Jak sądzicie o czym będzie kolejny epicki miniserial?
II wojna światowa może już się skończy i mogli by dać w końcu coś o korei, braterstwo broni przydało by się wspomóc.
Największa klapa serialowa ostatnimi czasy. Spodziewałem się dobrego serialu
wojennego a otrzymałem marną podróbkę. Do końca wytrwałem tylko dlatego że całość
liczyła 10 odcinków.
Większość odcinków jest po prostu nudna.Mało tu walki. Na dodatek ta która jest - jest
fatalnie sfilmowana. Bohaterowie - nawet...
Jest przerysowany, wyidealizowany, nieciekawy. Rozczarowanie w porównaniu do naprawdę nieprzeciętnego Kompanii Braci.
Bohaterowie amerykańscy giną przy patetycznej muzyce, zabijając zło tego świata, czyli bezimiennych, beztwarzowych "japońców". Zgoda, to Japonia zaatakowała USA, ale ten lejący się z każdego odcinka (już w samym openingu i w tym jak tom hanks powstrzymuje łzy czytając z kartki opis bitwy) po prostu jest nie do...
No cóż. Oglądałem "Kompanie Braci" chyba ze trzy razy i za kazdym razem jestem podwrazeniem jak została ekranizowana więz ludzi zwiacanych z jednym z oddziałem. Natomiast Pacyfik. No cóż...... Dno. Amerykańskie Dno. W tym serialu nie byłą tego co w Kompani... Odswiezyli bohatera USMC, który otrzymał Order Kongresu i...
więcejWitajcie, obejrzałem już dwa odcinki Pacyfiku i mam pewien problem, który nie pozwala mi się cieszyć tym serialem. Mianowicie chodzi o bohaterów, jakoś nie potrafię się z nimi zżyć, może dwa odcinki to za mało, nie wiem. Technicznie wykonany świetnie, pewien moment z pierwszego odcinka na dłuuuugo zapadnie mi w pamięć....
więcej
jedyne co może się podobać mniej rozwiniętym widzom to brutalne sceny przemocy, poza
tym serial bardzo przeciętny, można obejrzeć jednak bez przycisku przewiń się nie obejdzie.
Bez czarno-białych schematów i przesadnego moralizowania. Trzy wątki (trzech głównych bohaterów) prowadzone równolegle, najciekawszy zaczynający się jako ostatni, interesująca złożona postać (w kinie amerykańskim chyba rzadkość), dobry scenariusz i przede wszystkim aktor czujący tę rolę.
Ciekawy zabieg zastosowali tworcy kompani braci i pacyfiku obsadzajac w obu serialach w glownych rolach rudego ale niestety ten z pacyfiku wyszedl jak ubogi kuzyn tego pierwszego i tak moglbym tez powiedziec o calym serialu. Pacyfik nie byl zly ale dobry tez nie bo mial biedniejsze postacie. Niezle sie oglada po latach...
więcej... nie ważne co strzela wszystko brzmi tak samo ... przy takim budżecie i takiej scenografii ... niestety razi ... a to chyba nie jest strasznie droga sprawa, żeby sobie odpuszczać.