Coś czuję, że to będzie pierwszy tegoroczny hicior serialowy. Z taką obsadą? To nie może się nie udać. :)
Nie będzie. Jestem w połowie II odcinka, odhaczyli już o ile pamiętam z 1/3 książki, a wieje nudą, jak dotąd oddarto książkę z całego napięcia i tej czającej się grozy (która w dodatku tu i ówdzie się już ujawniała). Nic dobrego raczej z tego nie będzie :(
Jeszcze nie oglądałem, ale od znajomych nie usłyszałem jeszcze złej opinii, może poza tym, że jest trochę uproszczony w stosunku do książki, ale jak na razie wszyscy są zgodni - bardzo dobry serial i możliwie jedna z najlepszych ekranizacji Kinga. :)