Nuda, dłużyzny, brak akcji, totalne zaburzenie proporcji pomiędzy sferą rozminek Tommy'ego i resztą, nawet muzyka serwowana zdecydowanie mniej intuicyjnie i z mniejszą częstotliwością. Kolejny serial, który pozostawia po sobie beznadziejne odczucia po ostatniej serii? Na to wygląda.