Druga seria fajnie wyjaśnia nieścisłości, aczkolwiek pod koniec jest taki obrót sytuacji, że ja cię kręcę. Borkowskiego trudno mi się ogląda, bo widzę w nim Rafalskiego. No tego z Klanu. Pojawiają się nowe postacie. Na plus Żmijewski, Wolszczak, Grabarczyk. Drażni Kożuchowska pod koniec serialu, a Ścibakówna mało interesująca. Na krótko Wieczorkowski, Polk i Budnik. Nie mogę z sceny, jak Stroiński wchodzi do mieszkania Machulskiego. Wtedy Budnik mu mówi, że ma na imię Bronka. Co za nawiązanie do Daleko od szosy. Aż się uśmiałem. No i ten Murzyn, co grał wtedy w tych serialach. W ogóle na filmwebie trzeba uzupełnić obsadę, gdyż nie ma aktorów, co grali bohaterów w drugiej serii. Na Wikipedii już lepiej podano. Zmienił się wygląd bohaterek. Hanka ma bardziej rude, jakieś kręcone i natapirowane włosy. Na końcu ma ścięte, ciemno czerwone włosy. Szok. Aż się złapałem za głowę. To Dorota lepiej wygląda z krótkimi, choć miała fajne, długie i kręcone. Wiktoria ma za to ciemniejsze włosy. Teraz wyjdę z tematu. Zdziwiło mnie, że Stokową gra matka Machulskiego. W ostatnim odcinku pierwszej serii zaskakuje też pojawienie się samego reżysera serialu w roli samego siebie. Zaprasza Jurka jako statystę na plan filmu, gdzie widzimy scenę z Kukizem. Od razu w oczach mam scenę z filmu Girl Guide. Pamiętam, bo oglądałem ten film i nawet urwałem nockę dla niego. Kukiz też pojawia się w drugiej serii, jak podpisuje autograf Kożuchowskiej. Dobre też jest pojawienie się Majewskiego, jak mówi: Jestem Szymon Majewski i wiem, że jestem dobry.