Samochód głównego bohatera - Volvo 240 - jest bardzo często i fajnie kadrowane ;)

Dlaczego postarzyli go o jakieś 15-20 lat??

chociaż, w przeciwieństwie do innych seriali, tutaj nie ma spektakularnych pogoni i zmiany akcji. Inspektor policji wraca w dawne rejony, aby rozwiązać sprawę zabicia konia jednego z tutejszych bonzów. Okazuje się, że mato związek z dawną sprawą, która odcisnęła na nim piętno. Końcówka serialu sugeruje ciąg dalszy

Dobrze przemyslana fabuła serialu jest to niewatpliwie zasluga ksiazki Miniera. Powolne ujęcia kamera , krajobraz gor ( Pireneje) i cala okolica robi wrazenie. Jak w kazdym wartosciowym filmie musi być tajemnica i stara zbrodnia ,która ma wplyw na zycie biezace malego,sennego miasteczka....polecam inne pozycje tego...

Za jednym z portali: "Przerażające znalezisko na szczycie góry we francuskich Pirenejach rozpoczyna śledztwo, które prowadzi Martin Servaz. Zaczyna się pościg za seryjnym zabójcą."
Trailer: https://www.youtube.com/watch?v=HlxBOtFJn_s

ale serial skutecznie mnie od niej odstraszył. Jężeli twórcy uznali, że w pierwszej kolejności zależy im na uśpieniu widza, to zadanie wypełnili z nawiązką.
Idiotyczne zakończenie było taką wisienką na torcie.
3/10

Gdzie mozna obejrzec (poza netflixem)?

Klimat nijaki, akcji niewiele i te ciągłe zbliżenia, szału można dostać. Ciężko się to ogląda. A wydawałoby się, że z nakręceniem dobrego serialu na podstawie tak dobrej książki poradziłoby sobie nawet dziecko.