"Mikrokosmos" to przy nich nuda na resorach.
Oglądałam "Sagę pierwotnej puszczy" - świetne zdjęcia, ciekawe komentarze przy tym dowcipne i nietypowo podchodzące do tematu. Czynią ze zwierzęcia prawdziwego aktora - bohatera każdego odcinka - polecam każdemu człowiekowi o odrobinie wrażliwości nie tylko na naturę, ale i artystycznej.