To pieniądze od Otta, dla którego Mysaria pracuje i "sprzedaje" Daemona, donosząc na niego Hightowerowi...

Dzięki. Gdzieś przegapiłem ten odcinek, gdzie był pokazany jakiś związek Masyrii i Otta, pamiętasz może który to odcinek?

niestety reżyser ani scenarzysta w tym serialu nie dbają o to żeby widz cokolwiek wiedział / nadążał ...w tych kwestiach GOT była dużo lepsza (przynajmniej jak do tej pory). ps. tak samo z chorobą króla (rany na plecach czy amputacje palców) ...nikt nic nie wie

Chyba przegapiłem gdzieś amputacje palców, bo faktycznie była scena z ręką zranioną o tron w której król musiał wsadzić ją do robaków wyżerających martwe ciało (potem skóra prawdopodobnie się zregenerowała)...

@ddiiaarr Niegojące się rany Viserysa są ranami zadanymi mu przez tron, co było pokazane chyba w 1 lub 2 odcinku

Nie jest to powiedziane wprost że to Mysaria kabluje na Daemona. Ale jest scena gdzie dzieciak idzie za wychodzącą z burdelu przebraną Księżniczka. Potem ten sam dzieciak idzie do Mysarii a ona daje mu pieniądze za informacje, które potem przekazuje Otto. Mysaria to "Biały Robak". Otto w rozmowie z Królem mówi że ma od lat "pewne, sprawdzone źródło", I stąd wie o wybrykach Księcia.

Od samego początku była szpiegiem Otto, dlatego on zatruwał umysł króla oczerniając jego brata Daemona psując mu reputację na podstawie tego źródła.

Wszystko jest proste i czytelne, bo sam odpowiednik literacki nie jest zbyt złożony w porównaniu do wielowątkowej sagi "Pieśń lodu i ognia". W serialu na plus względem "Ogień i krew" wypadł co ciekawe król Viserys, który został przedstawiony jako postać bardziej tragiczna, ludzka i złożona niż w książce Martina.

Otto Hightower jest niebezpieczny, bo bardzo przypomina książkowego Varysa.

Daemon wiadomo, że tylko kocha Rhaenerę, a ona kocha tylko jego. Budowanie tego w serialu było też od samego początku. Chciał, by król myślał, że zabrał do łózka Rhaeneryę, bo już teraz chciał się z nią ożenić. Rozgrzana i odrzucona przez wujka Rhaenyra znalazła tylko koło zapasowe wybierając nijakiego płaszczyka, który pilnuje drzwi.

Sztywny i nijaki Criston Cole to najgorszy śmieć całego konfliktu i mam nadzieję, że w serialu też pokażą jakim jest niewdzięcznikiem i ile zła stanie się jego udziałem.

Propsy za ten post! Nie mogę się doczekać aż ktoś temu Cole'owi przypali cztery litery...Nie czytałam jeszcze Fire&Blood, ale ten śnięty jak zdechła ryba rycerzyk denerwuje mnie.