No więc jak łatwo się domyślić tu wpisujemy opinie o najnowszym odcinku PB, ja zacznę:
- Fajny odcinek DZIAŁO SIĘ! strzelanie i wybuchy - cóż to, że bez sensu!
- Sarah Tancredi wciąż nie żyje :(
- Miller zagrał słabo, ale fajnie mrużył oczy w 32 i 45 minucie
- Lincoln znowu lata w rozpiętej koszuli
- Szkoda Mahonea :((((
Ogólnie jeden z lepszych odcinków sezonu, a po tak długiej przerwie podoba się jeszcze bardziej. Ode mnie mocne 2/10.
O. Miałbym do Was jeszcze jedno pytanie.
Przejrzałem archiwalne tematy na forum W.Millera i natknąłem się na takie dwie strony:
http://www.filmweb.pl/forum/21032385/Wentworth+Miller.html?page=6
http://www.filmweb.pl/forum/21032385/Wentworth+Miller.html?page=7
Możecie mi mniej więcej streścić co się tam działo?;-)
Ah, szkoda, że te czasy już minęły... brakuje mi tego.
Jest. Trzeba tylko przestawić datę w Windowsie na 14 stycznia, dziwię się, że nikt jeszcze na to nie wpadł.
Scofield tymczasem, w silnym ferworze złości,
Zamyślony, przemierza więzienne włości.
W głowie ziarno zostało dopiero zasiane,
Z niego powstanie tu plan chytry niesłychanie.
Sen z oczu spełza mu jedna myśl niedobra,
"Sary nie ma i kto mi wyczochra bobra?"
Na szczęście, ktoś zdawał się jego myśli czytać,
Coś właśnie za odbyt zaczęło Majka chwytać.
I nie przejmując się dłużej absencją Sary,
Obnaża Majk swe najciemniejsze zakamary.
"Sen z oczu spełza mu jedna myśl niedobra,
"Sary nie ma i kto mi wyczochra bobra?"
Padłem jak to przeczytałem...
Jestem do tylu byl juz w koncu 9 odcinek?? bo ja stanelam na 8 i od wczoraj mam neta wiec moge sciagac:)
No to spoko:) ze mnie nci nie ominelo. Kurde ile ten strajk mzoe trwac:( Najlepszy serial !!Widzowie traca na tym;/ Kurde sama już nie pamietam co było w 8 odc. Całe napięcie ginie. Ciekawe kiedy bedzie w tv:)
Nazwywam się Majkel, mam zajebistą dziare.
Mam spasionego brata i jestem piekny niebywale.
Z kolegami przez dziure w kiblu sie przecisniemy,
razem z ekipą pod budka dziure wykopiemy.
Pomoże nam Sara, piekna lekarka,
wiem, ze na moj widok swedzi ja szparka.
Gdy caly swietny mój plan juz wypali,
moj gruby brat z radosci konia se zwali.
Ciesze sie bardzo ze taki wlasnie plan mamy,
bo potem statkiem spie***limy do Panamy.
Tam na jachcik sie wbijemy którejś niedzieli,
ale już bez Sary bo jej łeb odcieli.
Niestety nie jest tak jak mialo być.
W kolejnym wiezieniu znów musze gnić.
W Sonie nie jest zle, mam niezle chody,
bo roz***alem rurke od wody.
Kolejny plan ucieczki obmyslilem podczas kapieli,
lecz on nie wypalił - mikrofalowke lancuchem przypieli.
Przez to mnie do nowego miejsca zabrali,
boje sie i placze w tej ciemnej sali.
Czy to mój koniec, czy to juz pora mojego zgonu?
Tego sie dowiecie w 9 odcinku 3 sezonu!
Pomoże nam Sara, piekna lekarka,
wiem, ze na moj widok swedzi ja szparka.
hehehehehe
Trafiłem do więzienia by ratować brata
Wiem,jest gejem,ale mi to lata
Dupsko mu ratuje,
On mi śliwkę wsadza
A tymczasem z Sarą robimy bobasa
Gonie po browary,
Robię kompoty
A ten skurwiel Lincoln
Nabija się na płoty
Za to grubas za ciężki jest więc spada
Później kabluję,myśli,że to zabawa
W Utah przygodę mieli
Apolksisa sprzątneli
I do Panamy się udali
Czując zapach swojej mamy
W ów Panamie plan Scofielda znowu niewypala
Bo Lechero go pilnuje,T-Bag i ciotka Frania
Tak wyszło,że był Michaś i narrator:D:P
heeeeeeej... ja tutaj mam prawo być nazywany michaś. Ale scofield to majkelek.
zresztą cienki ten wiersz
nic nie napisze... takie wierszyki pisze sie by najechać na kogoś a ja na ten serial nie mam zamiaru najeżdzać... ale za to mogę ułozyc wiersz o Polsce. są chętni? :PPP
hehe.... ano mały błędzik się wkradł...
Po prostu głupio było by wychwalać prizona w takim wierszu. A polske głupio oczerniać. Moge ułożyc coś o polsce ale raczej na +
Najeżdżać?Jak serial na psy schodzi bo jest już naciągany i dla kaski robiony to ma się go gdzieś,ale dalej wierzę,że 9 odcinek wyjdzie na +...
ejjj....a co się stało z mahonem?
no bo założyciel tematu napisał:
,,szkoda mahone'a:((,,
padłam ofiarą żartu, czy coś mu się seryjnie stało?
9odc jeszcze nie widziałam.
Ale mu może chodzi o amerykański Prison Break. Bo w Ameryce inny leci niż u nas, tam Michaela gra Ashton Kutcher. Żadna strata, bo jest jeszcze słabszy od Wenta :)
mnie najbardziej wzruszyla scena w 32 sekundzie 23 minuty gdy to KoFFaNy sŁiTaŚnY ŁeNtU$ wydziera swoja kjutasna mordke na tego tam co ma go wyciagnac z sony(nie mam pamieci do nazwisk). a Wy mowicie ze jego wyraz twary nigdy sie nie zmienia.spojrzcie na te mimike! Wy nie potraficie byc tak grozni!
jejciu! jaki on biedny.az zal mi sie go zrobilo. tyle musi przezyc. jest naprawde bardzo meski i silny. zniesc tyle.. ŚmiEjEciE SiE Z NiEgO a wY NiE WyTrWaLiBySciE Na PeWnO CaLeGo DniA w iZoLaTcE!<wzruszona>
<ściana>:D
tomek hehe
co do pkt1. typowo prison brejkowo:D
pkt.2 ;,(((((((((((((((( ja chcę Sarę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
pkt.3 Milluś!!! ty marna aktorzyno!!!!!!!!!!!
pkt.4 Lincoln nie stać cię na koszulę!!??
pkt.5 cholender!! niech mi ktoś powie co się w końcu z nim stało w tym 9odc!!
okej widziałam fragmenty 9odc....
żal żal żal....
coraz większa chała robi się z jednego z moich ulubionych seriali!!
ale muszę przyznać, że W.Fichtner jako Machone jest kapitalny!!
ehh no i ten Whistler<rumieni się:P>
ja tu wylewam swoje uczucia, proszę się nie podśmiewywać:DD
lol
pozdr.
no wlasnie. on whistler sie zwie. a jA Go NiE LoFFciAm Bo NiE JeSt oTFFaSZnY TaK jAk ŁeNtU$ i FFoKuLe!!!
dobrze chociaż, że Whistler nie jest takim zniewieściałym bubkiem ja Łentuśś:D
ja tam mam nadal nadzieje, że jeszcze się poprawiął;)
wystarczy tylko naszego słit Majkela pozbawić życia^^
kto wie kto wie...
Czy ten serial ma jeszcze takich fanów z krwi i kości? Takich fanów z prawdziwego zdarzenia?
no tak a co;>?
Ja się tam za fankę PB uważam; nie żebym była znowu jakaś psychczna na tym punkcie, ale lubię go oglądać, mimo że 3sezon jest zjechany.
No to ja spróbuję ;) aabb
Majkel:
Siedzę se w Sonie, chała ogromna
Wszystko to wina brata - Lincolna
Gdy ja planuję ucieczkę o zmierzchu
On lata w Panamie z klatą na wierzchu
Jak mam stąd nawiać? I zabrać Łislera?
Skoro na zewnątrz mam tego frajera?
Ja tu główkuję, plany przetwarzam
By zjednać Leczero w gównie się tarzam
A gdy już wymyślę plan doskonały
Zaangażuję arsenał cały
Wszystko obmyślę, nauczę się roli
Nadchodzi Linkoln - i wszystko pierdoli.
Wtedy się wściekam, jestem wkurzony
A ten przyłazi do mnie do Sony
I zaczynają się tłumaczenia
A także rady jak wyleźć z więzienia
Jak mam go strawić, skoro to młot?
Ostatnio mówi: przeskocz przez płot!
Mam już po uszy tego wszystkiego
Wiec powiem Ci - koleżanko, kolego
Od dzisiaj jestem samolub i cham!
Niech Łisler i Linkoln radzi se sam!
;)