Założyłam ten temat, by wszyscy, którzy znają szczegóły z tego, co będzie w następnych
odcinkach mogli się w jednym miejscu tym podzielić. Także po to by ci, którzy nie lubią
wiedzieć 'co będzie' przez przypadek nie przeczytali i się nie dowiedzieli. Proszę o
dzielenie się swoimi informacjami o VD.
A z tego co zrozumiałam z jednego wywiadu czeka nas powrót Elijah'a. Ciekawe kto wyciągnie z niego sztylet...?
Dla mnie to może go nawet wyjąć jakaś wiewiórka z podwórka;)
Ino szybko - jak najszybciej!
Ja już tęsknię...
XD
Cieszę się, że nie jestem jedyna na tym forum która ubóstwia Elijaszka tudzież samego Gillesa ;d
U mnie zawsze na 1 miejscu będzie Damon, ale Elijah'a też jest super.Wnosił do tego serialu jeszcze większą tajemniczość ;D.
Taki poważny i twardy, yeah ;D
Mi się też właśnie podoba w nim ta powaga :D I to w jaki sposób traktuje Elenę, wiecie, niby chce ją zabić, ale mówi do niej i o niej jak o jakiejś królowej :D
Elajża musi wrócić:D
hehe właśnie ;D.Mógłby im pomóc zabić Klausa o ile nie będzie chciał najpierw zabić Alarica , Damona i Stefana xd.
Ale jak wróci to znów będzie tak ciekawie ;D.Taki potężny wampir się przyda :D
Nie sądzę.
Gdyby wrócił, pozabijałby ich wszystkich. Nie byłoby już ugadywania się, szukania wspólnego rozwiązania, więc on po prostu nie może wrócić xD
hmm..Tylko ciekawe czy jakby wrócił kiedy Klaus będzie wałczył z "naszymi" to po czyjej stanął by stronie ;D Jakiś pierwotny wampir przydał by się Damonowi i Stefanowi, ale Elijah' a rzeczywiście mógłby im po prostu wyjąc serce xd
Też tak myślę. Uwielbiam gościa, ale równie wielką i szczerą sympatią darzę Damona i spółkę. Zatem, mimo mego uwielbienia, nie wyobrażam sobie, żeby Elajża miał wrócić. Bo jeśli wróci, to zgodnie z obietnicą, będzie musiał wszystkich pozabijać. Jeśli by tego nie zrobił, to chyba straciłabym do niego szacunek, bo w końcu Elajża zawsze dotrzymuje słowa :) Nie wiem, co scenarzyści wymyślą, ale jeśli facet ma wrócić nie tylko w retrospekcjach, to muszą to jakoś dobrze wykombinować, tak, żeby Elajża pozostał sobą, twardym facetem z zasadami, który zawsze spełnia obietnice, chyba, że mu coś w tym przeszkodzi ;)
A zreszta jakby wrócił, to na pewno by ich wybił. Nie ma szans, by go załatwili po raz kolejny. 3 razy im się udało (liczę też przebicie go przy 1 spotkaniu przez Damona, kiedy jeszcze nie wiedzieli, że pierwotnego nie można zabić tak jak każdego innego wampira).
Wydaje mi się, że nasza spółka czyli Elenka, Kat i Salvatorowie skombinują sobie jakieś solidne zabezpieczenie - przez które Elijah nie będzie mógł ich poroztrzaskiwać w drobny mak...
Toż to cwane lisy sąXD
Są jednak rzeczy, których uniknąć się nie da, a bogami nie są. Spieprzyliby tylko serial jego powrotem, bo jako że na zdrowy rozum powinien ich wybić jednego po drugim, bez problemu, a scenarzyści nie mogliby tego zrobić to całkowicie przegięliby. WIęc nie może wrócić.
ładnie napisane ;). Powiem tyle,że fajne były z nim odcinki i szkoda że tak mało.
Ale na pewno wole żeby on nie żył niż np Damon.! ;D
Ciekawe jeszcze co będzie z Bonnie i czy jest opętana czy coś. Jej już nie mogę doczekać się tego odcinka ;D
Tak, to jest w Elajdży zajebiaszcze, że traktuje babki z wielkim szacunkiem.
Już taki dżen że palce lizać;)
Tak szczerze to myślę, iż tylko dlatego że Rose była kobietą, Elijah pozwolił jej żyć.
Gdyby była facetem jak Trevor, wydaje mi się, iż Original;) by jej nie przebaczył...
Ale to tylko hipotetycznie;)
Nie masz pojęcia, jak ja się cieszę, żem z tym uwielbieniem nie sama jak ten PaluszekXD
Of kors, że wróci, wiadomo to już od dawna :D
Tylko że są podejrzenia iż wróci on jedynie w retrospekcjach :/ Uwielbiam retrospekcje, ale mam nadzieję, że jednak wyciągną z niego sztylet...
Nie załamuj mnie, że tylko w retrospekcjach;)
Gdyby naprawdę miał nie wrócić - nie dano by nam pod nos wątku ze sztyletem.
Skoro można go wyjąc - raczej pewnym jest - że tak się stanie...
Kurde, no mam taką nadzieję;)
Jak nie to chyba kogoś ugryzę...
Może Julie Plec - zagrożę jej, że jak nie przywróci Elijaha to ją chapnę.
A mam wściekliznęXD
Ten argument powinien ją nakłonić do zmiany scenariusza, co mówicie?
XDXDXD
Ale czy nie rozumiesz, że jego powrót oznaczałby śmierć wszystkich bohaterów serialu? Logika... Zacząłby od Damona i Stefana, a potem wytłukł resztę - Johna, Jennę, Jeremy'ego, Bonnie, Alarica, Katerinę.
Niekoniecznie.
To byłoby tak jak piszesz - niby najbardziej logiczne, jednak to w końcu serial o wampirach...
Tu wszystko może się zdarzyć;) nie wspierałabym się za bardzo logiką w przewidywaniu przyszłych wydarzeńXD
I jak już mówiłam - skoro istnieje "furtka" - tj. sztylet - istnieje też "wyjście" - ktoś (już nieważne, kto by to mógł być) może go wyjąc w każdej chwili...
A nasze główne postaci nie mogą zginąć, masz rację;) nie miałoby to sensu.
Jednak myślę, że gdyby Elijah na 100 % miał nigdy nie powrócić - zwyczajnie już przestałby istnieć;)
Skoro tak się nie stało - został jedynie można rzec "zamrożony" - myślę, że może jednak wrócić.
Ale spoko, oczywiście mogę się mylić - nie karzę nikomu myśleć podobnie do mnie;)
To tylko moje przypuszczenia mętne;)
Wiesz, gdyby serial miał się opierać na logice to by połowy scen nie było..
Jest dużo przesłanek mówiących o tym, że Elijah wróci. Chociażby to że powrócił na plan zdjęciowy. Oczywiście cel wizyty mógł być czysto towarzyski, ale po pierwsze w dniu kręcenia tegoż odcinka Erica Young napisała do niego:
Niemożliwością jest zgubienie Cię dzisiaj na planie. Wystarczy mi podążanie za śladami brudu, które w dniu dzisiejszym wszędzie po sobie pozostawiasz.
Poza tym sam Gilles napisał na twitterze: "Oddala się. Przegrupowuje. Modyfikuje swoje słynne uczesanie. Powraca."
Stąd jednak przypuszczenia, że to "modyfikowanie uczesania " odnosi się do retrospekcji (a Elijah występuje w streszczeniu retrospekcji do odcinka 19)
W sumie, ja się zaczynam bać o Bonnie.
Ktoś gdzieś coś pisał o jakiejś Meredith, nie wiem kto to ale podobno mogą zastąpić nią Bonnie. I tutaj też pasowałoby to, bo w trailerze Bonnie cierpi... Spolery wskazują na to, że będzie jej ciężko.. .A Elena płacze na pogrzebie, prawda? Więc kto jest jej tak bliski, jak Stefan, Jenna czy też Jeremy? Tak, Bonnie.
I nie chciałbym jej śmierci. Chociaż trochę ją spieprzyli i zaczyna irytować, to wciąż pamiętam tą fajną Bonnie i myślę, że można to jeszcze naprawić :D
Dokładnie tego samego się obawiam. Nie wydaje mi się, żeby miała umrzeć Jenna czy Jeremy i nie chcę również, aby umarła Bonnie, ale niepokoi mnie to, że jest z nią coraz gorzej.
Tutaj macie NOWY zwiastun tego co nas czeka w przyszłych odcinkach i artykuł, co będzie:
http://spoilery.bloog.pl
Ej no, wyznanie Damona? :D
Sądzę jednak, że on nie mówił do niej, ale zmontowali to tak, żeby fani w to uwierzyli xD Mówił pewnie do kogoś innego i podejrzewam, że to miała być groźba.
Moment, kiedy Stefan wkurzony (no, jak na niego to nawet ostro xD) "Where is she?!"... Nie widać przypadkiem włosów Damona?Czyli pierwsze kłótnie :P
Katerina po ich stronie, Bonnie nie radząca sobie z mocami... Fajnie :D
A nie, teraz jestem pewien, że mówi do niej, bo widać jej włosy kiedy mamy rzut kamery na niego i jego tył głowy, kiedy Elena płacze :D Super :D Musi jej powiedzieć, fajnie będzie xD
Poza tym Katerina mówi, że rozważa zmianę stron i może to sprowkowało Isobel do ataku na nią? xD To znaczyłoby, że Kat będzie pomagała D&S&E :D
http://ed.img.v4.skyrock.net/ed7/officiel-vampire-diaries/pics/2811233662_1_5_V6 MgMR1k.gif Bonnie vs Damon w 02x18 <podobno Elena będzie tańczyła z Damonem).
Mam podejrzenie, że zginie Jenna. Za kim innym Elena by plakała? Jeremy może? xD
Johna pożegnaliby z uśmiechem na ustach, a przecież będzie pogrzeb w 02x21.
Nie ma naszyjnika z werbeną tuta:
http://galeria.vampirediaries.pl/displayimage.php?pid=1989&fullsize=1
Kat? Czy jednak Elena?
tutaj jest najnowsze promo VD, zapowiada się naprawdę super:D Ale jeśli już było zamieszczane to sorry;)
To jest zapowiedź kilku odcinków do przodu.
http://www.youtube.com/watch?v=tvusytuhZT4&feature=feedu
Nawet nie strasz, że Jeremy zginie... xP
A co do Jenny - wydaje mi się, że dowie się o Stefanie, i ogólnie o wampirach
Nie wiadomo kogo to będzie pogrzeb, ale pewne jest, że nie:
* Alaric'a
* Bonnie
* Jerem'ego
Też mi się wydaje, że mówi do niej. I mam wrażenie że powie jej o czyjeś śmierci (ten płacz Eleny). Tylko kogo???
To jest możliwe, ale mi się wydaje, że mówi jej o swoim planie... tym który ma wszystkich zasmucić. Coraz bardziej mam wrażenie, że chodzi tu o jego poświecenie.. o ile to nie było tricky w stosunku do fanów Deleny i nie jest to fałszywie zmontowane to jestem pewna, że ta scena będzie ważna dla Deleny. Bo jeśli dojdzie do tego o czym myślę, to Elena w tym momencie przejrzy na oczy i zrozumie jak Damon jest dla niej ważny i że nie chce go stracić. A może to tylko moje fantazje :P
Wolałabym, żeby to nie były tylko Twoje fantazje :D Bo w końcu jasne jest, że Damon i tak nie może zginąć. Chyba że chcą stracić co najmniej połowę widzów. A Elenka potrzebuje na oczka przejrzeć.
nie no, Damona nie uśmiercą, na pewno nie teraz...aczkolwiek to i tak byłoby smutne.
Bardzo możliwe, to co piszesz... Wszyscy interpretują tę scenę w jeden sposób: Damon mówi Elenie o czyjejś śmierci. A wcale nie musi tak być (chociaż wiemy, że i tak ktoś zginie). Myślę, że Twoja teoria jest bardzo prawdopodobna, tym bardziej, że Damon mówi do Eleny we właściwy sobie sposób, jeśli wiecie o co mi chodzi ;) Wydaje mi się, że gdyby powiadamiał ją o śmierci bliskiej osoby, mówiłby to z większym hmm żalem, nie wiem, ale na pewno miałby inny wyraz twarzy, inny ton wypowiedzi. Damon może i jest twardzielem i brutalem, ale nie ma serca z kamienia i jestem pewna, że mówiąc Elenie o śmierci kogoś bliskiego i widząc jej łzy, na pewno nie pozostałby taki pewny siebie i 'niewzruszony' :) Tu musi chodzić o coś innego.
Ja coraz bardziej wierzę w taką opcję, że on będzie gotowy poświęcić się dla niej. A to będzie dużo znaczyło :D
Bo skoro jego plan ma zszokować wszystkich i zasmucić, to myślę, że wiem co on chce zrobić.
Zdejmą Elajży pierścień, wyniosą go na słońce - trup. Przecież klątwa ciąży na wampirach, nawet na tych pierwotnych. W ten sposób odzyskają sztylet i Damon wiedząc, że Klaus to nie Elajza i potrzeba wampira by go zabić, zobowiązuje się do tego. :D Potem nie zginie, powojują z Klausem, ale Elenka będzie pamiętała o jego gotowości do poświęcenia :D
Co do klątwy, to pewnie - dotyczy wszystkich wampirów, ale z drugiej strony Kat mówiła, że Elijah jest niezniszczalny. Czyli niewykluczone, że nawet jeśli umrze na słońcu, to i tak zmartwychwstanie.
Więc dlaczego Klaus ma taką obsesję na punkcie klątwy?
Kurde, nie wiem... Jakby tak było, to trochę dziwne z tym słońcem.
Może powinni odciąć Elijahowi głowę? I coś z nią zrobić... cokolwiek.
No tak, racja. W takim razie nie mam pojęcia, co można zrobić z głową wampira, który jest niezniszczalny :D
A później pewnie, cudownym sposobem, wróciłaby na swoje miejsce :D Skoro podobno JEDYNYM sposobem na zabicie pierwotnego jest wbicie i pozostawienie w jego ciele sztyletu, hm.
Hej, ale z tym słońcem to w sumie nie wiemy... bo tego się nie da sprawdzić. Katerina dużo gada, ale wcześniej przecież to nie było możliwe - bo musieliby mu pierścień zdjąć, a jak to zrobić, kiedy on ma nad tobą co najmniej 500 lat przewagi? xD
Teraz, kiedy jest martwy, można dopiero sprawdzić jak działa słońce. Jednak klątwa to klątwa.