PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=502112}

Pamiętniki wampirów

The Vampire Diaries
2009 - 2017
7,7 122 tys. ocen
7,7 10 1 121924
5,0 3 krytyków
Pamiętniki wampirów
powrót do forum serialu Pamiętniki wampirów
ocenił(a) serial na 7
Cudzoziemka87

No to jest strasznie głupi motyw :D skoro są małżenstwem to i tak sa powiazani i nikt nie bedzie analizował czy im sie dobrze uklada czy zle :D a razem na pewno lepiej sobie poradza, z czymkolwiek mieliby sie mierzyc. No chory uklad i robią teraz jeszcze z pozostalych debili.

lola881

Były plotki, że aktorzy (tj. Nathan i Stana) się nie cierpią i stąd producenci musieli pokombinować z fabułą, ale szczerze mówiąc nie wiem, czy to prawda. Bo nadal mają wspólne sceny, tylko po prostu beznadziejne. Może lepiej by było, gdyby jedno z nich wyjechało i akcja toczyłaby się równolegle w dwóch miejscach, zamiast tak jak teraz - oboje pracują nad jedną sprawą, ale ni to sobie robią na złość, ni to współpracują.
W ogóle zaczęłam jednak oglądać jeszcze raz OTH, zapomniałam Ci wcześniej powiedzieć. A zaraz biorę się za nowe PLL.

ocenił(a) serial na 7
Cudzoziemka87

Też zaraz obejrze PLL.
Heh, ja mimo, że kocham OTH, chyba nie bylabym w stanie drugi raz oglądać tego samego. Jakoś nigdy nie potrafiłąm obejrzec dwa razy tego samego czy to filmu czy serialu, traciło to dla mnie swój urok. Wez się lepiej za Kamuflaz, bo nie mam z kim wzdychać :D

lola881

A ja sporo seriali widziałam dwa razy, ale tylko tych ulubionych oczywiście :) Fajnie jest obejrzeć po kilku latach i skonfrontować swoje pierwsze wrażenie z drugim. Chociaż to też nie jest tak, że teraz siedzę i oglądam po 10 odcinków dziennie, raczej włączam od czasu do czasu z nudów. Ok, pomyślę o tym Kamuflażu, zaraz obczaję stronę serialu na filmwebie, bo sam tytuł nic mi chyba nie mówi, nie kojarzę go. A PLL robi się coraz nudniejsze, podczas odcinka zdążyłam z 3 razy iść do lodówki po coś do jedzenia, zrobić sobie herbatę i pomalować paznokcie odżywką, a i tak mi się strasznie dłużyło... Oczywiście teraz Melisa jest A na sto pro xDDD następny będzie pewnie lekarz.

ocenił(a) serial na 7
Cudzoziemka87

ło jaki ten serial jest glupi. Aria oczywiście zrobila wielka tajemnice z tego, że się spotykała z Ezrą :D przeciez to moglo wyjsc w kazdej chwili skoro z nim wspolpracuja, no ale musiala byc drama :D Emily jest strasznie glupia, az sie cieżko ogląda i te jej gadki o jej dzieciach ktore marzna w jakiejs lodowce, o maaan. Moze jej trzeba wytlumaczyc jak dzieci powstaja, bo same jajeczka nie pomogą :D Rola Caleba zrobila sie beznadziejna, łazi za Spencer i rozwiązuje jej problemy rodzinne, istny koszmar. Echh pamiętam jego początki, to byla taka ciekawa postac. No, ale niestety w tym serialu wszystko sprowadza się do tych 4 wariatek :D
A Melisa teraz jest glownym podejrzanym, oczywiscie mowila podejrzane rzeczy, jeszcze teraz Wren wraca do kompletu. Doslownie mam wraznie,ze oglądam powtórkę poprzednich sezonów:D

lola881

Nie mogłam z tej sceny, jak Emily gonił samochód :D Co do Caleba masz rację. W ogóle on nie miał mieć jakiejś super fuchy w branży informatycznej? Bo ja rozumiem, że w liceum był biednym wyrzutkiem w starym sweterku, ale chyba było mówione, że pracuje przy tajnych projektach rządowych (czy coś w ten deseń, w każdym razie big deal) itp., a tu nagle siedzi w stodole Spencer i nie ma nic do roboty. I jeszcze to pytanie Spenc, jak Veronica go wyrzuciła: "- to gdzie teraz przenocujesz? - coś wymyślę". Serio, nie stać go pójście do hotelu? xD Właśnie też już się pogubiłam z tymi jajeczkami, Em to tak przeżywa, jakby jej A co najmniej przeprowadziło aborcję, w końcu już nie wiem, czy chodziło jej o dorobienie sobie czy o co. Bo wg spojlerów miała powrócić z jakąś mroczną tajemnicą, ale ja jakoś nie dostrzegam w tym dramatyzmu. No chyba że ten nowy A zapłodni jakoś jej jajeczka i wszczepi w nią z powrotem, tylko w sumie nie wiem, co by mu to dało xD

lola881

Swoją drogą po kiego grzyba Caleb wziął na siebie winę za ten wyciek? Dlaczego oni raz w życiu nie mogą powiedzieć prawdy, że ktoś ich prześladuje? Przecież wiadomo, że A będzie robić coraz gorsze rzeczy i co, będą cały czas udawać, że nic się nie dzieje? A co do Melissy to sama retrospekcja fajna, ale straaasznie naciągana, widać, że na siłę próbują teraz rzucić podejrzenia na Melissę i znowu musieli pokazać jej creepy oblicze. No i świetna z Hanny przyjaciółka, że widziała Melissę w takim stanie i nie dała znać Spencer, do tego wiedziała, że Cece z psychiatryka wydzwania po ludziach i sieje ferment, też mogła komuś o tym powiedzieć, przecież Melissa mogła iść do więzienia. Tylko o jakimkolwiek przebłysku logiki scenarzyści najwyraźniej nie pomyśleli, bo chodziło wyłącznie o to, by pokazać, że Melissa miała motyw (podobnie jak Byron i Ezra :P)

ocenił(a) serial na 7
Cudzoziemka87

ta scena z Em to parodia :D w ogole to ich lazenie samemu, po roznych ciemnych zakamarkach jest tak irytujace. Mnie nikt nie przesladuje, a mimo to nie chadzam nocą w podejrzane miejsca :D
A Caleb to już w ogole nie wiem co robi. Ostatnio gadali,ze ma pracować tam gdzie Spencer...ale jego praca chyba nie ma polegać na rozwiązywaniu problemów rodziny Hastings. Nie wiem, może mam jakąs awersję, nie dość, że ciężko mi się ogląda Caleba ze Spencer to jeszcze do tego wszystkiego, o ile Spencer ma jakieś swoje życie, o tyle życie Caleba jakby stanelo w miejscu i kreci się wokół Spencer, dramat.
Wiesz, oni tak potrafią, przed sezonem naopowiadali jakie to wielkie tajemnice mają dziewczyny i jak zmienilo sie ich zycie,
A otrzymalismy Emily, ktorej najwiekszym dramatem sa jej jajeczka, Spencer która ukrywa brudy swojej mamy, Arie ktorej najwieksza tajemnica stał sie romans z Ezra i Hanne, która już straciła prace a za chwile jeszcze straci narzeczonego, bo z moich obserwacji to ona wcale nie chce za niego wyjsc. Ale zaden z tych tematow nie jest ciekawy.

Zaczelas juz Kamuflaz?:D bo ja już umieram od namiaru emocji :D

ocenił(a) serial na 7
Cudzoziemka87

Jak tam PLL? :) nawet ciekawy odcinek. Chyba pierwszy raz podobała mi się Ezaria, coś się przynajmniej u nich dzieje i Ezra był super opiekuńczy, miło, bo zazwyczaj ich związek zaczynał i kończył się na kanapie. Retro Spoby też niezłe, chociaż od dawna było widać, że ich drogi się nie schodzą, więc to przypuszczenie dotyczące ciąży tylko przyspieszyło nieuniknione. Ale Keegan za to aktorstwo to powien dostać jakaś złotą malinę :D aktorzy serialowi też powinni mieć takie nagrody :D
Dziewczyny mają niesamowity talent do wplątywania się w sprawy, zawsze w to brną, zamiast na samym początku isć na policje. Wiem, że na tym sie opiera serial, ale to taki irytujące, kto normalny by tak robił.
A tego wieczoru panienskiego to lepiej nie komentować nawet :D Ashley to chyba całą agencje modelek sprawadzila, a takie kolezanki, że Hanna nawet z żadną slowa nie zamieniła :D skoro z Em, Spenc i Arią przez 5 lat nie utrzymywała kontaktu to musiala się przeciez z kims kumplować, a tak to wygladalo jakby wszystkie zaproszone osoby to byly jakies obce, przypadkowe dziewczyny, dziwacznie to wyglądało :D dobrze, ze nowe ABC rozkręciło imprezę :D

lola881

Taki długi komentarz do Ciebie napisałam i wszystko mi zniknęło :(
Fakt, odcinek ciekawy, lepszy od poprzednich, no i nie było Sary i pana w gumowej masce. Cieszę się też, że trochę odpuścili temat Melissy, bo ten kalejdoskop podejrzanych już się robił irytujący. Tzn. niby nadal jest podejrzana, ale przynajmniej nie zaczęły używać imienia "Melissa" zamiast "A" :P Też co odcinek mam ochotę krzyczeć, żeby poszły na policję, a te dalej swoje - A zaraz zniszczy wybory, Aria mało nie zginęła, ale co tam, przecież Kłamczuchy sobie poradzą :/ Toby też w ogóle świetny przyjaciel i świetny policjant - Spence mu mówi, że A wróciło i znowu działa, a on "aha, dzięki że powiedziałaś prawdę, dobrze się czujesz? ok, to ja lecę, trzymaj się"... No myślałam, że padnę. Ale może się zrehabilituje w przyszłych odc. i okaże się, że sam zacznie w tajemnicy ścigać A? Retrospekcja była fajna, potwierdziła nasze przypuszczenia, że Spencer i Toby na dłuższą metę nie zdawali egzaminu, chociaż trochę pojechali z tą całą otoczką - Spencer wyglądała, jakby zaraz ją mieli odwieźć do psychiatryka, a to przecież było tylko podejrzenie ciąży (która na studiach nie jest aż takim końcem świata, no bez przesady), ale rozumiem, że trudno było wymyślić coś innego, co w kilka minut nakreśliłoby obraz ich sypiącej się relacji xD A co do policji samej w sobie, to nie masz wrażenia, że ten w kółko dają ten sam motyw: tajemniczy detektyw snujący się za Kłamczuchami jak cień, jakieś insynuacje, przemawianie zagadkowym językiem (jakby oskarżał je o coś, ale nie wprost), przychodzący do domu wieczorami, nagabujący je w miejscach publicznych itp. - najpierw Wilden, potem Hollbroock, teraz Tanner. Po pierwsze nie sądzę, że tak działa policja, po drugie to już było... Ezria faktycznie urocza, podobają mi się ich sceny i fakt, że mają razem pisać książkę. Już widzę te gorące dyskusje nad każdym akapitem i uświadamianie sobie, że przecież są soulmates <3 Nie jestem jakąś wielką fanką Ezrii, ale chłopak Arii jest mdły, a Ezra po raz pierwszy ma szansę jakoś poważnie o nią zawalczyć, bo zwykle tylko siedzieli na kanapie ukrywając się przed światem, a jak pojawiały się komplikacje, to on się wycofywał. W każdym razie obecnie na Ezrię patrzy mi się fajniej niż na Haleba, a raczej na naburmuszoną Hannę, która wlepia bazyliszkowy wzrok w Spencer i Caleba, mimo że zaraz ma brać ślub. I w ogóle to jej oskarżanie wszystkich dookoła (teraz Ashley o to, że woli Caleba od Jordana), podczas gdy to ona ma jakiś problem, jest dziwne. A panieński po prostu impreza roku, skoro koleżanki Hanny jechały specjalnie do niej z Nowego Jorku, to mogli dać chociaż kilkusekundową scenę, że z nimi gada czy coś, bo to naprawdę wyglądało tak, jakby w tym apartamencie znała tylko pozostałe Kłamczuchy i swoją matkę, a reszta to byli jacyś statyści.

ocenił(a) serial na 7
Cudzoziemka87

Kurcze bylam pewna, że Ci odpisalam, a teraz patrze, ze nie, hmm. Co do Hanny to do mnie w sumie przemawia jej zachowanie, tzn. jest idiotyczne, ale mam sens. Widać, że jej na Calebie zalezy i caly czas do niego coś czuje, ale wypiera się tego ze wszystkich sił. Niby Spencer powiedziala, że nie ma nic przeciwko, ale widać, że jak widzi ich razem to aż ją skręca. Jeszcze go teraz mama do domu sprowadza, a ona by raczej wolala się trzymać od niego z daleka, żeby móc o nim zapomnieć, a tu się nie da. No wiem, ze to głupie, ale jej zachowanie jest dosyć realne. Prawda jest też taka, że kiedy koleżanka/przyjaciolka Cię zapyta czy masz cos przecikow temu, żeby spotykała się z Twoim ex to prawie każdy odpowie, że nie ma i będzie udawał, że go to nie obchodzi, a prawda jest taka, że jest to niesamowicie trudne, krępujące i przykre. Ja w ogole jestem ciekawa jak oni to wszystko chcą pozamykać, wątki rozkopane, zostały im z tego co widzę dwa odcinki, a oglądalnośc leci im na leb na szyje, nie wiem czy kolejny sezon jest już pewny? Chyba bym zwątpiła gdyby po 6 sezonach anulowali serial w tak rozkopanym stanie.
A jeszcze co do policji w Roswood to masz racje, az trudno uwierzyć, że policja może być tak nieprofesjonalna i z takim podejściem. Dziewczyny przeszły przez pieklo, a policja ma im za złe, że po tym jak wrócily znowu się zaczeło i znowu ktoś zginął, to jest kabaret a nie policja.

lola881

No fakt, to jest realne i pewnie często się zdarza, ale trochę to nachalnie pokazują, bo niby ślub zaraz, a ten panieński bardziej stypę przypominał... i żal mi tego Jordana, Spencer w sumie też. Sama nie wiem, chyba najgorzej, że to wszystko tak upchnęli, dla mnie Caleb i Spencer trochę za szybko się spiknęli, cała ta relacja w czworokącie powinna być przedstawiona subtelniej, a tak to niby chcieli stworzyć nowe pary, ale na kilometr czuć, że obecna konfiguracja jest sztuczna i i tak każdy tęskni za dawną dziewczyną/dawnym chłopakiem. No i niestety, bardziej się skupili na wątpliwościach Hanny, niż na nowym A - tak się Marlena zarzekała, że nowy złoczyńca będzie jeszcze bardziej mroczny, jeszcze bardziej niebezpieczny, że wtedy to była licealna gierka, a teraz się zacznie walka na śmieć i życie itp. A tu się w sumie nic nie dzieje, poza tym, że Arię ciągnie do Ezry, Hannę do Caleba itp. A ledwo coś tam działa, a 2 odcinki do końca sezonu... Mona tylko chodzi i coś tam gada, Lucasa to nie wiem po co przywrócili na chwilę. Szkoda, spodziewałam się czegoś więcej po tym przeskoku czasowym. Ciekawe, czy w ogóle będzie ten 7 sezon, musiałby naprawdę być super-hiper-ekstra finał, żeby zatrzymać widzów.

ocenił(a) serial na 7
Cudzoziemka87

Mnie tam jakoś Spencer nie szkoda, w ogóle dziewczyny mnie wyjątkowo wnerwiają w tym sezonie. Tak jak mówisz, Hanna chodzi wiecznie naburmuszona, Spencer też wiecznie jakaś zakłopotana, nie wiem czego chce, raz chce być z Calebem, raz zazdrosna o Toby'ego, zreszta to samo co Hanna, tu niby zakochana w Jordanie, a tu cały czas za Calebem spogląda, jeden wielki bajzel. Nie wspominając o Emily, która w sumie bez zmian ma te samą miną co zwykle, więc ona akurat można uznać, że wciąż jest sobą :D Chyba, o dziwo, jednyną osobą która mnie nie wnerwia jest Aria :D i Ezaria się ogarnęła, więc naprawdę dobrze się ich ogląda.
W sumie nawet nie mam jakichś wielkich chęci na kolejny sezon, ale mimo wszystko, serial jest w takim momencie, że anulowanie byłoby totalną porażką serialu, więc mam nadzieję, że twórcy już wiedzą,że jednak dostaną kolejny sezon:)

Muszę się wziąć za nadrabianie the Fosters :) W ogóle poszedl artykul, że SaB wraca w kwietniu 2017 i się takie poruszenie zrobiło :D ale już ktoś z fb sab odpisal, ze bedzie w tym roku :D tylko data wciaz nieznana, pewnie kwiecien wlasnie. I w ogole ABC Family nazywa sie teraz Freeform, może będzie wiecej patologii mniej pouczania :D coś dla nas :D:D

lola881

Te miłosne zawirowania pewnie byłyby fajniejsze, gdyby rozłożyli je na cały sezon, a tutaj cała zmiana w stosunku do akcji sprzed 5 lat (nowe związki, nowe życie itp.) trwała bardzo krótko, bo już praktycznie od 2-3 odcinka 6b nachalnie zaczęli pokazywać, że Spencer nadal coś czuje do Tobyego, on do niej pewnie też, Hanna chce być z Calebem (i pewnie tak się skończy), Aria tęskni za Ezrą i wszystkie te nowe pary to tylko pic na wodę, bo zaraz się rozpadną. No spoko, ale mogli jednak przedstawiać to w mniejszych dawkach, nie mówię, że od razu rozłożyć na pięć kolejnych sezonów, ale brakowało mi jednak czegoś bardziej subtelnego, jakichś pojedynczych scenek od czasu do czasu, a nie non stop, bo teraz zamiast skupiać się na zamordowaniu Cece i nowym prześladowcy, to mamy coś na kształt "Jak odzyskać byłego w ciągu 2 tygodni" ;P Może dlatego tak mi się wydaje, że się jednak głównie nastawiłam na nowe A, które miało być takie niebezpieczne, mroczne, na spoilery, na rozwiązanie zagadki śmierci Cece i pani D. itp. W ogóle jak oni mają zamiar cokolwiek ogarnąć, jak zostały 2 odcinki do końca?
Ojej, SaB <3 w ogóle przy ostatnim sezonie się zagapiłam i natrafiłam na nowe odcinki, jak już ich było chyba z 6, ale się fajnie oglądało tak pod rząd! A teraz znowu czekanie... ciekawe co tam wymyślą, chyba też będzie jakiś przeskok, z tego co pamiętam. W ogóle to nie jest zły pomysł z tymi przeskokami, bo jednak widzowie też dorastają, a poza tym często studiowanie wiąże się z wyjazdem do innego miejsca i potem jest takie skakanie za różnymi bohaterami. W SaB i tak fajnie dali radę w tą uczelnią dla głuchych, bo przynajmniej większość postaci była w jednym mieście. Ciekawe jak to rozwiążą w The Fosters, bo tutaj też już nienaturalnie przeciągają to liceum, ale już niby uczniowie pracują nad jakimiś projektami na zaliczenie, więc w nieskończoność nie będą mogli na tym bazować. Ale może problem rozwiąże się naturalnie, bo nie jestem przekonana, czy The Fosters powinien dostać kolejny sezon. Uważam, że formuła się już trochę wyczerpuje - był niedobry system, poprawczak, Girls United, złe domy zastępcze, dobre domy zastępcze, była adopcja, było szukanie biologicznych rodziców, była miłość między "rodzeństwem", były wszystkie problemy związane z aklimatyzacją w nowej rodzinie, traumami z przeszłości, była wreszcie pomoc na rzecz innych dzieci w takiej sytuacji, zbieranie kasy, walka z systemem itd. Nie wiem, co jeszcze mogliby pokazać w przyszłym sezonie. Nawet jeśli u mam pojawiłyby się nowe dzieci, to problemy raczej by się powielały.

ocenił(a) serial na 7
Cudzoziemka87

Ta, będzie przeskok, z tego co mozna bylo wywnioskować to dziewczyny wyjechały na wakacje i chyba zostały dłuzej. Ale to chyba będzie pol roku, max rok przeskoku. No chciałabym już SaB, nie wiem co taka długa ta przerwa. Mnie się wydaje, że zarowna SaB jak i the Fosters mają dosyc specyficzną tematykę, dosyć unikalną, dlatego ich pozycja jest tak stabilna. No, ale oczywiscie nie mozna kręcić w nieskonczonosc:)

Obejrzalam wczoraj Castle 8x10, normalnie idę jak burza w tym sezonie :D Ale odcinek wyjątkowo fajny, bo taki trochę inny, w innym stylu, więc ciekawe się ogladało, mimo że zabójce rozgryzłam już w pierwszych minutach, ale ogólnie spoko, tylko za cholere już nie moge ogarnąć o co chodzi Kate. Naprawdę się pogubiłam i już nie wiem kogo ona ściga, za długo sie ciągnie ten wątek.

lola881

No tak, ale w SaB głuche osoby mogą dorosnąć i fabuła na tym nie straci, a w Fostersach w sumie nie wiem, co mogliby jeszcze dodać na temat rodzin zastępczych, mam wrażenie, że już większość tematów wyczerpali, do tego Brandon i Callie zaraz skończą szkołę i będą dorośli, a zmiana aktora grającego Jesusa też raczej serialowi nie pomogła. No, zobaczymy.
O, dobrze, że mi przypomniałaś, oglądałam 8x10, ale przyszli do mnie rodzice i nie dokończyłam :P Fakt, odcinek jest fajny, muszę tylko zobaczyć ostatnie 10 minut.

ocenił(a) serial na 7
Cudzoziemka87

No zobacz koniecznie:) ja musze się wziac za kolejny, tylko coś tłumaczenia kuleją.

Obejrzałam PLL, szczezrze mowiac to nie do konca wiem jaki to maja ten plan, ale przynajmniej cos sie dzieje, no i w finale moze beda jakies emocje. Trojąt meczący i dosyć irytujący i zdecydowanie za malo Ezarii, hahah, co się ze mną dzieje :D

lola881

obejrzałam i to nawet z lektorem! chyba w ogóle tych napisów teraz nie ma, bo jest szansa na lektora? może w jakiejś polskiej telewizji puszczają z kilkutygodniowym opóźnieniem i stąd nie chce się nikomu robić napisów?

uważam, że ten plan jest bez sensu, zresztą w ogóle nie wiem, czemu ten prześladowca sam sobie nie mógł znaleźć zabójcy Cece, tylko zmuszał Kłamczuchy, bo go znalazły, może faktycznie myślał, że to któraś z nich jest morderczynią, ale to też bez sensu, bo co, niby taki sprytny ten nowy A, niby takie ma wtyki, takie możliwości, wie o dziewczynach wszystko, a nie wie, czy kogoś zabiły? trochę nielogiczne ;) ale fakt, przynajmniej coś się będzie działo!

ocenił(a) serial na 7
Cudzoziemka87

Bo ten nowy A je przesladuje dopiero od smierci Cece, wczesniej za nimi tak nie lazil :D wiec nie wie czy przypadkiem nie zabily Cece :D z tego co widzialam w promo to oczywiscie sprawa się rypnie i Hanna bedzie powaznie zagrozona, norma ;)

lola881

No tak, ale to w sumie trochę głupie, że niby ma takie możliwości, które mógłby spożytkować na swoje prywatne śledztwo, a nie na męczenie Kłamczuch, żeby one mu powiedziały, kto zabił. W dodatku to już trzecie A, które działa w taki sam sposób (co wymaga ogromnych nakładów pracy, kasy itp.) i po raz kolejny jego motyw jest taki średni: "bo chce, żeby Kłamczuchy mu powiedziały, kto zabił Cece", mhm :P
W ogóle dużo było spoilerów, że ktoś będzie miał bliźniaka i teraz się zastanawiam, czy nie chodzi o panią D., bo podobno w tym sezonie mieli wrócić też do jej zabójstwa, a tu nagle się pojawia tydzień przed finałem jako sen-nie-sen... Może pani D. się ukrywała, a to ciało, które widzieliśmy, to była jej siostra?
No i jeszcze się zastanawiam nad tym, kto właściwie mógłby się martwić o śmierć Cece, chyba tylko Alison, pani D. (która nie żyje :P), no i Eliot (jeśli np. założyć, że mieli romans podczas jej pobytu w psychiatryku czy coś w tym stylu), ewentualnie Sara (chociaż wątpię), więc nowym A na logikę powinien być ktoś z nich. Bo zabójcą Cece to akurat może być każdy xDDD

ocenił(a) serial na 7
Cudzoziemka87

No powiedzialabym,ze na 100% sen to nie byl, wygladal bardzo realistycznie i za duzy zbieg okolicznosci,ze pokazali Jessice akurat odcinek przed finalem. Właśnie zastanawiam się jak zginęła Jessica, a czy to jest mozliwe,ze jednak zyje, ale to by bylo chyba niemozliwe, a motyw z blizniczka już się od dawna przewija, wiec w sumie mialoby to jakis sens, w serialu pojawiało się kilkukrotnie zdjęcie dwóch blizniaczek, wszyscy zakladali, ze to Ali i jej siostra, a moze to wlasnie pani D.

lola881

Może to nie pani D. zginęła, tylko właśnie jej bliźniaczka, w sumie "świeże" ciało widziała tylko Cece i je zakopała (twierdząc, że Jess była martwa, jak ją znalazła), a zanim odkopali panią D., to już pewnie ciało się rozkładało i przy sekcji nikt szczególnie nie wnikał w szczegóły, czy to na 100% ona, zresztą bliźnięta chyba mają identyczne DNA, wygląd też... może pani D. się ukrywała, bo wiedziała, że to ona miała zginąć tamtej nocy, tylko zamiast niej zginęła jej siostra. Już pomijam fakt, że to głupie, bo ile może mieć tajemnic jedna rodzina, ale myślę, że właśnie tak to rozwiążą. Z drugiej strony była jakaś ciotka, która odwiedzała Charlesa/Cece w szpitalu i potem umarła, zrozumiałam, że to była siostra pani D. i raczej nie jej bliźniaczka, więc znowu byłoby tak, że jakiś kolejny nieznany członek rodziny się zjawia po latach? Hm, no nie wiem. Zresztą i tak chyba te bliźniaczki Marlene wymyśliła na poczekaniu, bo od początku serialu wszyscy się dopominali, a ona dawała jakieś mylne wskazówki, więc może teraz postanowiła odgrzać tego kotleta i sobie wymyśliła, że Jessica jednak żyje, a w ogródku zakopana była jej siostra bliźniaczka, to bardzo w stylu PLL, więc może się nie powinnam dziwić :P

Chciałam sprawdzić, czy ktoś jeszcze coś pisze o TVD na krótko przed startem 7 sezonu ;p No wiesz ten sentyment do serialu i naszych długich rozmów na jego temat gdzieś tam pozostał.
Napisz do niej pw to może, gdy wejdzie, będzie wiedzieć, że jej szukasz. Tak w ogóle, to mało osób tu zagląda, choć muszę przyznać, że forum ostatnio troszkę ożyło.

użytkownik usunięty
minona291

Myślę, że jak wejdzie na FB to i tu zajrzy;) Ja na filmjeb wchodzę regularnie,bo jak coś obejrzę to muszę od razu ocenić, odhaczyć z listy itd., takie moje zboczenie:P

minona291

Mam to samo:p Ale chyba już nikt nie ogląda tego co ja:p

ocenił(a) serial na 7

Bluszek, a ogladasz jeszcze B99? Bo mnie się dzisiaj o tym serialu przypomnialo, a widze,ze juz z pol sezonu przegapilam :D dobry ten sezon? dzieje się cos ciekawego miedzy naszą dwójką?:P

użytkownik usunięty
lola881

Jasne, to mój ukochany serial :D Oj dzieje się, dzieje:D Koniecznie oglądaj:D

ocenił(a) serial na 7

Ooo, to mnie zachęciłaś :D jak się dzieje to dzisiaj na pewno nadrobię :)

użytkownik usunięty
lola881

Fajnie:D

Cudzoziemka87

Czy któraś z was jeszcze ogląda VD? Miałam je porzucic, ale zobaczyłam pierwszy odcinek i WOW. Chyba scenarzyści naoglądali się Blait Witch Project i Paranormal Activity bo widac znaczną poprawę. Do tego jest tajemnica, która nie wygląda na taką, która zostanie rozwiązana w 2 odcinki. Co się tam stało, chyba zmienili dilera.

alien_2

chodzi Ci Pamiętniki wampirów?

użytkownik usunięty

Ej, nie śmiej się, tutaj każdy ogląda co najmniej po kilka seriali, tytuły mają różne skróty...

użytkownik usunięty
Cudzoziemka87

Wybacz, jestem czasem bardzo niekumata. Odczytałam to w żartobliwy sposób, a Ty na serio pytałaś :D
Bo ja na początku myślałam że Alien się seriale pomyliły, ale w sumie co ja tam wiem, nie widziałam nowych odcinków :P

Spoko, w sumie sama nie wiem, czy pytałam żartobliwie czy nie, bo skojarzenia Alienki są raczej dalekie od moich skojarzeń, jeśli chodzi o pierwszy odc. nowego sezonu, a więc założyłam, że może chodzić o inny serial :P

Cudzoziemka87

oglądałaś? wow a myślałam, że tylko Alien tak wytrwała jest ;)

użytkownik usunięty
Cudzoziemka87

No właśnie, odczytałam to jako: "Mówisz o Pamiętnikach? Naćpałaś się?" :D
Czytałam sporo pozytywnych opinii o tym sezonie, ale pochodziły one głównie od hejterów Eleny, którzy cieszą się, że już jej nie ma. No ja niestety nie należę do tej grupy, pomimo tego, że nie byłam wielką fanką gry aktorskiej Niny w ciągu ostatnich dwóch sezonów.

Dobra, już się wyjaśniło. Alien pisała o 2 odcinku, a ja go jeszcze nie widziałam, dlatego nie ogarnęłam. Ja już o 2 sezonów oglądam ten serial z przymrużeniem oka, nie wiem, czy ten sezon będzie lepszy czy gorszy od poprzedniego, włączam sobie z przyzwyczajenia, może trochę z sentymentu, emocji wielkich raczej nie odczuwam, bo wszytko (póki co) odbywa się według znanych nam schematów: groźni przeciwnicy, nieudolne plany pokonania ich, zawieranie umów z groźnymi przeciwnikami i próby wykiwania groźnych przeciwników, szukanie kolejnych zaklęć i magicznych artefaktów, picie alkoholu, nowy i tajemniczy jeszcze-groźniejszy-przeciwnik, no i epicka miłość Stefa i Caro xD Ale może drugi odcinek faktycznie czymś zaskoczy.

użytkownik usunięty
Cudzoziemka87

No widzisz;) Czekam na Twoją opinię jak obejrzysz;)

Cudzoziemka87

Pierwszy tyle o ile ale jest poprawa-podobał mi się drugi. Taki trochę horror w stylu lat 90-tych;) Najbardziej przeszkadza mi wątek Caroline i Stefana. I Matt:p I to że w kółko o Elenie gadają.
To jeden z dwóch seriali jakie oglądam. Przestałam być bezrobotną studentką i się skończyło 10 seriali na raz;)

alien_2

A, no widzisz, na śmierć zapomniałam, że przecież wczoraj w nocy już był drugi odcinek! Zasugerowałam się tym epizodem z zeszłego tygodnia, gdzie raczej nic nie skojarzyło mi się z Paranormal Activity czy BWP, stąd postanowiłam dopytać, czy aby na pewno piszesz o Pamiętnikach. Wieczorem obejrzę i dam Ci znać, co myślę.

Cudzoziemka87

Nadal za bardzo idą w te głupie sentymenty. Puste miasto ma potencjał. Miałam dzisiaj wolny dzień na naukę więc pierwsze co obejrzałam serial;)

Oglądam 2 seriale, ciężko się pomylić;)

ocenił(a) serial na 9
alien_2

Hej, ja oglądam TVD regularnie. Mimo wzlotów i upadków, nadal jest to mój ulubiony serial. Dwa pierwsze odcinki 7- go sezonu są zaskakująco dobre; oby tego nie spie......
No i Damon, jak zawsze niewiarygodnie przystojny :))

Kalina1710

Też oglądam z sentymentu i teochę z braku czasu na inne seriale. Oglądałam np Walking dead i Once upon a time ale mam tam po zaległym sezonie i nie mam kiedy tego nadrobić;) VD jest dobrym odmóżdżaczem. Coś się dzieje w nowym sezonie, widać że trochę zmienili koncepcję, ale nadal są błędy takie jak: Riczek, który świruje, Matt który dalej umiera, Bonnie którą starają się zapełnić miejsce po Elenie i wątek romansowy między Caroline a Stefanem. Więcej chemii jest w zupce chińskiej niż między nimi. Heretycy mi się podobają, ale nie podoba mi się że można ich tak łatwo zabić.

ocenił(a) serial na 9
alien_2

Na bieżąco jestem jeszcze z "Supernatural". Tam również dwa pierwsze odcinki były całkiem dobre. A to już przecież 11 sezon !

Kalina1710

Nie wiedziałam, że ten serial jeszcze jest. Kiedyś chciałam go oglądac, ale skoro jest 11 sezonów to nie wiem czy kiedykolwiek będę miała czas go nadrobic.

Cudzoziemka87

Hello... :)
Dawno nie oglądałam serialu amerykańskiego i tak przez przypadek trafiłam na ten...
https://www.youtube.com/watch?v=YCGDq_8vFyQ
Ogląda ktoś :) ?
Chyba zaczynam się wkręcać w niego ;)

bliss6

Zobaczę co to jest, skoro mi ubyło kilka seriali. Możesz coś napisać jak akcja się rozwija? Czy wciąga?

Cudzoziemka87

Co tam się dzieje w VD, Stefan prawie został ojcem. Gdybym miała 17 lat to może nawet wzruszyłabym się;)