Nie, czytałam tylko jeszcze ten fragment gdzie udzielała się Kejt, ale nawet jednego posta nie przeczytałam w całości prawdę mówiąc.

Zaraz poszukam dzieła Rose, bo to chętnie zobaczę :)

Tak Cię zdenerwowałam :D?

Hehe :D Nawet nie wiem do końca o czym pisałaś, bo czytałam to nad ranem. Staram się wyłapywać i nadrabiać Twoje posty, ale jak mi się rzuca w oczy "Caroline", to po prostu przerywam czytanie. Może to głupie, ale tak sobie przyjęłam.

Próbuję nadrobić dzisiaj Glee, ale mi się kac potwornie uaktywnia jak zaczynają śpiewać, także mam problem xD

Nie pisałam o niej nic nie martw się, może tylko imię padło xD Nie wypowiadam się na ten temat tak samo jak Stefarine, nie chcę was denerwować :d

Abstynentka :DDD
Ale nadrabiaj!

Ja dzisiaj może himym obejrze.

Mnie to tam naprawdę wisi, pisz co chcesz, ja już na pewno nie będę się udzielać w takich spornych kwestiach, bo nic to dobrego nie wnosi :)
Siedzę tu na tyle długo, że już zdążyłam zauważyć kto kogo lubi/nie lubi i na tej podstawie sobie wybieram z kim i o czym :D

Każda abstynencja się kiedyś kończy, a moja i tak była dosyć specyficzna xD

Zdaję sobie sprawę po prostu, że jestem tutaj w mniejszości więc lepiej tego nie podkreślać xD

Miałam w ogóle zadzwonić do Marty, ale nie ma ani chwili spokoju w tym domu i nie mogę się zebrać.

Od kiedy w ogóle oglądasz TVD?

Wiesz... ja ze swoim skrajnie hejterskim podejściem do Caro też nie jestem w żadnej większości :D

Jak się zbierzesz to ją ode mnie pozdrów i prześlij jej " :****"

Od roku jakoś? Tzn tak regularnie... wcześniej to było takie tylko "oglądanie przez ramię" i komentarze w stylu "no jak tam, Damon puknął już Elkę?"
Ale jakoś tak dopiero w lutym-marcu zaczęłam ogółem się tym serialem bardziej interesować, mniej więcej w momencie kiedy osiągnął już dno xD Wtedy opinie o odcinkach stały się większą rozrywką niż same odcinki :P

widzieliscie to promo z aktorami:D?
http://www.youtube.com/watch?v=Jzk6PDFrvPM

jak fajnie spadają Nina, Ian i Paul ;d

O matko :D
I jeszcze ta melodyjka w tle xD

Prześlę jej "<33333" xD

A to całkiem niedawno :D

Więcej trójek, to za mało stanowczo jak dla Marty :D

Hahahah xD Ale mi się teraz przypomniało :D

Ostatnio odkryłam, że moja przyjaciółka "od zawsze" była za Steleną, czego ja nigdy nie widziałam, a zawsze omawiamy razem wszystkie seriale, także nie wiem jak to się stało, że wczesniej nie zauważyłam.
I teraz mi się przypomina taka scenka, jak oglądałyśmy razem finał 3 sezonu i ta jej reakcja na tę retrospekcje DE - takie zniesmaczenie i odruch wymiotny :D
Haha, to powinno być pierwszą wskazówką xDDD

niekt nie lubie retconów z flasbacków :d pozdrow przyjaciólkę :P

Wiesz, jak nadrabiałam później sama 3 sezon to też się z tej sceny śmiałam, bo była mega żałosna :D

Nie rozpędzaj się z pozdrowieniami, ostatnio w przypływie szczerości mi powiedziała, że byłaby za Steroline, żeby Elce dokopać.

o matko.... no to u mnie stracila ;d
W sumie jak Stef bedzie z KAth, to Elkę baaardziej zaboli. Bo ona wie ze Caro nie jest takim zagrozeniem co byla wielka milosc :D

To samo jej powiedziałam i wyglądała na przekonaną... A może nie chciała ze mną zaczynać dyskusji o Caro xD

Wiesz, jeszcze bym jakos zniósl fakt ze Damon poznal Elkię pierwszą, ale wszystko bylo takie sztuczne w tym flashbacku. Tak ustawione, robione pod shiperów Deleny. Popuscili wodze fantazji ze wyszlo jak z fanfika, bez grama logiki - sama romantycznosc. Damon nagle w sekundzie rozpoznal ze to nie byla Kath - a niby taki byl opętany Kathrine i nawet okiem nie mrugnąl ze zobaczyl po 150 latach jej zywą kopię. Jego charakter z retro pasowal do Damona z 3 sezonu, a nie z 1. i jeszcze na zawolaniu wymyslil jakiej ona chce milosci :d

Tak jakby kolejność poznawania ludzi miała wpływ na uczucia z nimi związanymi.
Strasznie żałosne są teksty w stylu "jakbym poznała Ciebie pierwszego"... ta jasne... to co? :D

Jednak przekroczyli tym granicę rozsądku :D

myslę ze od scenarzystów gorsi są fani - ONI naprawdę wierzyli ze Elka jak sobie przypomni to się rzuci w ramiona Damona na zawolanie LOL

http://25.media.tumblr.com/2f74c96d5f4eff3872995eb5951d80ac/tumblr_mvofenIDiF1r5 xi7to3_250.png

i juz wszyscy szczęsliwi:D
http://25.media.tumblr.com/1fce4c9e595d7f893687c69e907e37cb/tumblr_mvoljnLX9N1so 55buo1_500.png

Szybko szaleją z tymi foteczkami wszyscy :P

akurat to 1 zdjęcie Phoebe i Paula tylko we dwoje :d I chyba wrzucila je Kat Graham na instagram, a nie obecni na zdjęciu
byla jakas imprezka i rózne zakochane parki z TVD byly obecne
http://teamtvdshow.tumblr.com/post/65883443556/crazyfruittt-kat-candice-paul-pho ebe

Weź mi tego nie podrzucaj :D Przecie wiesz co ja o tym myślę :D
Nie bez powodu nie komentuję już tych newsów.

http://www.youtube.com/watch?v=q4LkErlSisk

ta piosenka by klimatem pasowala do SK, mimo ze puscili ja na Chair :d

<3
Tyle że jakoś mnie już to SK nie jara jak jarało. Źle mi się patrzy i na Stefana i na Katherine także średnio się shippuje :D

Wiesz slutty czasami nie mogę cie zrozumiec. Przed rozpoczęciem sezonu z entuzjazmem mówilas o SK. Dosyc laskawie wypowiadalas się o Katherine w recenzjach, pochwalilas Stefana za 5x04 i teraz mówisz ze ci się zle na nich patrzy. CZy cos ominąlem? Bo jest tutaj jakby jakas luka dla mnie - jakby w drodze z punktu A do punktu B cos się wydarzylo o czym nie wiem.
Wiem ze cie wkurzylo 5x03 - ale praktycznie ten scenariusz juz walkowalismy od czerwca i wszyscy wiedzieli ze do tego dojdzie, a teraz nagle wyskoczylas z taką nienawiscią i jadem, nawet nie wiedząc gdzie to wszystko prowadzi. Trochę mnie dziwi taka twoja reakcja. (znaczy jakbys się nie domyslala tego scenariusza z doppelgangeremi i by bylo zaskoczeniem, to bym się mniej dziwil)

O... a tego z kolei trudno zrozumieć mnie.

Po 1 odcinku zjechałam Kath aż miło - napisałam po tym odcinku, że nie jestem pewna czy chcę jeszcze SK, choć potem mi nerwy przeszły.
O Stefanie od początku piszę, że mnie: 1) irytuje jego zaślepienie Eleną i podwodne majaki.
2) amnezja jest dla mnie okropnym, okropnym wątkiem 3) pewnie by się coś jeszcze znalazło, ale nie chcę mi się tutaj mnożyć przykładów, bo to jak by nie patrzeć nie jest miejsce na krytykowanie Stefana.

Od początku (z wyjątkiem chwilowego uznania dla 1 odcinka <chyba zmęczona byłam>) krytykuję ten sezon.
Owszem, przypuszczaliśmy od czerwca co się stanie, ale nigdy przecież nie pisałam, że taki scenariusz mi się podoba. Już w czerwcu pisałam, że nie chcę żadnych amnezji i więzi, ani innego crapu w tym rodzaju - zobaczone na ekranie, skutecznie obrzydziło mi nawet to co lubiłam.

5x04 było lepsze od potwornego dla mnie 5x03, ale mimo wszystko nie odzyskałam żadnych pozytywnych uczuć związanych z tym serialem. O dziwo jedyny moment gdzie coś poczułam to była scena DE, co zaskakujące zważywszy jaki poziom prezentuje "mój ukochany ship".

Nie mam jakichś takich stałych uczuć związanych z SK, raz coś czuję, innym razem siedzę i nic... i prawdę mówiąc przez cały ten sezon skłaniam się ku NIC.

Fajna dosyć ;D
Wrzucę co mi przyszło do głowy ;)
http://www.youtube.com/watch?v=zqKZ_WIK5ms (to jest według mnie niesamowite i moim zdaniem pasuje do SK :D)
http://www.youtube.com/watch?v=SX8Sb9zSO1Q
http://www.youtube.com/watch?v=AwuuuaKlXJ4
http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=Ya7x9W76Z2Q
http://www.youtube.com/watch?v=LS7e43qVpbE
http://www.youtube.com/watch?v=F9BxY92kKqo

a to nie cover Britney ? :D?

http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=LOZuxwVk7TU
Owszem xd

Aczkolwiek ten cover uwielbiam, a oryginału nie słucham ;d

ta ma bardzo subtelny klimat
http://www.youtube.com/watch?v=iyJy1GLxYf0

Pasuje moim zdaniem, bo mi się takie ciekawe kobiece głosy nie wiem czemu kojarzą z SK xd
Podświadomość wybiera za mnie ;p

ogólnie taki klimat trochę mrocznieszy, trochę retro, subtelnosc, "nocne" melodie.
Ale nie wiem czy tak samo scenarzysci i ludzie od produkcji uwazają.

Mam nadzieję, że tak, bo nie wyobrażam sobie jakiejś pogodnej romantyczno-pierdzącej piosenki przy ich scenie xd

Niby delena jest dark ale tez miala kilka takich piosenek co mnie zęby az bolaly od slodyczy - nie znoszę "kiss me" od eda. (nie jestem uprzedzony bo uwielbiam kilka piosenek ze scen DE, ale tej konkretnej nie znoszę)


SK jest jeszcze bardziej dark, no ale zobaczymy w jakim kierunku pójdą - Julie nie lubi pisac Stefa w dark związkach i szybko robi takie rozmycie. Stebekah w 4x11 byla hot, ale potem ją tak unormalnili i rozjasnili.

Też nie przepadam za Kiss me, a do DE pasuje jak pięść do oka.
Od Eda lubię np http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=FOjdXSrtUxA bo mi się wyjątkowo spodobał teledysk.

Mam nadzieję, że nie zrobią z SK ciepłych kluch, bo ja to widzę jednak jako dynamiczny, nieco mroczny związek z ładnymi zmysłowymi scenami. Mogą oczywiście być też spokojniejsze, nieco w stylu SE (nie cierpię siebie, że to tak porównałam, ale na szybko nie miałam pomysłu na nic innego), ale niech nie przeważają, bo ship straci swój urok.

to lecialo w GG - tez bardzo fajna piosenka i do tego nie oklepana, ma cos takiego romantycznego
http://www.youtube.com/watch?v=0TPAceeMM6A&feature=youtu.be

Piękna ^^
Powinniśmy wybierać muzykę pod SK, bo coś ostatnio twócą dobieranie soundtracku średnio wychodzi xd

zaraz ci podam piosenkę endgejmową - na finalne wyznanie milosci - epic :d i nawet scenę opiszę :d

Czekam :D

http://www.youtube.com/watch?v=yTWdiaS3uq4
oto pisenka - jest taki moment gdzie muzyki przez chwilkę nie ma, ale potem wraca z impetem. Cos cudownego.

To wygląda u mnie tak:
Katherine stoi sobie w jakims otwartym miejscu na dachu budynku/moscie/konstrukcji (czy czegos w tym stylu), opiertajac się o barierkę i spoglądając w dal. Mysli ze to juz koniec i Stefan się nie pojawi i bedzie musiala odejsc. I wtedy muzyczka w tym momencie cichnie i jak znowu zaczyna się pojawiac Stefan się zjawia rozpoczyna się rozmowa, Stefan wyznaje jej uczucia i w momencie kulminacyjnym melodi mamy pocalunek i takie piękne dlugie ujęcie z róznych perspektyw.

oczywiscie jest krótsza wersja tej piosenki - ktos jednak na siłę przedłuzyl kulminacyjny moment do gigantycznych rozmiarów :d

ta juz jest krótsza
http://www.youtube.com/watch?v=gPSFsu9XKoo

Sam pomysł mi się podoba, nawet bardzo, ale ten dach mi jakoś przeszkadza, bo mi się dach i Stefan kojarzy z tą sceną:
http://static.tumblr.com/fzztmby/0jRmbrdh7/roof.gif
Nieco to psuje mój odbiór, ale generalnie już to prawie widzę ;D

ale nie taki dach - cos takiego jak masz wiezowiec i taki plaski dach
cos jak :
http://www.youtube.com/watch?v=7WXuTS94j0g

BTW - to moja ulubiona scena ever - z piosenką Sigur Ros z mojego tumblr :D

Hah, już widzę skąd inspiracja xD
Hm.. jakby panował półmrok i leciała w tle ta muzyka, którą wstawiłeś to faktycznie miałoby swój urok ;)

tylko scena z Vanilla Sky jest bardzo sentymentalna, delikatna i spokona. A u mnie z piosenką M83 to by bylo cos takiego monumentalnego, i to by byl napięnty kiss (gdzie begną do siebie w kulminacyjnym momencie) z dynamiczną kamerą :d

bardzo to lubię, śliczna piosenka

Co o tym myślisz?
Chodzi o to, że straciłaś "szacunek" do Paula po rozwodzie i szybkim związaniu się z Phoebe? xd

Nie wypowiadam się na ten temat oznacza mniej więcej tyle, że się nie wypowiadam :DDD

Ja czasami mam takie randomowe wspomnienia, że gdzieś albo z kimś widziałam jakąś scenę wcześniej, ale o tym zapomniałam i później "po latach" kiedy ja to oglądam to takie wtf :D

A Marian nie odbiera, może GROBI (taki nowy czasownik).