Dobrze się ogląda, fajne przejście z sezonu na sezon, oczywiście jak to w Netflix musi być zachowana poprawność naszych czasów a co za tym idzie jeden z głównych bohaterów musi być homo. Ocena ogólna bardzo dobry.
... młody Karol Wroński. Zdecydowanie jest stylizowany na bohatera ksiażki dla młodzieży "Ten Obcy". Zenek na pewno wyglądałby właśnie jak Karol w tym serialu.
Zarówno tu jak i w ,,Kosie" udowadnia, że należy do ścisłej czołówki polskiego aktorstwa. Dajcie spin-off o Mice!
Wciągnąłem na raz. Świetna atmosfera, wartka akcja, dużo wątków. Do niczego się nie przyczepiam. Ale pomysł na oczernianie IPN jest skandaliczny. Nie wpływa na akcje, jedynie daje upust frustracji twórcy.
nooo, po naiwnym drugim sezonie, ten jest lepiej posklejany i bardziej wciąga.
Simlat jak zwykle pozamiatał, Ogrodnik jak zwykle irytował, myślałem, że Aleksandra dostanie większą rolę skoro tak się z niej cieszyła.. wolałem Wichłacz, bardziej zapadła w pamięć.
Mam cichą nadzieję, że ta scena była zrobiona komputerowo i żadnemu zwierzęciu nie stała się krzywda, żebyśmy mieli co oglądać do popcornu...
Serial umiejscowiony geograficznie na Ziemiach Odzyskanych, natomiast rejestracje samochodów uparcie wskazują na Tarnów :)
...czy tylko ja mam wrażenie, że postać Kociołka była inspirowana Walaskiem z odcinka "Hieny" - "07 zgłoś się"?
Nawet aktor ten sam... :)
Jeden z lepszych polskich seriali, jakie ostatnio powstały. Wyróżnia się pośród wszechobecnego kiczu, który produkowany jest hurtowo.
Ktoś skojarzył scenę zabójstwa kierownika w zupie z raków czy tam krabów z klasykiem Harry Angel, utopienia w tejże zupie? :D Jeśli nie, to polecam sprawdzić, genialny film jak ktoś lubi coś z pogranicza horroru, thrilleru. Ciekawe, czy było jakieś wzorowanie się na tym, bo jakoś pierwszy raz to...