PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=502112}

Pamiętniki wampirów

The Vampire Diaries
2009 - 2017
7,7 122 tys. ocen
7,7 10 1 121907
5,0 3 krytyków
Pamiętniki wampirów
powrót do forum serialu Pamiętniki wampirów

Pierwsza emisja: 21.02.2013r.
Oficjalne streszczenie: OKROPNA PRAWDA – Gdy Stefan wraca do Mystic Falls z Eleną i Jeremym, Caroline natychmiast zaczyna się martwić samopoczuciem Eleny. Stefan zwraca się z pomocą od dr Fell oraz Matta. Przebywając wciąż na wyspie, Damon przekazuje Rebece smutną wiadomość i jest zaskoczony jej reakcją. Damon i Rebekah wspólnie poznają niespodziewaną część historii, [którą opowiada im] Vaughn. Wszyscy są przerażeni, gdy Bonnie zdradza pozostałą część planu Shane’a. W końcu, gdy Damon robi co w jego mocy by pomóc, Elena zjawia się z własnym planem.

rastaa

Ciekawe czy po śmierci Jera dotarło do Stefana i Damona, że mają tylko siebie i nie warto ciągle ze sobą walczyć. Są w końcu braćmi.

Madame_7

No przecież dotarło. W tej scenie to widać http://www.youtube.com/watch?v=-mfI8E2srKI

tequila_s

Ciekawe na jak długo, a ja miałam na myśli naprawdę dotarło - chrzanić Elenę.

Madame_7

Na jeden odcinek, tak jak poprzednio :P

tequila_s

http://pamietnikiwampirow.pl/filmy,sezon_iv,13,1,pamietniki_wampirow_sezon_4_odc inek_15_stand_by_me_vampire_diaries,87.html#.USfEzVdC4-c

Zapraszamy do ogladania najnowszego odcinka z polskimi napisami :)

thevampirediaries_pl

Thanks, zaraz idę oglądać :P

tequila_s

No i to właśnie... Kiedy ostatnio była Defanowa ładna scena? Chyba ta z 3 sezonu, gdzie Damon mu powiedział, że ma tylko jego.

Madame_7

W 4x07 byłaby ładna, gdyby Stefan nie okazał się takim dupkiem.

tequila_s

Nie wiem, co masz na myśli.

Madame_7

to http://www.youtube.com/watch?v=ZXUdjm25w0A

tequila_s

I co tu dupkowatego?

ocenił(a) serial na 5
rastaa

ufffff :) strasznie dużo stron do przeczytania :) przyznaję sie - nie przecztałam :) wiec moze wątek był juz poruszany i sorki jesli powielę.Chodzi mi taka rozkminka po głowie - skoro Silas zabił Jeremy'ego (czyli łowcę) powinien mieć teraz te całe zwidy i omamy? I jeśli dobrze rozumiem Silas przybrał wygląd Shane'a bo prawdziwy dogorewa na wyspie?

ask20

Możliwe, że Silasa to nie dotyczy, bo jak widać, on jest jakiś NIEZWYKŁY.

ocenił(a) serial na 8
ask20

I tak, jakby przejął ciało Shane`a... Porypana sprawa.. Ciekaw co z Rebeką. Przecież widziała Shane`a. Powinno się coś wyjaśnić.

ocenił(a) serial na 8
rastaa

No i mamy odcinek, który zgodnie z odgórnymi wytycznymi należałoby zakwalifikować w kategorii "wielce przygnębiający i dosadnie rozczulający". Czuję się przygnębiony i rozczulony choć niekoniecznie na tle przewidzianym przez scenarzystów.

Elena - podręcznikowo rozegrała syndrom wyparcia, tradycyjnie pomarudziła a następnie bezzwłocznie poczęła snuć diaboliczne wizje. Owocem tegoż był oczyszczający duszę zamysł na puszczenie przytulnej chałupiny z dymem. Noż piromanka od siedmiu boleści się znalazła. Mogła dom sprzedać, dać schronienie ubogim, zostawić dla bezdomnych piesków. Co tam, że pożar może zagrozić całemu osiedlu, ważne żeby Elka miała epickie zejście ze sceny. Niestety, moje serce nie krwawi ze współczucia, nie po tych wszystkich "dokonaniach" Drużyny Światłości.

Stefan - scena pojednania z bratem była na swój sposób ujmująca. Nie kontentuje mnie jednak motyw zakopywania toporka wojennego na rzecz rozkwitającej Deleny. Czy tutaj też objawia się jakaś odmiana syndromu wyparcia?

Jeremy - tak jak się obawiałem. Umarł, tym razem na śmierć. Sceny z jego "udziałem" były poruszające i wzniosłe, głównie za sprawą podkładu muzycznego. Scena gdy Stefan wspomina o "zapaszku" już mniej.

Damon/Beksa - tym razem Salvatore nie dał się łowcy. Duża w tym zasługa "Pierwotnej", dla której dzień bez nabicia się na coś ostrego jest dniem straconym. Vaughn schwytany i pozostawiony na "śmierć" (czyli jeszcze zdąży nadziać na coś Beksę). Przy okazji, to całe "hunter's curse" pozostawia spore połacie dla interpretacji. Na tej drodze można by udawać, że na hipotetyczny nóż łowca nadział się potykając się o zupełnie przypadkowo napotkaną "Pierwotną". Co złego to nie ona!

Matt - sympatyczny gość, chociaż mógł rozwinąć swą myśl o tak: "Pamiętasz jak Jer podkochiwał się w mojej siostrze? Wiesz, tej która została zabita i przemieniona przez Damona a potem znowu zabita przez Stefana? ... o cholera, mam wrażanie, że wcześniej mi to umknęło". Mimo wszystko samotne popłakiwanie wzbudzało wątpliwości. Ok rozumiem, że Jer był mu przyjacielem, ale rozpaczał jakby nagle sobie uświadomił, że stracił właśnie miłość swego życia.

Bonnie - "Yeah, ale ze mnie Bitch Witch. Użyję moich wypasionych super mocy i sprowadzę wielokrotnie zmarłego byłego chłopaka. Co tam, że trzeba będzie kilkakrotnie razy tyle żyć odebrać. Jak coś to będzie na Shane'a, ja tam wyraziłam stosowną porcję wątpliwości, co złego to nie ja".

April - niepokojąca dziewuszka, jeśli szuka kogoś, to znak, że ten ktoś jest w tym czy innym znaczeniu obecnie martwy. Z drugiej strony dobrze wiedzieć, to wiele ułatwia.

HomeBird

Bonnie to taka naiwniaczka, ze szkoda słów. Ten cały wątek z Shanem wzbudził moje wątpliwosci co do jej inteligencji...chociaz w tym sezonie lubię ją najbardziej od czasu 1 sezonu.
Sorry, musiałem skomentowac:P
A jak oceniasz wyłączenie człowieczenstwa? Damon zrobił dobrze czy źle? Chciałbym poznac twą opinię:D

ocenił(a) serial na 8
robb264

W moim odczuciu to całe wyłączanie człowieczeństwa to scenariuszowe kuriozum porównywalne z Klaroline. Damon przewierca swymi patrzałkami Elkę, na ekranie powinien się pojawić napis "czekaj, operacja w toku", po chwili odgłos kliknięcia i triumfalny komunikat "operacja zakończona sukcesem, człowieczeństwo zdezaktywowane".

Czy Damon zrobił dobrze? Moim zdaniem nie. Do czego ma to niby prowadzić. Ot będzie sobie Elenka biegała tu i ówdzie popijając frywolnie z Bogu ducha winnych ludzi, a potem i tak zostanie po wielokroć przytłoczona przez ogrom nagromadzonych "długów". Nie wspominając już o tym, że swego czasu scena Klefanowa była wielce podobna i każdy zna konsekwencje. Chociaż scena spalenia chatki wraz z zawartą subtelną metaforą była w tym temacie dość niepokojąca.

HomeBird

No własnie jak to interpretujesz - to zakonczenie. Spalony pamiętnik. Stefan, jako jedyny spoglądający na płonący dom. Ja swoje zdanie wyraziłem w Stefanowym temacie, a ty masz taki ciekawy i swieży pogląd na wiele rzeczy :P Co sądzisz?

ocenił(a) serial na 8
robb264

Niestety ta scena mnie jako Stelenowca nie napawa optymizmem. Elena puszcza z dymem chatę, która razem ze zmarłym bratem symbolizuje jak się zdaje jej człowieczeństwo, dotychczasowe życie i ... Stefana. Ten z nadzieją powątpiewa w jej decyzję, ale ona jednoznacznie deklaruje, że nie będzie jej żałowała. Na koniec Stef jako jedyny spogląda za siebie. Tak więc niech się cieszą Delenowcy, na moje oko ta scena to woda na ich młyn.

Z drugiej strony jak wiemy "jednoznaczne" deklaracje Elki nie są warte złamanego grosza a dla lekkiej przeciwwagi jest akcja z wyłączeniem człowieczeństwa nawiązująca do podobnej sytuacji z Klausem. No ale ma to dużo mniejszy wydźwięk.

HomeBird

Szczerze mówiąc dom Eleny jakos nieszczególnie mi się kojarzy ze Stefanem. Równie duzo scen tam miała z Damonem np. jak odwiedzał ją w sypialni, pocałunek na ganku, jakies pogadanki w kuchni, etc. Wiec to jest tak pól na pól

Juz gorsze były w tym sezonie "ciekawostki" mój przyjacielu :) he he Raczej chodzi głównie o dom jako człowieczentwo. Jeszcze Elena za tym zatęskni...

ocenił(a) serial na 8
robb264

Dom nawiązuje do człowieczeństwa, a ludzka strona natury Eleny jest uważana za tą przywiązaną bardziej do Stefana. Przynajmniej ja takie wrażenie odniosłem. Tak czy owak dla Delenowców spełnienie marzeń, dla mnie nie bardzo.
Dzisiaj już nic nie napiszę, zresztą mam limit iluś tam postów (kto te DWUMIESIĘCZNE limity wymyślił :/)

ocenił(a) serial na 8
HomeBird

Ja przewiduje, że gdy Elenie zostanie przywrócone człowieczeństwo (?) oczywiście obrazi się na śmierć na Damona, że jak on to mógł zrobić. Klasyka.

ocenił(a) serial na 7
HomeBird

jak dla mnie masakra niestety w w złym tego słowa znaczeniu miałem nadzieje że Silas okaże się jakimś mega mocnym "badassem" przed którym pierwotni z Klausem na czele będą wiać gdzie pieprz rośnie a tu co? Silas to zwykły zmiennokształtny ? to już jest tak ograny schemat że rzygać się chce, zmiennokształtni już chyba są w każdym "nadprzyrodzonym" serialu choćby Supernatural czy Fringe ja się strasznie zawiodłem miałem nadzieje że Silas wstanie z grobu i na dzień dobry jeszcze nie w pełni sił gołymi rękami rozerwie na strzępy jakiegoś pierwotnego, Rebekę albo Klausa (wiem że nie było go na wyspie, ale jakby był..) to by było wejście i nowy konkretny przeciwnik a tak załamka...

Krzysztof_1984_Bydgoszcz

Jesli ktos woli, to dodalismy odcinek z polskimi napisami od grupy hatak :)

http://pamietnikiWampirow.pl/filmy,sezon_iv,13,1,pamietniki_wampirow_sezon_4_odc inek_15_stand_by_me_vampire_diaries,87.html#.USfSVldC4-c

ocenił(a) serial na 8
Krzysztof_1984_Bydgoszcz

Ja po czystej krwi tez już zygam zmiennokształtnymi
i niewiem czemu ale od pcczatku podejrzewala że SILAS przyjmie postac Shane'a

ocenił(a) serial na 8
Lunasol

Moim zdanie Silas nie przyjął jego postaci tylko wywołał u Bonnie halucynacje, że rozmawia z Shanem, podczas gdy prawdziwy Shane umierał na brzegu. Ponadto wszystko co Bonnie usłyszała od projekcji Shana wydaje mi się manipulacją Silasa, dla własnych celów. Pewnie w rzeczywistości zamierza on sprowadzić tylko swoją ukochaną zza światów. Coraz bardziej nakręcam się wątkiem Silasa.

sesze

Też mi się wydaje że on wogole nie przejął jego postaci tylko tak ukazuje się Bonie, a my tak naprawdę narazie nie wiemy jak wygląda ten nasz Silasik :)

ocenił(a) serial na 6
Krzysztof_1984_Bydgoszcz

Szkoda Rebeki albo Klausa. Mało tych pierwotnych zostało do unicestwienia. A tak poza tym to też miałam nadzieję na jakiegoś naprawdę strasznego gościa. Mam tylko nadzieję, że on np potrzebuje tych ofiar nie do wskrzeszenia zmarłych ale do rozwinięcia pełnej mocy czy coś. Albo może jedno i drugie jakoś się łączy. Bo na razie to szału nie ma, że tak powiem. :P

ocenił(a) serial na 8
HomeBird

Podoba mi się:) świetne podsumowanie.

ocenił(a) serial na 9
HomeBird

Mimo mojej nienawiści do Eleny i ogólnie tragizmu jej postaci to w tym odcinku było mi jej żal... Oczywiście na początku musiała pokazać swoje rozdarcie, nie, nie,nie, Jeremy żyje, głucha na wszystko itp. ale scena w salonie jak rozlewa benzynę i jej monolog jakoś do mnie trafił, podobało mi się :) Chociaż już końcowa scena była minusem, tylko Stefan się obejrzał... :/ Obojętność wyszła z Eleny... A to dopiero początek...
Chyba jestem nienormalna, ale kolejna postać za którą nie będę płakać... Jeremy... Ogólnie denerwująca postać od początku, raz mniej raz więcej, ale zawsze... :D
Ciekawe ile Matt musiał ćwiczyć swoje grymasy...? :D Bo w tym odcinku to już przeszedł samego siebie :D
Największy szok to chyba "podwójny Shane" ;o Pytanie - gdzie tkwi Silas? ;p

ocenił(a) serial na 8
anulka88

Wysilałem się jak mogłem ale nie byłem w stanie wykrzesać współczucia dla Eleny, nie po tych wszystkich trupach po jakich przeszła Drużyna "Samo Dobro". Już bardziej poruszyła mnie śmierć Finna i Sage. Poza tym pamiętaj, że to Elena - grawitacyjne centrum wszechświata - więc na końcu i tak wyjdzie na swoje (czyimś kosztem rzecz jasna).

Ja przestałem lubić Jera po tym jak zamordował bez mrugnięcia Chrisa. W tym momencie on i Stefan okazali się całkowitymi hipokrytami.

Reakcja Matt'a na śmierć Jera była nieco kuriozalna. Ok, byli przyjaciółmi ale jego histeryczny szloch przebił Elenę jeśli chodzi o przerost formy nad treścią. Jakby ukochaną stracił... :P

rastaa

April mogliby już sobie darować. Myślałam, że będzie ważna w sprawie powrotu jej ojca, ale skoro ludzie maja pozostać umarli. Nowy Orlean, znowu pojawia się o nim wzmianka. No i Haley, jej też nie lubię. Mi też bardziej 'podobała się 'rozpacz Matta, niż Eleny.

ocenił(a) serial na 8
rastaa

ogólnie strasznie szkoda że to Jeremy nie zyje.... wolałam Bonnie....
ale pewnie i tak powróci

ocenił(a) serial na 7
rastaa

kompletnie nie wiem dlaczego ale po tym odcinku mam wrażenie, że na koniec serialu Elena będzie z Mattem xD

megumi_rose

na pewno nieeeee ;p

ocenił(a) serial na 6
megumi_rose

Mnie się wydaje, że Mat to może nie dotrzymać do końca serialu bo trup ściele się gęsto. xD Raczej nie sądzę by byli razem.

ocenił(a) serial na 7
Lellandra

no tak warunek konieczny to żeby on w ogóle dożył do tego czasu ;D ale dla mnie takie rozwiązanie ma sporo sensu, pokazałoby, że nie liczą się romanse nie z tego świata z super oh ah facetami, którzy są marzeniem każdej. Tylko taki właśnie taki zwykły chłopak, który gdzieś w tam cieniu caly czas jest przy niej. No i rozwiązało by to problem trójkąta i konieczności wyboru któregoś z braci. Prosty koniec takiej nadmuchanej historii.

ocenił(a) serial na 7
megumi_rose

W sumie to bardzo fajny pomysł :-)

ocenił(a) serial na 6
megumi_rose

W sumie miałoby to sens, tylko, że Elena teraz też jest wampirem. Gdyby nim nie była to była by szansa na ich związek, a tak to jakoś tego nie widzę.

ocenił(a) serial na 8
Lellandra

Uśmiercą Matta prędzej czy później .Najpierw przemienią go w wampira- a potem Elena bedzie opłakiwać,że to jej wina. ;D
Choć Matt mógłby rozwiązać problem trójkąta. Jak było już wspomniane-to zwykły chłopak,który ciągle się nią opiekuje, Byłby dobrą odskocznią od ciągłego stresu związanego z nadprzyrodzonymi mocami :D

Lellandra

Ja myślę, że dadzą mu pierścień Jera;p

ocenił(a) serial na 6
rastaa

"ale dla mnie takie rozwiązanie ma sporo sensu, pokazałoby, że nie liczą się romanse nie z tego świata z super oh ah facetami, którzy są marzeniem każdej. Tylko taki właśnie taki zwykły chłopak, który gdzieś w tam cieniu caly czas jest przy niej."

Dobry żart. Dadzą Matka i Elcię razem na koniec to zmieniam ocenę na 1/10 :D

ocenił(a) serial na 7
RushComes

Jak dla mnie świetnie by do siebie pasowali a bracia Salvatore mogliby w końcu znaleźć sobie kogoś innego

ocenił(a) serial na 6
mrau145

Zabrzmi jak sarkazm ale chciałbym mieć takie nudne życie jak wy :D. Potwierdza się przypuszczenie że 99% z was dziewczyny to Stelenowcy albo Fake-Delenowcy, i nie mówię tego z satysfakcją bo to moje pyrrusowe zwycięstwo. Tyle narzekacie ale oglądacie ten serial właśnie dlatego że jest taki lamerski. Fajnie było poromansować z zatraceniem i wyklęciem ale trzeba kiedyś wrócić do malowania paznokci, chłopczyny dobrodzieja z pensją większą niż1500, czy do misia któremu można zaufać :).

Dejmon, Klaus, Rebeka kończą totalnie sami albo giną jak psy a reszta ciot serialowych dobiera się w pary.. no tak to mogłoby być ciekawe zakończenie ale szansa że twórcy przy tym nie pójdą z morałem w stronę gimbusów jest niewielka...

ocenił(a) serial na 7
RushComes

nie mówię, że chciałabym, żeby była z Mattem, tylko, że jest to możliwe :)

megumi_rose

i tak wszyscy na koniec powinni zginąć! :D a propos Matta, to z tego co pamiętam Elena z nim była bo był dla niej dobrym przyjacielem i po śmierci rodziców myślała, że potrzebuje takiego chłopaka jak Matt, ale nigdy go nie kochała w nieplatoniczny sposób. Jeśli więc byłaby z nim znów to tylko z powodu rozsądku, nie serca.

Co ja piszę... :D

ocenił(a) serial na 6
oczko969

Chociaż ktoś nie udaje że ciężko pogodzić rozsądek i stabilizację z sercem i żądzami :) Ode mnie tylko tyle że zachowawczość czy też materializm to zrozumiałe postawy ale chodzące drewno Mat który zanim wyrazi uczucia musi wsadzić sobie miotłę w tyłek to słaby wybór moim zdaniem :)

oczko969

Wszyscy zginąć? Hmmm może w jakimś sławnym końcu świata :D Co zapowiedz końca świata, gnam jak szalona do fryzjera, kosmetyczki, po nowe pantofelki by jakoś się ładnie zaprezentować a tu zonk.

Kilka dni temu miałam swój osobisty koniec świata który trwa i potrwa do 15.03

Chce być wampirem. Chce mieć ich przygody ;D Tymczasem nawet kaszanki przełknąć nie mogę.

ocenił(a) serial na 6
arhen13

Ja to widzę tak. Wszyscy giną, bohaterowie i Silas. W między czasie czary mary i giną wszystkie czarownice na świecie i wszystkie wampiry. Za wyjątkiem Rebeki oczywiście. Samotna Rebeka proponuje mi przemianę i randkowanie.. hmmmm

arhen13

Ciekawe jak wygladają wampiry bez makijażu... "he he", zawsze mnie śmieszy szara myszka Elena (zanim była W) w wiecznie tym samym make-up'ie i doczepionymi rzęsami :D

mój koniec świata się zaczął przy sesji i ciagnie się za mną widmo algebry, egzekucja jeszcze nie jest znana :(

także podzielam Twoje zdanie :D a tak btw. kiedy te wampiry się uczą?!