Rojst
2018 - 2024
Ogrodnik w serialu nosi okulary ze współczesnym filtrem antyrefleksyjnym (charakterystycznie zielone odbicia światła w szkłach), na który w 1984 trzeba było poczekać jeszcze co najmniej 20 lat. Ciekawostka, bo jego redaktor naczelny na przykład, nie ma takiego filtra w okularach.
Traktuje się tu widza trochę jak debila(przerysowane postacie), monotonna akcja. Absolwent dziennikarstwa, który nie zwraca uwagi na rzeczy podstawowe widoczne dla 5 latka. Warycz miał być mentorem, a plecie oczywistości, bo pewnie ciężko było im wymyślić coś mądrego co mógłby przekazać i nie byłoby to widoczne dla...
Jako gosc urodzony w drugiej polowie '80 zalapalem sie na kafejki internetowe. Nikt nigdy nie chcial danych osobowych, placiles i siadales do kompa, nie wiem co to za wymysl xD
Tak naprawdę to głównym bohaterem tego serialu jest las, gdzie w końcowej scenie dowiadujemy się ze zostali tam wypędzeni z własnych domów dobrzy Niemcy, którzy przeżywali tam jakieś straszne katusze a potem zostali wywiezieni z Polski przez złych Polaków.
Gra aktorska rewelacyjna, klimat końca XX wieku w Polsce - oddany mistrzowsko (wiem co piszę, rocznik 81), dialogi, scenariusz i wartkość akcji - pierwsza klasa! No i wisienka na torcie - wszystko świetnie słychać, zupełnie jakby to nie był polski serial :-) Oglądać! Nie zawiedziecie się. P.S. nie wiem o co chodzi...
Mam tylko nadzieję, że bliżej końca nie zacznie biec na złamanie karku, ale ładnie i nieśpiesznie domknie wątki. Drugi odcinek lepszy od pierwszego, postaci są dobrze napisane i zagrane, świetnie się to wszystko ogląda, mimo czasem słabszych dialogów (ale to akurat nadal bolączka większości naszych produkcji, nie tylko...
więcejDla mnie za casting pała. Żona reżysera gra główną role, córka żony gra również. W ogóle już się nie cyrtolą, ale jadą po bandzie. Chyba wakacje rodzinne po tym filmie były konkretne! Nie rozumiem też fenomenu Pani Wichłacz, nie chodzi mi nawet o jej aktorstwo i wyraz twarzy cierpiącego kota, ale jej postarzenie było...
więcej
Jedno co Showmax gorzej wrzuca od Netflixa to wypuszczanie po 1 odcinku. ja tam wolę sobie obejrzeć maraton, więc i tak poczekam aż cały sezon wyjdzie zanim "rzucę" się na abonament.
Cos niesamowitego.
Klimat, ta gesta atmosfera dnia codziennego po powodziowej Polski.
Scenarzysci tutaj odwalili le magnifique niebo.....
Geniusz gry Simlata i Różczki na piedestalach.
Chyba lepszy niz jedynka. Chociaz tam wiecej Seweryna.
W końcu Magdalena Różczka nie gra mimozy tylko ma ciekawą rolę. Simlat jak zawsze mega. Drugi sezon o wiele ciekawszy niż pierwszy.
Klimat lat 90 super odtworzony, tylko ta wpadka z Kolejami Śląskimi trochę razi.
Obejrzałem dzisiaj 1 i 2 sezon.
Pierwsze odcinki pierwszego sezonu - petarda! Trochę jakbym oglądał skandynawskie kryminały, trochę jak Dark. Ale końcówka mnie totalnie rozczarowała.. płytka i nudna.
Sezon drugi zaczął się tak jak koniec 1 sezonu. Nudny i taki.. nijaki, po 3 odcinku chciałem wyłączyć. Ale później...
Hmm, czy zwróciliście uwagę, ze w 4 odcinku jedna z trzech dziewczyn idących do domu odpowiada na pożegnanie "siema" ? Odnosząc się do czasu, w którym toczy się akcja serialu, użycie tego slangu jest chyba błędem, gdyż zostało zapoczatkowane nieco później w latach '90 przez Owsiaka - mały minus za ten mankament....