Hihihihihi! JA NIC NIE MÓWIĘ! *zarzuca głową* Ale *wystawia palec wskazujący* on coś tam robili, jak ich nei było, nie?
*chichota*

<facepalm>

Hahaha, Kecia, ile Ty wypiłaś? XDD

Zdecydowanie zaaa dużo.

Ty też już wyrazy przeciągasz, jakbyś był pod wpływem mleka. XD

Ja?! A skądże. Jak śmiesz tak w ogóle sądzić!

Co Ty się tak na mnie oburzasz?
Krzyczysz na mnie!

Smutłam :C

Ja wcale się nie oburzam. I nie krzyczę. Ale jeśli w ten sposób to odebrałaś, to przepraszam.
Nie smuć się, taki piękny mamy dzień!

Doooobra. Nie smucę się XD

Tak lepiej. :)

Huhuhu! SPOOOOOOOOOOOOROOOOOOOOOO, ALE BYŁO TAAAAAAAAAAAAAAAAAKIEEEEEEEE DOOOOOOBREEEEE!
EWA, TAŃCZMY! CIESZMY SIĘ ŻYCIEM *podaje drugi karton mleka* ślub taki się nie powtórzy!

Tańczymy XDD


<pije z drugiego kartonu i oddaje Keci>

Wróćmy na tyły, bo nie chce mi się wracać tu na początek cały czas :D Tam optańczymy, co ty na to?
*bierze 12 litrów mleka i idzie*

Idę z Tobą!

My nic nie robiliśmy.

Zawsze się coś robi. Nawet jak się śpi.

Dobra, i tak wiesz o co mi chodziło. :P

Nie FFIem. MASZ KOSMATE MYŚLI. ZBOCZEEEEEEEEEEENIEEEEEEEEEEEEEEEEECCCCCCCCC!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Pff... i kto to mówi!

Winny się tłumaczy, szwagierku :P

Dobra, ja i tak wiem swoje. :P

ZAAATAŃCZYSZ ZE MNĄ JESZCZE RAZ, ostatni razzz
Nim skończy się ten baaaal

Ok, ja zaraz znowu muszę spać, bo trochę zgłodniałem (jadłem dzisiaj tylko obiad na śniadanie), no i wypadałoby się umyć. Ale spokojnie, na pewno tu wrócę. Pewnie koło pierwszej. :D

Czekamy na Ciebie, o Aleksie :D Smacznego ;3

Dzięki. :D
Przekaż Ewce, jakby się coś o mnie pytała. ;)
Pa. ;]

Przekażę, przekażę :D

Wróciłem! :) Znowu. :D

Hahahaha, wiesz nigdy nic nie wiadomo:D
Ty już więcej nie pij, siostrzyczko...

Ja tylko *czka* stwierdzam fakt. Powaszny, sze cienszarne nie powinny pić. A wy od rasu jakieś alusje

Lepiej już naprawdę nic nie pij.

NIE PIJE! Nic poza mlekiem i cappuccino. Ej, czy ta mieszanka jest niezdrowa?

Nie wiem. I nie chcę wiedzieć.

;c

Dobrze, dobrze... Jednorożce widzę!

TO PEWNIE TATUŚ PRZYPROWADZIŁ! Pimpuś jest? :D

Jest, przyniósł nam ciasto od mamy :D

Mama León jest wspaniała ;3

Od Lełoooosia? Mogę też spróbować ciacha mamy? XD

Hehehehehe XDD
Razem się nie wymknęli, bo Zuza poszła wcześniej XD

To taka zmyłka, Ewciu! :D Że niby nie wychodzą razem... Aha, jasne...

Aaa, no rzeczywiście :D
Tylko dlaczego Alex wrócił, a Zuzia nie? Zagadka!

Nie chcesz znać odpowiedzi na to pytanie baj ja xD

Lepiej nic o tym nie mów. :P

Czy ty mi grozisz? xD I tak nie powiem...

Skądże. Jakbym w ogóle śmiał.
I dobrze, cieszy mnie to.

Chcę :D
Ale powiedz tak po cichu XD

Nieee...

Po cichu, Ty byś nie usłyszał XDDD
Dobra, żartuję XD

Widzę. :D

Bo ja mam ferie, a ona idzie jutro do szkoły. I tyle.

Wiem, wiem, tak tylko żartujemy XD