to jest kontynacja KB... a watek miłosci nawet w PH był to dlaczego miałoby go tu nie być... wojna, chłopak opuszcza kobite i jedzie na pacyfic :)

byle tylko wątek miłości nie przysłonił całej reszty, a będzie dobrze.

"to jest kontynuacja KB"
na jakiej podstawie wysuwasz taki wniosek? Oo

yyyy jesli ogladałeś KB to powinieneś wiedzieć że w ost. odcinku ekipa która przetrwała cała ta wojne otrzymuje kolejne rozkazy że tym razem lecą na pacyfik :) dlatego śmiem twierdzić że jest to konty. tylko że z inną już ekipą :P a szkoda bo brakuje mi spirsa i jego thomsona :D

W ostatnim odcinku w scenie kiedy grają w baseball kap. Whinters ogłasza że Japonia się poddała a narrator mówi "101 wreszcie wraca do domu" więc raczej wątpie że będzie to kontynuacja.

z tego co pamiętam, to rzeczywiście część żołnierzy miała wrócić do domu, część (w tym Speirs? nie jestem pewna, trochę czasu już minęło) miała udać się właśnie walczyć na pacyfiku. niby się wszystko zgadza, ale żeby od razu nazywać ten serial kontynuacją? do tego, moim zdaniem, potrzebna byliby ci sami bohaterowie, zahaczenie o któryś ze znanych już nam wątków... itd.
no ale nieważne, każdy podchodzi do tego tak, jak ma na to ochotę. liczy się, to, że dzisiaj wyemitowany zostanie pierwszy odcinek, więc hurra :D

Speirs z tego co pamiętam został w Niemczech, gdzie później został komendantem więzienia Spandau i dosłużył się podpółkownika. Z resztą Whinters chciał pojechać na Pacyfik ze swoją kompanią, ale nie zdążył bo Japonia skapitulowała.

To nie jest i nie może być kontynuacja - 101 DPW nigdy nie brała udziału w walkach na Pacyfiku.

W dzisiejszym Dzienniku w dodatku telewizyjnym jest wywiad z jednym z
reżyserów (Jeremy Podeswa) i jest fragment :
"<Tom Hanks i Steven Spielberg>.. Zaraz po zakończeniu "Kompanii Braci"
zaczęli pracę nad "Pacyfikiem", to miała być kontynuacja czy raczej
dopowiedzenie do tamtej serii."

Nie mogę się doczekać tego serialu. Już tylko 3 dni :)