Temat 4 ma już komplet wypowiedzi więc zakładam temat 5, musimy udokumentować poczynania w A jak Absurd ;-)
Dla mnie teraz jest absurdem to z tym morderstwem. Coś na fanpage'u gdzieś trafiłem na to, że typ, który zabił w lesie chce się pozbyć Marcina i że niby Szymek będzie u Olka i Magdy... trochę kosmos. Wgl dziw, że chłop nie uciekał kaś tylko jeszcze polowanie se urządza :D
Hahahha "badass" padłem :D ale nawet teraz jak widziałem ten odcinek koło 1000 (z dżejn jeżu kochany i matulu) były lepsze niż te twory teraz.
Koroniewska niby zrezygnowała na dobre, ale ja nie mam nic przeciwko temu żeby wróciła. Przynajmniej by namieszała.
W ogóle Koroniewska to musiała nieźle napsuć krwi producentom że oni ją ( znaczy Gośkę ) tak zmieszali z błotem zdrada sekta próba porwania syna . A na końcu uśmiercili jej kochanka . Trochę to okrutne to tak jakby chcieli maksymalnie tę postać obrzydzić widzom . Kożuchowska też przecież sama odeszła,ale jej postać zginęła w starciu z kartonami wszyscy za nią płakali ba do tej pory ją w serialu wspominają w samych superlatywach .
No tak całkiem możliwe :). Ogólnie no to Kożuchowskiej dali żenującą śmierć w kartonach, bo się wkurzyli że aktorka odchodzi ( super że nie można sobie odejść z serialu jak ma się coś lepszego a i tak była długo), pewnie na Koroniewską też się wkurzyli z tego samego względu ( i może czymś ich też wkurzyła) a dodatkowo Koroniewska to jednak główna postać bo Mostowiakowie i ich dzieci oraz wnuki muszą być w serialu ( inni to już mogą odchodzić :P). Hanka to jednak tylko synowa była i można ją zastąpić, ale córkę to już gorzej ( choć jakoś próbują z Aśką :P- swoją drogą imię ma jak Koroniewska właśnie :P). Wiem że najbardziej to ich wkurza Ostałowska więc dlatego też zrobili z niej jeszcze bardziej wkurzające coś :P.
Powiem tak oglądałem gdzieś wywiad z Kożuchowską że ona sama chciała żeby postać Hanki zginęła bo nie wyobrażała sobie żeby Hanka miała gdzieś wyjechać zostawić tego męża i dzieci że to do tej postaci po prostu nie pasowało . Więc dogadała się ze scenarzystami tak a nie inaczej . A co do śmierci w kartonach to nie sądzę by to była złośliwość . Po prostu inwencja twórcza genialnych scenarzystów . :D Zauważ że Gośkę mogli też uśmiercić,albo jeśli by kiedyś chciała wrócić mogłaby np zaginąć czy coś i wszyscy by za nią płakali tak jak za Hanką . Ale nie zrobili z niej niewierną żonę która zdradza męża z byłym mężem a jeszcze do tego jest wyznawczynią sekty . :D No nieźle musiała im zajść za skórę . Hanka może i była synową ale Lucek z Basią traktowali ją nie gorzej niż córkę . I jej odejście było przedstawione tak żeby ludzie zapamiętali tą postać raczej dobrze i żałowali jej razem z Mostowiakami . Tak mi się wydaje . Zresztą kto teraz wspomina o Gośce ? Mimo tego że jest córką Mostowiaków to wszyscy zachowują się tak jak gdyby jej nie było . Jeszcze w starszych odcinkach Basia wspominała córkę a teraz to nawet ona sobie odpuściła . .
Jak dla mnie odejście Hanki zrobili komiczne i mało kto wie/pamięta, że tam był ten niezdiagnozowany tętniak. Martunie to chyba jakaś mafia powinna porwać i nie wiem :D
Koroniewska nie wróci już kilka razy dementowała te plotki wypisywane przez brukowce . Jane ma wystąpić tylko w kilku odcinkach w tym sezonie i ma być ponoć jakąś wspólniczką chłopaka Izy ( o ironio )
Bosh, lepiej niech Koroniewska nie wraca. A Dżejn, cóż. Z kolejnego czarnego charakteru zrobili słitaśną postać. Może gdyby grała ją inna aktorka to byłoby zjadliwe, ale tak to jest tragedia.
A co nie lubisz "Myszki " ? :) Rozumiem cię rozpieszczona gówniara która facetów traktowała podle i zawsze była biedna i niezadowolona bo ją wszyscy źle traktowali . Najgorzej to tego biedaka Stefana traktowała .
w dodatku wielka egoistka i bardzo denerwująca, jak i zresztą wszystkie dzieci Mostowiaków. Jedynie im się Marek w miarę udał. Wnuki też po części, większość nie za bardzo z charakteru, prawnuki na razie za małe by oceniać :). Jeżeli chodzi o córki Baśki i Lucka to nie wiem która wkurzała najbardziej jako całokształt, ale teraz Marta nie ma sobie równych, co za nie powiem co :).
Co do Marka to było tak że on na początku był mega hiper i w ogóle zły a dziewczyny były super i w ogóle a najlepsza to "Myszka " była . jak Marek coś zrobił nawet jeśli nie była to do końca jego wina ( urojona ciąża Kaśki ) to była "wooo tragedia " i Lucjan focha strzelał " Zawiodłeś mnie " "Zhańbiłeś nazwisko Mostowiak " A w kto się w końcu rodzicami na starość zajął jak nie Marek ? Kto utrzymuje dom zarabia na 8 osobową rodzinę i za ojcem z ciśnieniomierzem lata ? A te siostrunie z Warszawy jak mu się dach nad głową spalił to zamiast mu pomóc wesprzeć na duchu coś to mu siadły nad głową i "pół roku na odbudowę za dużo rodzice nie wytrzymają " . Nosz kurde jak takie mądre to niech sama jedna z drugą chałupę w 3 miechy wybuduje . Marek to ma czasami świętą cierpliwość do tej swojej rodziny .
To też jest prawda. Wgl masakra z tym Piotrkiem itp itd, że każdy tak mówi kogo zatrzymali. Normalnie zrobili z niego większego durnia niż zawsze.
Zrobili z niego taką łajzę że szkoda patrzeć . On nigdy za mądry nie był ale to co teraz odwala to są już szczyty głupoty .
Absurdalna scena, ale poniekąd da się to wytłumaczyć. Był zdesperowany, bo jego córka leżała w poważnym stanie w szpitalu. W chwilach niemocy i frustracji, człowiek jest w stanie zrobić rzeczy, o które by się nie podejrzewał.
Wiesz ja rozumiem tą pierwszą reakcję że poszedł do tego dilera i się na niego rzucił . Rozumiem był w szoku zły zrozpaczony,ale zaplanowanie tego całego numeru z napadem było już na chłodno kupił narkotyki poszedł tam i podrzucił . Sorry ale takiego zachowania to już szokiem tłumaczyć nie można . Już pomijając całą moralną kwestie zamiast nająć jakiegoś ćpuna co by za 50 zł mu to podrzucił a w sądzie jakby co i tak by przeciwko niemu nie zeznał bo by się bał . To wielki jakże mądry pan prawnik lezie tam sam osobiście nawet nie zakładając głupiej kominiarki . Toż nawet najgorsi pseudo rabusie myślą o tym żeby chociaż swoją facjatę zasłonić . A i oczywiście biedny nie pomyślał że w sklepie z dopalaczami jest monitoring . No nie do pomyślenia po prostu . :D Sorry ale ta scena nadaje się chyba do pierwszej dziesiątki największych absurdów serialu . Tu nic się kupy nie trzyma . :) Brawo scenarzyści :D
Ja również uważam, że jest jednym wielkim nabrzmiałym absurdem xD Ale może Piotrusia dopadł szok po szoku, i to dlatego. Nie mam pojęcia, co siedziało w głowach scenarzystów, ale wydaje mi się, że za wszelką ceną próbują pokazać jakie to zły diler ma szczęście, a jak dobrzy, przeciętni obywatele muszą walczyć z wiatrakami i systemem, który uniemożliwia podjęcie jakichkolwiek kroków. Zatem z Piotra taki współczesny bohater narodowy :P
Nabrzmiałym o kurde :D scenarzyści to się zachowują naprawdę tak, że idzie myśleć, że to jakaś miłość na bogato, gdzie ci grający sobie sami dialogi na poczekaniu wymyślają. Bo no po prostu nie ogarniam jak takie coś można wymyślić. Albo, że zdrada jest jedyną opcją przez którą się postać rozwija..
Cóż... najwidoczniej się da wymyślić takie akcje, i pewnie to jedna z wielu przyszłych, bo znajdą się inne absurdy tego formatu. Mimo wszystko, Mjm ma stałe grono odbiorców, także scenarzystom może się wydawać, że ich praca jest wspaniała i będą brnąć w to dalej.
Wiesz niby te około 7 mln jest przed tv i jakaś część na necie. Ale wydaje mi się, że większość już to ogląda dla po prostu beki i by zobaczyć co jeszcze durnego wymyślą.
Też piękna scena - typ od Izy chce żeby Marcin się z nią nie widywał. Ale jak sama przychodzi to co? Ma jej kopnąć w cztery litery i za drzwi?
Już nie wspominającym o tym, że piszą o bohaterach w pierwszej osobie albo jak spotykają na ulicy to się spowiadają, jak to było z księdzem z Plebanii.
Tak hahaha to całkiem zabawne, ale fakty są takie, że ludzie bardzo utożsamiają aktorów z ich serialowymi postaciami, co w razie grania czarnego charakteru może nie wyjść danej osobie na dobre.
Oprócz totalnego durnia super -prawnik Piotruś zostanie rogaczem.podobno jego żona w końcu zdradzi.A znając życie stara Baśka będzie ich godzic.
Ktoś narzekał że w tym serialu za dużo zarabiają . To teraz słuchajcie . Ponoć nasz Tomeczek ( przypomnę oficer CBŚ ) będzie musiał wziąć kredyt w banku coby nianie zatrudnić dla swojej nieślubnej córki . No ja nie wiem ile te nianie w tej warszawie zarabiają . Ale żeby aż kredyt ? To co on jej będzie za rok z góry płacił ? Ja nie wiem ile taki z CBŚ zarabia ale sądzę że coś więcej jak zwykły dzielnicowy i żeby go na wynajęcie niani nie było stać ? Jakoś Aśce bez kredytu płacił ( jak jej jeszcze płacił ) i dawał radę . No chyba że ta Aśka go teraz tyle kosztuje jak już z nim jest . :D
Z tego, co widać to chyba sporo zarabiają... Ale to kolejny absurd, bo nie oszukujmy się, że on biedny nie jest, poza tym Asia też pracuje. Zresztą tak jak piszesz, jej płacił za opiekę.
Jak to przeczytałem dziś to myślałem, że padnę. Wgl komenty ludu na fanpage'u pod postem: "wszyscy dzisiaj jesteśmy z Piotrkiem" (ja nie :D )... "Kto jest za tym aby M jak miłość było od poniedziałku do piątku ??? I żeby Iza była z Marcinem i szymkiem ?"
"Szkoda mi Piotrka za wszelką cenę chce chronić swoją córeczkę.I nierozumiem dlaczego taki pełen emocji serial jest tylko dwa dni w tygodniu.Kto chciałby aby M jak miłość szło od poniedziałku do piątku? Kto sie z tym zgadza łapka w górę ". To są tylko dwa topowe...
Od razu od poniedziałku do niedzieli, po co się rozdrabniać :-P
A ta Iza mi jakaś super się nie wydaje, także nie wiem, skąd ten zachwyt. Zresztą za Marcinem też nie przepadam jakoś szczególnie.
Tzn to, że do siebie pasują to fakt, ale będą to ciągnąć z tymi ahami i ohami i zastanawianiem się przez 100 odcinków co najmniej.
Po drodze jeszcze się znajdzie milion innych kobiet żeby było ciekawiej. A czy pasują do siebie... Może.
Wgl oglądam emke i jest widok sprzed bistro i ile co kosztuje:
Sałatki 20, espresso 8, lody 12, sernik 10, lunch szefa 20. Jeżu malusieńki
Bo ogólnie to nie jest tanio, ale takie już są ceny niestety. A wiadomo, że w stolicy to już w ogóle drożej niż w mniejszych miastach.
Ceny nie są takie tragiczne w knajpie w Ustroniu Morski przy Molo za piwko zapłaciłem 12 zł
Nie wiem, wydaje mi się, że więcej osób kupi ciasto za np 5 czy 6 złotych niż za 10, podobnie ze sałatkami.
Fajnie by było jak by przywrócili Irka,Mirkę,Kubę,Krzysia,Kamila,Simone,Elkę,Steffena i tego syna Budzyńskiego.
Oo za Stefanem to ja podpisuje się rękami i nogami . :D No a jak Stefana to i Simone ( ależ to była wariatka :D )
Mogliby przywrócić Irka, Mirkę, Simonę i Kisiela. Stefen (czy Stefan) też mógłby wrócić. A z synem Budzynia niech lepiej se dadzą spokój, teraz rano były odcinki jak Martunia przeżywała, że ma syna.