Z tego co zauważyłam to scenarzyści założyli tak, że najpierw Damon uczył Elki postępowania jak wampir a teraz Stefan będzie z niej wydobywał człowieczeństwo. Niech sobie tą dżonernej Julie wsadzi w zad....
Elena: Hi!
TVD : Hi!
Elena: I have parents!
TVD: Well, not anymore. *parents dead*
Elena: I found my real mom.
TVD: Did you ? *Isobel dead*
Elena: And my real father.
TVD: Maybe one day you could forgive him. *John dead*
Elena: At least I still have my aunt.
TVD: What ? She is still alive ? *Jenna dead*
Elena: Alaric is here to support me.
TVD: We can't let that happen can we. *Alaric dead*
Elena: My brother is the only family I have.
TVD: Finally. *Jeremy dead*
Wlaśnie. Ten jego make-up to porażka. Szczególnie rażący jest na zdjęciach z planu. W filmie juz nie jest tak źle
http://www.youtube.com/watch?v=5V0MjhwTTzU Rehash
Malese też się w to bawi? No ale dobra, ją lubię i nawet obejrzałam. podoba mi się sposób, w jaki przeczytała komentarz jakiejś fanki SE od 1:55 :DDD
AHDKSJKAH :DDD
I know, głupi pomysł.
Wolałam ten taki jakby przegląd odcinka przed emisją- to z Julie ;/
Czy tylko ja mam wrażenie, ze jakoś tak tutaj wyglada mniej chińsko niż w serialu? :P
Is Jeremy really dead on The Vampire Diaries? How will Elena ever get over that? — Jessie
NATALIE: You'll find out if he's truly a goner before the next episode ends. But regardless of whether he lives, Elena is going to be in a bit of a state for a while. At times she will seem complete completely numb, while at others she will display a fiery recklessness that leads her to do something she might ultimately regret.
Question: Anything you can share about this week’s Vampire Diaries? Based on the promo, Elena doesn’t appear to be taking Jeremy’s death well — assuming he is actually dead. —Andy
Ausiello: Let’s just say Elena invents a new stage of grief to cope with her brother’s apparent passing, and it’s hot.
nom, masakra... Ja się w ogólę zastanawiam.. jeszcze przed śmiercią Jeremy'ego jak Elena dawała sobię radę po utracie tylu bliskich osób.. ja już bym dawno ześwirowała, podziwiam ją.. Cały czas nie mogę ogarnąć, że zabili Jeremy'ego..momentami za bardzo wczuwam się w ten serial i rozmyślam, sama mam młodszego brata...
Bo właśnie w tym cały szkopuł, że w życiu to dawno by trafiła do wariatkowa ale to tylko serial więc nie ma co się dziwić.
Co do wkręcania się w ten serial to od odcinka chodzę jak struta, cały czas rozmyślam co by było gdyby w porę się otrząsnęli i przestali szukać tego zasranego cure!!!
tak.. Od początku miałam wrażenie, że tym któremu najbardziej zależy na lekarstwie był Stefan.. to on to wszystko zaczął, a Elena widać zaakceptowała siebie jako wampira i lekarstwo nie było dla niej najważniejsze.. wiem sire bond. chcieli się pozbyć tej więzi i poznać prawdę o uczuciach Eleny.. ale ta pogoń za cure to było jakieś szaleństwo.. jeszcze wybudzili Silasa, zwalili sobie na głowę dodatkowe problemy.. i Jeremy zginął :/
Zauważ, że obie kwestia zarówno cure jak i sire bond wyszły od Klausa. To on powiedział o cure Stefanowi i to on zasugerował Carolaine tą całą sire shmire, mówiąc, że między Eleną i Damonem jest coś dziwnego i że Caro sie domyśli o co chodzi. Kluska coś za bardzo miesza moim zdaniem.
Miesza, miesza.. ale teraz po śmierci Jera nie ma co liczyć na to, że sprawa sire bond się szybko rozwiąże.. nawet jak się rozwiąże to nikt nie będzie się tym cieszył., Elena będzie w żałobie. :/
no ale skoro wyłączy człowieczeństwo to chyba nie będzie żadnej żałoby, już sama nic nie wiem namieszali jak cholera.
Mi jakoś nie chce się wierzyć, że Elena zostanie jakimś bez mózgu potworem który będzie tylko i wyłącznie rozpruwał ludzi na kawałki.. ale to ma być podobno Elena jakiej jeszcze nie znamy i to będzie szok dla wszystkich.. ja też już nic nie wiem..
Osoba, która została brutalnie wciągnięta w poszukiwanie zasranego cure przypłaciła za to życiem.. brawo, Julie. I do jego śmierci przyczyniła się wampirzyca, która powinna była być na drugim końcu świata. Widocznie zadzwoniła do wróżbity Macieja i dowiedziała się o cure, a że 500 mln km2 to za mało żeby wieść spokojne życie, bo przecież Kluska przemierza ziemię z prędkością światła, to musiała wrócić do MF i namieszać. Czemu ja to oglądam, bosze.
dobre podsumowanie :) Ja też nie wiem czemu to jeszcze oglądam O.o
Po co Katherine ten lek? Wróciła sobie tylko po to żeby zrobić wszystkim na złość?
Do tej pory nie mogę zrozumieć skąd Kath się tam wzięła, kurde wyskoczyła jak Filip z konopi. Rozumiem, że chcieli ja jakoś wprowadzić z powrotem do serialu, ale to jest totalna porażka co zrobili bo jej powrót nie ma kompletnie żadnego sensu. Co do wciągnięcia Jera do tego całego poszukiwania cure Stefowi należy się wpie.rdol.
Ja też tego nie ogarniam. Rozumiem, że potem mogła wysyłać szpiegów, ale w pierwszej kolejności musiała się w ogóle dowiedzieć o cure.. podejrzewam, że Elijah jest twórcą ich linii i Kath się o tym dowiedziała, dlatego chce zabić Klausa, ale i tak nie ogarniam po co. Przecież Kluska jej nawet nie szuka, a nawet jeśli, to musiałby zwiedzać każde kontynenty, państwa, miasta.. znalezienie jej byłoby niemożliwe. Przecież przez 500 lat mu się to nie udało. Bezsens totalny, ten wątek jest absurdalny. Albo może ja jestem na niego za głupia.
Dokładnie, Sztefowi się należy wpier dol, bo to on wciągnął w to Jera. Powinno go przynajmniej pokarać za to na wyspie. Skręcony kark to nic w porównaniu z tym co spotkało Jera, Elenę, Damona, Bonnie, Bex.. :/
Ja też zaczynam się czuć za głupia na ten serial bo całkowicie przestaje rozumieć wątki, które są wprowadzane. Począwszy od sire shmire po przez cure i na Silasie skończywszy dla mnie to poplątanie z pomieszaniem i jak tak dalej pójdzie to chyba zgłupieje doszczętnie wymyślając coraz to nowe teorie.
and it's hot?
Nie znam dobrze angielskiego ale to tak zabrzmiało jakby przywracanie do zycia Jera było hot.
Eee.. teraz tłumaczę sobie to tak, (dosłownie) że Elena przejdzie na nowy etap radzenia sobie z żalem z pozornym odejściem Jeremy'ego.. and i'ts hot.. może w ym sensie że będzie gorąco, że będzie dużo się działo, jakiś zwrot akcji czy co .. nie wiem.. nie ogarniam
Nie xd gdzieś to widziałam.. nie chce mi się szukać teraz..:D Ale niektórych wyobraźnia już ponosi :
"Cause seriously I mean when Damon grieves or is hiding grief, he has sex.
Elena and Damon are very much alike.
Elena also likes sex.
Elena is going to be devastated.
Damon is going to be devastated.
Elena is in love with Damon.
Damon is in love with Elena.
And two plus two equals…"
ta i prześpi się z Klausem w podzięce, że robił z niej ludzką torebkę krwi ;////
http://24.media.tumblr.com/tumblr_mabqfwLUVu1qavkujo1_r1_250.gif
Jak można w ogóle łączyć ze sobą śmierć Jera i Dex.. :/
z tego co zrozumiałam to Ausiello mówi w tym zdaniu o żałobie Eleny i jej sposobie radzenia sobie z nią, będzie gorąco!! coś w tym stylu.
tylko nie rozumien jak się ma żałoba do wyłączenia człowieczeństwa, skoro blokuje uczucia to gdzie tu miejsce na żałobę?
to czemu w każdym wywiadzie czytamy o żałobie Eleny niech się w końcu zdecydują, czy wyłączenie człowieczeństwa czyli uczuć, czy żałoba bo jedno z drugim się wyklucza. :/
A cz y w tym odcinku nie odbywa się już nawet pogrzeb Jera? Bo Elena w zapowiedzi jest ubrana na czarno a Matt ledwo co mówi.