Moim zdaniem polityka jest na poziomie umiarkowanym. Więcej kryminalności, a najwięcej intryg i knucia. A wszystko z wszędzie poupychanymi wątkami romantycznymi. W sumie to bardziej przepychanki o władzę i wpływy niż polityka.

Dzięki, ułatwi mi to wybór :)

jak dla mnie koniecznie oglądać. właśnie skończyłam oglądać 2 sezon i dla mnie jeden z ulubionych seriali. tylko, że mi wątki polityczne nie przeszkadzają ;)

A ja dla odmiany odpadłem po drugim odcinku. Zupełnie nie poczułem klimatu serialu, jakiś taki nijaki :C W zamian mogę polecić Suits i House of Cards!

Suits oglądałam, super serial czekam na kolejne odcinki a House of Card nie znam, zobacze czy mi się spodoba :P

U mnie tak samo. Co prawda dopiero kończę drugi sezon, ale w przeciągu ostatnich kilku dni oglądam co najmniej po 3-4 odcinki dziennie. Wciąga (może początki nie są najlepsze, ale wiele seriali tak ma), momentami naprawdę zaskakuje i co najważniejsze - ciągle coś się dzieje. Postaci moim zdaniem też są dobrze wykreowane (Mellie, Cy, Fitz - z każdym odcinkiem widzimy, że stać ich na wiele, chociaż początkowo byśmy ich o to nie podejrzewali). Cieszę się, że oglądam dopiero teraz, kiedy całe dwa sezony już są w sieci, bo gdybym miała czekać tydzień na kolejny odcinek, pewnie bym nie wytrzymała ;))