Cześć jestem nowa :) oglądam na bieżąco. Nie wiem czy widzieliście mały zwiastun ale na nim jest ciężko ranna Nur w szpitalu i opłakujacy Yghit i mnie to przeraziło..chyba czeka nas smutny finał oby nie...

tutaj wszystko sie moze zdarzyc,tureckie seriale koncza i happy endami ale i tez smutnymi zakonczeniami..miejmy nadzieje ze ten bedzie z happy endem ;)... dawno nikt nie byl w szpitalu :D..ale ponoc yigit bedzie w tajnym szpitalu sie ukrywac przed zbirem..kto wie moze Nur sciagnie do siebie??? fajnie by bylo...ale za to jak ja traktuje dawno bym mu po ryju dala :D niby kocha w kolko rani swoim zachowaniem na poczatku to jeszcze hamowal sie tlumaczac ze nie chce jej ranic ale pozniej hamulce puscily i jezdzi po niej jak po szmacie ;/ i to niby milosc ma byc?? helikopter sie rozbije ale moze bedzie maly skok ze spadochronu :D

na poczatku serialu byla akcja ze Yigit ja oplakiwal jak ciotka yigita pchnela ja na stolik i byla nieprzytomna, nawet nie bylo drugiego fragmentu zapowiedzi 50odcinka ktory bedzie w czwartek :D

Ona wtedy nie byla w szpitalu. W szpitalu była jak Cahit ją przejechał, jak poroniła, po pożarze magazynu i po Keremie

a to moze :D wydawalo mi sie ze yigit zawozil ja nieprzytomna do szpitala po tym uderzeniu o stolik, na pewno oplakiwal ja jak lezala po pozarze

ale na biezaco po turecku czy na biezaco po polsku?

a kiedy bedzie drugi fragment zapowiedzi 50odcinka ?

Najpóźniej jutro wieczorem

to juz lepiej czekac do czwartku i miec "niespodzianke"co sie wydarzy :D ja chyba tak zrobie wole zaskoczenie niz przewidywanie :D

z tym to róznie bywa bo oni niby dają zapowiedzi ale tak je koncza że pozniej w odcinku okazuje się zupełnie co innego:D

No właśnie..Może wklejaja uciete sceny które nie pojawiły się w serialu..albo to zapowiedzi kolejnych odcinków

Też to zauważyłam. Świadomy zabieg. Celowo sprowadzają nas na manowce. Swoją drogą szkoda, że to ros. tłum. nie jest dostępne od razu. Byłoby mniej nieporozumień. Nie wszystko da się wyczytać z wyrazu twarzy i krzyków :) Choć i tak nieźle nam idzie. Co do czasu trwania ciąży Elmas to w tym odcinku (49) powiedziała Eminowi, że to 8 miesiąc. Pamiętam, że Nur powiedziała Firatowi, kiedy ten pojawił się u Kozanów, że jest tam pół roku. Jeśli więc któraś z was kojarzy ile czasu upłynęło między pojawieniem się Firata a początkiem ciązy E. to będziemy wiedzieć, ile czasu trwa miłość N i Y. Wygląda, że to już ok. 1,5 roku!

W tych polskich odcinkach teraz, jakieś dwa odcinki temu około, Yigit mówi do iclal, żeby iść do lekarza spytać o odzyskanie pamięci, bo to już 6 miesięcy, czyli o ślubu do powiedzmy wysadzenia jachtu - mamy pół roku

u nich wiele się dzieje, a czas dość wolno płynie. W tym odcinku (49) Nur mówi, że od czasu kiedy Y przyznał się do zazdrości o I. minęło zaledwie kilka dni! Dla mnie to kilka tygodni - może dlatego, że jest jeden odcinek w tygodniu. A swoją drogą ten Fatih jest coraz bardziej niewyraźny. Przyznał otwarcie, że kocha Nur (na kolacji po czym wycofał się rakiem widząc jej reakcję). Teraz powiedział to Yigitowi, kiedy ten przyznał, że jeśli chodzi o N to nie ma rozumu, nie ma logiki jest tylko serce i Fatih mówi, że z nim jest tak samo. Więc o czym to świadczy? Ale, co najgorsze to nie gra fair, bo bezczelnie podsłuchuje ich i wykorzystuje uzyskane informacje na swoją korzyść. Przecież N nie powiedziałaby mu sama z siebie o długu, gdyby ten jej nie podsłuchał i nie wyciągnął tego z niej. A o to właśnie ma pretensje Y. (który nie podsłuchuje) Poza tym, cały czas napomykał Nur, czy ona jest już gotowa, by pomyśleć o rozstaniu z Y. Ewidentnie prowadzi jakąś grę. Ja go na razie jednak nie lubię :D

1,5 roku spokojnie będzie

No to nas zaskoczyli. Trochę myliłyśmy się z domysłami. Niestety Y zwolnił N z pracy z typowej zemsty (gdzie tu miłość). Wie że ma problemy finansowe i zamiast ją wesprzeć to taki zawód. Sam swoim zachowaniem pcha N w ręce F. Jakim trzeba być zaślepionym. N zawsze chciała być niezależna i dobrze o tym wie. Powinien się cieszyć że nie zgodziła się na pomoc od F., tylko sama chce pracować. Powiedziała E że gdyby była z Y i by mieszkali razem, mogłaby sobie na pomoc pozwolić. I tylko potrafi wydawać jego pieniądze bez żadnych skrupułów. Jak długo ego Y będzie większe od rozumu i serca, to do niego nic nie dotrze.

moim zdaniem oni oboje nie potrafią ze sobą rozmawiać na sporne tematy. N jest kiepskim psychologiem, co dziwi skoro zaczęła studiować pedagogikę (teraz ma przerwę). Gdyby powiedziała mu wprost - nie mogłam ci powiedzieć, bo nie chcę, by ktokolwiek mi zarzucił, że jestem z tobą dla twoich pieniędzy. Myślę, że to mógłby zrozumieć. A ona tylko gada, jak to chce stać na własnych nogach i tym go podkurza natychmiast! A Y? Cóż: na złość mamie odmrożę sobie uszy :) Oboje to strasznie uparte kozy (co sama N kiedyś przyznała). Natomiast Elmas jest świetnym psychologiem. Genialnie bierze pod włos Cahita (ach jakim jesteś bohaterem;). Jeśli chodzi o samo zwolnienie N z pracy to C. mówi do Y: zwalniasz ją i nawet jej tego nie tłumaczysz. Dziwne prawda? Teoretycznie przecież jej wytłumaczył: nie można pracować jednocześnie w 2 m-cach. Czy coś się za tym kryje?

W tym odcinku F dyskredytuje Y w oczach N. Chyba jednak nie pomaga (przynajmniej na razie) Y aby zbliżył się do N. Raczej chciałby coś może ugrać dla siebie i jeszcze bardziej zbliżyć się do N. Ale myślę że N się nie da wciągnąć bo niestety ta miłość jest ponad wszystko.

Nur przygotowuwuje kolacje
Nur: Nie masz pojęcia, co on zrobił.
Fatih: Mogę sobie wyobrazić.
Nur: Tego nie jesteś w stanie.
Fatih: Groził ci?
Zdumiona Nur: Skąd wiesz?
Fatih: Żeby o tym wiedzieć, nie trzeba być geniuszem. Chociaż we mnie jest coś z geniusza. Przepraszam za kiepski żart.
Nur: O mało co nie wygrażał mi pięściami (zapewniam, że Nur ponosi tu wyobraźnia). Stałam z otwartymi ustami i nie byłam w stanie
wykrztusić ani słowa. Dlaczego ciebie to nie dziwi?
Fatih: A czemu tu się dziwić? Yigit lubi grozić.
Nur: Ale on groził mnie, mnie!
Fatih: Tacy egoiści jak on, jeśli ktoś zadraśnie ich ego, robią jedno: łamią serca.
Wydaje mi się, że nie ma sensu, abyś traciła czas na dziwienie się. Lepiej zastanów się, jakim właściwie Yigit jest człowiekiem. Wiem, że to co
mówię wcale cię nie uspokaja. Lecz znasz powiedzenie: człowieka najlepiej można poznać podczas kłótni.
Nur: To nie była nasza pierwsza kłótnia.
Fatih: I nie będzie ostatnia, jeśli wasz związek będzie trwał,. Wcześniej, gdy się kłóciliście, on ci nie groził. A teraz zaczyna. Zastanów się, co
może zrobić następnym razem, gdy się pokłócicie.
Nur : Nie, nie przeczę, że dobrze znasz się na ludziach, świetnie analizujesz ich postępowanie. Lecz Yigit nie jest taki, jak myślisz, to znaczy,
nie całkiem taki, jak myślisz. Choć nie zawsze był taki.
Fatih: Spokojnie, nie musisz mi opowiadać o Yigicie.
Nur: Uspokoi się, gdy minie mu złość. Będzie żałował tego, co mi powiedział i tego, że mi groził. Już zapomniałam o jego groźbach i nigdy się
nie dowiem, co oznaczały. Dlatego, że on nie jest w stanie ich zrealizować.
Fatih: Mam nadzieję, że się nie mylisz.

https://www.instagram.com/p/BFMel8Pnp0b/

ciekawe po co ta Nur polazła do tej jedzy

jeszcze niech przyjaciołkami zostana...

ale musiała coś Iclal powiedziec Nur bo matka jej mówi: co Ty wygadaujesz iclal

cial: Bilard pozwala ci zregenerować siły?
Yigit: Co?
Icial: Mert chciałby widzieć cię przy stole.
Yigit: Tak... kolacja...
Icial: Co się z tobą dzieje? Jakbyś myślami był gdzie indziej.
Yigit: Nie, zwyczajnie się zamyśliłem.
Icial: Przyszedłeś tutaj na terapię? Mam na myśli grę w bilard.
Yigit: Nie przesadzaj. Po prostu gram.
Icial zabierając mu kij: Co ona znowu nawyczyniała?
Yigit: Co?
Icial: Nie udawaj. Oboje doskonale wiemy z czyjego powodu tu przyszedłeś.
Yigit: Nie mów głupstw! Jeszcze czego!
Icial: Czy nie potrafimy już rozmawiać otwarcie? Przebacz, ale nie mogę się powstrzymać, kiedy widzę cię w takim stanie.
Yigit: No dobrze. Chodźmy już.
Icial biorąc go za rękę: Nie mogę znieść, kiedy z powodu tej kobiety jesteś taki nieszczęśliwy i roztrzęsiony. Zrozum, ta kobieta nie może dać
ci szczęścia. To nie jest kobieta dla ciebie. Dobrze o tym wiesz, lecz nie chcesz się do tego przyznać.
Mogłabym napisać książkę na twój temat. Wiem, że łatwo nie zbaczasz z obranej drogi. Odrzuciłeś moją rękę i wziąłeś za rękę JĄ. Lecz
dopóki nie wypuścisz jej ręki, będziesz zawsze przeżywał to wszystko, co przeżyłeś dzisiaj.
Yigit wyrywając rękę: Chodźmy

podziwiam Cię, że masz cierpliwość, by to pisać:) Ja, kiedy oglądam po turecku to przewijam psychopatki w każdej scenie, a po rosyjsku to wyłączam głos - napisy daję radę czytać choć z ledwością, tylko żeby wiedzieć o co chodzi ;)

jednym słowem - czarna rozpacz ! A co będzie rzeczywiście zobaczymy w czwartek/piątek. Co kto woli. Ja wolę piątek i przewijanie psychopatek. Poza tym reklamy w czwartek są nie do przejścia (jakieś skaczące krowy kiedyś widziałam - coś takiego:D. No i sam czas. W sumie chyba 3 h!

nie wiem, czy nie jesteśmy niepoprawnymi optymistkami:) Oni sami (kiedy złość, by się w końcu wypaliła) wróciliby do siebie jak zwykle. Ale teraz z podsłuchującym F. to ich szanse diametralnie się zmniejszają. Swoją drogą dlaczego on podsłuchuje N., a nie zajmuje się bandziorem - nic dziwnego, że marne ma wyniki - co to za policjant (prywata ważniejsza od obowiązków)! Nieładnie...

Tak mnie tu dawno nie było a tyle ciekawych rzeczy pisałyście. Faktycznie Fathi troche próbuje grać na swoją korzyść ale Yigit sam mu na to pozwala . Zamiast być bliżej Nur żeby on nie miał powodów do mieszanie między nimi on robi wszystko żeby ten miał więcej argumentów . Ale Yigit pięknie mówił o Nur wtedy . Podejrzewam że Nur byłaby faktycznie gotowa za niego umrzeć .

Sms od Nur do Yigita
"Dowiedziałam się od Emina, co zaszło [chodzi o aresztowanie Yagmur]. Chciałbyś porozmawiać?"
Wyłącza komórkę.
Nur po bezskutecznej próbie dodzwonienia się, nagrywa się na automatycznej sekretarce: Mam nadzieję. że nie wyłączyłeś telefonu po
wiadomości ode mnie. Pomyślałam, że mnie potrzebujesz. Mój telefon jest włączony, a ja nie śpię. Możesz dzwonić, jak tylko odsłuchasz moją
wiadomość.
Odsłuchał nazajutrz przed wyjazdem do pracy, unikając spotkania z Nur.

tłumaczenie 2 fragmentu zapowiedzi 50 odcinka

Nur: I don't know what's happening with me. I've got a distress. I don't feel good.
Fatih: There's a problem in the motor.
Yiğit: What do u mean with 'there's a problem in the motor'?!
We're falling!
Nur: No, no please no!
Iclal: Is he dead!? I know, you are hiding it!
Mert: What happened to my dad?
Iclal: Do you remember, you said to me that u would feel it if something would happen to Yiğit, so do you feel something now?
Aytül: Iclal what are you doing?!
Iclal: Nur, do you feel it?

o Iclal woooow :D

nie rozumiem tego z iclal?;/ tzn dziwne to troche;D

rozumiem to co ona mówi do tej Nur ale co ma niby czuc ta Nur??:D Coś cięzko kapująca jestem:D

gdy były porwane, Iclal coś tam gadała w międzyczasie jak rozmawiały, że może Yigit już nie żyje. Nur jej wtedy powiedziała, że gdyby tak było to ona by to czuła. To odniesienie do tej sytuacji i ich miłości, że tak się kochają, że gdyby któreś z nich zginęło to drugie by poczuło bla bla romantico itd :D

hahaha ok to już wiem o co chodzi:D ale i tak dziwny ten tekst matki do I:D

po polsku

Nur: Nie wiem co się ze mną dzieje. Odczuwam niepokój. Nie czuję się dobrze.
Fatih: Jest problem z silnikiem.
Yigit: Co masz na myśli mówiąc " jest problem z silnikiem"?
Fatih: Spadamy!
Nur: Nie, nie proszę, nie!
Iclal: Czy on nie żyje? Wiem, że to ukrywasz!
Mert: Co się stało z moim tatą?
Iclal: Pamiętasz, powiedziałaś mi, że czułabyś gdyby coś się stało Yigitowi, więc czujesz coś teraz?
Aytul: Iclal co ty robisz!?
Iclal: Nur, czujesz to?

Czemu niby ta matka mówi do iclal co ty robisz jak ona nic nie robi:D

Robi według niej, czyli ogólnie tworzy jakąś więź z Nur ;)

:D i pewnie teraz Firat się zjawi, będzie pocieszał Iclal bo będą myslec ze Yigit nie zyje :D

niech jeszcze Yigit będzie w śpiączce a Nur w ciązy :D

https://web.facebook.com/AslaVazgecememdizisii

cholera ich tam wie, oni lubią w kółko to samo powtarzać to może teraz będzie kolejna utrata pamięci po wypadku, tylko tym razem yigit, a Iclcal będzie grać szczęśliwą żonę :D Wtedy to już bym przestała oglądać serio.. :|

bez jaj:D przesadziliby:D

https://web.facebook.com/plugins/video.php?href=https%3A%2F%2Fweb.facebook.com%2 FAslaVazgecememdizisii%2Fvideos%2F1086802918028163%2F&show

znalazłam jeszcze taki opis:
Wypadek śmigłowca, ale Yigitowi nic się nie stanie będzie tylko ranny. Ten wypadek spowoduje u N i Y nową miłośc, która się nie skończy. Ale nikt nie będzie wiedział czy Yigit zmarł czy nie. Będzie w szpitalu o którym nikt nic nie wie

Tylkoe nie rozumiem jednego noby odbudują swoją miłość a z drugiej strony pisze ze nikt nie będzie wiedział czy Yigit zyje ale może chodzi o pozniejsze odc z ta odbudową miłosci albo Nur sie jakos dowie trzeba czekac

No ja też przestałabym oglądać, bo już teraz nerwicy się idzie przy nich nabawić, a co dopiero potem jak Iclal by się kleiła do "męża" ;)

Nerwica to już jest oglądając te 3zmije ciągle coś knujace przeciwko miłości od serca a ta aytul nie powinna się wpieprzac w nie swoje sprawy

Może chodzi o to, że Nur dowie się od Fatiha o Yigicie i ze bedzie chciała go zobaczyć albo Yigit wyśle Fatiha po Nur

Gabunia dzięki wielkie za tłumaczenia.
No będzie się działo. Te 3 pijawki nie tylko sączą swój jad ale też żerują na Y pieniądzach i emocjach (I wieczorem trzyma Y za rękę i mówi, że kiedyś puścił jej rękę i wziął za rękę N, ale przy niej będzie nieszczęśliwy tak jak tego wieczoru. Na szczęście wziął dłoń i poszli na kolację). Oni będą razem (chyba że komuś się przytrafi się coś złego).
A swoją droga to gość grający Firata to fajny facet.
Widziałam jego zdjęcia z dzieckiem (chyba swoim) są znakomite. Na pewno jest super ojcem.Nawet umie śpiewać. Jest wstawka jak rapuje z dwoma kolesiami z ekipy i z chłopcem który gra Merta.

Ja to lubię fragment jak Tolgahan udaje ze śpiewa w samochodzie i kręci go jego dziewczyna on na pewno jest sympatyczny ale gra kawał chuja