Otwieramy D-Team , czyli detektywi - team.
Zasady tego wątku są proste, śledzimy poszlaki na podstawie dowodów analizujemy wszystko co wiemy po kolei. Prosiłabym skupić się na konkretach i powstrzymać się od komentarzy typu " o nie tylko nie on ja go kocham"
Najpierw wypiszmy wszystkie podpowiedzi co wiemy potem zbierzemy je w jeden post i będziemy wstawiać dowody w postaci cytatów, zdjęć itd. I analizując.
I tak jestem pewna, że w ostateczności znajdziemy lepsze A.
Proponuje też przeanalizować wątki jak A dobierało współpracowników, jaki mogło mieć motyw i jak przejęło tą grę. Czy Ali też można zaliczyć do kłamczuch.
Czy przypadkiem Shana nie była marionetką A ?
I proponuje tez rozdzielić co było w wiadomościach od A jak było nią Mona, a co po jej zdemaskowaniu
1. A pojawia się w pierwszym odcinku
2. Nosiło kaptur ( i tu zagadką jest dla mnie czy nie chodzi o odcinek specjalny gdzie pokazali różne wersje jednej sceny pod radley gdzie kilka aktorów grało jedną scenę w kapturze - w ostateczności wybrano Tobiego )
3. A miało motyw
No i zapomniałam co miałam więcej wypisać :)
Liczę na pomoc do dzieła !
Męska baba to może być ewentualnie Paige :p napisałam to też w innym temacie- imię Paige jest zarówno męskie jak i żeńskie. Wątpię jednak, żeby Paige była A, jeżeli ze wskazówek wynika, że A pojawiło się w pilocie. Zastanawiają mnie jeszcze motywy świni w odcinkach, tak często przypisywane do Arii. Paige była nazywana przez Ali 'pigskin' i chyba nie zostało to później wyjaśnione (motyw z 3x11).
Ale tak sa nesrio to z tych młodych bohaterów to chyab tylko Jasona nie pokazali nam jako potencjalnego A
Teraz przeczytałam wątek o obstawianiu kto jest A i ani raz nie pojawiło się imię Jasona. Nikt go nie podejrzewa! Pewnie przez wskazówki, które mówią, że big A pojawiło się w pilocie, a Jasona tam nie było.
Może jednak on przejął gre od Mony ?
To On się tak o nią troszczył po wyjściu z Radley.
Może spaczył go romans z siostrą - Melissa.
Dowiedział się z nagrań NAT, że Ali żyje że go wszyscy w konia robili a ten się starał a na Spencer ma się za co odgrywać bo to ok przyszywana siostra ale chodzi o to, że jego biologiczny ojciec miał tyle lat na niego olane.
O mało jego by nie wkopali w morderstwo Ali, a tu jego matka ją zakopała a On przechodził katuszę. - no ale wtedy kto by wykradł i podrzucił ciało Ali.
No bez przesady z tym romansem. Oni się tylko zaczęli spotykać, w sensie pewnie byli na jednaj randce i od razu, jak ich rodzice się o tym dowiedzieli, to zabronili im się spotykać i zaraz Melissa związała się z Ianem.
A Jason sam był założycielem NAT, więc nie dowiedział się z ich nagrań, tylko pewnie sam nagrywał:P Chociaż nie wiem, czy NAT wiedzieli o tym, że Ali żyje, bo Jason wyglądał na takiego, co o tym nie wie.
No ale potencjalnego trupa zapytałabyś co tutaj robisz? czy Miało Cię tu nie być ?
Ja bym żyjesz?!
Jason w 3 sezonie mówił że coś że chyba nie kontrolował wszystkiego itd....
Dżizas, już tyle razy było to wałkowane! Ta wskazówka, że pojawiło się w pilocie, dotyczyła Mony, czyli pierwszego A!
Serio? To nie doczytałam. Wszyscy wszędzie piszą inaczej, więc powoli zaczynam się gubić w tym śledztwie.
Spoko, Marlene o tym pilocie pisała już dawno, zanim okazało się, że Mona jest A, a później na swoim Twitterze napisała, że mówiąc, że A było w pierwszym odcinku miała na myśli oryginalne A, czyli Mona, ale nie wyklucza, że obecne A też w nim było, czyli równie dobrze mogło być, jak i nie być;)
Tak pierwsze A pojawiło się w pilocie a w 1 odcinku 3 sezonu był powrót A,tylko nie wiadomo o kogo chodziło bo ten odcinek był głownie o Monie i być może chodziło o to,że po prostu powróciła w kolejnych odcinkach.W tym odcinku jednak nie było ani Jasona ani Lucasa ,Andrew chyba też nie było.
A właśnie gdzie się teraz pojawia Jason?Wydaje mi się ,że on nie jest A.Black widow,którą jest Ashley odkryje ,że Toby nosi maskę A,ale zobaczą to tylko widzowie także Jason raczej pomagałby Ashley a nie był przeciwko niej ;)
Ogólnie Aria lubi świnie.Być może ktoś myśli,że to Aria zabiła Bethany.Dlatego ten motyw świni ,żeby połapała ,że to chodzi o nią.Nie wiem sama.
Nie rozumiem Arii dlaczego nie każe Mike'owi zeznawać.Przecież będzie miał jeszcze większe problemy później gdy policja dowie się ,że zataił ważne info. Ona jest naprawdę bardzo głupia :D Zawsze śmiać mi się chce gdy coś wymyśli.Przecież A i tak doprowadziłoby do tego ,że policja dowie się o Miku i booyah :D
One same mają przekichane za fałszywe zeznania i za utrudnianie śledztw w sprawie 9 morderst ale co to takiego :D
No tak mają,ale Mike nie poszedłby siedzieć za swoje zeznania,mógłby jeszcze pomóc dziewczynom.Przecież mogliby oczyścić Ali i resztę a więzienia lat 25 to jest troszkę różnicy między lat 10 za utrudnianie śledztwa w innych morderstwach.
No tak, ale Marlene robi z nas idiotów ! w ogóle załóżmy grupe na FB Marlene robi z fanów idiotów ! :D
idę o zakład, że 6 sezon to będa przesłuchania dziewczyn nie wypuszczą z więzienia pomimo pojawienia się nowych dowodów itd... + ew ciała Mony, one będa w więzieniu knuły co i jak złapać A, ich cudowni lovelasi będą pracować na własną rękę kto jest A itd. Może w końcu któryś mądry się wyłamie i powie prawde rodzicom dziewczym. Będą zgrzyty między Andrew a Ezra.
W końcu w połowie sezonu dziewczyny się obudzą, że powiedzą prawdę będą zeznawać policja im nie uwierzy itd. w ostateczności się okaże że dowody są nie wystarczające czy pokaże się cos nowego czy innego oni je wypuszczą odkryją kim jest A.
A 7 sezon minie na naprawianiu i wyjaśnianiu All.
a na sam koniec stwierdzimy wszystkie, że gdyby dziewczyny od razu poszły do rodziców tyle by sie nie wydarzyło. i taki będzie morał, żeby nie kłamać, rozmawiać i nie bawić się w detektywa'
Mądrze mówisz!Pewnie taki ma być morał. Moim zdaniem 6 sezon będzie o tym jak one cały czas będą w tym domku i będą próbowały się wydostać:D Bo policja ich nie znajdzie ,bo pewnie wsadzi Caleba i Ezrę :D A tak apropo my już będziemy wiedzieć kim jest A i nas będzie wkurzać to ,że Spencer nie wie ,że to jej ukochany :D
Też uważam, że Aria jest wyjątkowo głupia. I tłumaczenie, że jest młody, więc nie powinien mówić prawdy, wtf? Chociaż z drugiej strony zastanawiam się, jak dziewczynom miałoby to pomóc. To znaczy, ok, jeśli policja stwierdzi, że Mona żyje i upozorowała swoją śmierć, no to mogą je uniewinnić, ale jeśli stwierdzi, że jednak ktoś ją zabił, bo jakby to miało oczyścić dziewczyny z podejrzeń? Równie dobrze i one mogłyby to zrobić, a skoro Mike wiedział o planie Mony, to mógł powiedzieć o nim Arii i dziewczyny tym bardziej mogłyby to wykorzystać przeciwko niej. Poza tym, rozbraja mnie ten cały proces i skazanie Ali i Kłamczuch bez jakichkolwiek dowodów. No Hanny krew, to jeszcze mają na ciuchach Mony, ale co z resztą? Zwłaszcza z główną podejrzaną Ali? Na nią przecież kompletnie niczego nie mają, oprócz tego, że nie było jej w domu w chwili zabójstwa i filmiku, na którym widać jakąś blondynkę.
Hanny przecież nawet nie było na rozprawie więc jakim prawem ma iść do więzienia.Czy aby ich rozprawa nie powinna być tą samą ?! Przecież niby współpracowały ;) Powinny razem być oskarżone i razem się bronić. A tak poza tym to jeśli Mike powiedziałby policji ,że Mona mogła upozorować swoją śmierć,to wtedy nie mogliby skazać Alison i dziewczyn.Wtedy śledztwo powinno się toczyć takim tokiem,że musieliby potwierdzić ,że ciało Mony leży w beczce.Nie rozumiem jak mogą kogoś skazać skoro nie znaleźli ciała?!WTF ?!
Da się, ale z mocnymi dowodami motyw nie wystarczy na skazanie w niektórych stanach jest nawet opcja niema ciała niema zbrondi
Mike zeznaje że mona mu sie z tego zwierzyła + na cholere Monie w niby kompie lodówka -> plus na tezę że żyje pewnie gdzieś tam jest sprzęt do pobierania krwi.
Mike trzyma krew Mony - ekspertyza rozkładu tkanki - potwierdzenie krwi Mony
Zeznania z Radley że mona była psychiczna z zaburzeniami kolejny + łatwo byłoby zaświadczyć, że mona była by w stanie upozorować własną śmierć.
Brak dowodów na to, że dziewczyny zabiły Mone ( no ew Hanna )
niewyjaśnione włamania do domu Mony
Do tego chwile przed zdarzeniem Mona dzwoni do Arii - Ezra potwierdza że byli razem w domu itd.
Po co miałaby zostawiać coś dla Hanny i dzownić do Arii ? - coś jest na rzeczy i to nie w negatywnym sensie.
Plus po co Hanna miałaby wspominać mamie Mony o kamerach jeśli by była zamieszana w morderstwo ?
Aż w 9, to raczej nie, do zabicia Nata Emily przyznała się od razu;) W sprawie Mai też raczej niczego nie zataiły, o Jessice też nic nie wiedziały, nie pamiętam, jak z Garretem było.
Pozwoliłam sobie przekopiować spoilery z innego tematu i skasowac to co już było :
- A porywa dziewczyny (bez Alison), kiedy te są transportowane do więzienia i ogłusza je
- Istnieje nagranie z porwania i Caleb wykorzystuje swoje hakerskie czary, żeby pomóc policji ustalić ostatnie miejsce, w którym widziano samochód. Policja ustala, że jakaś stodoła jest częścią kryjówki A [ ta policja nie ma hakerów ? ]
- Dziewczyny budzą się w realnych rozmiarów domku dla lalek, wszędzie są kamery
- Mona żyje i także jest w domku dla lalek. Udaje Alison, nosi jej maskę, blond perukę i ubrania Alison z nocy jej zaginięcia. Wyjawia dziewczynom, że przez cały czas była więziona i zmuszana do "zabawy" w innym spoilerze podają nam, że będzie to martwa Mona.
- A chce, by dziewczyny także w tym uczestniczyły i zmusza je do odgrywania scenek, np. planowania studniówki, jakby używało ich jako żywych lalek [ może stąd w ostatnim odcinku nawiązanie do bukieciku i garnituru]
- A kontroluje dziewczyny przez zamykanie ich w pokojach, a jeśli coś nie idzie po myśli A, rozlega się głośny dzwonek
- Spencer rozszyfrowuje anagram, rozwiązaniem jest "Charles". Spencer wierzy, że tak ma na imię A i przez to dziewczyny myślą, że główne A jest mężczyzną, ew Anagram to nie "Charles", a "N.A.T. Club"
- Mona i Spencer współpracują i opracowują plan wyłączenia prądu w "domku dla lalek". Udaje im się, jednak okazuje się, że są otoczone płotem i nie mogą się wydostać, [ok hmm to martwa Mona czy jednak żywa?]
- Nigdy nie dowiemy się, kto lub co było w beczce, bo było w stanie zbyt zaawansowanego rozkładu. Widocznie policja w Rosewood nie odblokowała achievmentu "badaj DNA"
- Odcinek finałowy zaczyna się od wyroku skazującego dla Ali i Kłamczuch
- Gdy dziewczyny jadą vanem do więzienia, wjeżdża w nie samochód. Tracą przytomność, a ktoś w czarnych rękawiczkach wyciąga je z vana
- Okazuje się, że opowieść Alison o bliźniaczkach to historia Pani D i Marion Cavanaugh. Pani D dźgnęła Marion nożem, gdy były dziećmi [ ale hmm w historyjce druga siostra umiera - czyli tu byłą tylko dźgnięta ?]
- Jest zasugerowane, że Bethany to córka Marion [ no tak na zdjęciach z domku jest szczęśliwa rodzina hmm]
- Marion i Bethany były razem w Radley. Alison lub jej matka wypchnęła ją z okna, co widziała Bethany. Wtedy Pani D robi jej pranie mózgu i nawiązuje romans z jej ojcem, by przekupować ją prezentami
- Bethany ucieka z Radley i postanawia zabić kogoś ważnego dla Pani D, dlatego ta była tak zaniepokojona i chciała, by Alison została w domu. To Bethany uderzyła Ali kamieniem
- Myśląc, że Ali nie żyje, Pani D zaczyna ją zakopywać, by chronić Bethany i siebie
- N.A.T Club ma filmik z nocy śmierci Marion, Toby go znajduje i szuka zemsty
- Dziewczyny są torturowane przez A, ponieważ każda z nich wie coś o nocy zaginięcia Ali, jednak one same tego nie pamiętają. Zobaczymy tylko część tego, ale ta historia powróci w pierwszym odcinku szóstego sezonu
NIE CHCESZ CZYTAĆ PRAWDOPODOBNEGO IMIENIA A NIE CZYTAJ DALEJ
- Czarna Wdowa jest dobra i stoi po stronie Kłamczuch, Czarną Wdową okaże się Ashley i to ona zdemaskuje A - Toby'ego. Jednak zobaczą to tylko widzowie
- To Toby zamknął dziewczyny w domku dla lalek, ponieważ w historii bliźniaczek bawiły się one lalkami
- Osobą, o której mówił Keegan Allen (że widzieliśmy ją od samego początku i że wszystko nabierze sensu) jest Toby - to on łączy Bethany, Panią D i Radley
+ z innego wątka Toby ma bliźniaka sam Toby ginie w 3 sezonie.
i mnie zastanawia jedna rzecz:
1. W historii Ali jedna z bliźniaczek ginie - hmm czyli Pani D. w realu tylko okaleczyła swoją siostrę ?
2. Jeśli Pani D. dźgnęła swoją siostrę czemu to Marion była w Radley ?
3. Toby sam by sobie wysłał sms " założę się, że tęsknisz za nią każdego dnia"
4. Rodzina Ali nigdy nie wspomniała jej, że ma ciotkę ?
5. z drugiej strony Ali podrywała tobiego a ten ją odrzucił potem oskarżyła go o podglądanie itd i pamiętamy akcje z garażem
6. Jeśli Jena zmuszała Tobiego do romansów - yhymm - to czemu na niej się nie odegrał
7. Tata Tobiego wziął sobie mame Jeny za nową żone tak ?
8 moze zdjęcie gdzie widnieje w domu Państwa D. gdzie widzimy Panią D. Ali i Jaysona to tamta wystająca rączka jest Tobiego albo Bethany - przydałoby się sprawdzić te zdjęcia może to było z jakiegoś rodzinnego grilla czy coś ?
To co teraz napiszę będzie szczytem idiotyzmu ale... może w serialu będziemy mieli do czynienia z większą ilością par bliźniąt? Jeżeli w rodzinie urodzą się bliźnięta prawdopodobieństwo, że linia kobiet również urodzi bliźnięta z danych statystycznych wynika 1:60. Skoro Marion była bliźniaczką Pani D prawdopodobieństwo, że obie urodzą bliźnięta jest dosyć wysokie. Jak wiemy ze spojlerów okaże się, że Toby ma brata bliźniaka. Wiele teorii z poprzednich sezonów wskazywało też na to, że Alison ma siostrę bliźniaczkę tak jak to było w książce. Wg książki bliźniaczki Ali miała trafić do Radley, ponieważ doszło do tego, że próbowała podtopić siostrę. Pamiętacie scenę z któregoś sezonu kiedy Ali wymusza coś na swojej matce wstrzymując oddech? Pani D bardzo się zdenerwowała i wiedziała, że Ali nie odpuści dopóki ta nie spełni jej żądań. Reakcja Pani D była o tyle dziwna, że wydawać by się mogło, że przywołuje w niej jakieś niechciane wspomnienia.
Z góry przepraszam jeżeli uznacie, że piszę nie na temat, od kilku dni śledzę co piszecie w tym wątku, jednak coś mogłam pomieszać.
Po zdjeciach które porobiłam katując myszkę z zapowiedzi finału wnioskuje, że coś będzie dotyczyło rodzinnej tajemnicy.
To są spojlery do kolejnych odcinków czy czyjeś teorie?
Na to wygląda, że teorie bo naprawdę niektóre są głupio napisane. "Dziewczyny budzą się w realnych rozmiarów domku dla lalek, wszędzie są kamery" <-- czy to Big Brother? :P
Mi się już od jakiegoś czasu wydawało, że w tym domku dla lalek będą zwłoki Mony. To znaczy odkąd pojawiła się ta plotka, że w finale ma być ten motyw z domkiem. Pewnie po to A zabrało ciało Mony. Może jakoś je zakonserwowało, żeby się nie rozłożyło? Inna możliwość jest taka, że A nie zabiło Mony, tylko ją porwało i rozsmarowało tę jej ściąganą krew po domu, a w scenie, gdzie myśleliśmy, że A wkłada zwłoki Mony do bagażnika, to ona żyła, tylko np. A wstrzyknęło jej jakąś paraliżującą substancję i dlatego miała otwarte oczy i się nie poruszała;)
Ale w tym drugim przypadku, to wyjdzie niezła kłamczucha z samej Marlene, bo mówiła, że Mona definitywnie nie żyje:P
Ale Gareta ciało chyba zostało odnalezione i pochowane, a Mony nie. To może oznaczać, że po coś było potrzebne, albo żyje i tylko została porwana (co jest prawdopodobne też ze względu na to, że w domu Mony było wszędzie pełno krwi, a ciało w bagażniku nie wyglądało wcale na tak zmasakrowane), albo A ma jakiś dziwny i niepokojąco perwersyjny plan co do niego.
Perwersyjny nie w sensie seksualnym, tylko jakichś dziwnych chorych pomysłów, typu bawienie się zwłokami, jak lalkami:P
No właśnie, i się teraz zastanawiam, czy policja nie zauważyła, że odkopane zwłoki nie miały zębów? Nie powinno im się to wydać lekko podejrzane?
Nie, no z tymi kośćmi, to nie było tak, że mieli kości, chyba tylko szczątki kości rozpuszczone w kwasie:P
tak ale jak to były cześci kości da się zrobić ekspertyzę na poziomie molekularnym to nie jest tak, że all się rozpuściło itd...
Poza tym kurcze a no dobra nie będę się denerwowac :D
Tylko mi się wydaje, że to nawet nie były części kości. Tam było wszystko płynne i DNA zniszczone, udało się tylko ustalić, że to szczątki organiczne i tyle. Nie znam się, ale chyba możliwe jest, żeby wszystko rozpuściło się tak, żeby nie dało się ustalić, do kogo należało ciało.
wiem że w stanach dysponują takim sprzętem, że jakiś serio muszli dziwnych stworzeń są w stanie wyizolowac DNA z znalezionych zwłok w akwenie wodnym.
jeśli została cząstka kości zapewne dałoby się ją jakoś przebadać jeśli sama zupa z kwasu to poddac ją analizie co jak itd... na pewno czas rozkładu dałoby się przeliczyć oszacować czy rzeczywiście mogło tam znajdować się ciało Mony.