Sezon 3: Star Trek: Picard

Dawno dawno temu (w odległej galaktyce :) ) straciłem wiarę w Star Treka :)
Discovery dobił mnie i wtrącił w czarną d....

Pierwszy sezon Picarda, trochę dziwny, drugi trochę kiepski.

Nigdy bym się nie spodziewał, że w trzecim sezonie będę liczył dni do kolejnego odcinka :)
Że poczuje znowu ten żal że odcinek...

Może nie arcydzieło, ale dzisiaj znowu poczułem się jak kiedyś, dawno temu, kiedy jako młody chłopak oglądałem przygody kapitana i jego załogi :)

I wiem, słabych stron jest sporo, ale...
Dziękuję :)

Uważam, że dobrze się zaczęło. Riker i Picard w formie mimo upływu lat. Beverly też fajnie było znowu zobaczyć. Tytuł odcinka więc jak najbardziej adekwatny do części obsady ulubionego serialu jaką możemy tutaj zobaczyć + 7/9. Mam nadzieję, że teraz będzie ciekawiej niż w drugim sezonie tego serialu. Pozdrawiam fanów...

jest parę logicznych błędów... ale nie traktują już widzów tak bardzo jak idiotów jak w poprzednich sezonach.

Trochę zrobili z tego parodię Star Treka, ale i tak się dobrze oglądało. Na sentymencie jak widać dobrze się kasę bije. Młodzi nie będą jarzyli o co biega, a starym zakręci się łezka w oku. Mi tam się dobrze oglądało i z sentymentu dałem 10 za ostatni odcinek.

Czy wy też macie wrażenie że sezon 3 jest oderwany zupełnie od 2 sezonu?
Zero informacji co z grupą borg dowodzoną przez Anikę borg jako królową i co z tunelem?
No chyba że w 10 odcinku coś jest bo nie mam jeszcze dostępu na polskim prime 20.04.2023 godzina 20:13

STAR TREK - PICARD
Sezon 1 - Uznałem za mało ciekawy, Wymuszony
Sezon 2 - Za totalną katastrofę.
SEZON 3 - MNIE MIAŻDŻY - WŁAŚCIWIE TO NIEJAKO ODRĘBNY BYT OD POPRZEDNICH SEZONÓW (NIEJAKO JEDEN DŁUGI, ZUPEŁNIE NIEPOWIĄZANY Z POPRZEDNIMI FILM.

TEN SEZON TO NAJPIĘKNIEJSZE POŻEGNANIE ZE KLASYCZNYM STAR TREK.
MAMY...

Już trochę za dużo tego grania na sentymentach. Jeszcze ok, ale już raczej wystarczy. Każde otwarcie następnych drzwi to stara postać, wzruszające spotkanie itp, itd. Z jednej strony się to tłumaczy, bo jak jesteś w d... to szukasz pomocy u sprawdzonych starych znajomych, ale Data stojący sobie jako serwer w tajnym...

Aż mnie zatkało... Mając dziś 44 lata i będąc wychowanym na Next Generation emitowanym od 1990 roku kiedy miałem 11 lat poczułem solidną nostalgię. Wow... Nieczęsto zdarza się tak silne odczucie.

Powinien był powstać tylko 3 sezon. Albo chociaż gdyby powstał trzeci jako pierwszy, to może jedna czy dwie serie jako kontynuacja byłyby wtedy pięknym dopełnieniem....

Ostatni sezon na prawdę fantastyczny. Poprzednie dwa podobały mi się umiarkowanie, żeby nie powiedzieć średnio ale 3 pozamiatał. Wreszcie piękno kosmosu i eksploracja :)

Nareszcie wykorzystano jasne nawiązania do fabuły i gatunków znanych głównie z DS9 - najlepszej w moim odczuciu serri Star Trek. Momentami kiczowatej, nie przeczę ale pod kątem budowania historii i fabuły, wielowątkowości bohaterów - nieprzebita.

<3