Jak w temacie? Za jaką parą jesteś bardziej? Damon, a może Stefan?
Dlaczego tak a nie inaczej?
Ja osobiście kocham Damona, ale wolę parę jako Stefana i Elenę, mimo wszystko taka
miłość zdarza się tylko raz;) Co o tym sądzicie?;>
Ja też za Steleną,po prostu to epickie uczucie<3
I w ogóle,stara miłość nie rdzewieje,tylko ktoś taki uczciwy jak Stefan zasługuje na Elene ;>
Zgadzam się z Tobą. Stelena to taka... epicka miłość. Stefan jest dla niej taki dobry i wyrozumiały, szczery, opiekuńczy, uczciwy, nigdy by jej nie skrzywdził...
Ja myślę, że Stefan robił to wszystko, żeby ją chronić. Przecież on nie jest taki "zły" jak Damon, który myśli tylko o sobie.
Damon myśli o sobie?!
Stefan - dobry i wyrozumiały xD, szczery xDD , nigdy by jej nie skrzywdził xD, uczciwy XDDD
Stefan i Elena to miłość naprawdę wyjątkowa. Taka typowa "na dobre i na złe". Fakt, mają teraz kryzys, ale pokonają to. W końcu prawdziwa miłość przezwycięży wszystko.
Nieskromnie napiszę, że i owszem, zgodzę się z Twoimi słowami. Mam nadzieję, że to się w przyszłości nigdy więcej nie powtórzy :)
Taaa jasne, już się robi... chwilka muszę tylko porządnie uderzyć się w głowę:P
Jutro mam spr. z historii, więc czas kończyć tą dysputę... nie zgubcie się tylko kochane w tym sarkazmie ;)
Jak najbardziej popieram :) Taka miłość jest tylko jedna w życiu. Widać że Stefan naprawdę kocha Elenę (szczególnie po dzisiejszym odcinku). To że mają tarcia, ta akcja na moście np., to w każdym związku się takie zdarzają. Z Demonem od 1 sezonu coś tam niby kręcą, próbują, ale prawda jest taka że gdyby to była miłość, to by już dawno rozkwitła, a nie takie bawienie się w kotka i myszkę. Stefanowi z kolei, Elena oddała się bezwarunkowo, już na początku znajomości. Pozdrawiam :) :*
Damon nie jest wart Eleny. To samolub i dupek. Za to Stefan.... ach <3 Taki szczery, kochany <3 Mam nadzieję,że Stelena się zejdzie!
Nie wiem co się dzieje, wklejam Stelenę a wyświetla się Delena:/ Tak samo było kiedyś z Stefanem, tyle że wtedy wyświetlała się informacja: "Kłamca, spróbuj ponownie".Nie rozumiem tego, jaki kłamca?:(
Stefan nigdy by Eleny nie okłamał. To Damon jest lepszy w te klocki. Nie można mu ufać. Tak wykorzystał sytuację, w momencie kiedy Stelena przechodziła kryzys :(
jak on śmiał ! w ogóle jak mógł pocałować Elenę, przecież ona się tak temu opierała :D
Biedny Stefan :( Teraz jeszcze sobie pomyśli, że Elena już go nie kocha i że już nigdy do siebie nie wrócą :(
No oczywiście że Stelena. Przeciez Damon jest taki zły...a Stefan zawsze chciał Eleny dobra, nawet wtedy jak dał jej krew na moście na którym zginęli jej rodzice...to było takie romantyczne :) A Damon ? on tylko cały czas jest przy Elenie i ratuje ją z wszystkich opresji,jak on może?
Damon to robi dla siebie, nie dla niej ;/
A Stefan nawet jak jej dawał krew to robił to z miłości, jak Damon jej dał to myślał o sobie....
Zdecydowanie Stefan i Elena. Ich miłość jest po prostu epicka <3 W tym odcinku Stefan pokazał, że nadal mu zależy na Elenie. To było takie przykre, jak dowiedział się o pocałunku. Ale chociaż przywalił Damonowi za to, bo naprawdę mu się należało. Mam nadzieję, że Stelena się zejdzie jak najszybciej, bo bardzo za nimi tęsknię <3
Coś czuję, że w następnym odcinku Elena już mu wybaczy. Przecież on to wszystko robi, żeby ją chronić :)
Nie rozumiem w ogóle dlaczego jest dla niego taka niemiła:/ To porwanie i zostawienie jej na moście... który facet tak wspaniale okazuje miłość jak on? :)
Myślę, że Elena szybko zrozumie swój błąd i przestanie się złościć na Stefana. Przecież on to wszystko zrobił dla jej dobra :)
po prostu chciał,żeby schudła i poprawiła kondycję,to dlatego ta akcja na moście...O wszystkim skubany pamięta.
Bo jest taki mądry i inteligentny :) Ma zawsze tyle świetnych pomysłów :) Mam nadzieję, że nie zawiedzie mnie w kolejnych odcinkach :)