Na końcu myślałem, że wszystko pięknie się skończy, aż do momentu, kiedy ten mały dzieciak, jakieś paskudztwo wypluł...
Po świetnym pierwszym sezonie było już tylko gorzej, ale sezon czwarty to jakieś totalne bzdury. Szkoda.
daleki jestem od ochów i achów zachwytu dla tego puściutkiego oglądadełka.
ani to mądre(głupiutka do granic fabułka), ani klimatyczne, a oglądanie po wielokroć spazmatycznie zapłakanej Winony Ryder staje się ciut nieznośne.
wychowałem się na filmach z lat 80-tych i dla mnie z czaru, magii tych produkcji podpisanych...
Znaczy nie tak na 1, ale powiedzmy 2 albo 3. Ilość głupizn w tym serialu jest naprawdę wysoka. Właściwie to sam serial jest głupizną. Aktorstwo jest fatalne, a najgorsza jest Winona Ryder. Jednak to wciąż za mało żeby przyznać 1. To co mnie skłoniło do wystawienia takiej oceny to oczywiście ranking, na który tak...
Z sezonu na sezon poziom niżej. Na sile wątki i powiązania z poprzednimi sezonami. Sezon 1 i 2 super, 3 skok na kasę , 4 odcinanie kuponów … nie wiem czym będzie 5 ;)
Odcinek z Eleven w Chicago to typowa "zapchajdziura"
Scenariusz to zwykłe pomieszanie z poplątaniem, które momentami nie trzyma się zupełnie kupy
Sory ale musiałem się tym podzielić - jak?Powiedzcie mi jak można było aż tak spartolić finał sezonu? Mam na myśli dwa ostatnie odcinki... Nie chce mi się tego komentować. Aż się boję, co wymyślą w kolejnym sezonie o.O
Czy tylko ja uważam te postacie za całkowicie zbędne? Równie dobrze mogłoby ich wcale nie być. Szczególnie jego. Oboje nie pełnią kompletnie żadnej roli poza tym, że niesłychanie działają mi na nerwy.
Absolutnie najsłabsza część z dotychczasowych. Hołd dla lat 80-tych, który poza kilkoma filmowymi i muzycznymi odniesieniami był zwyczajnie nudny i bez błysku. Oglądanie trzech ostatnich odcinków to była męczarnia.
Oglądałem z zapartym tchem. Max jest obecnie jedną z moich najulubieńszych (i najlepszych moim zdaniem) postaci w całym serialu! W tym odcinku była przecudowna, idealnie się sprawdza na pierwszym planie, a przy końcówce i montażu się popłakałem, do tego świetny gościnny występ Englunda gdzie przecież Vecna jest...
Chłopaki znajdują numer w długopisie martwego agenta - 202-968-6161 a kiedy znajdują budkę telefoniczną na odludziu, łączą się z tym numerem, tylko że Will dyktuje z tej kartki Mike'owi numer... 202-564-9087.
Najlepsza w tym wszystkim była muzyka, a to już nie świadczy najlepiej o serialu.
Nie łapię tej ogólnej euforii i szału jeśli chodzi o ten serial.
Nudne,przewidywalne,odgrzewane,kserowane. Po udanym filmie HIDDEN tych samych twórców miałem nadzieję na coś naprawdę porządnego/fajnego, a wyszło co najwyżej...