PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=687676}

Krzyk

Scream
2015 - 2019
7,1 12 tys. ocen
7,1 10 1 11997
3,8 12 krytyków
Krzyk
powrót do forum serialu Krzyk

Wg mnie morderców jest dwóch, a może nawet trzech. Jedną z moich podejrzanych jest lesbijka Aubrey, ale z kim może współpracować? Tutaj stawiam na Kierana syna Szeryfa, albo z Willem (chłopak Emmy i nawiązanie do filmu gdzie mordował chłopak Sindey Billy Loomis). Też podejrzewam mocno tego nauczyciela.
Uważam też, że szeryf to brat Brandona Jamesa, Troy mimo tego jest dobrym człowiekiem.

ocenił(a) serial na 8
Rrouge

A tak :D

ocenił(a) serial na 8
Rrouge

Nie wydaje ci się że Audrey jak zaczepia Noah na zapowiedzi do ostatniego odcinka wygląda jakby ranna była?

ocenił(a) serial na 8
kacperowski20

Bo jest to raczej po tym jak ją zaatakował lub..jej pomagier to specjalnie zrobił dla zmyłki i żeby było że niby została zaatakowana ;)

ocenił(a) serial na 8
Rrouge

No nie ukrywam że podejrzane jest jak ją zabójca przyciska do ściany...

ocenił(a) serial na 8
kacperowski20

SPOJLER !!!! (niech nie czytają osoby, które nie oglądały 10 odcinka, bo ja gdzieś znalazłam o dziwo i obejrzałam), a tu jest pewien spojler, co może Wam zepsuć oglądanie jak nie widzieliście tego odcinka:


No niestety wiele wskazuje na to, że mordercą jest Kieran, widać to w 10 odcinku i jak tak, to trochę kiepsko to rozegrają, bo robi się tutaj zbyt przewidywalnie, bo on był najbardziej podejrzany, cały czas było widać, że może mieć coś z tym wspólnego, więc wtedy, by wychodziło, że nasze główkowanie na nic.

ocenił(a) serial na 7
monika220

Przecież 10. odcinek jest ostatnim tego sezonu, w którym ma się rozwiązać cała historia, więc dlaczego "wiele na to wskazuje", a nie rozwiązanie? Pomijając kwestię, że 10. odcinek dopiero teraz premierowo się zaczyna na amerykańskim MTV...

Mordercą jest albo Kieran z kimś, albo Piper z kimś, ewentualnie oni razem. Z góry odrzucam Audrey - jakoś mi się jej dobrze z oczu patrzy, a Noah? To odpowiednik Randy'ego, Randy nie mógłby być mordercą, musi być w sequelu.

ocenił(a) serial na 8
Davidsoon

Aha to widocznie mnie się pomyliło i to był odcinek 9, skoro na pewno to 10 jest ostatni. Zresztą 9 odcinek tutaj jest opisany "The Dance", czyli to raczej ten bal, co oglądałam. No nie jest jeszcze do końca wyjaśnione, bo są poszlaki, zaczyna się coś dziać na tej sali balowej i jest koniec, no i zapowiedzi co w następnym odcinku, więc sprawa nie jest jeszcze zakończona. Nikt nie jest ujęty, nie jest to wszystko na 100 % wyjaśnione, tylko właśnie Emma kłóci się z Kieranem, bo usłyszała, że to on morduje, z tym, że też pewne to nadal nie jest, bo to może być podpucha.

Ja jednak myślę w sumie, że może mordercą jest Audrey i Jake. Nie wiem, ale tak strzelam, chociaż nie jest to oparte na mocnych dowodach raczej ;) Niemniej, ją faktycznie może mniej osób podejrzewać, bo wydaje się dobrą dziewczyną, a mogłaby to być ona i tak mówić na Kierana, by odsunąć też podejrzenia od siebie. Jake bo wydaje się głupi, nieszkodliwy, ale może to tylko maska i takiego udaje, bo wielu psychopatów potrafi kogoś udawać, więc kto wie. Inne typy też mam np z Piper, ale ostatecznie tych obstawiam i zobaczymy ;p Tak bardziej strzelam.

monika220

Odcinek 10 zostanie wyemitowany dopiero dziś wieczorem na MTV, więc na szczęście nie masz racji. Po dokładnym przespaniu i przeanalizowaniu wątków są możliwe dwie wersje. A Kieran jest naprawdę zabójcą i bardziej prawdopodobna czyli nie jest. Jeżeli nie jest to widocznie Piper musi kłamać i według zasad serialowych ona jest na 100% zabójczynią. Nie ujawniliby zabójce przed 10 odcinkiem więc ani kieran ani bronson nie są zabójcami. Piper specjalnie wskazała Kierana jako zabójcę, a równocześnie mógłbyć to ktoś z tej czwórki. mr.bronson i kieran odpadają bo są główni podejrzanymi odcinka 9 czyli raczej zabójcami być nie mogą, czyli jeżeli jest dwóch zabójców a matka brandona nie kłamała jeżeli chodzi o płeć to z Piper musi współpracować albo Jake albo Noah. Jeżeli jednak Piper przekupiła matkę brandona i to ona jest jego córką to jest ona jedyną zabójczynią. Sama 4 odcinki temu wspomniała, że jej rodzicie zginęli tragicznie, to by wskazywało na nia. Jednak zasady horroru jednoznacznie mówią, że zabójcą musi być ktoś kogo znamy od początku, czyli od pierwszego odcinka. Czyli według mnie zabójcą jest Piper i ktoś drugi. Może Audrey, Jake albo Brooke. Tylko takie są według mnie możliwości. Noah nie będzie zabójcą bo jest najbardziej lubianą postacią, czyli zostawią go na 2 sezon i będzie spełniał rolę randego z krzyku, oraz emma, kieran i mr.bronson bo twórcy specjalnie zmylili wątki. Dodatkowo gdyby zabójcą był mr.bronson to nie mógłby porwać szeryfa, czyli raczej na pewno przy wszystkich mozliwościach jest 2 zabójców. Gdyby zabójcą był Jake albo Piper musiałby być 2 zabójców, bo oboje od nich oberwali. 2 zabójcy to pewniaczek

ocenił(a) serial na 8
piotrek9625

ja cały czas stawiam na audrey i piper albo audrey i jake, i mam nadzieję że kieran zginie, kiedyś podejrzewałem go o mordercę teraz nawet jak nie jest to i tak mu nie ufam, po prostu czuję od niego "złą aurę" XD, no i nie chcę go w 2 sezonie D: Poza tym nie bądź niczego pewien, każdy jest podejrzany i każdy może zginąć, a seth raczej 100% zginie było widać jak na zwiastunie uderza w drzwi żeby go brooke wpuściła, a później widać emmę i kierana którzy są w domu i od strony środka pokazane te same drzwi z śladem krwawej ręki, jest to na 99% krew bransona, co znaczy że zginie, i jest to niemal pewne, bo nawet nie jest żadną zbytnio ważną postacią, wręcz idealna osoba do zabicia, i to że noah jest najbardziej lubianą postacią też nie ma zbyt wielkiego znaczenia, często zabijają bardzo lubiane postacie, choć dla mnie brooke i noah są najważniejsi, kieran również może zginąć ;), nie ma potwierdzenia że ktoś poza emmą (widać ją przy karetce więc raczej na 100% przeżyje) przeżyje, ktoś na pewno ale nie ma pewności kto dokładnie, choć ja najbardziej bym chciał emmę, noah i brooke no i nienawidzę kierana.

ocenił(a) serial na 4
Rrouge

Prawie na pewno zginie Jake, Kieran i Branson... Oraz pewnie jedna laska.
Co do szeryfa, nie można wykluczyć, że napad na niego i porwanie był sfingowany, a tak naprawdę jest wspólnikiem...

Audrey i Jake jako duet - miałoby to sens, ale Jake dostałby chyba nagrodę najbardziej żenującego mordercy w historii thrilerów... Prędzej jako wspólnika Audrey wskazałbym Brooke lub szeryfa... Piper wydaje Mi się zbyt oczywista, poza tym Ja widzę w niej raczej odpowiednik Gale Weathers, a nie podejrzaną. Ale nie musi być przecież jak w filmie...

Ja obstawiam jednak Noaha jako głównego zabójcę i jednego z tamtych jako wspólnika.

ocenił(a) serial na 8
MrJigssaw

a ja wątpię w to że to brooke już wolę jake, i to naprawdę naprawdę, mam nadzieję że to nie brooke, poza tym widać ze morderca ewidentnie chce ją zabić jak już pisałem i wbija w tą skrzynie czy co to jest gdzie się schowała nóż i to na ślepo, co widać w zwiastunie do 10 odcinka gdyby była jednym z morderców to ten drugi nie próbowałby jej całkowicie zabić, a widać że próbuje, dlatego naprawdę wątpię żeby to ona była mordercą, ja i tak obstawiam audrey i jake, mi by się to podobało i dla mnie nie było by to nieporozumienie, audrey i jake albo audrey i piper, przy tym zostaje. Tak czy siak brooke mi kompletnie nie pasuje, ani trochę. No i co z tego że piper jest zbyt oczywista, a skąd wiesz ze będzie zaskoczenie? ja podejrzewam że nie będzie żadnego zaskoczenia, i dla mnie to że jest zbyt oczywista nie ma znaczenia i wątpię żeby była odpowiednikiem gale, nawet nie zalicza się do głównej obsady, tak samo noah też mi nie pasuje, więc jak już pisałem pozostaje przy audrey i jake albo audrey i piper.

ocenił(a) serial na 8
MrJigssaw

Hehe no widzisz, mogłoby i tak być, ale z drugiej strony i u Jake czasem było widać przebłyski świadomości i wcale nie musi być naprawdę głupi i żenujący jak pisałam, może udawać ;p Mnie tam wcale by to tak nie zniesmaczyło ;p No chociaż mogą i kogoś innego wymyślić, może będzie jeszcze bardziej zaskakująco.

ocenił(a) serial na 8
Rrouge

Ja nawet lubię Kierana. Wcześniej średnio lubiłam, ale teraz właśnie lubię patrzeć na niego i Emmę, są dla mnie razem jacyś uroczy teraz ;) Niemniej nie to, że jest dla mnie najważniejszą postacią. Lubię Emmę, bardzo lubię Noah, który zdarzyło się, że mnie irytował, ale generalnie go bardzo lubię i tak, Brooke też lubię, ma ciekawy charakter, początkowo wydaje się pusta, ale raczej nie do końca taka jest. To dla mnie postacie, które najbardziej bym chciała, by były dalej.

ocenił(a) serial na 8
monika220

Dla mnie najważniejsi to Noah i Brooke których kocham, no i.....emma w sumie jest główną postacią więc też ją lubię, choć parę razy się zdarzyło że mnie zirytowała. Co do kierana no po prostu go noe znoszę, tak jakoś xd, kieran i emma nie są dla mnie wcale słodcy, nie wiem, nic nie czuję no i poprostu mam jakiś do niego wstręt.

ocenił(a) serial na 4
piotrek9625

Nigdzie nie ma dowodów, że szeryf naprawdę został porwany. Mógł to przecież sfingować razem z drugim zabójcą. Takie zwroty akcji miały miejsce już w filmach.

Tym bardziej, że szeryf jako kolejna ofiara kompletnie nie trzyma się kupy - po co mieliby go zabijać... Celem tego mordercy jest banda nastolatków.

ocenił(a) serial na 4
monika220

To prawda, ale Jake nie udaje, on jest głupi i nieszkodliwy. W dodatku jest to najsłabsza postać w całym serialu. Jeśli okazałby się mordercą - byłoby to mega-nieporozumienie..
Na początku też go podejrzewałem, ale na zabójcę nie pasuje kompletnie.

Audrey - to już prędzej. Jakby np. mordowała do spółki z Brooke albo szeryfem, to miałoby sens.

ocenił(a) serial na 8
MrJigssaw

a ja wątpię w to że to brooke już wolę jake, i to naprawdę naprawdę, mam nadzieję że to nie brooke, poza tym widać ze morderca ewidentnie chce ją zabić jak już pisałem i wbija w tą skrzynie czy co to jest gdzie się schowała nóż i to na ślepo, co widać w zwiastunie do 10 odcinka gdyby była jednym z morderców to ten drugi nie próbowałby jej całkowicie zabić, a widać że próbuje, dlatego naprawdę wątpię żeby to ona była mordercą, ja i tak obstawiam audrey i jake, mi by się to podobało i dla mnie nie było by to nieporozumienie, audrey i jake albo audrey i piper, przy tym zostaje.

ocenił(a) serial na 8
MrJigssaw

Skąd wiesz, że Jake nie udaje? :P Pewności moim zdaniem nie ma.

ocenił(a) serial na 4
Davidsoon

Przecież serial nie ma nic wspólnego z filmami. Nie ma tu żadnych odpowiedników, tylko postacie wzorowane...To jest inna historia i wcale nie musi być tak jak w filmach... W filmach mordercą był chłopak głównej bohaterki z kolegą, a tutaj, chłopak był ofiar, jego kolega też będzie.
Noah byłby jak najbardziej dobrym wyborem na zabójcę, ale też myślę że jednym z zabójców jest Kieran.

MrJigssaw

Szeryf akurat tropi pewien trop i dlatego został porwany bo wszedł akurat zabójcy za skórę. Pamiętajmy, że nie znamy brata brandona a jedynym wiekowo nam postacią, którą może nią być jest właśnie szeryf. Czyli zawsze istnieje możliwośc że to on oraz Piper są zabójcami

Skejcik

Ja jestem pewny ze killerów jest dwóch
Jedna osoba to pewnie jakoś tam związana z główna bohaterką w sensie przeszłości a druga osoba to coś jak Stu w pierwszym Krzyku. Czyli taki szurnięty pomagier
Nie wiem skąd u niektórych myślenie ze killerem może być ktoś kogo jeszcze nie widzieliśmy. No totalna bzdura
Przecież w Krzyku właśnie o to chodzi ze było takie WOW kurde to jednak on,ona,oni.Także sądzę ze zabójców cały czas mamy na talerzu
Kolejna sprawa jest taka ze wszystkie Krzyki mają pewny schemat
Pierwsza scena zabójstwo
Druga scena widzimy głowną bohaterke
Trzecia scena w której wystepuje grupa znajomych bohaterki a w niej zawsze jest zabójca

I jeżeli przerzucimy to na serial to jest bardzo podobnie
Zabojstwo na basenie
Glowna bohaterka gawędzi z mamusią
I wreszcie spotkanie grupki na ławce pod szkołą na której widzimy paru umarlaków,ale tez paru zostaje przy zyciu.Mam tu na mysli wydarzenia do 9tego odc

Ciekawe czy sie sprawdzi.Jezeli tak to mamy Brooke,Jake jako jednego zabójce a drugi to jakis pomagier
Taka jest moja teoria

ocenił(a) serial na 8
MichaelMy

Dziwi mnie jeszcze, że na dole w aktorach tutaj jest aktor i podpisane, że zabójca. Mam nadzieję, że to nie jest tak, że tylko on jest zabójcą, to by było dziwne, a niechcący zobaczyłam, więc trochę radości, bym trochę sobie zabrała, choć i tak to nie jest nikt z tej paczki tam, dziwne. No chyba, że ten aktor jest przebrany za zabójcę, ale prawdziwym zabójcą, którego podadzą jest ktoś inny.

ocenił(a) serial na 8
monika220

Chodzi Ci o Mike'a Vaughn? On tylko podkłada głos. Czy o co?

ocenił(a) serial na 8
Slowick

Tak, bo jest wpisane przy nim "zabójca". Aa chyba, że chodzi tylko o głos, może jak dzwoni do Emmy. Oby, bo inaczej to by było dziwne trochę już wiedzieć kto to. No, a raz chyba nawet widziałam go w serialu, jak było to czuwanie dla Rachel, to chyba w tle był.

ocenił(a) serial na 8
monika220

Tak, to właśnie jego słyszymy jak gada z Emmą. Jakby wrzucili dziś w obsadę zabójcę, to byłby mega chamski spoiler

ocenił(a) serial na 8
Slowick

nie, on tylko poddaje gło zabójcy

ocenił(a) serial na 8
Rrouge

to napisałam

ocenił(a) serial na 8
MichaelMy

MichaleMy, ale w sensie czemu Brooke? Jakaś konkretna teoria? Mnie ona nie pasuje, chociaż kto wie może jako takie zaskoczenie będzie.

ocenił(a) serial na 8
monika220

No swoją drogą teraz oceniałam grę aktorów w serialu i doszłam do wniosku, że gorzej od nastolatków gra dla mnie mama Emmy, jakoś nie ma dla mnie szału jej gra aktorska, niezła i tyle, dlatego dałam jej oczko mniej niż wielu innym, czyli jej 6.

monika220

Tego nie wiem. Ja tylko przedstawilem pewien schemat, ktory sie powtarza
W sumie w zadnym Krzyku nie znalismy motywu do czasu poznania zabojcy
Moze i tym razem wyjdzie ze Brooke jest jakas siostra czy cos
To tylko spekulacje bo skoro serial wzoruje sie na filmie to moze jest cos w tym racji
Tak czy siak jutro sie przekonamy. Szkoda tylko ze na drugi sezon troszke poczekamy

ocenił(a) serial na 8
MichaelMy

No racja ;) Aha a konkretnie kiedy będzie 2 sezon?

ocenił(a) serial na 8
monika220

lato 2016

ocenił(a) serial na 8
Slowick

UUuu tyle czasu :(

ocenił(a) serial na 8
monika220

Cały rok, myślałam, że parę miesięcy, a tu tyle czasu, no ciężko będzie wytrzymać, serial mnie bardzo wciągnął.

ocenił(a) serial na 8
Slowick

ja się cieszę że brooke nie okazała się mordercą bo ją kocham <3 tak samo uwielbiam noah, no i finał mi się podobał choć strasznie przewidywalne no ale cóż ;D

ocenił(a) serial na 7
Rrouge

Zawiodłem się nieco 10 odcinkiem. Liczyłem na krwawą łaźnie, a tu nic z tego. Powinny być jeszcze ze 2 trupy ;)

Czyli jak się domyślaliśmy Piper to była siostra Emmy, a Audrey wspólniczka tylko ciekawe co z tego miała :)

ocenił(a) serial na 8
Skejcik

a ja nie, mi się podobał, wątpiłem żeby dużo osób zginęło, nawet chwilami myślałem ze może 6 przeżyje, choć rzadko ale myślałem, a jak już te 2 trupy to tylko kieran i jake, noah i brooke za bardzo uwielbiam, i nie chciałbym żeby zginęli, a już myślałem że brooke zginie ale na szczęście nie ;D, no i będzie jeszcze 2 sezon, chociaż ja chciałem też żeby jeszcze przynajmniej kieran i...no może seth zginęli, ja myślę że audrey miała jakiś głębszą rolę w tym wszystkim i na końcu specjalnie wystawiła piperkę, bo ma coś w planach.

ocenił(a) serial na 8
Rrouge

Dla mnie finał nawet ok, ale szału też nie było, po finale spodziewałabym się więcej, a tymczasem moim zdaniem poprzednie odcinki były lepsze od finału. Podczas gdy innym odcinkom zwykle bym dała 7-8/10, to finałowi tak 6/10, gorszy moim zdaniem po prostu. No i przewidywalnie tak, Piper była mocno podejrzana od początku, no ja rozumiem coś z Audrey, ona była podejrzana, ale jednak wiele osób wierzyło w jej niewinność. No, ale to z Piper aż się prosiło, by ją podejrzewać. No jak już powinni dać Audrey i kogoś innego, owszem wielkiego zaskoczenia i tak by nie było, bo teorii i tak było mnóstwo, ale na pewno każdy byłby większym zaskoczeniem niż Piper, no może jeszcze prócz Kierana, a tak to każdy byłby nieco większym zaskoczeniem, nie? Tak uważam. No, ale oczywiście coś ciekawego jeszcze jakie motywy Audrey miała itp mogą wymyślić na drugi sezon i inną ciekawą sprawę, innego mordercę, oby tu bardziej się postarali :) Także finał niezły, ale małe rozczarowanie tez jest. Niemniej mimo że Piper moim zdaniem zbyt oczywista na morderczynię, to fakt, jak mówiła do Emmy i jej mamy, to była no mocno autentyczna, dobrze to zagrała. Tutaj ok.

ocenił(a) serial na 8
Rrouge

Dla mnie finał nawet ok, ale szału też nie było, po finale spodziewałabym się więcej, a tymczasem moim zdaniem poprzednie odcinki były lepsze od finału. Podczas gdy innym odcinkom zwykle bym dała 7-8/10, to finałowi tak 6/10, gorszy moim zdaniem po prostu. No i przewidywalnie tak, Piper była mocno podejrzana od początku, no ja rozumiem coś z Audrey, ona była podejrzana, ale jednak wiele osób wierzyło w jej niewinność. No, ale to z Piper aż się prosiło, by ją podejrzewać. No jak już powinni dać Audrey i kogoś innego, owszem wielkiego zaskoczenia i tak by nie było, bo teorii i tak było mnóstwo, ale na pewno każdy byłby większym zaskoczeniem niż Piper, no może jeszcze prócz Kierana, a tak to każdy byłby nieco większym zaskoczeniem, nie? Tak uważam. No, ale oczywiście coś ciekawego jeszcze jakie motywy Audrey miała itp mogą wymyślić na drugi sezon i inną ciekawą sprawę, innego mordercę, oby tu bardziej się postarali :) Także finał niezły, ale małe rozczarowanie tez jest. Niemniej mimo że Piper moim zdaniem zbyt oczywista na morderczynię, to fakt, jak mówiła do Emmy i jej mamy, to była no mocno autentyczna, dobrze to zagrała. Tutaj ok.

ocenił(a) serial na 8
monika220

A i fakt, ja też uważam, że w finale mogłoby być więcej trupów, emocji, a nie tak lekko, że praktycznie każdy przeżył. No wiecie taki ostrzejszy finał, sprytniejsza morderczyni, by się przydała, zwłaszcza jak wchodzili do domu do Brooke, to powinna ich zaatakować, trochę zabawy w kotka i myszkę, tak, by nie było zbyt łatwo, a nie że od razu widzimy, że wszystko im się uda :D Tzn emocje też były, ale mogłoby być więcej, w końcu to finał, no takie moje zdanie ;) No, ale źle też nie było.

ocenił(a) serial na 8
monika220

Nie mogę się teraz doczekać 2 sezonu, a dopiero za rok :(

Muszę się nauczyć tu edytować, bo inaczej pod postem, no ale cóż.

ocenił(a) serial na 8
Rrouge

Dla mnie finał nawet ok, ale szału też nie było, po finale spodziewałabym się więcej, a tymczasem moim zdaniem poprzednie odcinki były lepsze od finału. Podczas gdy innym odcinkom zwykle bym dała 7-8/10, to finałowi tak 6/10, gorszy moim zdaniem po prostu. No i przewidywalnie tak, Piper była mocno podejrzana od początku, no ja rozumiem coś z Audrey, ona była podejrzana, ale jednak wiele osób wierzyło w jej niewinność. No, ale to z Piper aż się prosiło, by ją podejrzewać. No jak już powinni dać Audrey i kogoś innego, owszem wielkiego zaskoczenia i tak by nie było, bo teorii i tak było mnóstwo, ale na pewno każdy byłby większym zaskoczeniem niż Piper, no może jeszcze prócz Kierana, a tak to każdy byłby nieco większym zaskoczeniem, nie? Tak uważam. No, ale oczywiście coś ciekawego jeszcze jakie motywy Audrey miała itp mogą wymyślić na drugi sezon i inną ciekawą sprawę, innego mordercę, oby tu bardziej się postarali :) Także finał niezły, ale małe rozczarowanie tez jest. Niemniej mimo że Piper moim zdaniem zbyt oczywista na morderczynię, to fakt, jak mówiła do Emmy i jej mamy, to była no mocno autentyczna, dobrze to zagrała. Tutaj ok.

ocenił(a) serial na 8
Skejcik

Do szczegółowych przemyśleń na temat ostatniego odcinka (3 godziny do premiery) zapraszam http://www.filmweb.pl/serial/Scream-2015-687676/discussion/s01e10%2C+FINAŁ+-+Was ze+opinie%2C+przemyślenia%2C+koniec+1+sezonu.,2680258 :3