Widzę, że nie ja jedna to przeliczyłam. ;) Też zwróciłam na to uwagę. W pierwszym sezonie (2007) Kasia miała 7/8 lat, może ewentualnie 9 (tym ,co było w "Świadku koronnym", za bardzo bym się nie sugerowała, bo scenariusz do części z wywiadem dopisano później, przez co parę rzeczy, które tam powiedziano, nie koresponduje z serialem). Wobec tego w sezonie drugim powinna jeszcze być na studiach. Pewnie chcieli osadzić ją pewnym konkretnym momencie (wkroczenie w dorosłość, usamodzielnienie itp. itd.), ale jednak takie naginanie "timeline" jeżeli chodzi o podstawowe fakty, dotyczące postaci, budzi zawsze trochę moich wątpliwości.

Myślę, że wszystko byłoby ok, gdyby udało im się jednak określić czas, w którym rozgrywane są obecne wydarzenia. Ogólnie zauważ, że w nowej serii na początku przybliżyli wydarzenia z 2012 roku - spotkanie Blachy z Sikorą w lesie w sprawie odkopania zwłok. Potem, jak Blacha przyjeżdża na rozprawę w kominarce do sądu - wyskakuje czerwony napis 2018. Potem już żadnego sprostowania nie było - akcja leciała bez "przesunięcia" -następna scena to bodajże obrona Kasi. Poza tym wyszła jeszcze jedna rzecz - póki co z więzienia powinien wyjść tylko Rysiek (z trójki dostał 10 lat jako jedyny), Kowal i Mnich powinni sobie jeszcze posiedzieć co najmniej kilka lat.

Zauważ, że na nagrobku Skalpela widnieje rok 2004, więc akcja pierwszego sezonu dzieje się 14 lat przed wydarzeniami z drugiego sezonu. Tak więc Kasia w pierwszym sezonie miała 10 lat, a teraz ma 24 co jest powiedziane w 1 odcinku.

Nie miała 10 lat, bo już po tym, jak Blacha został świadkiem koronnym mówi Marcinowi, że ma 8 (scena ze "Świadka Koronnego", którą wymieniłem w poprzednim komentarzu). Też zwróciłem uwagę na datę na nagrobku Skalpela - ona też jest moim zdaniem nieprawidłowa, ponieważ musiałby zostać zatrzelony przed śmiercią małego Ptaśka - na którego tablicy pogrzebowej widnieją lata 1983-2006. Śmierć Skalpela była przecież rodzajem zemsty Ptaśka za śmierć syna.

Moim zdaniem to drobne błędy, które zdarzają się wszędzie, nawet w MCU masz kilka nieścisłości odnośnie timeline'u, o x-menach nawet nie wspomnę. Mogli wcale nie podawać aktualnego roku, żeby uniknąć wpadki. Dać po prostu napis 6 lat później zamiast 2018. Kowal i Mnich mogli wyjść wcześniej z więzienia za dobre sprawowanie.

Hmm, wypuścić najgroźniejszych przestępców za dobre sprawowanie? Raczej mało prawdopodobne :) Chociaż na pewno prawdopodobne jest, że wyszli na wolność wtedy, gdy Kasia skończyła już studia. Jednak nie ma żadnego uargumentowania tego w fabule i scenarzyści bez żadnego zaznaczenia przesunęli sobie timeline o kilka lat :) Chociaż w zasadzie serial utrzymuje wrażenie, że toczy się w "czasie rzeczywistym", co właściwie burzy całą konsekwentność w chronologii wydarzeń.

Jest tak jak mówisz. Po pierwsze nigdzie nie padają jakieś konkretne daty w scenach dialogowych czy napisach. Dodatkowo te błędy z datami na nagrobkach powodują dodatkowy zamęt w jasnym określeniu czasu akcji.

Problem tkwi w tym, że sceny z pierwszego sezonu są inspirowane wydarzeniami, które miały miejsce w ciągu kilku lat. W serialu zostało to skoncentrowane i cała akcja rozgrywa się w kilka tygodni góra kilka miesięcy. Oczywiście nie ma to wpływu na wiek Kasi, ale jeżeli wtedy miała 8 lat to akcja musiała się rozgrywać w roku 2002, a daty śmierci obu panów są błędne.

Przy założeniu, że obie daty są błędne nie mamy daty wyjściowej, by dokładnie usytuować akcję całości w konkretnych ramach czasowych. Kasia miała osiem lat w "Świadku Koronnym", a wydarzenia tam przedstawione mają miejsce trzy lata po tych ukazanych w "Odwróconych".

Według moich nowych obliczeń Kasia w pierwszym sezonie miała 5 lat. Urodziła się w 1994, więc akcja rozgrywa się w 1999.

Akcja nie może dziać się w 1999 roku, ponieważ w serialu dochodzi do przejęcia przez gangusów papieru do produkcji euro, a ta waluta została wprowadzona do obiegu gotówkowego dopiero w roku 2002.

Jest za dużo wpadek, błędów i uchybień scenariuszowych, by dało się ustalić dokładny czas akcji. W zasadzie jest to niemożliwe. Za duży bałagan.

Nie ma takiej opcji, by Kasia w pierwszym sezonie miała 10 lat, ponieważ ciągle siedzi w domu, bawi się, rysuje i nie ma żadnego fabularnego umocowania, że chodzi chociażby do szkoły podstawowej, a taki aspekt z pewnością dużo ułatwiłby w określeniu dokładnego wieku.

W pierwszym albo drugim odcinku jest scena, gdy Blacha, Mira i Kasia znajdują się w galerii i jest mowa o stopniach, ale z samego tonu wypowiedzi można uznać, że chodzi o zerówkę. Moim zdaniem miała góra pięć lub sześć lat, bo gdyby miała więcej to dziwnie, by to wyglądało, że dziecko w wieku szkolnym całymi dniami siedzi w domu z rodzicami. A teraz to odnieś do przedstawienia syna Sikory. Sporo elementów z życia szkolnego, pomoc przy zadaniach, obieranie ze szkoły, rozmowa z nauczycielami. Ta postać ma tło w tym aspekcie i scenarzyści popełniliby aż takie niedopatrzenie i olali, by postać Kasi gdyby miała siedem lat lub więcej?

To też zdecydowanie prawda. Dużo starsza dziewczynka (ok. 10 lat) raczej nie siedzi u taty na barana, wybierając lalki w sklepie z zabawkami, podczas gdy Pietruszka, będący właśnie w tym wieku już właściwie ma nieco poważniejszy zakres obowiązków :)

Zrobiłem research i według wikipedii, akcja "Świadka" rozgrywa się trzy lata po wydarzeniach z serialu. I to jest raczej prawda, bo Marcin mówi do Blachy, że jego córka miała by teraz 3 lata. Tak więc Kasia w pierwszym sezonie miała 5 lat. To chyba jest bardziej prawdopodobne niż to co napisałem wcześniej.

Akcja wywiadu rozpoczyna się 3 lata po wydarzeniach z toru wyścigowego. Akcja w serialu wydaje się jednak nieco bardziej rozpięta w czasie - nie wydaje się więc, bo wybuch na torze wyścigowym musiał nastąpić chwilę po innych wydarzeniach z serialu.

a raczej przed

Na grobie Skalpela napisane jest, że umarł w 2004, czyli wtedy osadzona była fabuła pierwszego sezonu.

Według opisów sprzed paru miesięcy, "wydarzenia rozegrają się 20 lat po czasie akcji pierwszego sezonu." Skoro obecna seria ma miejsce w 2018 roku, to pierwsza ulokowana jest gdzieś pod koniec lat 90. Też mi to nie pasowało, ale w sumie nigdy nie podawali żadnej ścisłej daty. Niestety jest to pewna nieścisłość, bo córka Blachy raczej na 28 lat nie wygląda, maks. 24-25 i chyba powinna trochę wcześniej skończyć te studia. Może się w międzyczasie wycofali z tego dwudziestolecia i zrobili kilkanaście lat. Cholera wie.