Efsun zyje jak narazie jest w spiaczce.Ciekawe co bedzie dalej.

To jest jakiś koszmar......wspomnienia cud, miód, malinka ...Efsun i Arda, ciotka w objęcia jakiegoś typa, bezdomna w domu Atesza, Kenan i Hulia. Odpuszczam, dajcie znać jak już będzie ostatni odcinek :)

Ja tez bylam rozczarowana tym odcinkiem. Cemre to chyba nie zyje. Szkoda nie lubilam jej ale sceny z jej udzialem byly zabawne. Cemal jest okropny. Scena z Arda i tym taksowkarzem genialna

Nie jestem pewna, ale chyba Hulya pozna prawde w odcinku 110 jak Efsun bedzie rozmawiac z tym Vocanem czy jak mu tam.

No i wygląda na to, że będzie wkurzona. Ale to dobrze, im szybciej prawda wyjdzie na jaw tym lepiej . Już nie mogę się doczekać.

No bedzie wkurzona widac. Bahar cos kombinuje z policjantem Ates sie wkurza. Efsun ma przerabane dorastala z osoba ktora byla we wszystkim lepsza od niej; ladniejsza, madrzejsza na dodatek pochodzi z bogatej rodziny. Wszyscy dookola bez przerwy je porownywali i dokuczali Efsun. Mezczyzna w ktorym sie zakochala wybral Bahar. Gdy w koncu znalazla milosc miala zostac matka, gdy obie z Bahar mialy to samo to przez glupote Bahar wszystko stracila. Zostala pozbawiona szansy na macierzynstwo. Zle zrobila ze porwala corke Bahar. Bahar nie chciala zrobic krzywdy Efsun to fakt, ale kierowca ktory spowoduje wypadek na drodze, tez tego nie planuje ze zrobi komus krzywde. Nie zmienia to faktu ze jest winien i ponosi kare za to co zrobil. Efsun w glebi duszy wie ze zle zrobila,Bahar nawet nie pomyslala jak wielka krzywda spotkala Efsun przez nia. Efsun powinna byla zlozyc doniesienie na Bahar za to co zrobila i walczyc o jak nanwyzsza kare wiezienia a nie porywac dziecko kobiety ktora pozbawila ja szansy na macierzynstwo. Szkoda ze dala sie przekonac do tego pomyslu ciotce.

Efsun teraz wyladowala w szpitalu przez to ze nie pozwolila by ten facet zaatakowal Bahar. W 74 odcinku tez nie wiele by brakowalo a zginela by w pozarze razem z Bahar. Gdyby byla naprawde taka podla to by sie nie przejela ze Bahar jest w plonacym budynku tylko by ja tam zostawila zwlaszcza ze bylo to nie dlugo po wyjsciu z wiezienia i procesie w ktorym Bahar byla glowna oskarzycielko.

Myszka, a możesz mi napisać o co chodziło Ateszowi z Cemre jak z nią rozmawiał w tych " garażach" Ona miała jakieś dokumenty i czemu przed nim tak uciekała i czy Mehmed dowiedział się o Cemre prawdy od Atesza, ze ona współpracowała z Kenanem (czy jak mu tam) i zleciła atak na Bahar itd.Po co H spotkala sie z K w więzieniu?? Coś mi się wydaje, że C nie zginie i K z całą mafią wyjdą jakimś cudem z więzienia. Bahar i policjant dość ciekawe, on chroni B, dba o nią :) ale raczej nie realne :] (pewno znowu zaliczy kulkę jak poprzedni), a B bedzie z A jak poznają prawdę, córka ich połączy :)

Denerwuje mnie, ze robią taki miszmasz. Co E robi na tym targowisku, przecież miała własny sklep, własna kolekcję, pokazy mody itd., a tu masz Efsun na bazarze rozdziera buzię i sprzedaje jakąś tandetę:/

Wiesz przewinelam ten fragment wiec nie wiem. Mehmet wie co Cemre zrobila. Dziwne ze Ates jej nie znalazl w tej wodzie. Kenan jest bardzo wplywowy wiec na pewno wyjdzie z wiezienia predzej czy pozniej. Policjant cos czuje do Bahar to widac tak jak Vocan do Efsun.

A może to Atesz zaliczy kulkę i B będzie z policjantem, Efsun odejdzie od Ardy bo zbyt wiele kłamstwa w tym ich związku i zakocha się w Volcanie, a Arda będzie z Zejnep :] Jedno wiem na pewno kogoś jeszcze uśmiercą hahahaha

Atesowi i Bahar nalezy sie kara za to jak niszcza wszystkich dookola, wszyscy gina przez nich lub zostaja ranni, albo zle koncza. Najlepsze zakonczenie serialu to gdy gina wraz z corka.

Jesteś chora.

Czy ktos ogladal dzisiejszy odcinek, jesli tak to czy tez jest rozczarowany?

Chociaż bardzo nie chciałam oglądać to ciekawość wzięła górę i obejrzałam kolejny odcinek. Historia się powtarza, Bahar nie mająca na opał, Hulia sprzedająca biżuterię aby ratować majątek, Efsun wraca na stare śmieci, ciągle płacząca Zejnep, a końca nie widać. Kim jest ta bezdomna dla Atesza ? i dlaczego zabrano gdzieś Mehmeta ? /oczywiście córka o niczym nie ma pojęcia, chore jakieś/

Ta bezdomna nie trafila na Atesa przypadkiem musi cos ich laczyc. Szkoda mi Efsun tragiczne zycie ma dziewczyna przez ciotke czeka ja marny los. Pewnie glupia Bahar ktora przylozyla reke do jej nieszczescia bedzie zyla dlugo i szczesliwie z lajdakiem Atesem i swoim bachorem.

Efsun nie jest zla sama z siebie, nie stety jest zbyt podatna na sugestie Sultan a wczesniej Nuran. W glebi duszy wie ze zle zrobila odbierajac dziecko Bahar sama by na to nie wpadla, to Sultan to wymyslila i zorganizowala. Moze gdyby Bahar inaczej sie zachowala po poronieniu Efsun to moze by nie doszlo do tego wszystkiego.

A ja się zastanawiam dlaczego Bahar nie mieszka z własnym ojcem, nie cieszą się sobą po tym co przeszli tylko mieszka w jakiejś ruinie :/ Ciekawe ile będzie miał odcinków ten miejmy nadzieję ostatni sezon.

Atahanowie chyba zbankrutowali i chyba ci dziwni ludzie co pojawili sie pod koniec odcinka maja cos z tym wspolnego. Mysle ze te dokumenty co miala Cemre odegraly w tym wazna role. Cemre zyje i mysle ze wroci wkrotce. Dlaczego Zaynep plakala swojej matce adopcyjnej ostatni odcinek mnie tak irtytowal ze ogladalam tylko wybrane fragmenty. Nie rozumiem Volcana najpierw pomagal Efsun zobaczyc sie z Nuran zdobyl adres gdzie jest mala a w ostatnim odcinku sie zachowal jak wariat.

Ja też teraz tylko przesuwam wybrane fragmenty bo to wszystko nie trzyma się kupy. Jeszcze bardziej się zirytuję jak w ostatnim odcinku wsadzą wszystko do jednego wora, o ile dożyję bo robi się z tego kolejna "Moda na sukces" :] Też mi coś nie pasuje z tą Cemre bo nic nie wyjaśnili, to jest jakaś cisza przed burzą, a ogólnie patrząc jak rozdmuchali ten sezon, to albo chcą na siłę zrobić kilkadziesiąt odcinków albo szykuje się kolejny sezon.

Ates zaraz wskoczyl do wody by ja wyciagnac w ciagu tak krotkiego czasu nie mogla tak po prostu zniknac. Scenarzysci popelnili juz blad gdy usmiercili syna Atesa bez sensu bylo wprowadzac postac na kilkanascie odcinkow. Nie wiadomo co sie stalo z matka i synem Cemre. No matka mogla zginac w pozarze, ale gdzie jest jek syn rozplynal sie w powietrzu.

Ja tez chyba przestaje ogladac ten serial. Zazwyczaj bochaterki glowne sa madre i dobre. Bahar na poczatku byla pozytywna postacia, ale byla glupia jak but( nie mam tu na mysli tu nauki) po tym jak Nuran ja traktowala a jak traktowala Efsun mozna bylo sie domyslec ze cos jest nie tak. Popchnela ciezarna na srodku drogi nie myslac o skutkach i jeszcze myslala ze Efsun jej wybaczyla po prostu idiotka. Ona sama nie mogla jej wybaczyc oszustwa przez dlugi czas a myslala ze Efsun i Sultan jej tak po prostu odpuszcza poronienie i kalectwo Efsun. Po prostu skonczona kretynka!!!

No i Hulya powie morderczyni swoich wnukow prawde. Teraz wyjdzie jaka Bahar jest biedna a Efsun zla. Tylko ze to wszystko co sie stalo jest wina Bahar.

Tak! Nareszcie! Ten policzek był piękny. Bahar zasługuje na to, żeby poznać prawdę. Nie mogę się doczekać odcinka .

Wow, wszystko fajnie tylko szkoda mi Huli, żeby tak tej Sultan nareszcie ktoś przylał. Ciekawe jak to się dalej potoczy co na to Mehmed. Czy to już będzie koniec czy jeszcze coś namieszają :-/

Może nie będą się "wiedźmy" bawiły w fałszowanie testu DNA, tak jak to było z Bahar :-/ hmm

Szkoda ze Efsun nie pobila Bahar po tym jak ta zabila jej dzieci. Teraz wychodzi ze Efsun jest zla a Bahar to biedna istota.

W odcinku 96 gdy lekarka robi usg Efsun widac ze sa to bliznieta. Lekarka patrzy na ekran i nic nie mowi E i A pytaja sie czy z ich corka wszystko ok. Lekarka mowi ze z corka wszystko dobrze i synem tez. Wtedy Arda zaczal sie cieszyc ze bedzie mial syna. Wiem jaka Efsun byla w 1 i 2 sezonie, ale dostala za swoje. Hulya i Arda tez nie byli tacy krysztalowi jak potraktowali ludzi z chanu jak Emir trafil do wiezienia. Nie wybilam Efaun, ale nie zasluzyla sobie na to co zrobila jej Bahar, kiedy chciala ja ocalic przed wiezieniem. Zaraz po smierci Duruka wraz z matka kombinowaly jak pozbyc sie Arzu, by Ates do niej wrocil. Plakala na pokaz po smierci malego a tak naprawde sie cieszyla. Sama zostala matka a swoja siostre skazala na to ze nigdy nie bedzie miala dzieci. Idiotka myslala ze Efsun i ciotka tak po prostu jej to odpuszcza.

Dziewczyno! Efsun była w pojedynczej ciąży, rozumiesz? Przeczytaj sobie głośno i wyraźnie co jest napisane w tytule (SEZON 4) a Ty cały czas wracasz do jednego tematu.

Daj spokój już z tą morderczynia Bahar. To był wypadek !!!!

Gdzieś czytałam że planują nakręcić 50 odc.

Powtarzasz się

Nic dodać nic ująć. Brawo Ty

Mniejsza z tym czy pojedynczej czy mnogiej poronila przez BAHAR I PRZEZ NIA NIE MOZE MIEC WIECEJ DZIECI. Nie byla aniolem wiele zlego zrobila Bahar to fakt. Tylko co ja spotkalo przez glupote Bahar bylo o wiele gorsze. Wiem jest 4 sezon, ale to co sie teraz dzieje ma zwiazek z koncowka 3 sezonu. Zle sie stalo ze Efsun i Sultan porwaly dzieciaka Bahar. Bahar niby taka dobra, ale nie zdaje sobie sprawy jak skrzywdzila Efsun. Wogole do niej nie dociera co zlego zrobila

Wiele watkow nie dociera, a co dopiero czy Bahar czula sie tak czy siak po stracie ciazy Efsun:)

Jak dla mnie Efsun zyje jak paczek w masle a Bahar zawsze na koncu :)

Dokładnie. Efsun jak kot, zawsze spada na cztery łapy, ale niestety nie uczy się na błędach. W sumie i tak szybko się wydało, że Nuran to córka Bahar. Pewnie będą to jeszcze trochę ciągnąć (sezon byłby dziwnie krótki), wiec ciekawe co jeszcze wymyślą.

Bahar tez spada na 4 lapy. Miala byc w wiezieniu 9 lat a byla 5 i pol. W wiezieniu wydawalo sie Arzu zrobi z nia porzadek i co nic sie jej nie stalo. Ates dla syna zwiazal sie z Arzu i co szczesliwie dla Bahar maly umarl. Poplakala na pokaz po smierci Duruka a tak naprawde sie cieszyla bo wiedziala ze Ates do niej wroci predzej czy pozniej. Jeszcze stekala ze nie stalo sie to tak szybko jak chciala.

Tyle razy probowano ja zabic i co nic sie jej nie stalo zawsze obrywal ktos inny. Po oblaniu kwasem tez nie ma sladu. I kto tu spada na 4 lapy. Syn Atesa umarl Efsun poronila a jej dziecko ma sie swietnie.

Też mi się wydaje, że to jeszcze nie koniec sezonu, (chociaż 3 sezon serialu "Tylko z tobą" zamknęli w 3 odcinkach). Jak dla mnie mogą go już pomału kończyć.

Tez gdzies czytalam ze 4 sezon ma miec 40 lub 50 odcinkow. Zastanawiam sie tylko co bedzie sie dzialo przez 30 odcinkow jeszcze.

Szczerze, to nie wyobrażam sobie co może dziać sie w kolejnych 30 odcinkach :-/

No teraz jakby to ciągnęli to już ''na siłę''. Powinni skończyć na 120 najdalej, i tak już w tym serialu absurd goni absurd XD

Zgadzam się, powinni zakończyć serial gdy ma on jeszcze jakiś fanów. Czwarty sezon zaczął się naprawdę dobrze, ale z odc na odc jest już coraz gorzej.

Nie no musiałam się zalogować po takim czasie i napisać bo jestem w szoku!
Dziewczyno Ty z ksziezyca się urwałaś czy z Julią jednego lekarza masz??
A może z Efsun do jednej klasy chodziłaś takich bzdur na temat tego filmu jak Ty piszesz dawno nie widziałam!!
Efsun bliźniaki taaa chyba że jeden drugiego wchłonął!
Harest i Bahar złe a Efsun dobra??
Czy Ty mówisz o tej samej Efsun?
Tej która do Bahar chłopaka startowała?
Udawała że poszła z ateszem do łóżka i mało tego że jest z nim w ciazy ?
O tej która udawała córkę Mechmeta, olała Iliasa,szantażem zmusiła Arde do ślubu i porwała dziecko Bahar?
Jesteś naprawdę dziwna. Myślę ze przydało by Ci się jak Muge odwiedziny panów w kitlu.
Stale jedno i to samo ,dziewczyny piszą Ci że jedno dziecko Ty dalej ze bliźnięta ,w tym serialu Efsun i Sultan to wredne France a Ty na anioła ją stylizujesz mam nadzieję że nie masz w życiu takich wartości i zachowań jak Efsun a jak masz to współczuję

Dziewczyno ogarnij się. Połowę z tego co piszesz sobie dopowiedziałaś. Zdążyliśmy zauważyć, że Ty najlepiej wiesz co i o kim Bahar myślała ... Zatrzymałaś się przy jednym wątku xd

Bo ona tam była i główną rolę miała pewnie :D
Jakby ktoś czytał jej wypociny nie oglądając dalszych odcinków to strasznie pokarany by został bo to nawet nie miniecie się z prawdą a już bzdury totalne

Wiem jaka Efsun byla w 1 i 2 sezonie, Bahar byla wtedy pokrzywdzona strona. Gdy poznala prawde zaczela ujawniac swoje ciemne oblicze. No to Bahar sie zemscila na Efsun, ktora przez nia poronila i nie moze miec wiecej dzieci. Zle zrobily z ciotka ze porwaly corke Bahar. Teraz znowu wyjdzie B dobra. E zla.Powina byla zlozyc na nia skarge, ze stracila ciaze i ma trwaly uszczerbek na zdrowiu i walczyc o to by B spedzila jak najwiecej czasu w wiezieniu, tego by nikt jej nie mial za zle.

Gdyby nie dobro Bahar Efsun gniła by w więzieniu za podszywanie się pod nią,za udział w ukrywaniu zwłok Jusofa ,a także za atak na Bahar.
Ty masz paranoje w związku z ciążą Efsun ,dziecko kaprys Efsun jak wszystko 'chce muszę mieć " dlatego skorzystała z probówki a nie naturalnych metod bo ona już teraz natychmiast musiała mieć dziecko.
Bahar nie zabiła jej dziecka ,co prawda po tym wypadku nawet ja byłam zła na Bahar bo Efsun się zmieniła ,pokochała Arde i Bahar ale po tym co zrobiła dalej utwierdziła mnie w przekonaniu że jest totalnym zerem jak można odebrać matce dziecko!
Po tym jak Bahar straciła matke, Iliasa ,wolność ,to ta ukradła jej dziecko ,nie zlitowała się nawet po tym jak Bahar zostala oszpecona i zostawił ją mąż.
Efsun jest egoistka i niech cierpi i gnije w więzieniu za porwanie ,a także za śmierć do której przyczyniła się z Arda.
Owszem kocha małą Nuran i to bardzo ale nadal myśli tylko o sobie o tylko jej uczucia się dla niej liczą.
Mało dzieci w domach dziecka? Nie no ona musiała ukarać Bahar.
Powtarzam to był wypadek ,a poza tym sama stale narażała sie będąc w ciazy a gdyby nie Ismail już dawno by umarła i straciła dziecko gdyby on nie oddał życia ją ratując

Efsun byla w wiezieniu za oszustwo. Zostala aresztowana na oczach Bahar. Masz racje to wina Efsun ze poronila, zamiast zadzwonic na policje i wydac Bahar to ona probowala jej pomoc. Stracila ojca, matke to malo nieszczesc. Bahar sama strzelila do Kenana, Efsun nie miala z tym nic wspolnego z oblaniem kwasem E tez nie miala nic wspolnego. Jakos slad jej nie zostal, chodz myslalam ze zostana jej blizny, lub straci wzrok. Wiezniarki tez ja lagodnie potraktowaly gdy Arzu powiedziala ze B zabila jej syna i Efsun dziecko\dzieci. Wiem ze B nie zabila syna Atesa, ale smierc malego byla jej na reke.