No ma taką japońską klatkę taką no :-) wiesz oni tam wszystko mają miniaturowe :-ppp sasasasa

Małe też piękne :D

http://1.bp.blogspot.com/_Ki2IPI9h77Y/TJ4IGZn_PrI/AAAAAAAABWo/nHmxzXdN29I/s1600/ Murakami.jpg
:D:D:D

O mammmmo moje oki! Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!

jest troche przystojniacha z niego, nie?;>

No Di Caprio to się niestety normalnie chowa :-P

Ke?!!
;)

Whaaaaat :-P

Haha nie no piękne ;D

Mmmm... hahahahaha :-P serio lubisz małe... japońskie klateczki? :-P Przecież oni muszą tam hodować nawet małe drzewka :-p by pasowały rozmiarem :-p

Hahaha już sobie pożartować nie można?
Swoją drogą może pochwalisz się wreszcie swoją klatą?

Żebym usłyszał że jestem ekshibicjonistą? I najpierw klataka potem co dalej :-P i w samych skarpetkach zostanę? :-PPP

No, najlepiej oceniać klaty innych, ale swojej nie pokazać:P

I w tej chwili właśnie dochodzę do ostatecznego wniosku, że dobrze się stało, że dałam sobie spokój na początku drugiej części xD

A ja, że nawet nie próbowałam dokończyć pierwszej...
Tak czytam to i czytam i dochodzę do wniosku, że pani Smith musiała być po kielonku...

Litr bimbra jak nicXD

ja mysle, ze w gre wchodzily ciezsze narkotyki :D:D

Może pomieszała z czymś grzybki halucynogenne...

Ło matulu, jak zmieszała alko, dragi i grzybki to kurde kłoniec z niąXD
Nie dziwota, że co druga czytelniczka nie może dobrnąć do końca;)

Znaczy?... Dwa kilo trzy kolo śniegu na raz? Łuuuu... noooo

Dobrnęłam aż tak daleko tylko dlatego, że czekałam najpierw aż pojawi się Damon, potem aż Elena dowie się o wampirach, a potem po prostu pomyślałam, że może jeszcze zmienię zdanie xD Ale nie zmieniłam i doszłam do wniosku, że nie ma sensu tego czytać. Szczególnie, że Elena mnie niezmiernie wkurzała w książce.

Elena 'książkowa' i Elena 'serialowa' to całkiem dwie postacie.Książka jest nudna i głupia i nie może sie równać z serialem.Przeczytałam tylko troche,a już byłam okropnie rozczarowana.Ta książka to totalne dno i nędza :(.Jak w przypadnu Zmierzchu myślałam że książka będzie lepsza ale tak się nie stało.

Albo dwu... dziestu...

..dziestu..ośmiu ;D

http://www.kwejk.pl/obrazek/44587/ale,faza.html
podobnie wygladala autorka podczas pisania pamietnikow :D

Hehe racja ;D
jeszcze w okularkach żeby nie było widać co ćpa :P

Nie no... X-D by takie coś urodzić to trzeba nieźle dać w palnik, no nie ma co...

Trzeba mieć sok z gumi jagód :P

Up, up!

Do góry.

http://vampirediaries.pl/artykuly/newsy/1566-the-vampire-diaries-najpopularniejs zym-serialem
:)))

No i tak ma być:D

Czy ktoś przypadkiem wie, w którym odcinku pierwszej serii Damon wyznaje Elenie miłość, po czym wymazuje jej pamięć i oddaje naszyjnik wypełniony werbaną?

to był 8 odcinek 2 serii

To nie był 1 sezon tylko 2 - odcinek 8 - piękna scena ;*
Tak w ogóle to to pytanie już było ; )

Drugi sezon mówicie. Dlatego nie mogłam ponownie znaleźć.
Wybaczcie, ale nie chciało mi się przeszukiwać tylu stron forum, dlatego wolałam zadać pytanie.
Dzięki wielkie.

do góry

E tam rozumiem cię :D
Ta scena przecież taka piękna :D....

Pięknych scen się nie zapomina, więc również nie zapomina się gdzie były :P

Fakt ;D
Dlatego ja nie zapomniałam ^^
No cóż może nas to bardziej wstrząsnęło niż ją :D

Albo to kolejna osoba z tych co czekają niecierpliwe na nowy odcinek VD w TVN7, nie obejrzą sobie w internecie ale pytają się co się wydarzy w następnych odcinkach ... xD

Pod koniec 18 odcinka kto wyciąga sztylet Elijaha Elena czy Kat?

Elena, Kathrine po pierwsze nie może uciec Klausowi, a nawet jeśli to nie mogła by wejść do domu Salvatorów bez zaproszenia Eleny.

O rany.... ;)
A pomyśl logicznie:
- czy Klaus tak szybko by ją uwolnił skoro szukał jej przez 500 lat?
- no i czy w takim wypadku nie uciekałaby gdzie pieprz rośnie zamiast wracać do domu Salvatorów?
- w dodatku wyciągając sztylet z Elajży? Jaki miałaby w tym interes?
- plus potrzebowałaby zaproszenia Eleny. Już widzę jak ta ją zaprasza i żaden z braci o tym nie wie.

A co z wisiorkiem?

Było to już tłumaczone tysiąc razy. Kat miała wisiorek, jak udawała Elenę w Know Thy Enemy i jak została porwana. Potem wisiorek zabrał jej Klaus. I wszystko jasne.

Na początku miałam nadzieję, że będzie to jakiś chwyt ze strony Klausa. Współpracujący z nim czarownik mógł za pomocą zaklęcia udostępnić Katherine wejście do domu. Ale po co by to robił, to już nie wiem :p
Dlatego coraz bardziej zaczynam myśleć, że to jednak Elena.

Przecież to Elena! To oczywiste,ludzie!

...

Przecież Klaus powiedział, że ostatnią rzeczą jaką chciałby zrobić jest wskrzeszenie Elajży. To po jakiego ciula by tam Katherine posyłał? ;)
Poza tym wątpię, aby wampir a tym bardziej pierwotny był zdolny coś takiego zrobić, o ile to w ogóle byłoby możliwe. Elajża pokazał, że ma swój honor, Klaus też na pewno ma.