Proponuję zabawa dotycząca wiedzy o serialu "Poirot", zapożyczoną z wątku serialu "Columbo".
Jedna osoba zadaje pytanie, dotyczące któregoś z odcinków serialu, gdy ktoś zna odpowiedź to odpowiada i może zadać własne pytanie, i tak dalej.
Jeśli prawidłowa odpowiedź już jest to proszę o nie dublowanie odpowiedzi.
Podobnie z pytaniami.
A i najlepiej żeby pytanie było tak sformułowane, żeby odpowiedź była w miarę krótka i żeby to nie był zestaw pytań albo takie pytania na które jest np. z 10 odpowiedzi.
Można w późniejszym czasie podpowiadać sugerując cztery warianty odpowiedzi.
Mam nadzieję, że dostarczy wiele przyjemności wielbicielom małych szarych komórek. :)
Jeszcze jedna odsłona nam została, więc pewnie w nd by trzeba było założyć nowy wątek. Ok, napiszę jej:)
Wymień 3 odcinki z motywem... sióstr zakonnych:) (tzn: w ktorych pojawiają się zakonnice, nawet, jeśli nie są istotne dla przebiegu fabuły)
1. Randez vous- siostra Agnieszka, która kaleczy polszczyznę
2. Coś tam kojarzę
3. Czacha dymi
1. Siostra Agnieszka jak najbardziej
2. Po pogrzebie jak najbardziej (tutaj są ważnym motywem, ktory naprowadza Poirota na rozwiazanie - ale w książce, film to skopał)
3. Pełnometrażowiec, który dobrze znasz, ale tam siostry są bardzo poboczne
4. Pełnometrażowiec, który słabiej znasz, pod koniec siostra-niemowa (chora) ułatwia rozwiązanie
Brawo!!!
(Jeszcze powazny motym w "Blekitnym Ekspresie")
Ja na lody, a ty mysl i dawaj!!!!
Dobra, Ty na lody, ja na seans, a pytanie zadam jutro, już czacha zadymiona:)
Dobranoc!
Opis bardzo intrygujacy i przypominajacy mi Twoj przedostati seans... Chyba obejrze w domu
No nie, to nie jest podobny film:) Amuck był jednak lepszy, choć oba klimatyczne:) jutro bedzie cos z innej beczki- "Le trou".
choc dokoadniej: zona mordercy byla w wariatkowie. Siostry natomiast prowadzily hispicjum doktora Strange'a, gdzie przebywala Ms Rushbriger, trzecia ofiara
Zostało jakieś 40 postów do końca wątku (Paulę powiadomiłam), więc dziś oszczędnie. To może na dzień dobry coś prostego:
W którym odcinku i co dostał Poirot od pewnej damy, co towarzyszyło mu niemal we wszystkich odcinkach?
Bombonierka, spinki do mankietów?
PS Droga Kocziso: świetnie mi się pisze tutaj, ale potrzebuję wakacji również od telefonu...Takie było zalozenie jakis czas temu:) Z
Nikam na...nie wiem ile wytrzymam;) Parę godzin? Kilka dni? W kazdym razie "na jakis czas"
Tymczasem pozdrawiam serdecznie, do uslyszenia!!!
Bombonierka tak i chodziło o broszkę, którą Poirot przypinał do klapy marynarki.
Ps. Jasne, rozumiem:) ja też przesadzam, w końcu mam urlop. Korzystaj z wakacji, odstaw tel i wcale go nie bierz na plażę:) do usłyszenia i miłego wypoczynku:)
Tempo było i tak za duże, ale nie będę tu wytykać palcem kto je narzucał;) (czytaj : "dawaj! Dawaj!" ) Miłego i tymczasem:)
Adipiscor chyba tak szybko nie zada pytania, pozwolę sobie zadać ponownie:
Wymień 3 tytuły odcinków, w których mamy motyw zatrucia czekoladkami.
adipiscor zostal sprowokowany;)
1.Bombonierka
2. Samotny dom
3. Tragedia w 3 aktach
Moje: W którym odcinku nie było morderstwa, tylko nieszczesliwy wypadek? (samobojstwa nie liczą się;))
To nie była prowokacja:) wypełnienie zastoju, gdyż kolej była Twoja:)
Co do pytania, to odpowiedź mi chodzi po głowie, ale jeszcze muszę się zastanowić.w każdym razie póki co bez podpowiedzi, niech czacha podymi troszkę:)
Wooow! Dokładnie o niego mi chodziło! Brawo! Ponieważ nie zakładalem, ze bedziesz znać, uznałbym rowniez śmierć Underhaya w "Porze przypływu". Gratulacje!!!
Ps Znikam do jutra
Dzięki:)) w takim razie nie spieszę się z następnym pytaniem, ale coś wysmaruję do jutra;)
Hmm...przychodzi i do głowy:
1.Kurtyna i odwrócony stolik
2. Kot wśród gołębi (choć kiepska to i sugestia i samobójstwo)
3. Pora przypływu (choć samobójstwo nieskuteczne)
4. Czacha dymi.
stawiam na pkt 1., choć podobno nie widziałaś...;)
Ej, miałeś być jutro!;) Hehe;) nie podobno, ale na pewno nie widziałam "Kurtyny" i nie mam tego na myśli. Jeśli faktycznie tam jest taki motyw, to...hmmmm:/ narazie najbardziej pasuje 4 punkt, (reszta nie pasuje, ma być skuteczne samobójstwo spowodowane sugestiami), ale jeszcze niech podymi. Mam na myśli krótkometrażowca;)
Bardzo mi miło:)
Najpierw może nie tyle podpowiedź, co doprecyzowanie: czy pod słowem „sugestia” rozumiemy bezpośrednią sugestię samobójstwa i to samobójstwo „z własnej woli”, czy sugestię zrobienia czegoś, co w następstwie, poprzez taki a nie inny splot wydarzeń, doprowadziło do samobójstwa, choć ofiara by tego nie chciała?
I czy samobojstwo jest skuteczne? Czy „odratowano”?
może nagmatwałem, ale wolę mieć jasność... Coś mi chodzi po głowie, że to jakiś całkiem prosty odcinek był....
Samobójstwo skuteczne i nie z własnej woli. Ta osoba nie była typem samobójcy, miała plany matrymonialne. Morderca zrobił wszystko, by doprowadzić tą osobę do samobójstwa.
Na pewno znasz ten odcinek:)
Oj, niepotrzebnie podpowiadasz za dużo! :)
Na szybko: Orient Express, choć nie jestem pewien, czy wszystko pasuje
Oj ja ciemny!!!
Gdzie tam "Orient", nie było sugestii
Ackroyd i Dorothy Ferrars!!!
Tak?
...chociaż tam też nie sugestie, tylko szantaż:(
Przebiegłem tytuły i nie daje rady: samobójstwo za sugestiami mordercy??? A co rozumiesz przez "nie z własnej woli"? Ale dymię... :)
Przebiegłem wszystkie odcinki z samobójstwami. Nie pamiętam szczegółów rozwiązań w dwóch. Jedyne, co jeszcze mi przychodzi do dymiącej czachy, to wzjajemny samobój w "Śmierć na Nilu" - jeśli to ostatnie nie, albo 4 albo poddaję się:(
Oj, biedna Twoja dymiąca czacha:(( żadnego z tych odcinków nie miałam na myśli, choć jak tak teraz się zastanawiam, to może powinnam uznać Ci Ackroyda...
Nie z własnej woli, rozumiem tym, że został do tego psychicznie skłoniony.
No dobra, to teraz Ci powiem:
"Tajemnica egipskiego grobowca". Morderca oszukuje swojego kolegę, zaraża go trądem. Kolegę, który ma za chwilę ślubować, oszukuje go, że umrze, więc ten, by zaoszczędzić narzeczonej przykrości-zabija się, zostawiając list pożegnalny.
Hah, nie, dobrze ujęłaś pytanie, ale zmyliłem się jakimś przeczuciem, że chodzi o bardziej "flagowy" odc. Poza tym pamiętałem sprawę z trądem, ale zupełnie bez inf o planach matrymonialnych tego goscia. No to brawo, załatwiłaś mnie "na perłowo, ze szlaczkiem":) Ackroyda nie ma co uznawać, ona nie miała planów matrymonialnych ani sugestii do samobojstwa, dziękuję za przychylność - dajesz!
Hihi, "na perłowo ze szlaczkiem";) zabawne określenie, którego nie słyszałam nigdy;) ale wczoraj napisałam, że chodzi o krótkometrażowiec;) tak, koleś miał się żenić, w scenach z Egiptu rozmawia o tym ze wszystkimi z wyprawy:)
No to w końcu udało mi się Ciebie "zagiąć";)
Poczekaj, muszę coś wymyślić;)
O, to przegapiłem, że krótki miał być, chociaż i tak nic by to nie dało. A "na perłowo" to z jednego de Funesa.
Również:) mój ulubiony to "Kapuśniaczek" i "Mania wielkości", uwielbiam Louiego:) Gamonia znam dobrze, ale tego textu nie skojarzyłam:)
A to takie proste teraz będzie:
Podaj 5 tytułów, w których morderca zmienia swoją tożsamość poprzez okulary. (Nie tylko, ale kładąc na to szczególny nacisk)
Hah...coraz ciekawiej się robi:)
1. Tajemnica domku myśliwskiego
2. Śmierć lorda Edwagera
3. Tajemnica kucharki z Clapham (choć tu chyba nacisk na brodę, ale okulary też)
4. Pierwsze, drugie...
5. Pomyślę