Słowo na R
The Big C
2010 - 2013
powrót do forum serialu Słowo na R 
ocenił(a) serial na 10 
ocenił(a) serial na 9
..a podano mi coś, co nie jest ani śmieszne, ani tragiczne, ani nawet dramatyczne.
Postacie są nijakie, niespójne z wątkami, z jakimi je połączono. Chudnięcie jakiejś wyszczekanej laluni, wychowanie dziecinnego mężulka Cathy (wow, po kilkunastu latach małżeństwa nagle głównej bohaterce zaczęło przeszkadzać jego zachowanie) i jej upiorna sąsiadka, która za kilka odcinków okaże się jej najlepszą przyjaciółką.
Czym zaskoczy mnie jeszcze ten serial? Może tym, że 4. odcinka w ogóle nie będzie?
Cóż za kultura gimnazjalna.
Przeczytaj dokładnie raz jeszcze to co napisałEm. A potem jeszcze raz, i jeszcze.
Mam kilka uwag i pytań.
Po pierwsze - nie zauważyłam abyś wymienił jakikolwiek plus filmu - skąd więc ocena dobra (7) w skali filmwebu?
2) Co oznacza stwierdzenie, że postacie są 'niespójne z wątkami'?
3) Już przy okazji pierwszego odcinka mogliśmy zauważyć, że Cathy stara się zaprzyjaźnić z sąsiadką, więc nie wydaje mi się, aby przyjaźń która prawdopodobnie się zawiąże między paniami miała być docelowym zaskoczeniem dla widza. Nie odbieram tego jako minus filmu.
Pewnie tego,Ze główna bohaterka zacznie lewitować i opętają diabeł. to po prostu dobry serial obyczajowy.
chatiflatt ja rozumiem, ze nie musi ci sie serial podobac i ze masz swoje zdanie i wogole, ale to co napisales w swoim poscie to zwykle brednie sa i tyle, dlaczego niby postacie sa niespojne z watkami?
Kobieta sie dowiedziala ze ma raka, to moze chciala odepchnac od siebie meza, by nie cierpial razem z nia, a moze po prostu naprawde zaczal ja irytowac, zalamala sie rakiem i mogla sie zmienic, co do pomocy grubaski, to moze chciala sie poczuc potrzebna komus, zrobic cos dobrego zanim odejdzie na ta druga strone?....Tak wiec szanuje to ze serialu nie lubisz, nie podoba ci sie i tyle, ale nie podawaj powodow wyciagnietych z rekawa.