Otwieramy D-Team , czyli detektywi - team.
Zasady tego wątku są proste, śledzimy poszlaki na podstawie dowodów analizujemy wszystko co wiemy po kolei. Prosiłabym skupić się na konkretach i powstrzymać się od komentarzy typu " o nie tylko nie on ja go kocham"
Najpierw wypiszmy wszystkie podpowiedzi co wiemy potem zbierzemy je w jeden post i będziemy wstawiać dowody w postaci cytatów, zdjęć itd. I analizując.
I tak jestem pewna, że w ostateczności znajdziemy lepsze A.
Proponuje też przeanalizować wątki jak A dobierało współpracowników, jaki mogło mieć motyw i jak przejęło tą grę. Czy Ali też można zaliczyć do kłamczuch.
Czy przypadkiem Shana nie była marionetką A ?
I proponuje tez rozdzielić co było w wiadomościach od A jak było nią Mona, a co po jej zdemaskowaniu
1. A pojawia się w pierwszym odcinku
2. Nosiło kaptur ( i tu zagadką jest dla mnie czy nie chodzi o odcinek specjalny gdzie pokazali różne wersje jednej sceny pod radley gdzie kilka aktorów grało jedną scenę w kapturze - w ostateczności wybrano Tobiego )
3. A miało motyw
No i zapomniałam co miałam więcej wypisać :)
Liczę na pomoc do dzieła !
Ale Ali opowiadała o tym co widziała w oknie iw idziała tylko własną matkę.
W każdym bądź razie wiemy, że dwie albo 3 blondynki były ubrane tak samo.
CeCe Ali i X, lub Cece i Ali.
Ja też uważam, że Bethany próbowała zabić Ali. Dodatkowo moim zdaniem Ali też chciała zabić Beth i dlatego tej nocy obie oberwały, tylko Beth już nikt z ziemi nie wyciągnął;)
Tylko szkoda, że Ali może zatajać to przed kłamczuchami a te jej nagle współczują och biedna Ali musimy jej pomóc ona nie zabiła Mony ! Jakby jej w prost nie mogły zapytać o Bethany, tak bardziej tylko ta opowiedziała historie o sukience. Dobrze wiedziały, że Ali znała Beth - przecież pisała z nią listy !
Piszę w punktach, bo zapomnę:P
1. Bethany i CeCe, to raczej nie może być ta sama osoba. Była kiedyś taka scena, gdy Jessica strasznie wkurzyła się na Ali, że Bethany wdarła się do Radley narobiła bałaganu i podawała się za Alison. W tym czasie Bethany przebywała w Radley jako pacjentka. Zresztą w ogóle Beth była pacjentką w Radley w czasie, gdy CeCe sobie studiowała i imprezowała;)
2. W koligacje Bethany i Arii jakoś nie chce mi się wierzyć. Wydaje mi się to nielogiczne i przekombinowane, ona ma jakieś powiązanie z DiLaurentisami, niedługo się okaże, że Rosewood, to taka dziura, że wszyscy są tam ze sobą spokrewnieni, bo nie ma się z kim rozmnażać:P
3. Jak dla mnie A, to wcale nie musi być osoba, która uderzyła Ali w noc jej zaginięcia. W SMSie jest tylko napisane, że zakopało Jessicę tak samo, jak patrzyło, jak ona zakopuje Ali, to oznacza tylko tyle, że to widziało.
4. Noc zaginięcia Ali, to jak dla mnie:
-Ali kłoci się ze Spencer, która wraca do stodoły, ale dalej nie może spać przez prochy, który brała
-ktoś uderza Ali
-Pani Grunwald ratuje Ali
-ktoś uderza (być może) Bethany, ale nie zdąża jej zakopać, bo...
-... Spencer znowu włóczy się po ogrodzie z łopatą i płoszy napastnika (być może) Bethany
-Melissa widzi Spencer z łopatą, a potem zauważa ciało blondynki i, myśląc że to Ali, zakopuje je w dole "po Ali"
5. Moim zdaniem, analizując te obrazki Bethany, to potwór, który porywa mężczyznę/chłopca z 4 obrazka, to nie jest Jessica, z tego co widać na 2 obrazku potwór jest razem z matką Ali, ale to nie jest ona, to może ktoś, kto tam mieszka? Może to Ali miała romans z ojcem Beth? A Jessica starała się to zatuszować? I dlatego Bethany nienawidziła ich obu?
6. Raczej wątpię, żeby A było spokrewnione z Bethany. Nadal uważam, że są to dwie niezwiązane ze sobą historie, tak coś czuję, że to taka zmyłka, żeby nam namieszać w głowach i żeby nam się nic już nie zgadzało;) Poza tym dziewczyny przecież same nie mają pojęcia, kim jest Bethany, więc za co A miałoby się na nich mścić?
W sumie kij wie, ale po coś tą postać dali.
No hmm właśnie kiedyś Alli wspominała o ciachu z plaży i była opcja, że może jest w ciąży - o ile to nie kłamstwo Cece,
3. No niby tak czyli wracamy do NAT ? Czy kogoś kto mieszka w pobliżu czyli Dom Spencer Dom D, ew ktoś w krzakach.
4. A przypadkiem Melissa nie wspomniała, że słyszała kłótnie Spencer i Ali - muszę to obejrzeć.
4. Chyba nie, wydawało mi się że ona powiedziała tylko, że widziała ciało blondynki i Spenc odchodzącą od niego z łopatą. Tylko mnie zastanawia, ile tam tych łopat było. No bo dobra, powiedzmy, że ta, którą najpierw Spencer groziła Ali, później Jessica ją zakopywała i Spencer znowu z nią chodziła, to ta sama, ale skoro Spencer odchodziła z łopatą, to czym Melissa zakopała ciało Bethany?
Chyba w ogrodzie Spencer i Melisy stały dwie łopaty i ona jedną wzięła.
Co do dowodów podrzuconych na Hanne tzn ubrania Mony do więzienia to A podrzuciło już te dowody i policja od tak je przyjęła ? Czy to wynik tego, że mamy znowu podejrzewać Tobiego, że w tym maczał palce ? Plus Tener go odsunie od sprawy.
Gdyby Lucas był A. to wpadła mi do głowy taka myśl, że On jako jedyny starał się mówić prawdę od początku, zrezygnował ze szkoły żeby się odciąć od Mony, a może nie miał czasu na szkołę?
No dobra, ale to kto wykonywał za A, robotę w szkole ?
I kolejna rzecz co mi się nie podoba wszyscy wiedzą, że mona znęcała się nad dziewczynami i groziła tej psycholożce, ale tka po prostu ją przywrócili do szkoły i jeszcze wina Spencer, że reagowała na nią z pianą w ustach, do tego nikt nie wpadł na to, że dziewczyny też utrudniały śledztwa wtedy to teraz też coś może być na rzeczy.
No właśnie myśle ,że A to nie jest osoba związana z Beth.Przecież w pierwszych sezonach A była Mona ,która przecież nie miała nic wspólnego( chyba) z nocą zaginięcia Ali.
Miała, to ona znalazła Ali na drodze i przekonała ją, żeby uciekła itd.
Potem Mona kierowała się tym, że dziewczyny zabrały jej Hanne i moim zdaniem ona już z kimś pracowała, ona nie była A jako samodzielnym Big A.
Mony motywem nie mogło być to, że dziewczyny zabrały jej Hannę. Aria dostała SMSa od już pierwszego dnia po porwocie z Islandii, kiedy jeszcze nawet słowa nie zamieniła z Hanną, inne dziewczyny też. To dopiero SMSy od Mony zjednoczyły dziewczyny, bo wspólnie chciały odgadnąć od kogo one są (a początkowo myślały, że od Ali). Później Mona sama powiedziała Arii, to nie chodziło o Hannę, tylko od początku o Ali i o to, że dziewczyny pozwały jej ją gnębić.
A może A się mści na dziewczynach bo komuś coś się stało przez Ali i ta osoba się odgrywa bo uważa że to all prze zich kłamstwa itd...
Bardzo prawdopodobna jest twoja myśl :) Bardzo to możliwe,przecież motyw A to miłość i mamy mu współczuć.
Skoro ma być jeszcze 2 sezony to nawet i w 6 sezonie nie dowiemy się kim jest A. No chyba ,że dowiemy się w 6 a 7 sezon będzie o tym jak wszystko wyjaśniają policji i w ogóle jak ścigają tę osobę bo uciekła.(mam na myśli Big A)
ii sprawy przeciwko jej pomocniką, tak na prawdę jeśli Mona wróci to tez jej powinny być postawione zarzuty tak na serio.... w każdym bądź razie jeśli za tydzień mało co będzie wiadomo i nic nie przyniesie ten sezon to ja się raczej będę zegnać z tym serialem,
ja i tak będę oglądać nawet jeśli nie będzie miało to sensu,już przyzwyczaiłam się za bardzo do tego serialu i dopiero jak będzie wiadomo kim jest A przestanę go oglądać,chyba ,że później będzie jakaś sensowna sprawa.Wiem,że jest tak bezsensu i ogólnie zero logiki w myśleniu dziewczyn i tylko niepotrzebne nerwy na to co one robią ale nawet jak się denerwuje musze oglądnąć nie wiem sama dlaczego :D Za długo oglądam ,żeby teraz chyba zrezygnować :D
Pewnie A nie miało jak porwać Ali, bo ta siedzi w więzieniu,. a dziewczyny ma podobno porwać w drodze do niego.
Bethany to na pewno nie prawdziwe imię,przecież pani D. do niej chodziła i kryła to przed innymi,także ona musiała maczać palce w zmianie nazwiska .
Tak się zastanawiam dlaczego pilot PLL był praktycznie o rodzinie Arii,o tym ,że wrócili z Islandii. Dlaczego pojechali tam po zniknięciu Ali ? 1 odcinek 3 sezonu też był w większości o Arii i jej sprawach. No i dlaczego Ali miała fałszywe imię i nazwisko jak bohaterka ulubionego filmu Arii?
Rodzina Arii wyjechała do Islandii, bo akurat wtedy Aria dowiedziała się o romansie swojego ojca i on chciał odciąć się od Meredith i wszystko zacząć od nowa.
A ten film był też chyba lubiany przez Ali, zresztą miała jeszcze inne fałszywe imiona. Vivian np.
No tak wyjechała jej rodzina do Islandii ale wtedy wszyscy inni bohaterowie mieli problemy rodzinne a akurat wszystko kręciło się wokół Arii i jej rodziny.Gdybym oglądała pilot jako pierwszy odcinek(niestety jako pierwszy oglądałam 2 sezon ) to pomyślałabym,że wszystko będzie kręcić się wokół Arii a nie Alison.
A czemu nieprawdziwe? To, że Jessica do niej przychodziła i ją znała, nie musi oznaczać, że ukrywała jej tożsamość. Może ukrywała to co je łączyło, a nie tożsamość. Jak już gdzieś napisałam, mam wrażenie, że to nie jest tak, jak wszyscy myślą, że Jessica miała romans z ojcem Beth, tylko Ali. Było swego czasu wiele odniesień do Lolity i potem ucichły, wszyscy myśleli, że chodziło o związek Ali z Ezrą, ale później okazało się, że nie łączyło ich nic erotycznego i wszyscy już zapomnieli o Lolicie, a może chodziło właśnie o ojca Bethany? Może dlatego Beth trafiła do psychiatryka i dlatego rysowała te obrazki z potworem. Ten potwór, to nie mogła być Jessica, bo na jednym z obrazków jest i ona i potwór, myślę, że to miała być Ali, a Jessice dorysowywała rogi, bo ona próbowała cały ten związek wyciszyć. Nie uważam, że ten koleś był jakimś pedofilem, czy coś, pewnie nie wiedział, ile lat ma Ali, bo wielu mężczyzn oszukiwała. Ewentualnie wiedział i nic sobie z tego nie robił? W każdym razie nie wydaje mi się, żeby ten romans miał miejsce wtedy, gdy działa się historia z dwiema sukienkami, wtedy Ali była mała, może ojciec Ali nie znosił z jakiegoś powodu tego faceta i nie chciał, żeby Jessica się z nim zadawała, dlatego ukrywała przed nim prezent dla Beth?
Romans Jessici z ojcem Beth jeszcze za dzieciństwa dziewczynek? Tylko jaki sens miałoby dawanie takiego samego prezentu Beth i Ali? Czy taki romans trwałby tak długo bez żadnego echa? Czy tata Ali nie dowiedziałby się o tym? Mogły być dwie wersje zdarzeń.
1. Mama Ali miała siostry które byly bliźniaczkami,jedna zabiła drugą w domu swojej opiekunki(tam gdzie mieszka teraz Hanna),miały one zaledwie kilka lat.Morderczyni trafiła do Radley.Rodzina wyjechała,lecz Jessica wróciła później do Rosewood by być bliżej siostry.Miała dla niej przygotowany pokój( pokój ali)
lecz gdy zaszła w ciążę ,nie mogła opiekować się sfiksowaną siostrą i zostawiła ją w Radley.Często ją odwiedzała lecz nie przyznała się do tego swojemu mężowi,dlatego kazała Ali milczeć w sprawie sukienek.Beth rysowała Ali jako potwora gdyż ta odebrała jej wolność.
2. Ta wersja jest jednak bardziej prawdopodobna : Wszyscy wiemy,że matka Alison miała romans z ojcem spencer,co jeśli zamiast jednego dziecka mają dwoje? Bethany Young to córka Jessici i ojca Spencer.Bliźniaczka Jasona,bądź Ali(tak naprawdę oboje mogli być dziećmi Hastingsa)którą zostawili. Ojciec Alison o niej nie wiedział i przez to Jessica kazała milczeć w sprawie sukienki. Jak wszyscy wiemy pomiędzy Hastingsem a panią D.zachodziło wiele dziwnych i ukrytych rozmów.Jessica ją odwiedzała w Radley,gdy dziewczyna trafiła tam z problemami psychicznymi odziedziczonymi po tacie Spence. Jak wiemy ta rodzinka ma skłonności do chorób psychicznych.Gdy Bethany dowiedziała się o Ali zaczęła rysować ją jako potwora z zazdrości,gdyż ta żyje w normalnej rodzinie a ją zostawili.Alison równie dobrze jak nad innymi mogła też znęcać się nad Bethany.Pani D. mogła mieć narysowane rogi z powodu zdrad i z powodu tego jak zachowuje się wobec córki.Przychodzi do niej do Radley a później w ogóle się do niej nie przyznaje. Bethany mogła mieć dość takiego życia i postanowiła uciec z Radley i zabić Alison.
aaaaa! Piszę przecież, że to nie Jessica miała romans z ojcem Beth, tylko Ali! Stąd nawiązania w serialu do Lolity.
No tak Ali mogła mieć romans z ojcem Beth ale przecież Jessica chodziła już wcześniej do Beth.
Nie było nigdzie powiedziane, od kiedy ona do niej chodziła. Właściwie podane były tylko te sytuacje z ostatnich lat, kiedy Ali była już "dużą dziewczynką".
No tak nie jest podane od kiedy ,ale ta sukienka to raczej dla niej była bo niby dla kogo? Jeśli miałaby być dla Lucasa lub kogoś nam znanego to dlaczego miałaby kryć to przed ojcem ? Sukienka musiała być dla kogoś kogo rodzina Jessici nie znała także na 99% prawdopodobne jest to ,że dla Bethany.Czyli pani D. chodziła do Radley jeszcze wtedy gdy ali była mała.
A dobra, już chyba rozumiem, że niby Bethany miałaby być siostrą Jessici? Ale ona jest od niej duuuużo młodsza. Kidy trafiałaby do Radley, Jessica byłaby już dawno dorosła i rodzice nigdzie by jej nie wywozili z miasta.
A co do wersji drugiej, to Bethany nie może być bliźniaczką Ali ani Jasona, bo jest starsza od Ali i młodsza od Jasona.
Swoją drogą zakładając, że Ali miała romans z ojcem Beth to hmmmm kurde jak musiał wyglądać ten ojciec że był ciachem z plaży !
Ale ciacho z plaży, to był Wilden:P Przecież to już zostało wyjaśnione. CeCe najpierw nie chciała powiedzieć, kto to był, ale później dziewczyny znalazły to zdjęcie CeCe, Ali i Wildena, które zrobiła Melissa.
Tak ? Bo mi się wydawało, że Cece mówiła, że nie wie który to był itd... A może dlatego Wilden tak się przejął tym co Hanna gada i zaginięciem Ali ?
Mi się wydawało, że wprost to nie było powiedziane, aż tak.
No jak dla mnie, to o to chodziło, ale mogę się mylić. W każdym razie, o ile pamiętam, to dziewczyny, jak znalazły to zdjęcie, mówiły, że to on był ciachem z plaży i chciały Wildena oskarżyć o to, że zadawał się z nieletnią, on się tym przejął, bo widać, to była prawda i zaczął grozić Hannie i jej matce, potem ona chciała go uciszyć, ale w końcu CeCe go zabiła, o co posądzili Ashley. Wydaje mi się, że CeCe w końcu przyznała, że to o Wildena chodziło z tym ciachem, jak Kłamczuchy powiedziały jej o tym zdjęciu. To zdjęcie chyba ukradło A Jasonowi i Emily, kiedy zepsuło windę, w której JAaon prawie zginął. Borze szumiący, ile w tym serialu było wątków XD
Przecież Wilden był w wieku rodziców kłamczuch to dlaczego wiek by się nie zgadzał.Albo Wilden miał bardzo wcześnie dziecko dlatego ją zostawił ;) Zaczynam snuć coraz bardziej absurdalne teorie,ale czuję ,że prawdziwe A też będzie miało absurdalną historię :D
Wilden nie był w wieku rodziców kłamczuch. Prędzej był w wieku klubu NAT i CeCe, może odrobinę starszy.
No ale wtedy, gdy Beth trafiała do Radley, to Jessica była już dawno dorosła, nie musiała się wyprowadzać, bo rodzice jej kazali i później wracać. Poza tym, skąd wtedy wzięliby się rodzice Beth? Przecież ona miała swoich, to rodzice oddaliby ją i do Radley i do adopcji? Kto by adoptował dziecko tylko po to, żeby je odwiedzać w psychiatryku.
Zaczynam bardziej się teraz skłaniać ku teorii, że albo Ali miała romans z ojcem Beth oraz że Beth mogłaby być siostrą Tobiasza.
Wtedy matka i córka byłyby razem w Radley? Gdyby Beth była siostrą Toby'ego ? Jaki sens miałoby wtedy zabicie Ali?
No ja niestety też coraz częściej myślę, że Toby może być w to zamieszany i że Beth jest spokrewniona i z nim i z Jessicą, mimo, że do niedawna taka teoria wydawała mi się naciągana i śmieszna.
Może rodzice jej nie kazali,wyprowadzili się wszyscy by nie robić szumu wokół rodziny.To wtedy by ich zniszczyło a tak zmienili imię raz nazwisko dziewczynce oraz dali ją do Radley,by ludzie nie wytykali ich palcami,później Jess wróciła.
Mi się wydaje, że jak chcieli, żeby jej nikt nie poznał i z nimi nie kojarzył, to powinni oddać ją do szpitala w innym mieście, a nie w tym samym, gdzie mieszkali całe życie. Samo zmienienie nazwiska nic nie da. Rosewood to przecież wiocha, w której wszyscy się znają i na pewno ktoś by ją poznał.
No ale logika serialu nie daje duzo wyobraźni także moim zdaniem największa głupota jest możliwa.
Może to było tak, że Beth miała bliźniaczkę, którą faktycznie chciała zabić stąd trafiła do szpitala w Radley.
Jej mamą była mama naszego Tobiasza a więc Tobiasz był jej bratem. Straciła dziecko, inne było w psychiatryku kolejna ciąża zaostrzyła tylko depresje i nic nie przynosiło efektów.
Jessica jako dobra ciocia i siostra kręciła się w okół rodziny, ale po ślubie z Panem D. oficjalnie do siostry się nie przyznawała. No z przyczyn jakby to wyglądało tak, państwo D. otwierali swoje interesy itd... do tego sama miała swoje rzeczy do ukrycia - romans z ojcem Spencer. Pan D. w obawie o swoją ukochaną córeczkę Ali, zabronił Pani D widywać się z rodziną jej siostry - stąd motyw z sukienkami. Pani D> gdy jej ukochana siostra trafiła do Radley postanowiła zapisać się tam w zarządzie itd.
Ali jak to Ali z wiekiem zaczęła drążyć tematy itd... podrywała Tobiasza, ale no ten ją odtrącał - i pytanie czy On wiedział (?!)
Urazona duma Ali wzięła górę i ta zaczęła drążyć tematy ew. mogła wdać się albo Ali, albo Pani D. w romans z ojcem Tobiasza i Beth.
Ali pojawiała się w Radley, żeby odkryć co gdzie i jak zaprzyjaźnić się z Beth odkryć rodzinne sekrety, żeby mieć czym szantażować.
Doszło do szarpaniny między Mamą Tobiasza a Panią D lub Ali w skutku czego ta wypada przez okno i wszytsko widzi Beth. Raczej tutaj obstawiałabym Pania D. bo jako członek zarządu wszystko by zatuszowała itd. a mogła by być kłótnia za to bo, że Pani D. albo Ali tak na prawdę nastawiły Beth przeciwko niej, albo zaczęła podejrzewać że któras z nich ma romans z jej mężem.
W między czasie Rodzina Tobiasza jest już nowa itd... z Jeną potem mamy perfidną intrygę Ali w zemście za odrzucone amory itd itd itd....
Beth pomimo leków ogarnia, co Ali i jej matka zrobiły jej i jej rodzinie, że nikt jej nie pamięta itd, że nie poznała brata i postanawia zabić Ali.
Teraz mam taką myśl, że to Lucas jest bratem Beth.
i podobna historia Beth się załamuje trafia do psychiatryka.
Mama Lucasa rodzi drugie dziecko pogłębia się depresja - przebiera syna w sukienki w tęsknocie za córką itd itd.
Bethany jest nieświadomie uwikłana w jakąś intrygę.
Mama Tobiasza straciła wcześniej dziecko stąd wariuje po urodzeniu Tobiego, albo po zdradzie jego ojca i ląduje w Radley, tam poznaje Bethany obdarza ją uczuciem - myśląc że to jej stracone dziecko.
Pani D. jest w zarządzie żeby być bliżej siostry w między czasie mamy romans Między Panią D a mężem jej siostry, dochodzi do szarpaniny mama Tobiego wypada przez okno.
Bethany jest tego świadkiem, Pani D w obawie przed wydaniem jej troszczy i opiekuje się Bethany. Mała Ali zaczyna coś podejrzewać więc z wiekiem zaczyna drążyć i wchodzi do Radley zaprzyjaźnia się z Beth itd. Obie w akcie zazdrości chcą siebie zabić.
Lucas - był niczego nieświadomy aż do czasu gdy Mona zaczęła go szantażować itd. będąc w jej Teamie zaczyna dowiadywać się swoich rodzinnych sekretów. Odkrywa, że kłamstwa dziewcząt które w ostateczności kryją Ali - utrudniają policji pracę stąd Ali nigdy nie zostanie skazana za zabójstwo jego siostry itd. do tego Ali się nad nim znęcała itd itd. więc postanawia się odegrać na dziewczynach w ostateczności mści się też na Monie zabijając ją za te all szantaże, za to że chciała zabić jego ukochaną Hanne i w ogóle sam Lucas wariuje w pewnych momentach, bo robi to all z miłości itd. Może stąd motyw też lalek bo mama w dzieciństwie zmuszała go do zabawy nimi, a On nie wiedział o co chodzi.
Tobiasz by miał taki jeden wątek - przez Ali i dziewczyny siedział w poprawczaku, jego przybrana siostra straciła wzrok do tego Toby przejmuję grę od Mony bo dowiaduje się, że Ali żyje a przecież chciano skazac go za jej zabójstwo (!) A dziewczyny mogły już wiedzieć od dłuższego czasu, że ona żyje, poza tym ich kłamstwa utrudniały policji prawidłowe śledztwo itd...
Inna opcja jest taka, że w końcu nie wiadomo kto zabił Bethany, może Toby tak samo przy pomocy dziewczyn - stąd związek z Spencer - że Ali może mieć z tym coś wspólnego + dochodzi sprawa jego matki.
Pierwsza i ostatnia teoria jest baaaardzo prawdopodobna.Tutaj masz rację.Co do pierwszej teorii to jednak A chce się mścić na Ali,być może to właśnie Alison widziała śmierć Marion,bo spoilery mówią,że A to Toby.On właśnie łączy te wszystkie wątki,być może dowiedział się ,że Alison widziała śmierć jego matki lub wiedziała ,że to jej mama zabiła jego.
Spencer potrzebna była mu do tego ,żeby znaleźć mordercę jego matki i ogólnie do mądrych rzeczy ;)
Mona też była mu do tego potrzebna ,no i ona dowiedziała się ,że C.Cavanaugh to tak naprawdę Toby.Być może Tanner połapała się dlaczego Toby jest w policji i myśli,że dziewczyny z nim współpracują skoro on jest ze Spencer.Jak Alison powiedziała,że dziwi się dlaczego nie wie kim jest A,powinna nam się zapalić czerwona lampka.
Alison to ogólnie dziwna postać ,której nie powinnysmy wierzyć w nic a nic co powie.Kłamie od początku serialu nawet o głupim dyplomie.Prawdopodobnie to właśnie ona zabiła Bethany(tzn. ktoś na jej rozkazy) Wynika to ze scenariusza odc finałowego.Także tutaj mamy kłamstwo pisane przez duże K bo nawet dziewczynom mówiła co innego ;) Toby mógł się dowiedzieć o tym ,że Bethany to jego siostra a Alison ją zabiła,tak rodzi się zemsta za to,że odebrały mu i mamę i siostrę. No i w takiej sytuacji raczej wszyscy będziemy współczuć ;)