Kocham ten serial!!! Z mega niecierpliwością czekałem na 3 sezon i jest! Odcinek 1 jest bardzo mocny - zwłaszcza hardcorowa końcówka. Mysle że cały sezon może taki być.
Ten odcinek jest słaby i poza budząca emocje końcówka to niestety widać że scenarzyści mają problem z logicznym postępowaniem bohaterów, w tym odcinku wszystko jest na opak, zachowanie potworów, ludzi, wszystko bez sensu i bez logiki.
Końcówka była tak idiotyczna, że budziła śmiech raczej. Kompletnie irracjonalne zachowanie ludzi. Jakby zapomnieli że jest od groma potworów dookoła i zagonienie zwierząt do zagrody i stodoły nie ma żadnego sensu w ich sytuacji. Zamknięcie się w stodole z krową było idiotyczne.
Dokładnie. Przecież zwierzęta same uciekły na drogę ... myślałem że te zwierzęta do domów na noc pozabierają. Pozatym ten serial odleciał w drugim sezonie gdzieś na inną fale . Nie wydaje mi się żeby udało się to wszystko w jakiś "logiczno racjonalny"" sposób wytłumaczyć. Podejrzewam że nic się nie będzie kleić jak w końcówce zagubionych.
Dokładnie, z jednej strony jestem mega zaciekawiona tym serialem a z drugiej bardzo się boję że skończy jak LOST. Jest już tyle tam różnych wątków, że wątpię by to udało się fajnie wytłumaczyć. Końcówka była straszna ( obdzieranie ze skóry żywcem to jedno z moich najgorszych wyobrażeń zła), ale tak jak zostało wspomniane... zachowanie bohaterów było idiotyczne. Swoją drogą dlaczego dopiero teraz złodupcy wpadli na pomysł by niszczyć plony i zabijać zwierzęta? skąd w nich nagle taka inteligencja?
Miasteczka nie da się opuścić, więc mogli ich poszukać. I tak nie mają nic lepszego do roboty poza snuciem się po miasteczku. Chyba, że to miasto powierzchniowo jest wielkości Moskwy to cofam swoje słowa.
Samo miasteczko może nie jest wielkości Moskwy, ale z terenami przyległymi to kto wie. Wszak obszar w którym są zamknięci bohaterowie to nie tylko samo miasteczko. A bydełko mogło w pola i do lasu uciec.
Ale na smyczy z potworami też nie chodziły. Nadd ranem by je pozbierali z miasteczka i tyle.
Myślałam, że te stwory nie mówią. Poruszają się powoli. A tu nagle mówią i się gonią
Coś jest w tym serialu ta atmosfera trochę jak w Wiwarium z 2019. Księżulo w 3 sezonie przez przypadek naprowadził kobietę?
"mocny początek" ... kolejny odcinek w którym nic się nie wydarzyło a historia nie posunęła się ani centymetr naprzód..... jeśli w takim tempie to się będzie rozwijać to będą musieli jeszcze z 10 sezonów nakręcić, żeby jakoś to zakończyć
Coś ruszyło do przodu. Jednak bohaterka która została wyrzucona z latarni przez dzieciaka znalazła się już w normalnym mieście.
Kto pozwala 10 latkom pisać recenzje xddd nikt o zdrowych zmysłach nie oceniłby tego syfu to wychodzi w 3 sezonie na więcej niż 5 a ty się zachwycasz bo twój ulubiony serial… nie za to się wystawia oceny tylko za jakość a tej tutaj nie ma nuda a całe odcinki skupiają się na tak śmiesznie sztucznie wykreowanych watkach ze wyłączyłem już to gowno w połowie
Mi się na przykład podobał, widać, że scenarzyści nie mieli pomysłu, jak zabić tą Chinkę, może mam zaburzony obraz tego odcinka, ponieważ oglądam dla rozgrywki, nie dlatego, żeby się spuszczać nad jakością dialogów, które nie były takie złe. Np. "Rodu Smoka" nie byłem w stanie obejrzeć, mimo tego, że jestem wielkim fanem "Gry o Tron", dialogi były po prostu głupie i nielogiczne.
Po pierwszym sezonie serial wydaje się być co najwyżej podróbą Lost (niestety). Lost był ciekawy przez pierwsze 2-4 sezony, ale z czasem, jak wychodziło na to, że twórcy (Lost) nie mają żadnej logicznej fabuły (może z wyjątkiem początkowego pomysłu), i pod koniec zaczynają na siłę wszystko wyjaśniać, serial zrobił się absurdalnie słaby, i nawet zabawny. Miejmy nadzieje, że w tym przypadku będzie inaczej, ale zakończenie pierwszego sezonu nie napawa optymizmem.
10 jest grubo przesadzoną oceną, chyba że jeszcze niewiele się widziało.