T:49 Poprzedni: (48) : http://www.filmweb.pl/serial/Pamiętniki+wampirów-2009-502112/discussion/Stefan+i +przyjaciele,2469587
http://4.bp.blogspot.com/_se7PGCEuvpE/SPa0TXYuvvI/AAAAAAAAAoE/ftFN4Z0kqM0/s320/c uddling+pandas.bmp
Co tam kochana? :) Myślałam, że do domu wracasz...
Hej :**
Nie, już wróciłam do Warszawy i muszę trochę popracować ;) Pewnie jeszcze pojadę do domu, ale nie dłużej jak tydzień.
Na razie odpoczywam jeszcze i seriale oglądam ;D
A co u Ciebie? ;)
Poza tym jak Ci się 2BG podoba, bo widziałam że zaczęłaś :D
Ja za to Hot in Cleveland oglądam, ale chyba w za bardzo ekspresowym tempie :D
O, no to fajnie. Odpoczywaj dokąd możesz :)
U mnie wszystko w porządku, staram ze znajomymi spotykać, co okazuje się zaskakująco niełatwe, bo wiecznie coś komuś wypada itd.
Poza tym mam do pozałatwiania sporo rzeczy, ale myślę, że powolutku się z tym jakoś uporam. I tak dosyć duże zmartwienie odeszło, także teraz już powinno być lepiej i trzeba być dobrej myśli :)
Teraz właściwie zostałam przez jakiś czas sama i wykorzystałam ten czas na całkowite opieprzanie się :D
Wiesz co, nie zaczęłam nawet, ale dosyć dużo odcinków już widziałam i jakoś tak ocenę wystawiłam impulsywnie po tym odcinku jak Andy i Caroline się poznają, bo prawie się udusiłam na nim ze śmiechu kilka dni wcześniej :D
Widziałam parę odcinków HiC, ale jakoś tak nigdy nie miałam większej ochoty na ten serial.
Cieszę się że załatwiłaś sporo rzeczy i możesz w końcu odetchnąć ;) I podziwiam się, że wytrwale starasz się spotykać ze znajomymi, ja jakoś ostatnio nie potrafię się zabrać za siebie i najczęściej wybieram mieszkanie.
Czasem trzeba sobie znaleźć czas na opieprzanie :D Ja ostatnio kilka filmów obejrzałam, 3 sezony HIC obejrzałam w przeciągu 5 dni xD
Kurczę, nie pamiętam tej sceny ich poznania, jak wyglądała? W ogóle uwielbiałam zawsze Andy'ego <3 Taki słodziutki!
Ja w TV kiedyś widziałam kilka odcinków, ale zdecydowanie przyjemniej ogląda się na komputerze. Bardzo mi się podoba i na niektórych scenach do słownie śmieje się na głos. Najczęściej na scenach z Victorią, świetna jest :D
Heh, może powinnam była dodać, że to do siebie tych znajomych zapraszam :D Nie ma co się chwalić zatem, bo jak już miałam się odezwać do kogoś do kogo musiałabym pojechać, to napisałam, że nie mam za bardzo teraz głowy do tego, także no ten... :D
Marta w formie znaczy się :)
Przychodzi z Max do jego nowo otwartego sklepu, rozmawiają, po chwili zaczyna wymiotować w łazience, ale kończy już na nim :D
CO SIĘ STAŁO Z LISTĄ OGLĄDANYCH SERIALI?! Teraz się wkurzyłam... tak miałam ładnie uporządkowane... z komentarzami nawet... ugh. Co zmiany to na gorsze ostatnio. To tak specjalnie czy im przypadkiem wychodzi? xD
To chyba początek jakiejś większej zmiany której są w trakcie, takie coś przynajmniej napisali :D
Ja też miałam taki fajny cytat o Oreo! Lubiłam na niego patrzeć, zawsze mi się ta scena przypominała i robiło mi się wesoło :D
Co do filmów:
Krudowie byli i tak lepsi od Meridy chociażby czy trzeciej części Madagaskaru :D
"Adela" - tego filmu chyba nie można odbierać jako film o miłości, tylko o czystej namiętności, wręcz żądzy. Takim fizycznym uzależnieniu od kogoś. Kilka aspektów mi się podobało, ten rozwój głównej bohaterki, jej niedojrzałość, zagubienie. Tylko ta długość tych scen erotycznych... :D Przesadzone.
Ja tam zawsze miałam takie wyobrażenie Francuzów xD
Też się wahałam nad 9/10 przy tym filmie. Strasznie się w sumie utożsamiałam z główną bohaterką niestety. Mam taki charakter, że nie mogę popuścić. Może nie wszystko się zgadzało, ale widziałam tam sporo siebie.
Co tam u Ciebie poza tym? Długo Cie znów nie było :) Wywakacjowana? :)
Jaki cytat o Oreo? Widziałam to w ogóle? (o Oreo to bym chyba zapamiętała...)
Nie widziałam nigdy całej Meridy i jakoś mnie nie ciągnie. Madagaskaru za to zapomniałam ocenić (XD), ale masz rację, było jeszcze gorsze! Cóż, Madagaskar to według mnie niewypał straszny, więc czego można się było po trzeciej części tego badziewia spodziewać? xD
Eh, może bym bardziej doceniła rozwój głównej bohaterki gdyby mnie ta aktorka aż tak nie irytowała. A sceny erotyczne... well... o ile dobrze pamiętam za pierwszym razem przerobiły z dziesięć pozycji. Z tej Adele to taka niepozorna istota... XD
Też się bardzo z główną bohaterką utożsamiałam! Chyba dlatego tak do mnie ten film trafił.
Wymęczona* owszem, ale to właściwie to samo... ;d a ostatnio w ogóle rzadziej na laptopa wchodzę nawet jak jestem w domu, stąd moja nieobecność xD Właściwie uważam to za swój osobisty sukces!
Ale teraz wreszcie się zabrałam za GoT z nastawieniem obejrzenia całości, więc przesiedzę pewnie przed monitorem trochę godzin... przydałoby się wrócić na siłownię, bo siedzenie na tyłku i jedzenie raczej mi na dobre nie wyjdzie ;p
Nawet skomentowałaś :D Proszę: http://www.filmweb.pl/user/2047803/serial/402989
A w tym roku w listopadzie bodajże wychodzą "Pingwiny" :D
Liczyłaś? :D O matko xD
:)
Ja ostatnio nie mam siły na seriale, filmy też tak oglądam, bo sama w sumie zostałam i nie mam za dużo alternatyw w tym mieście gdzie popaliłam za sobą mosty xD
To dobrze, że sobie zrobiłaś przerwę, to zawsze dobrze robi :)
A tak w ogóle to może sobie przejrzyj w wolnej chwili, może jeszcze coś Ci umknęło i nie oceniłaś :D
http://www.filmweb.pl/user/Slutty_Pumpkin/blog/562112-Animacje+DreamWorks
http://www.filmweb.pl/user/Slutty_Pumpkin/blog/562108-Disney
Długo nad tym myślałam, a w końcu zrobiłam i teraz jak mam to wszystko tak w jednym miejscu, to widzę, że przynajmniej kilku bajkom muszę zmienić oceny :D
Muszę jeszcze zrobić taki z "the rest" xD
Już pamiętam! XD Teraz mnie na Oreo naszło... pójdę poszukać, może się gdzieś zapodziało jakieś pudełko... ;D
Ups, wydało się xD
A tak na poważnie to miał być realizm do bólu (tego się przynajmniej spodziewałam), a był taki trochę rodem z 50 twarzy Greya.
Ja też ostatnio mało oglądam. W ciągu paru tygodni obejrzałam te cztery filmy i... Rookie Blue! Polecam, przy okazji. Naprawdę świetny serial ;)
Już Cię stalkowałam przed chwilą. Oceniłam kilka nieocenionych-zapomnianych-obejrzanych.
Oooo, blog! Dużo mnie ominęło widzę ;D
Zaraz to przejrzę ^^
Ja jakbym zaczęła zmieniać to bym pewnie tydzień z pokoju nie wyszła.
:D
Słyszałam coś o nim, ale i tak mam już za dużo seriali i pomału je wszystkie porzucam, bo mi się oglądać nie chce. Do filmu jakoś łatwiej mi się zmotywować, bo trwa ze 2h i koniec, a serial to jednak serial. Znów zacznę i nie skończę :D
Bloga mam tutaj w sumie już od dłuższego czasu, tylko dopiero teraz sobie te dwie notki upubliczniłam :) Inne pozostaną tylko dla mnie :D
No pewnie tak, ale już z tymi bajkami mi będzie łatwiej, bo jakoś tak teraz widzę za duże rozbieżności w ocenach.
Mi się za to nie chce ostatnio filmów oglądać i jak już się do czegoś zmotywuję to najczęściej do serialu. Za dużo się seriali naoglądałam i teraz mnie irytuje, że nie zdążę się do postaci przywiązać. I akcja mi za szybko leci ;p
(wiedziałam, że to zły pomysł tu wchodzić XD zamiast GoT oglądać gadam o pierdołach xD)
Widziałam, że masz, ale nic nie dodawałaś wcześniej ;p
Moje jakbym zaczęła porównywać to pewnie zupełnie sensu nie mają. Tylko, że u mnie ocena jeszcze od dnia zależy i od humoru, a ten mi się zmienia jak w kalejdoskopie ;D
To idź oglądać tego GoT'a w końcu! :)
Nie publikowałam^^ Mam inne secret-listy :D
No ale mimo wszystko niektóre moje oceny to z kosmosu kompletnie, jak już sprawdzałam co wystawiłam to sama siebie zdziwiłam. Poza tym... Chętnie sobie teraz niektóre już powtórzę, żeby się upewnić :D
Dopiero kończę pilota http://31.media.tumblr.com/927e20077d7fc11feeeca00fbf4e5a38/tumblr_n7c79sHSxW1sl fx57o6_250.gif
Jestem ciekawa jakie ;D
Mi się tych moich ocen nawet nie chce przeglądać. Załamię się tylko i po co mi to? ;D
And fu.ck u2 :*
Już nie pamiętam co tam było nawet... Muszę kiedyś obejrzeć od początku. Kiedyś... xD
Ja chciałam obejrzeć od nowa Supernatural, ale... tyle sezonów... tyle odcinków... ;D
Ten: "Morality is doing what is right, no matter what you're told. Religion is doing what you're told, no matter what is right"?
Wiem ^^ Ale już nie pamiętam gdzie to widziałam ;d
Np. "Ratatuj" Ty i Marta nie widziałyście z tych co ja mam wysoko ocenione :)
To takie urocze było, muszę sobie niedługo to powtórzyć :D
Ja nie pamiętam kiedy ważyłam tyle co teraz, ale to i tak jeszcze nie to co bym chciała, jeszcze ciut, ciut mniej :D
Idź oglądać filmy, bo nie mam co patrzeć :D (oceny w sensie :D)
Jakaś Ty subtelna! :D
Może później coś włączę, ale teraz chciałam pościągać te horrory na jutro, a mój laptop nie daje rady tyle rzeczy naraz robić :D
"Barakę" wczoraj zaczęłam, ale mi się zawiesił :/ Dzisiaj spróbuję obejrzeć.
http://www.billboard.com/articles/columns/pop-shop/6206960/fan-army-face-off-ech elon-thirty-seconds-to-mars-vips-bigbang
Cóż, ja jestem jedną z nielicznych osób z mojego pokolenia które mogą się pochwalić, że tego NIGDY nie oglądały :D
Serio?! Telenowela mojego dzieciństwa :D Masz okazję nadrobić zaleglości bo akurat leci na pulsie ;D
Chyba by mnie musieli przywiązać do krzesła i powieki podlepić xD
Na studiach dopiero zaczęłam oglądać jakieś, bo koleżanka oglądała, a ja siedziałam obok i nie miałam siły już nawet protestować :D
Tak to tylko jak u kogoś byłam i oglądał, to też oglądałam. Sos mi vida tym sposobem w 1/3 może obejrzałam :P
Sos mi vida też oglądałam,w ogóle dziś sobie oceniłam te seriale :D
Kiedyś bardzo hype był na to,w sumie sie nie dziwie,nic ciekawego nie leciało,a tu nagle taka nowość zza oceanu:D Wszyscy piękni,bogaci i ofc na końcu zwycięża dobro ;P
Czyli nie moje klimaty :D
Mama mi też "nie pozwalała" trochę tego oglądać, nabijała się strasznie z tego to i mnie ominął ten szał :)
Jedyne chyba czego ktoś mi zabraniał oglądać to była Czarodziejka z Księżyca :D Tata stwierdził,że jego córka nie będzie oglądała azjatyckiego g*** bo jej się w głowie poprzestawia :D
Tzn może źle się wyraziłam, nikt mi niczego nie zabraniał, ale tak to było u nas w domu ośmieszone, że ja sama jakoś tak na to patrzyłam dosyć krytycznie i w ogóle mi się to nie podobało. Sama nie chciałam oglądać :D