Niestety, nie jest dobrze. 7 odcinek jest po prostu nudny. Pewien progres w tym sensie iż wnosi coś do fabuły i profilu głównej postaci, w przeciwieństwie do odcinka nr 3, który był totalnie "odklejony" od reszty. Ale i tak po dynamicznym, doskonałym początku serialu widać ostry spadek. Kiedy wreszcie scenarzyści nauczą się, że gry i telewizja to różne media i inaczej muszą być przekazywane? Adaptacja słowo w słowo daje fatalne efekty.
ale właśnie to nie jest przeniesiona gra na serial tylko dobrze zrobiona adaptacja, w grze co chwile była akcja i gra jest survival horrorem a serial jest bardziej dramatem nastawionym na akcje w dialogach więc nic dziwnego, że nie ma akcji i w sumie wcale być nie musi