SWJ już po raz 3 kontynuuje działalność!
<fanfary>
A więc, czym jest SWJ? Wbrew swojej nazwie, nie piszemy tu tylko o tym jaki Jason jest cudowny (chociaż to zdarza się dosyć często :P)innymi słowy, można tu natrafić na rozmowy o wszystkim i o niczym :D
KAŻDY CZŁONEK SWJ, POWINIEN PRZESTRZEGAĆ PARU ZASAD:
1.Masz chociaż początkowe stadium Jasonozachwytu. Inaczej nie połapiesz się w naszych wypowiedziach na jego temat, uwierz mi.
2.Wiesz, co to jest Ezrowstręt. Niekoniecznie musisz na niego cierpieć, ale jesteś zaznajomiony z tą chorobą.
3.NIGDY nie myślisz źle o Jasonie.
4.Kiedy myślisz źle o Jasonie, patrz punkt 3.
5.Kiedy tylko znajdziesz jakieś interesujące zdjęcie/filmik(nie musi on dotyczyć tylko PLL)-postanawiasz podzielić się nim razem z innymi.
6.GŁOSUJESZ NA JASONA/JARIE W RANKINGU. Nie musi być to codziennie, ale w ramach ukazania naszej bezgranicznej miłości, każdy członek SWJ powinien robić to choć raz w tygodniu.
7.Znasz chociaż 2 tytuły szlacheckie Jasona (poniżej wymienione)
-Ezra's killer, Aria's lover
-Mr Hottie
-McDreamy
-McSteamy
-McSexy
-McBoski
-Kitek
-Cookie
-Boski bóg Jason
8.I najważniejsza zasada: SZANUJEMY SIĘ! Jesteśmy tu po to, żeby porozmawiać, a nie wyżywać się na innych :).
A tak na poważnie, każdy jest tu mile widziany, jeśli tylko przestrzega punktu 8 :)
Podpisano:
_Joy-PREZES
sandra_crashdown-DYREKTOR NACZELNY
Kreciolka-DYREKTOR DS. MARKETINGU
NASZ GRAFIK DLA JASONA (wszelkie niedogodności proszę zgłaszać, komisja przedyskutuje problem)
Poniedziałek-
Wtorek-
Środa-Kreciolka
Czwartek-Kreciolka
Piątek-sandra_crashdown
Sobota-_Joy
Niedziela-_Joy
NASZ GRAFIK DLA WRENA
Poniedziałek-Kreciolka
Wtorek-_Joy
Środa-_Joy
Czwartek-katia_2007
Piątek-Kreciolka
Sobota-sandra_crashdown
Niedziela-sandra_crashdown
NASZ GRAFIK DLA TOBY'EGO
Poniedziałek-_Joy
Wtorek-sandra_crashdown
Środa-alexxa
Czwaretk-monisia99
Piątek-
Sobota-Kreciolka
Niedziela-Kreciolka
NASZ GRAFIK DLA DAMONA
Poniedziałek-monisia99
Wtorek-Kreciolka
Środa-sandra_crashdown
Czwartek-_Joy
Piątek-_Joy
Sobota-alexxa
niedziela-alexxa
Enjoy! :D
taaa zgadzam się :) ale nie jest tak źle dziewczyny, choć zastanawiam się jak oni zgadują te filmy które nas łączą :)
ta SWJ jest jak Wielka Rodzina :) a tak wogóle pozdrowienia macie od Tobego :)
wlasnie ksiaze akurat ma nocke :D
A moze maz Moniki lubi takie udziwnienia ;P skad wiesz ;D rozni sa ludzie ;P
Dobre czyli wykorzystałaś jego nieobecność, cwaniara:P
No może i lubi udziwnienia nic nie mówię przeciez:P
Jak to mówił mój kolega: jeden lubi róże, drugi piwo duże;D
On do tego dodawał, że lubi i to i to;D;P
ooo dobre nie słyszałam o tym piwie :) może się przydać :) proszę zejść z mojego męża drogie Panie:) oczywiście żartuję :)
Ale nie zamierzam przecież na Ciebie kablować mężowi:P
Rozumiem czego oczy nie widzą tego sercu nie żal:P Chyba się zapisze do tego Waszego grafiku i dopiszę do niego Noela:P Zresztą widzę, że Jason ma wolny poniedziałek i wtorek to chyba wskoczę:P
no nie kabluj :) wystarczy że mąż wie że kocham Paula Walkera i miałam go na tapecie:) starczy chłopakowi :)
Jak planujesz zaapelowac do Pani Prezes o Noela to ja Cie popre na radzie zarzadu ;P sama go sobie wtedy wezme na jeden dzien ;P
Wiedziałąm, że Ci sie ten pomysł spodoba:P A to wszystko przez ten sen, ciekawe czy mi się dzisiaj też przyśni:P
ta ja po spędzeniu wieczoru z Chrisem Evansem (ilu miałaś facetów?) to miałam koszmary i jak to się ma do tego ? kurde
żebyś wiedziała a liczyłam tej nocy na jakiś cudny sen :) dziękuje za pocieszanie :)
Wiem jak to jest oglądasz coś fajnego, myślisz, że Ci się to może przyśni a tu jakieś głupoty w nocy.
no dokładnie, jeszcze idziesz spać i zasnąć nie możesz bo za dużo wrażeń :) a tu koszmar :0 no i weź tutaj coś poradź :)
no wiesz co mi się śniło kochana wtedy a fakt zbrodnia to na pewno żeby po filmie z takim przystojniakiem mieć koszmary , normalnie ktoś mi to może wytłumaczyć ? :):):)
Może to wyrzuty sumienia po oglądnięciu filmu z nim, że Ci się podoba, wyrzuty oczywiście przed mężem:P
Stylem pisania to mi przypominasz mojego wykładowcę z prawka:P Ale to same dobre wspomnienia, bardzo lubiłam chodzić na te wykłady:)))
Ahahahaha ;P Iza, nie popadajmy w takie skrajnosci;P to tak jakby napisac, ze jej mezowi sie podoba nie wiem dajmy na to Paris Hilton i przez to mu rosna krosty na jezyku ;P
No ja mam za bujną wyobraźnię to wiesz:P Ale co do tej Paris to wcale nie taka głupia teoria:P Moja mamuśka powtarza, że jak słyszy polityków to jej się ciemno przed oczami robi:P Dlatego kobieta nie ogląda wiadomości wogóle:P
jak ja bym się zadręczała tymi facetami z którymi oglądam filmy to bym nic innego nie robiła więcej :) spokojnie hehe trzymają nas żarty dziewczyny na święta noc to dobrze, przynajmniej się pośmiać można :)
No bo nie widze powodu, dla ktorego trzeba by sie zadreczac ;) w myslach to tam mozna grzeszyc do woli ;D szczegolnie jak jest jakis konkretny przystojniak :) fantazje same sie wlaczaja i wtedy to nawet krostami na jezyku mozna zaryzykowac ;P
Dokładnie śmiech to zdrowie i śmiać się trzeba kiedy tylko można;))) Ja dziewczynki zmykam, bo jutro mam wyjazdy i odbieram wreszcie moja kome z naprawy (jupi);)))
#majcie sie kochane samych milych snow zycze;);*
tak po Paris to faktycznie mogą krosty wyrosnąć ale na pewno mojemu mężowi to włosy się jeżą na głowie jak widzi Anję Rubik , mi podobnie :)
a tak do komentarza o polityce to widziałyście to?
http://a6.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/432003_370329409647202_3656536101 14782_1609161_1557078178_n.jpg
Hahaha - to do tego linku z politykami;D
Jasne Sandra teraz bede raczej na biezaco bo bezrobotna jestem od piatku to bede miec duzo czasu:P TYlko jazdy bo prawko robie ale to tylo rano wiec mam nadzieje zagladac codziennie:))) do dzisiaj dziewczynki;);*
Witam ponownie;) Niestety nic nie pamiętam z moich snów także nic Wam nie opowiem;( Może jutro mi się uda;)
Jak Wam mija dzionek??:) U mnie super mimo, że mróz ale słoneczko świeci a to mnie napędza do życia;D
no ja też nie pamiętam i na pewno żaden koszmar mi się nie śnił :) A na no jak dworze zimno jak choler.a :) z 10 stopni jest
Ale musiałam nadrabiać waszą wczorajsza rozmowę :D Mi niestety się wyłączył komputer (najprawdopodobniej przegrzał ) i wyłaczył :(
Dziś jest taaaak zimno , że umierałam stojąc na przystanku. Ciesze się ,że już w ciepłym domku jestem i nie mam zamiaru ruszać się stąd. :)
Ja też dzisiaj marzłam na przystanku, ale już jestem w domku cieplutkim tak jak Wy i nie zamierzam się z niego ruszać:P Mój komp muli strasznie muszę mu odświeżyć system tylko tyle tego mam na dysku, że muszę pożyczyć jakiś przenośny i wtedy działać masakra:P
A ja wlasnie sobie zamowilam nowego laptopa :) Wczoraj tlumaczylam Monice, ze z tego juz cala obudowa mi odlazi i stracilam cierpliwosc :) jestem cala podjarana - nie wiem dlaczego, ale uwielbiam kupowac nowe rzeczy ;D szczegolnie te elektroniczne ;P
PS. ja pogode mam calkiem znosna ;) swieci slonce i chyba nie jest wcale tak zimno ;P
No widzisz kolejna cecha, która nas łączy;D Ja też uwielbiam kupować nowe rzeczy szczególnie przez internet bo czeka się na to z niecierpliwością;D U mnie w domu to jak mnie nie ma a coś przyjdzie to mają zakaz otwierać bo ja chcę mieć przyjemność!;P Co do elektronicznych to też tak mam że uwielbiam ;D