Usłyszałem, że to ma być jakaś "polska dynastia", więc postanowiłem zerknąć. Obejrzałem aż z 6 odcinków. Serial jest słaby, drewniany, gra aktorska nijaka (może oprócz pana Zelnika). Wszystko w tym filmie wydaje się sztuczne. Nawet Ci bogacze bardziej wyglądają na wyższą klasę średnią niż na jakichś miliarderów. Są tandetni, nie mają klasy, nie mają stylu.
A spośród bandy zadufanych w sobie snobów, Szapołowska nie musi grać, bo jest po prostu sobą.
Nie sądzę żeby dużo ludzi miało ochotę to oglądać. Film jest do bólu nieprawdziwy i irytujący. Momentów śmiesznych brak. Nie umywa się to ani do "Dynastii" ani do "Mody na sukces". ;-)
Zgadzam się w pełni, film do bólu nieprawdziwy.młody lekarz kardiolog (sierota) ma piękne mieszkanie,urządzone na miarę świetnie zarabiającego biznesmena. Wszystkie kłopoty "bohaterów" rozwiązują się same i wszyscy żyją długo i szczęśliwie... Okropny kicz