Szkoda mi sie dzis zrobilo Tonego. Mam nadzieje ze jednak Laura spojrzy na niego laskawszym okiem:)
czasem przesadzaja troszke z eksponowaniem naiwnosci i malego rozumku Monity. Na dodatek Monu staje sie starsznie wyniosla i samolubna kiedy to wierzy ze zaczyna robic "wielka kariere"
Mnie sie tez spodobalo dzisiaj, zwlaszcza ten watek z Laura i Tony. Moze wreszcie ich uczucie sie rozwinie no i ze bedziemy mogli tez sledzic losy tej zakochanej pary, bo wszyscy juz mieli jakies romanse lub byli o nie posadzani (nawet Rosa <lol> ) tylko własnie ten biedny Tony nie, ale moze sie to zmieni!!!!!!!!