Serial nie jest przyjazny widzowi i naprawdę można odbić się od jego specyficznej formy. Kiedy jednak przyzwyczaimy się do niego, ma sporo do zaoferowania. Daleko mu co prawda do serialu idealnego, ma swoje wady. Nawet sporo. Przede wszystkim dużo absurdów, kiedy to zadajemy sobie pytanie jak to jest możliwe, że to właśnie się wydarzyło. Stara się te wszystkie luki fabularne urzeczywistnić fakt, że oglądamy oddział eksperymentalny, gdzie rządzą inne zasady. To jednak za mało i często można złapać się za głowę. Jak jeszcze dodać do tego dosyć dużą schematyczność odcinków, to może się wydawać, że szkoda czasu. Jednak ten serial pokazuje nam wiele, świetnie napisanych, postaci. Postaci przestępców, które nie są złożone. To często brutalni, wynaturzeni barbarzyńcy, który mają i ukazują ludzką twarz. Postacie niekiedy taka mocno przypominają nam o swojej "normalnej" naturze, że nasuwa się pytanie czy to oni tworzą to miejsce piekłem, czy to miejsce wyciąga z nich najczarniejsze cechy. I co najważniejsze, jak my byśmy się zachowywali w takim miejscu. To i ,niepodlegający dyskusji ,wpływ na obecny kształt telewizji, to największe zalety serialu i dlatego warto go obejrzeć. Szczególnie, że pozwala spojrzeć na osadzonych oraz formy wymierzania im kar w trochę bardziej złożony sposób.