poprzedni temat:
http://www.filmweb.pl/serial/Pamiętniki+wampirów-2009-502112/discussion/Stefan+S ilas+i+przyjaciele,2284700?page=20#post_10649037
A Jeremy? Tez go wygnali do Denver w 3 sezonie. W 4 umarł :D na iles odcinków. Ale chyba w 1 sezonie (i w 2 tez) byl regularnie.
Przypomina mi się akcja z Bonnie w 3x14 - nie bylo jej wcale - chociaz na balu by się bardziej Esther przydala niz Caroline. A w następnym odcinku juz bylo "Bonnie ratunku". Tak samo nie było Bonnie w 4x16 a w 4x17 juz jakis rytual czarownic bez wczesniejszej podbudowy :d
I popatrz jakie to jest zabawne w tym kontekście 5 sezonu. Wtedy go wysłała bo nie chciała go narażać, a teraz go zostawili na pastwę losu w szkole w której mają go za świra i podpalacza. No bo sorry, sfingować własną śmierć to jedno, ale zaprószyć ogień, który mógł się rozprzestrzenić na inne domy to drugie. Ciekawe czy Salvotory pilnowały żeby nie spalić całego osiedla? Jak na to spojrzę przez pryzmat zdrowego rozsądku, to ten serial jest potwornie głupi :D
Nie obraziłabym się gdyby zrezygnowali z Caroline na trochę. Ona i tak nie ma wątku nigdy. Bonnie coś przynajmniej zawsze miała do roboty.
Candice ma chyba poza trojcą kontrakt na najwiecej odcinków - bo 18 chyba. W 4 sezonie nie bylo jej chyba tylko w 4x04, 4x11, 4x12, 4x20,
Nina z tym Derekiem:
http://ohnotheydidnt.livejournal.com/81849198.html
cos w jego twarzy jest takiego odrzucającego - z calym szacunkiem - wygląda jak kot - i to nie tylko przez oczy.
No taki dosyć przeciętny, nie zły, ale też nic specjalnego.
Mnie bardziej niż oczy ta trójkątna, mocno zarysowana szczeka się nie podoba.
tutaj masakra
http://www.contactmusic.com/pics/lc/emmys_et_afterparty_3_210909/derek_hough_535 6765.jpg
matko, nie strasz mnie kobieto :d
ma taką swinską urodę. Czerwonawa cera, blond wloski, ten nosek....
no ale chociaz Emmy za choreografię zdobyl. Zawsze to jakies male kroczki w drabinie do slawy dla Niny.
Przecież uprzedziłam że masakra :P
Kogoś mi strasznie przypomina tutaj, ale nie mogę sobie skojarzyć teraz. Może później to przyjdzie samo.
Wiem, już wiem, na fejsbuku też było... Ale porażka... A i zdjęcie z wykreślonym Ianem...hmmm...nic nie powiem... :D
No pewnie :) Ciekawie...studia, Silas, Stefan gdzieś tam na dnie, ogólnie cała ekipa, czekam, czekam :)
Teraz czas na trochę filmów, trzeba nadrobić :D
pacz
http://gazing-vs-staring.tumblr.com/post/62326698891/paul-wesley-is-dating-phoeb e-tonkin
i lol - z tagu Paula:
http://my-lovess.tumblr.com/post/62327117026
jak smiesznie wygląda w pozycji wilolaka/psa ha ha ha ha
http://www.usmagazine.com/celebrity-news/news/paul-wesley-is-dating-former-vampi re-diaries-costar-phoebe-tonkin-2013269
no to gratulacje Paul :D
Lepszy gust niz Nina - zdecydowanie
"Paul and Phoebe were 100% romantic - they were across the table from Ben all cozied up on the couch kissing each other," the source added. "She had her head on his chest."
Nie ufam "source" różne głupoty ludzie piszą żeby przyciągnąć uwagę.
Ale mniejsza o to, jeśli to prawda - to najlepszego. Obym tylko nie musiała napataczać się na głupoty i bzdury przy wizytach na tumblrze.
z komentarzy pod wpisem na JJ:
http://24.media.tumblr.com/378df139053608224c378e849f4b8f52/tumblr_msgm4xXi441rp wh7eo1_500.jpg
to mnie rozbroiło- Not surprised… He’s always liking her pictures on Instagram! :P
ha ha ha - niech Paul ma cos z zycia. Mozna nie lubic Hayley, ale Phoebe to fajna mloda dziewczyna i do tego wyjątkowo piekna. Te wpisy ze Paul moze lepiej czy cos są obrzydliwe.
Phoebe jest ładna, Paul przystojny, całkiem ładnie wyglądają, ale ciekawe na jak długo... :D
masz spoiler o Forwoodzie. Malo mnowego. Ale sprawy nie wyglądają zbyt zachęcająco.
http://doppel-vision.tumblr.com/image/62328259870
byle tylko przeskoczyla na Jessiego a nie Stefana.
Favourite blond vamp??? Rebekah! :DDDD
wiesz co ja o tym myślę - weź swoją niechęć do Steroline przemnóż przez 100 i może otrzymasz wynik zbliżony do mojego podejścia do tego shipu.
No ale spokojnie - spoilerki wskazują ze nie ma zadengo set up'a pod SC. Pewnie rozpiep.rzają Forwooda, by Caroline moga zasmakowac nowego czekoladowego towaru, który jej się napatoczyl w premierowym odcinku.
Caroline i jej urok osobisty... słów mi brak.
Szkoda mi postaci Tylera, naprawdę lubiłam Forwooda. W Forwoodzie Caro była znośna.
Eh wiedziałem, że tak będzie. Teraz na siłę wcisną jakiś powód żeby Forwooda zniszczyć tylko po to by znowu tworzyć kolejne trójkąty. Jeszcze tak to ukręcą, że Caroline będzie biedna i smutna, pokrzywdzona przez los i w ogóle a fanki Klaroline będą mogły wieszać psy na Tylerze.
W ogóle to uważam, że Lockwood jest w tym serialu obok Bonnie najbardziej pokrzywdzoną postacią. To jak Caroline kleiła się do mordercy matki Tylera było wstrętne a teraz jeszcze do tego to on będzie tym złym. A do diabła z tym :/
No to się trochę rozemocjonowałem :P
Drażni mnie takie podejście, postaci które mają mniej fanów są wykorzystywane jedynie jako pionki w grze. Tyler'a zniszczą byle tylko znaleźć usprawiedliwienie dla lubianej przez znaczną większość Caroline.
Jedynie Elena jedzie wciąż na współczuciu z pierwszego sezonu po stracie rodziców - tak jakby reszta bohaterów nikogo nie straciła. No ale w TVD sprawiedliwości nie ma ;/
Niestety ;(
To takie absurdalne, kiedy Damona jak gdyby nigdy nic na co dzień widuje się z Matt'em czy Tyler'em, którzy przez niego stracili członków rodziny. Mało kto w tym serialu nie ubrudził sobie rączek ale sytuacja Damona jest całkowicie kuriozalna. Zresztą co za różnica, serial to głównie fanserwis...na co komu logika.
Żeby jeszcze tylko o widywanie chodziło. Matt to jest Damonowa ściera do podłogi - w 4 sezonie te jego teksty typu "chodź Donnovan, wreszcie się na coś przydasz/nadasz sens swojemu istnieniu" A wystarczyłoby powiedzieć: "Czy tak powiedziałeś też mojej siostrze jak ją ****u zabiłeś?" Ale nie... Matt mu jeszcze pomaga, mimo że nigdy nawet przepraszam nie usłyszał. Paranoja.
"Przepraszam" byłoby trochę kuriozalne ale tak czy owak jakakolwiek interakcja w tym temacie byłaby lepsza niż totalne olewanie tematu i udawanie, że nic się nie wydarzyło. Właśnie ze względu na takie absurdy nie znoszę Damona, paradoksalnie nawet nie tyle jego samego, co raczej reakcji a raczej jej braku na to co robi(ł).
Matt jest okropnie prowadzoną postacią. Jedyny moment kiedy udawał, że ma poczucie własnej wartości to sytuacja kiedy ubliżał...Beksie. Wiedział, że dziewuszka jest wrażliwa więc chyba rekompensował sobie zatajone rany emocjonalne w ten sposób.
Cóż, Damon mi aż tak w tej kwestii nie przeszkadza. Jego przynajmniej nikt praktycznie poza Eleną i Alarickiem nie lubił. Gorsza jest moja reakcja na tych bohaterów teoretycznie nieskalanych grzechem, którzy robią potworne rzeczy i nawet tego potem nie żałują. Jak choćby Caroline i zabicie tuzina czarownic. W następnym odcinku już szykowała się na bal, a twarz nie była zmącona odrobiną skruchy.
Nie wiem czy sformułowanie "nie lubić" pasuje dobrze jeśli chodzi o opisywanie odczuć względem mordercy siostry czy wujka danej postaci. No ale w sumie to rzeczywiście, Tyler i Matt na tym poprzestali...chociaż nie, Matt wręcz sam podkładał się Damonowi by ten się nad nim znęcał.
Co do Caroline to się zgadzam. Niestety blondyna zaczyna kroczyć drogą, na której jest już obecnie większość obsady. Tylko Bonnie się uchowała. Doliczyłbym Tylera ale ale niestety olanie tematu śmierci Masona nie świadczy dobrze o jego oddaniu rodzinie.
http://www.spoilertv.com/2013/09/the-originals-cast-answers-fans.html
Czy Daniel się bawi jabłkiem? :D
lepsze niz to z TVD z Dries. No ale z 2 strony bylo ich wiecej i jednak Plec jest w wywaidach wesola i sympatyczna z duzą dozą energii. A Dries wygląda na taką, która chyba woli siedziec za biurkiem i zajmowac się pisaniem skryptów.
tego jeszcze nie bylo - skan z gazety
http://25.media.tumblr.com/71e91cab6c79edd041bd47f37f264a87/tumblr_mtqrcpWd6A1qi k2bvo2_500.png
http://31.media.tumblr.com/2a4a921c5b709689ceab0b4343ed78df/tumblr_mtqrcpWd6A1qi k2bvo1_500.png
zdjęcie Paula