Słodkie kłamstewka

Pretty Little Liars
2010 - 2017
7,5 74 tys. ocen
7,5 10 1 73554
5,3 3 krytyków
Słodkie kłamstewka
powrót do forum serialu Słodkie kłamstewka

3x07 "Crazy"

ocenił(a) serial na 6

Są już zapowiedzi i może być naprawdę ciekawie.

promo:
http://www.youtube.com/watch?v=bLJfvx1ZTj0

sneek peek'i:
http://www.youtube.com/watch?v=onKdJU9PnHk
http://www.youtube.com/watch?v=9b1HwVpnIt4
http://www.youtube.com/watch?v=6IdvZYRFHS8

Hoax

No właśnie, samą wymianę dałoby się wyjaśnić, ale przecież żeby do niej doszło, to obie na przynajmniej na kilka dni musiałyby zniknąć, a raczej w szpitalu by to zauważyli. Mogli nie zauważyć, że ktoś się wkrada, ale raczej dość szybko zorientowali się, że Mona wyszła ze swojej sali.

Aguslava

No dlatego mówię, że same niedopowiedzenia tam;)

Aguslava

Chyba, że....!!! Rodzice, w trosce o siostrę po śmierci jednej z córek zabrali "chorą: do domu i trzymają pod kluczem! Ha! A ona się wymyka i robi co robi.

PS. czy było gdzieś wyjaśnione, kto stał w oknie Jasona, gdy Ian zniknął?

Hoax

O! Chyba, że tak :D. Albo może nie ma drugiej, a to Ali trafiła do szpitala, ale cała rodzina myślała, że są 2? I teraz też im się wydaje, że są dwie i wmawiają innym, że widzieli Ali, a nikt jej nie widział. A mama Ali może sama do siebie zadzwoniła i tylko wkręciła Hannę, że to ona? To by była intryga na miarę PLL :D

Aguslava

No to pocisk <załamka>

ocenił(a) serial na 7
Aguslava

teraz przyszło mi do głowy, że może prawdziwa Alison znalazła się zamiast siostry w szpitalu, bo ta w jakiś sposób ja wrobiła (np. ogłuszyła ja w czasie odwiedzin, zamieniła ciuchy i wyszła jako Ali) - Prawdziwej Ali nikt nie wierzy, tkwi w szpitalu a jeśli faszerują ja lekami to i może zaczyna jej na serio odbijać. W tym czasie siostra żyje "na rachunek" Ali i mąci, szantażuje, poniża i węszy - w końcu albo wie za dużo albo serio nadepnęła komuś na odcisk - i ten ktoś ja zabija. Ali dostaje informacje o tym w szpitalu i nie jest pewna czy dalej upierać się, że jest siostrą czy przeczekać, żeby ktoś nie zorientował się, że zabił nie tą kogo trzeba - zabójca może nie mieć pewności, czy siostry nie wymieniały się w sytuacjach towarzyskich albo nie podzieliły informacjami. Więc prawdziwa Ali czeka na okazję, może ucieka i zaczyna krążyć po okolicy - dlatego czasem dziewczyny ją widzą - ale nie cały czas i nie za blisko, szukając kto i dlaczego zabił siostrę.

anchema___

No i jak to wyjasnia, że A wie wszystko? Bo wg Twojej teorii A to nie Alison, prawda? Poza tym szpital zorientowałby się, że Ali uciekła i poinformował rodzinę. jedyne wyjasnienie może być takie, że rodzice zabrali chorą siostrę (nieważne czy Ali czy tę drugą) i zamknęli ją w domu pod kluczem, a ta znalazła sposób, by uciekać...:)

ocenił(a) serial na 10
Hoax

Po prostu mam takie wrażenie, choć z drugiej strony wydaje mi się to głupie, bo przecież żaden człowiek przy zdrowych zmysłach nie upozorowałby własnej śmierci.. Z resztą od pierwszego sezonu trzymam się swojej teorii, pewnie nie trafnej, ale w tym serialu nie można być niczego pewnym jak widać:P

little_liar

No ja się trzymam siostry bliźniaczki, a jeśli takowa istnieje to Ali również mogła mieć coś nie tak z głową;)

ocenił(a) serial na 8
little_liar

ja też. albo ta bliźniaczka istnieje.

Piotrek099

A co myślicie o Cece.? Mi sie podoba jej postać. I to że jest taka podobna do Ali. Jeden dzień zna dziewczyny a już Emily "pomogła" na swój sposób. Zastraszając, kombinując... Typowa zagrywka w stylu Alison. Pewnie będzie na dłużej w serialu.

Nevermind_bicz

Oby nie, bo mnie irytuje. po kiego wprowadzili kogoś na wzór Ali? Zakrawa to o jakiś dłuższy wątek, a ja chce, by serial się skonczył:)

ocenił(a) serial na 10
Nevermind_bicz

Też tak sobie pomyślałam jak Cece zadzwoniła do Jenny.. Wydało mi się to strasznie w stylu Alison. Mam nadzieję, że po coś wnieśli jej postać do serialu..

little_liar

Oby tylko nie okazała się A - Alison dużo jej mówiła wynika z tego odcinka, jak ona będzie A i ona zabiła Alison to ja pasuję.

ocenił(a) serial na 10
Hoax

Też jakos nie widzi mi się ten pomysł.. Ja mam nadzieję, że będzie to osoba, której nie podejrzewamy, a nie ktoś kto niespodziewanie się pojawia, ktoś, o kim wcześniej nie było nic nawet wspomniane.. Dla mnie byłaby to przesada.

little_liar

No dla mnie też. prowadzą trzy sezony, zbywają nas jakimiś wskazówkami, a nagle wprowadzają kogoś nieznanego. Na mnie musi być to ktoś kogo znamy od początku i kto nie znika co chwila i pojawia się na jakiś czas (jak Wren czy Lucas).

ocenił(a) serial na 7
Hoax

Tez mam taka nadzieje ;) świetny odc :D ktos na yt napisal ,ze ostatnie slowa Mony to I Missed My Dolls=IMMD może to jest haslo do strony ?:))

maaarz

Prawie jak IMDB:D
Chyba wątpię, ale kto wie - już nic mnie tu nie zdziwi...

ocenił(a) serial na 7
Hoax

No wlasnie mnie tez,ale jak kod to kod. ;) w koncu powtarzala to w kolko to pewnie cos waznego bylo ;)

maaarz

O tym, że tęskniła za lalkami słyszałam raz;) Ale mogę się mylić;)

Hoax

A mnie się wydawało, że mówiła o dziewczynach. W końcu bawiła się nimi jak lalkami, a mówiąc "i missed my dolls" popatrzyła właśnie na Arię i Hannę.

Nate z tymi kolczykami Mayi dziwnie się zachował. "Widziałem je na zdjęciu" - nie wydaje mi się, żeby mówił prawdę. A Emily oczywiście naiwna i każdemu od razu ufa.

Czy tatuaż Holdena był taki sam, jak na wskaźniku do tablicy ouija Hanny? Bo wydaje mi się, że tak.

CeCe, jak już pisałam na poprzedniej stronie, powiedziała coś bardzo podobnego do Alison, a nie mogła słyszeć wcześniej tych ust z jej słów, bo gdy Ali je wypowiedziała, już nie żyła :D To chyba jakaś wskazówka.
Podobnie z tym "była jak zepsuta lalka" - lalki to raczej ważny wątek w PLL.

I znowu bardzo inteligentne dziewczyny nie pomyślały o tym, że "Miss Aria, you're a killer, not Ezra's wife" może być ważne.

Mona może mieć powód, dla którego nie ufa Arii. "you're a killer" - kto wie, czemu nie? Może faktycznie to Aria zabiła.

Ogólnie odcinek był niezły.

(Po wpisaniu www.masssugar.com, przenosi nas na stronę abc :D Szkoda, że nie zrobili prawdziwej strony)

youhaveamessage

Ha, Aria to moja druga teoria;D

youhaveamessage

Też mi się wydaje, że lalki to dziewczyny. Może trzeba to podstawić ich imiona pod słowo lalki?

youhaveamessage

Mnie przenosi na jakąś włoską stronkę o pll ;D

Aria musi być czemuś winna, musi!

ocenił(a) serial na 5
youhaveamessage

"a nie mogła słyszeć wcześniej tych ust z jej słów", haha, też czasem zdarzają mi się takie słowne pomyłki, zawsze mnie to bawi ; D.

Z tym tekstem o Arii morderczyni też mnie to zaciekawiło. W ogóle sporo jest tych wątków dwuznacznych związanych z Arią, zastanawiające.

Nevermind_bicz

Mnie też się podoba. I to, co któraś z dziewczyn powiedziała - Cece "małpuje" Ali, czy Ali "małpowała" Cece?

Aguslava

SPOILER
Ktoś tu pisał, że Cece była mentorką Ali to pewnie stąd te podobieństwa ;P

Aguslava

Bardziej by pasowało że to Ali małpowałą Cece bo w końcu Cece jest starsza. A było powiedziane w które wakacje one sie spotykały.?

Nevermind_bicz

Może właśnie w te, podczas których Ali tak tajemniczo zniknęła, a później znaleziono jakiś jej bilet z siłowni czy pola golfowego.

Mnie zastanawia jedno - dlaczego Ali, która przed wszystkimi chroniła swoją prywatność (a zwłaszcza przed przyjaciółkami), opowiadała o różnych szczegółach Jennie (gdy ją odwiedziła w szpitalu) i Cece. Dlaczego w ogóle ludzie z życia Ali nagle tak dużo wiedzą o dziewczynach, których ich nie znają?

A czy Hannah nie zaczęła kraść po zaginięciu Ali i wyjeździe Arii? Skąd więc Cece o tym wiedziała?

Aguslava

Z Cece mogła przyjaźnić się już lata temu, nim stworzyła krąg swoich fanek (przyjaciółek). Natomiast Jenna - wydaje mi się, że niewiele powiedziała Jennie, tylko ta dawała tak do zrozumienia. Przyznała się przecież potem, że Ali przyszła do niej ją szantażować i mówić, że to był pomysł Spancer i że jeśli wygada to filmik jej z Tobym trafi w odpowiednie ręce.

Hoax

O, to właśnie też mnie zastanowiło - o kradzieżach Hanny! I zpaomniałam zapytać;D

Hoax

Tak, to też mogło tak być, ale dlaczego w takim razie zaczęła być taka tajemnicza, skoro wcześniej była taka wylewna? Chyba, że to Cece nauczyła ją, że nie wolno nikomu mówić o sobie.

Aguslava

Pewnie tak, poza tym może Ali wcale nie uważała ich za swoje przyjaciółki - a trzymała je blisko, jak się robi z wrogami? Szczególnie nie uszło mojej uwadze to zachowanie Ali względem Arii, gdy ta dowiedziała się o romansie. Aria miała w oczach mord;D

Hoax

No tak, ale wydaje mi się, że dziewczyny nie są jakimś materiałem na wrogów. No, bo Spencer przed ich integracją raczej była taką zwykłą kujonką (jak sama stwierdziła, gdyby się nie poznały, to jej jedynym zmartwieniem byłyby egzaminy i to, który college wybrać), Emily raczej była nijaka - miła dla wszystkich, ale bez jakiejś szczególnej cechy, Hannah zakompleksiona, a Aria - taka zwyczajna nastolatka. Może właśnie chciała mieć takie niczym nie wyróżniające się dziewczyny, żeby błyszczeć na ich tle?

Aguslava

Może i na każdą mogła mieć coś, by się zemścić. Pomysł mam tylko na Hannę i Spancer, no ale nieważne, zobaczymy co czas pokaże;)

Hoax

No, pewnie mogła, tylko po co, jeśli one by jej niczym nie zagrażały. A jaki masz pomysł na Hannę i Spencer?

Aguslava

Na Spancer mogła się mścić (pomijając jej inteligencję:D) za to, że Jason nie do końca jest tylko jej bratem - musiała się nim dzielić, bo ojciec Spancer puścił się z jej matką. Na Hanne - to moje zdanie - ale mogła pozazdrościć jej urody (Hanna jest wyjątkowo ładna i Ali nie dorastała jej do pięt - w moim przekonaniu;))

Hoax

Ale ona się chyba o Jasonie dowiedziała dopiero, gdy stały się przyjaciółkami. Czy wcześniej? A Hanna przeszła taką metamorfozę dopiero po zaginięciu Ali, wcześniej podobno była zaniedbana. Chociaż zgadzam się z tym, że jest ładniejsza.

Aguslava

A tego to nie wiem w sumie...
Może dlatego Ali się z nią trzymała, by nie pozwolić jej "zadbać" o siebie - namawiała ją do jedzenia itd... ;) Tak mi się wydaje;)

PS> Od dwóch godzin próbuję obejrzeć street dance i przez forum nie moge;D

Hoax

Bo ta zagadka jest taka wciągająca, że nie da się robić nic innego :P

Aguslava

Wiem!!! Tragedia;)

Aguslava

Właśnie mi się wydaje, że Aria nie była taka normalna tylko taka inna, odstawała od wszystkich ja wiem taka artystyczna dusza nie dopasowująca sie do społeczeństwa.

izka21gramowa

Taka zwyczajna - w sensie mieszcząca się w granicach nastoletniej normy. Miała kolorowe włosy, taka trochę zbuntowana, udająca punka albo przedstawiciela jakiejś innej subkultury, ale nienależąca do żadnej, ale wiele jest takich. Raczej nie sprawia wrażenia osoby, która mogłaby stworzyć jakieś zagrożenie innym.

Aguslava

Tak tu masz rację, też mi się wydaje, że raczej miała pacyfistyczne nastawienie do świata;)
Jak dla mnie to Emily była taka do bólu zwyczajna i pospolita nawet.
Mi się wydaje, że Ali chciała mieć takie dziewczyny, które mają swoje problemy i słabości, którymi ona może manipulować, że niby je przez to wywyższała a jednocześnie wykorzystywała do swoich celów, takie damy dworu mi to trochę przypomina:P A wśród nich królowa, zawsze najlepsza. Dlatego bała się Spencer bo była inteligentna i zaczęła się buntować.

izka21gramowa

O, właśnie tak! Ale chciałabym zobaczyć jakiś odcinek o tym jak ta przyjaźń się zaczęła. Bo to przecież nie było tak, że były sobie 4 zwykłe przyjaciółki, do których Ali dołączyła. Ona je wybrała z tłumu i stworzyla z nich przyjaciółki. Tylko jak to się odbywało?

Aguslava

Dokładnie, one wcześniej się przecież nie przyjaźniła, to ona je wyłuskała i połączyła. Jakieś kryteria też musiałą brać pod uwagę. Zresztą ja tej ich całej relacji nie uważam za przyjaźń. Ona je wykorzystywała i tyle. Do tego poniżała, manipulowała i nawet szantażowała. One dopiero po jej zniknięciu i sms-ach od A się na prawdę zaprzyjaźniły.

izka21gramowa

Dlatego przez pewien czas podejrzewałam, że to one ją zamordowały i zawarły jakiś pakt. Ona też do nich niezbyt pasowała. Dziewczyny są takimi typowymi nastolatkami z przedmieść, które nie mają jakichś nadzwyczajnych problemów i potrzeb - ot, klasówki, imprezy, faceci, ciuchy, babskie ploty, jakieś kłótnie z rodzicami. Nic nadzwyczajnego. Z kolei Ali sprawia wrażenie osoby, która chciała zawsze błyszczeć, być tam, gdzie dzieje się najwięcej, obracać się w nieprzeciętnym towarzystwie (tak jak wtedy, gdy umówiła się ze Spencer na naukę, a poszła na imprezę z jakimś "lepszym" towarzystwem, do którego chciała później wprowadzić dziewczyny), zawsze owijała się nutką tajemniczości i była taka jakby zawsze gdzieś w drodze (tzn. na imprezę z 1. odcinka się spóźniła, bo była "gdzieś", wakacje spędzała w jakimś tajemniczym miejscu, zazwyczaj wcześniej wychodziła albo później przychodziła, jakby zawsze była w drodze do następnego miejsca, a spotkanie z dziewczynami traktowała jak przystanek pomiędzy tymi miejscami). A dlaczego akurat one? Dlaczego nie Mona i Jenna? Ale Page?

Aguslava

Albo Page?*

Aguslava

Ona była doroślejsza od nich a przynajmniej taka chciała być. Kręciła się w starszym towarzystwie, bo chciałą już być starsza i to wszystko przeżywać, być bardziej doświadczoną. Jenny nie wzięła, bo stanowiła dla niej konkurencję, w końcu jej zaproponowała przed Halloween jakby "przyjaźń", ale Jenna to odrzuciła. A Mona i Page?? Monę totalnie olewała i wyszydzała a Page może w ogóle nie zauważała?? Wątpię, żebyśmy się kiedykolwiek dowiedziały co nią kierowało przy wyborze dziewczyn i jak to robiła, bo to też ciekawa sprawa.

Piotrek099

Znowu odcinek pełen głupot ;)
Najbardziej mnie rozśmieszyło, że Jenna, która grozi ludziom i jest taką su*ą, wystraszyła się telefonu jakiejś zazdrosnej laski i nie przyszła na randkę ;] I denerwuje mnie nie kończenie rozmów. Jak Emily chciała powiedzieć Nate'owi , ze Jenna nie jest wcale taka fajna, to nie rozumiem dlaczego tego nie zrobiła ;) Albo czemu Spencer nie dopytała Jasona o historię z Cece.
I znowu awantura o krew na mojej ulubionej bransoletce... świat się kończy :D