że gdyby dali im więcej kasy na efekty zrobili by film nawet jak w holyłód
ale TVP oczywiście żałowała kasy
tak jak to było w 2 serii Londyńczyków
mniej zdjęć w Londynie
Akurat wizualnie TTS nic nie brakuje. np scena ataku szturmowików bardzo mi się podobała. W tym serialu skopany jest scenariusz. Mianowice za dużo w nim dłużyzn w czasie których nic się nie dzieje. A to bohater chodzi w te i wewte po pokoju przez pięć minut. A o siedzi w knajpie i patrzy się w ścianę. Z trzech nakręconych ostatnio seriali wojenno historycznych czyli Tajemnica twierdzy szyfrów, czas honoru i 1920 m- jak miłość . to ten pierwszy wypadł najlepiej , a potem to było już coraz gorzej.