Też już jestem po pierwszym odcinku. Jak na razie zapowiada się naprawdę nieźle. Ciekawie będzie teraz poznać kobiecy świat za kratami.

Dokładnie zapowiada się coś innego.Rzadko są seriale z kobiecym światem za kratkami ;)

Serial pokazuje życiową prawdę - że człowiek człowiekowi wilkiem. Kobieta z wymiaru sprawiedliwości trafia do więzienia i wszyscy mają to gdzieś.Nikogo ona nie obchodzi, nie ma ani jednej życzliwej osoby.

Nagle głupia strażniczka zarabiająca strzelam 2 tys zaczyna gnoić sędzie tylko dlatego żeby poczuć się lepiej bo tamta zarabia kilkanaście razy więcej a teraz ona ma jakąś władzę nad nią.

To w końcu więzienie. Tam z reguły nie trafiają ludzie niewinni, dlatego nie dziwię się, że niemal wszyscy ją skreślili. Zauważ też, że główna bohaterka znalazła się w tym samym więźniu, w którym przebywają inne, skazane przez nią kobiety. Chyba nie oczekujesz, że któraś z nich okaże jej wsparcie? Co do strażniczek, chyba w większości tego typu produkcji są one oschłe w stosunku do osadzonych. Nie mniej, zastanawiające jest zachowanie męża bohaterki. Widać, że zarówno matką jak i córka chcą się ze sobą spotkać, a ten okłamuje je w żywe oczy...