ciężko mi se wyobrazić ,, dobrą ,, siostrzyczkę Melisse ona jakaś taka dziwna jest no ale może i racja bo wiele razy mówiła do Spencer że nawet nie wiem co ona by mogła dla niej zrobić itd
Ona nie powiedziała kto zabił Alison tylko dziewczynę, która leży w jej grobie.
dla mnie to wyglada na przyznanie sie do winy jak nic, mina Melisy i jej ojca. no chyba ze tak specjalnie zagrali zeby namieszac a okaze sie znow jakis malo znaczaca bzdura
Mellisa powiedziala Ianowi ze jak jeszcze raz sie spotka z Alison to komus stanie sie krzywda. tej nocy sie spotkali i moze M. sie wsciekla tylko zabila nie ta co trzeba?
Albo było to jej matka (jeszcze nie wymyśliłem motywu) i dlatego taka konsternacja zapadła.
dlaczego nikt z was nie pomyślał że zabić tą dziewczynę w grobie mogła matka Spencer? Po co ona chodzi do tego psychiatry i bierze leki??
bo to nielogiczne, ktokolwiek zabil ta dziewczyne chcial chronic Ali , bo upozorowal smierc zeby matka Ali i osoba ktora uderzyla Ali kamieniem sie nie domyslili ze wciaz zyje, jak dla mnie bez sensu jakby to byla matka Spencer
'A' na dachu mogło być kobietą. Ezra ma 180 cm wzrostu, a 'A' było przynajmniej pół głowy niższe, to daje 10-15 cm. 165-170 to wyjątkowo babski wzrost. I jeszcze ten przerysowany męski chód, trochę na pokaz.
Z chłopaków chyba tylko Lukas jest niski- ma 172 i jeśli ma wrócić, to mógł być on.
Jeśli nie losowy statysta.
Na samym początku odcianka gdy dziewczyny czekały w mieszkaniu pokazali obraz podpisany "A". Był też drugi w tym samym stylu. A na ścianie dwa rysunki takich samych głów tylko że odwróconych w dwie strony :)
Do dzisiaj byłam przekonana, że to pani DiLaurentis jest A ale nie. Naprawdę Toby coraz bardziej pasuje. Jason? Tak ćpał, tak był dziwny mógł uderzyć Alison będąc właśnie pod wpływem ale... po co miałby torturować dziewczyny. Nie widzę żadnego sensu, motywu. Dobra, Aria mu się podobała ale to jedna Aria. Po co by miał się czepiać wszystkich? Co on miał z nimi wspólnego? Fakt, że był w klubie N.A.T i wiedział o filmikach ale dalej nie rozumiem jakby to się miało łączyć z byciem A.
a co by bylo jakby tak naprawde nie bylo wcale "A" ? I wszystko dzialo sie w wyobrazni Spencer, bo przedawkowala prochy:D
hehe pod koniec 76567564 sezonu Spencer budzi się w tej stodole i mówi "o, jaki sen".
Ponoc w kazdym odcinku jak pokazywali zamaskowanego "A" gral inny statysta wlasnie, wiec nie ma co sie przygladac sylwetce, wzrost tez nie ma znaczenia raczej, ale jakby to byla kobieta to musi byc twarda, z lokcia dostac w twarz i pozniej przeskoczyc budynek:D do glowy przychodzi mi tylko Page, ciekawe czy w 5 sezonie bedzie ze zlamanym nosem:D
1. Dlaczego, do cholerci dlaczego Hanna nie postrzeliła A chociażby w nogę? Nawet w stresującej sytuacji każdy by chyba na to wpadł.
2. Nie sądzicie, że Jason jest A? Jestem tego prawie pewna, kogo innego chciałaby chronić pani DiLaurentis? Poza tym te dziwne zniknięcia...
3. Mrs DiLaurentis została pokazana jako osoba pomylona z Ali i błędnie zakopana w retrospekcji, czy została zabita w bieżącym momencie?
Ktos tam zauwazyl ze ma te same ciuchy co na komisariacie! wiec chyba w biezacym momencie, no ale jak "A" byl z klamczuchami to kto ja zabil ?? nie rozumiem:D Jason jest glownym podejzanym jak dla mnie! Hanna byla w szoku sparalizowana:P jakby nie trafila i zabila to by bylo morderstwo, a nie samoobrona, wiec dobrze myslala dziewczyna, wolala nie rozykowac:P
Ojtam zaraz morderstwo :P
Wystaczyłoby zakopać zwłoki, mają wprawę w tym serialu :D
Tylko Ezra zadzwonil na policje , a targac zwloki po schodach na sam dol i zostawic slady krwi wszedzie, byloby ciezko nawet dla wprawionych dziewczyn lol
Ta scena z Panią D mogła się wydarzyć trochę później, po akcji na dachu. To prawda że mają wprawę w kopaniu dołów. Taki ogromy jak miała Pani D i Ali to przecież parę godzin ciężkiej roboty, jak nie z pół dnia albo dłużej. Ale nie w PLL :)
Ej właśnie znajoma napisała mi, że przeczytała gdzieś, że CeCe miała na sobie bluzkę, którą w poprzednim odcinku mama Hanny znalazła u matki Alison...
tak summer_is_gone napisala
5. Czy zauważyliście, że CeCe miała na sobie tę samą bluzkę, który mama Hanny znalazła w torebce zakupowej pani DiLaurentis?
Więc, czy CeCe jest osobą, którą chroni pani D? I czy CeCe i Ali są w jakiś sposób spokrewnione?
Komentowal widok z dachu , tylko ciekawe co takiego pieknego tam bylo jak sie patrzyl na budynek naprzeciwko lol, juz lepiej mogl powiedziec "I love you Aria" albo "forgive me Aria" :P
Niestety nie umrze, beda razem z Aria w 5 sezonie i prawdopobonie nie beda juz sie ukrywac ze zwiazkiem i ponoc Ezra odegra tez wazna role w zakonczeniu 5 sezonu
majaczył już pewnie ale ja bardziej to odebrałam jako komentarz do całej intrygi, że taki piękny plan.
ale jak wpadł na dach to jeszcze nie majaczył :)
ale oczywiście zamiast powiedzieć "wiem, że to ty Jason/Toby/ktokolwiek on będzie krzyczał "wiem kim jesteś" (dobrze, że nie "wiem, gdzie mieszkasz") a potem bredził jakieś wyświechtane bon-moty o gwiazdach
Chodziło, że niby "przechodzi na inną stronę". Wiesz, człowiek jak umiera podobno widzi inny obraz niż w rzeczywistości itepe itede.
Naprawdę nie wiem dlaczego większa społeczność forum sądzi, że A to Toby. Wątpię, żeby udawał "A" a tak naprawdę nim jest.
Jestem prawie pewna, że osobą, która chciała zabić Ali jest Jason. W noc jej zaginięcia był pod wpływem narkotyków a z wcześniejszych odcinków wiemy, że nie miał zbyt dobrych stosunków z siostrą. Kogo innego miałaby chronić Jessica? Tylko swojego syna, tylko dla niego byłaby w stanie pogrzebać własną córkę. Z resztą też Jason nie był w tym ośrodku odwykowym, co kładzie na niego kolejne podejrzenia.
Mi ogólnie odcinek bardzo się podobał pomimo tego, że wcześniej zaczytałam się trochę spojlerów i wiedziałam czego mogę się spodziewać :P Dziwne, że Ali zaufała akurat Noelowi, ciekawa jestem jakimi sekretami podzielił się z Ali. Mona mnie nieźle zaskoczyła, od samego początku było coś z nią mocno nie tak :P Z namysłem namawiała Ali do ukrycia się, bo chciała zająć jej miejsce.
Tak w ogóle ciekawi mnie kim jest dziewczyna, która leżała w grobie zamiast Ali i kto ją tam pochował. W ogóle nikt się nie zorientował, że zaginęły dwie dziewczyny? A może do domniemana bliźniaczka Cece, o której nikt nie wiedział, dlatego nikt nie zwrócił uwagi na jej zniknięcie? ;)
Ja już szczerze nie mogę doczekać się 5 sezonu, mamy pewność, że wszystkiego się dowiemy.
Nie jest trudno znaleźć podobną dziewczynę do Alison- ładna blondynka. Ciało było dosyć zmasakrowane, więc niezbyt się jej przyglądali plus zafałszowali badania. Wystarczyło zakopać jej ciało na terenie tego domu i tyle. Zresztą nie zdziwię się jeśli Mia (nie pamiętam jak miała na imię pierwsza dziewczyna Emily) należała również do A, ale zaczęła być niewygodna dla głównego A, więc ją zlikwidowali.
Ale jak bardzo musi być skłócone rodzeństwo żeby chcieć się aż pozabijać? Na razie nie pokazali dobrych powodów.
Btw. nie sugerujcie się posturą A. Założę się o wszystko, że był to jakiś zwykły stażysta, bo przecież nawet twarzy nie było widać. Od tego tacy ludzie są :p.
no dobra ludzie. a teraz ostatnia scena. pani D. zabita lub ogluszona i zakopana w taki sam sposob jak wczesniej Ali. kto chcialby sie zemscic w taki sposob? Alison? a kto jest z dziewczynami? blizniaczka podajaca sie za nia?
i mam jeszcze jedno male ale. co do jasnej cholery Grunwald robila w ogrodku Alison w srodku nocy??? zweszyla nielegalny pogrzeb? czy co?? :D
Była na to odpowiedź... Jako, że Grunwald ma magiczne zdolności - w Ravenswood miała swojego ducha, i w ogóle kontaktowała się z duchami - to przeczuła, że Ali dzieje się krzywda i przyszła ją uratować.
było w którymś tam odcinku, że Grunwald pomagała wczesniej Ali i wyczuła(?) że coś się stało :P i pojechała uratować Ali :)
Panią D. zabiło A to oczywiste, ona znała jego/jej tożsamość a teraz kiedy Ali wróciła to w sumie A już nie ma karty przetargowej. Dziewczyny ani nie muszą szukać jej ciała - bo żyje ani się martwić, że A jej coś zrobi - bo jest z nimi. Jeszcze jeden pomysł mi się nasunął po obejrzeniu tego fragmentu z Moną - wiadomo, że była w Radley w ostatnich odcinkach jakby znormalniała, więc jakoś wcale o niej nie myślałam, byłam przekonana, że ona tez nic nie wie - jak dziewczyny. Ale kiedy w retrospekcji bawiła się tym domkiem dla lalek... brr
A co, jeśli wcale nie ma drugiego A, jeśli to Mona jest tym głównym? Oczywiście ma pomocników ale ona wszystkim steruje?
No! Mona miała cały pokój oblepiony zdjęciami Alison, wysyłała jej smsy, lalki, sama miała lalki i domek dla plastikowej Ali - totalna obsesja, świr jak nie wiem. Nie wierze że ją całkiem wyleczyli :P