Krew z krwi Forum

Dźwiękowcy tego serialu, odwalili niezłą kaszanę.
Nie wiem jak kogo, ale mnie osobiście szlag trafia, gdy ciągle muszę sterować dźwiękiem, bo nie słychać dialogów, zaś muzyka i efekty dudnią o kilkadziesiąt decybeli wzwyż.
Zauważyłem, że to nagminna przypadłość polskich produkcji.
Strasznie wkurzająca niestety.

Ta jak się wyrobiła, lepiej wygląda niż 10 lat temu w 2 sezonie

Zawsze lubiłem jej grę i doceniałem jej kunszt, ale po raz pierwszy to w tym serialu wydała mi się sexi.

Po tylu latach nakrecili 3 sezon .
1 - 2012
2- 2015
nagle gdy wszysyc juz o tym zapomnieli ,sam prawie nic nie pamietam a oglądałem namiętnie
3- 2025

mistrzostwo świata SIMLATA!!!!!! rozje..... mnie doszczętnie rolą graną w tym serialu. w stanach za taki majstersztyk zdobył by wszystkie globy,oskary itp. dawno nie widziałem polskiego aktora o takim potencjale jak Łukaniu.

Jeżeli chodzi o mnie. Zaczęło się mocno:) W porównaniu do poprzedniego sezonu serial dynamiczniejszy, wiele wątków, na początku miałem problem z połapaniem się, ale po chwili sytuacja się rozjaśnia. Wyjątkowy klimat zdjęć, obrazkowo wygląda to bardzo światowo. Kulesza fenomenalna, jej pierwsza scena u psychologa......

Serial super, ale ... dźwiękowca należałoby odstrzelić. Czy w każdym polskim filmie należy się wsłuchiwać w to co mówią aktorzy?

Pierwszy sezon super 9,5/10 ,drugi sezon trochę słabszy, ale tylko tyci tyci 9/10. Trzeci sezon to już jakiś odlot w kosmos. Ale powiedzmy ,że do 8 odcinka jakoś szło to cisnąć na oczy ,ale końcówka to już historia z dupy.
Zakończenie jak u Muminków. Totalny bezsens. Na pewno polecać się tego nie da.

Kto tu leci w kulki filmweb czy TVP? Bo jakos 3ciego sezonu nie widac a rzekomo pierwszy odcinek byl 3 dni temu -.- co za sciema

.......na wysssykiwane przez zaciśnięte zęby kwestie Gąsiorowskiej ? Trzeba w końcu zadać ważne pytania: kto choluje to beztalencie ? i jak długo jeszcze będzie dręczyć mnie w polskim kinie ?

A ktoś wie co się stało z synem Sandry? Był w sezonie I a później znikł...

Niech mi ktoś wyjaśni.... Carmen, Pamela, Sandra... Poważnie????

Historia jak pisana w licealnym kółku scenarzystów. Nie ma klimatu, nie wciąga jak jedynka, nawet od dużo słabszej dwójki odstaje. No i jeszcze jedno, Kulesza to już nagle stara baba jednakże.