Jak Ci się podobało zakończenie Suits? Po raz kolejny polecam Ci White Collar, Losta zresztą też :D
Aha :) A ja myślałam,że już więcej obejrzałaś :D To potem daj znać,bo ciekawa jestem czy Ci się będzie podobać :)
Wkurzające!!! Tyle czekana, a tutaj taki przewrót, kocham Harveya.... I Luisa...
Kurde, nie mogę znaleźć ;/
Mniej więcej tak wygląda http://cache3.asset-cache.net/xc/122175217-gabriel-macht-wireimage.jpg?v=1&c=IWS Asset&k=2&d=77BFBA49EF878921E86F5CE8BE5D78FBC1C6115FC8D51A7C1BB0811A1121B3BAEE0F 308C37046B0EE30A760B0D811297 :P
Nie otwiera się O.o Świetny ten serial, mam nową platoniczną miłość, swoją drogą co za świetna nuta https://www.youtube.com/watch?v=Vp-UGhnNlo4
Luis też jest świetny :D Mówiłam Ci, że będziesz się wkurzać, że trzeba tyle czekać do następnego sezonu.
Masakra....... Chyba mam depresje, naprawdę dobry ten serial, Mike mnie trochę denerwuję czasami....
Oj bo to jeszcze głupiutki dzieciak jest. Musi się jeszcze sporo o życiu nauczyć. No, ale ma świetnego nauczyciela więc na pewno się chłopak wyrobi :D:D:D
SPOILER Jedno mnie tylko denerwuję, że Harvey dla niego naprawdę OGROMNIE dużo zrobił, praktycznie zaryzykował całe swoje życie (piszę tak, bo dla Spectera kariera to życie) dla niego, a Mike takie głupoty wyczynia... Masakra... Ale ogólnie to go lubię, tylko czasami mnie wkurzy :D Ogólnie teraz jak Rachel wie, to może być problem. No i będzie foch na linii Mike-Harvey. Scottie mnie wkurza. Boże dorgi, niech Harvey będzie z Donna! :D Musiałam się wygadać...
Gadaj gadaj :D Mi już trochę złość przeszła :D Ja po prostu nie widzę Harveya ze Scottie ona do niego zupełnie nie pasuje:/, a z Donną się tak fajnie uzupełniają i ona jest dla niego gotowa zaryzykować wszystko :/ No kurna oni powinni być razem:D:D:D
W ogóle to nie umiem stwierdzić czy lubię Jessicę, z jednej strony niby dobra szefowa, a z drugiej strony dla władzy jest w stanie zrobić wszystko. Myślisz, że Donna kocha Harveya?
Ja lubię Jessice musi być twarda i gotowa do wszystkiego jeżeli chce nadal mieć władzę :P Mi się wydaje, że go kocha w innym wypadku nie ryzykowałaby wszystkiego próbując go ratować :D
W sumie to właśnie nie wiem, ale Harvey też dał popalić w ostatnim odcinku... Nie ma co ukrywać. Też mi się wydaję, że go kocha, ale co z nim? Ja póki co nie mogę go rozszyfrować... Boże patrz https://www.youtube.com/watch?v=_62sdzj6Vlo
Piękny <3
Na pewno mu na niej zależy, ale czy ją kocha to też nie potrafię tego stwierdzić :)
Ja go jeszcze nie rozgryzłam szczerze mówiąc. A ta cała Scott w ogóle mi nie pasuję, cały czas by ze sobą walczyli...
Ja uwielbiam odcinek, w którym Mike i Harvey narajali się trawy i poszli porozmawiać z biednym Luisem :D Co do Harveya i Sottie to oni są do siebie za bardzo podobni, żeby coś z tego wyszło :)
To był świetny odcinek i cały udawany proces z Donną, w ogóle ogromnie mi się podoba w tym serialu to, że wątki są ze sobą splecione, nie na zasadzie jeden odcinek =jedna sprawa. Ja nie przeżyję ja Harvey nie będzie with Donna, to pewne...
No ja po prostu nie mogę.... http://25.media.tumblr.com/tumblr_mcy1fbVvDQ1r7ochao1_500.gif
http://media.tumblr.com/tumblr_m78ocdn14C1qksqoh.gif Robić mi tego :D Cudowne.
Tu na dobranoc https://www.youtube.com/watch?v=ubXju_jrJF8
Spaduję już, bo dostanę obłędu :D
O hejka :) oglądałam wczoraj to warm bodies i rzeczywiście zajebiste :P już się stałam fanką głównego bohatera, Tobie też się podobał bardziej jako zombiak niż jako człowiek czy tylko ze mną jest coś nie tak? :P
Jako zombiak był po prostu przesłodki :D Jeśli rzecz jasna wymazać krew z brody :D
Według mnie ta krew dodawała mu jeszcze uroku :D może to był głupi pomysł oglądać to samej w nocy skoro ja się zombie boję, ale jakoś przetrwałam i było warto ;D przez chwilę nawet zaczęłam sie o niego bać, kiedy Malkovich do niego strzelił, że jednak nie przeżyje. I trochę mnie końcówka rozczarowała, za słodka jak dla mnie. Ale film meeeeega ;D
Nie, to nie jest nic w deseń Dnia Niepodległości :D Również z laf story w tle...
Chyba niechcący wcisnęłam anuluj a nie wyślij. Dziś nie mam ochoty na laf story, jakąś napier.dalankę bym obejrzała ;) zresztą już trochę mnie to laf story zaczyna dobijać, bo sama sie gubię w moich shipach :D
Haha :D Oglądaj Suits, moja nowa zajawka, a główny bohater takie ciacho, że ja przez niego spać nie mogę...
Tak :) Mam zaległy tylko ostatni odcinek :) W ogóle ten sezon się rozkręcił i znowu SN mi się podoba, bo 7 sezon jakoś mnie zniechęcił.
Ja dziś zaczęłam nadrabiać, obejrzałam 14 i omgggggg
Dean z "HEY MOM" (!!!!) i taki był podekscytowany aww. I to:
"You see a light at the end of this ugly ass tunnel. I don’t. But I tell you what I do know, is that I’m going to die with a gun in my hand. Because that’s what I have waiting for me, that’s all I have waiting for me. I want you to get out. I want you to have a life, become a Man of Letters, whatever. You with a wife and kids and grandkids, living until you’re fat and bald and chugging Viagara. That is my perfect ending and it’s the only one I’m gonna get. So I’m gonna do these trials and I’m gonna do them alone. End of story."
"You’re not a grunt, Dean, you’re a genius. When it comes to lore...you’re the best damn hunter I’ve ever seen. Better than me, better than dad. I believe in you, Dean, so please, please, believe in me too."
Potem myślisz o Defanie i w porównaniu z Winchesterami: http://media.tumblr.com/tumblr_ly4vyt7S7i1qm0tn1.gif
OMG, nawet mi nie przypominaj.
Kocham tą ich rozmowę <3 Kiedyś nie bardzo lubiłam Sama, ale teraz po prostu nie da się go nie lubić. I relacje braci <3 Nie ma nawet co do Defana porównywać. Gdyby Stefek był inny...
Na szczęście będzie kolejny sezon SN, bo już bym zaczęła panikować, że któryś z nich zginie.
A wyobrażasz sobie podobną scenę w tvd? Damon i "hey mom"? nope