Proponuję zabawa dotycząca wiedzy o serialu "Poirot", zapożyczoną z wątku serialu "Columbo".
Jedna osoba zadaje pytanie, dotyczące któregoś z odcinków serialu, gdy ktoś zna odpowiedź to odpowiada i może zadać własne pytanie, i tak dalej.
Jeśli prawidłowa odpowiedź już jest to proszę o nie dublowanie odpowiedzi.
Podobnie z pytaniami.
A i najlepiej żeby pytanie było tak sformułowane, żeby odpowiedź była w miarę krótka i żeby to nie był zestaw pytań albo takie pytania na które jest np. z 10 odpowiedzi.
Można w późniejszym czasie podpowiadać sugerując cztery warianty odpowiedzi.
Mam nadzieję, że dostarczy wiele przyjemności wielbicielom małych szarych komórek. :)
Super!!:) A nawet zapomniałam o "Wielkiek czwórce" i miały być "24kosy";) Twoja kolej;)
1. 24 kosy;)
2. Tragedia w 3 aktach
3. A.B.C (w zaleznosci, co uznamy za "finalną":)
Finalna, czyli z rozwiązaniem zagadki. W A.B.C. rzecz się nie dzieje w teatrze...
Pytałam o teatr, a nie kino!;) Rozwiązanie zagadki w A.B.C. jest w hotelu. Nie uznałabym Ci tego na pewno!;)
Oszustka! Mściwa sadystka!!!
PS Zadnego uznanie nie chcè, z przyjmoscia poczekam na pytanie Pauli:)
A raczej: nie poczekam. Znik dluzej. Dobranoc!
Te słowa to poezja;) powtorzyłeś po Pauli i po mnie a na końcu dałeś coś co nie pasi, hehe:D
Dobranoc;)
Dobra, dobra i tak wszyscy wiemy, że jesteś z nas największym wymiataczem. Śmieję się tylko, bo zabawnie to wyszło;)
Dobranoc
Jeśli Paula nie zada pytania powiedzmy do 10, to Ty zadajesz, wszak odpowiedziałeś dobrze te dwa tytuły:) tak proponuję:)
Serio obraziłeś się, że nie uznałam Ci tego A.B.C.? Nie żartuj? :)Nikomu bym tego nie uznała, zresztą to był juź nadprogramowy odcinek, bo pytałam o 2. To ja w takim razie powinnam się obrazić za "oszustkę", "mściwą sadystkę" i kilka innych pociśnięć:) ok, uciekam teraz, ale czekam na pytanie kogokolwiek z Was.
No coś Ty!!! Jestem świrem ale nie aż takim:D Zaspałem ma plażę, więc w popłochu się zbierałem, żeby mieć szanse na strategiczne miejsce przy morzu! W miedzyczasiw tez czekałem na pyt Pauli.Zaraz wymyślam swoje zatem, dzięki!
Wymień 4 odcinki z nastepujacym motywem:
Morderca stara się tak zafałszować czas śmierci, by wszyscy mysleli, ze ofiara zginęła później, niż w rzeczywistości (oczywiscie morderca uzyskuje w ten sposob dla siebie alibi).
No i fajne pytanie, ale znów będzie mi czacha dymić.
1. Zło czai się pod słońcem
2. Zabójstwo Rogera Ackroyda (nie jestem pewna, coś z zegarem było)
3, 4, narazie nie wiem;)
Oba jak najbardziej. Aaa...o "Słońcu" zapomniałem! To jeszcze będą trzy... ;)
Ok, żartowałem!!! :D
Przyjdzie Ci do glowy na pewno, jest ich znacznie więcej, niz dwa! A w dwa znasz na pewno!
I w pełno i w krótko:)
Nie bardzo wiem, jak tu podpowiedziec... "4 do wyboru" tez nie bardzo, bo to bedzie jak na tacy podane.... Przeskanuj sobie po kolei, zaczynajac od pełnometrazowcow, jak wygladaly morderstwa i na pewno wpadniesz!
...a co do krotko, to przykladowo jeden odcinek był calkiem popularny miedzy nami:)
Hmm...nie jestem na 100% pewien, ale wydaje mi sie, ze tam zegary nie mialy znaczenia i chodzilo tylko o to, ze jeden z nich mial obciazyc niewinna dziewczyne, ktora przyszla na miejsce zbrodnia; ale nie wplynelo to na ustalenie godziny zbrodni ani na alibi. Chyba, ze sie myle, ale to juz Ty musisz sprawdzic i mi powiedziec
Podpowiedzi:
a) dlugometrazowy: oprocz manipulacji czasem zbrodni jest naprawde przegieta manipulacja sceną zbrodni;)
b) krotkometrazowy: ofiarą jest kobieta, mordercą - mężczyzna
Wiesz jak ja przeczytałam?? Że chodzi o przestawianie ZEGARA!!!! Nie wiem, jakiegoś skrótu myślowego użyłam...SADOMASOCHISTKA!!!
A więc jeszcze "Randez vous ze śmiercią", "Boże Narodzenie aH.P" o jaaaa
No właśnie!!! A z krótko: np. Zagadka na morzu.
hah, no to się namęczyłaś, biedna, rzeczywiście:)
Dajesz!
Pół dnia usiłowałam sobie skojarzyć te zegarki, już byłam wkurzona;) chyba ten upał mi szkodzi, w mieszkaniu mam 30C :D
Szare komórki się przegrzały:) No ale to nie takie trudne do wytlumaczenia: mowimy przeciez "przestawiac czas" = zegarek. Ale zmyła nie była zamierzona tym razem:) Planowałem pytanie przyjemne, na które szybko odpowiesz i zadasz swoje:) Coz - pokrzyzowalas mi plany:)
Bo to było lekkie i przyjemne pytanie, ale źle przeczytałam i źle zaczęłam kombinować-utrudniłam sobie maksymalnie. Wiem że to nie była zmyła-sama się zmyliłam:(
Nie każdy w urlopie może sobie na to pozwolić;) także masz dobrze i pewnie jesteś zjarany na czekoladkę;)
Niestety jeszcze nie, buzka ladnie, ale reszta jakos topornie idzie:( Ale w zasadzie jestem dopiero pare dni... Chociaz u siebie tez sie smazylem tydzien na tarasie...No ewidentnie nie opalam sie szybko
Ja się nie opalam, a jednak zawsze się opalę:) także jestem ładnie opalona, pomimo że może 2 razy leżałam w ogrodzie na leżaku;) No to jeszcze się opalisz, od wody najszybciej to idzie;) Wstyd wracać z wakacji bladym;))
Wymień minimum 4 tytuły z chińskim motywem-jakimkolwiek. Napisz tytuł i owy motyw.
What?!?!? 4??? No to pojechałaś! :D
1. Zaginiona kopalnia. Jakiś pan Li tam był, ale nie pamiętam czy wlasciciel czy co, i chińska dzielnica
2. Sadystka!
3. Zwariowałaś!
4. Krejzolka!
:)
Poddaję się natychmiast! :/
Hmmm...albo tak:
2. Sheitana w Kartach na stol byl Ormianinem, a to już jakby Chiny
3. Hastings w "A.B.C. " za Chiny ludowe nie rozumie, czemu nikt nie chce sluchac jego historii o upolowanym krokodylu
4. W "Zerwanych zareczynach" Poirot pije herbate ze szklanki ktora moze byc chinska porcelaną
5. Japp w "Bozym Narodzeniu" robi miny jak chiński mandaryn
Ujdzie? :D Nawet 5!
Jesteś wspaniały, Twoja wyobraźnia nie zna granic i rozbawiłeś mnie serdecznie, najchętniej bym Ci zaliczyła;)... Ale jeszcze 3 wymyśl, "Zaginiona kopalnia" jak najbardziej;)