Wikingowie (2013-2020)
Wikingowie: Sezon 3 Wikingowie sezon 3, odcinek 6
odcinek Wikingowie (2013-2020)

Narodziny

Born Again 47m
7,9 2 698
ocen
7,9 10 1 2698
Wikingowie
powrót do forum s3e6

S03E06

ocenił(a) serial na 7

Uwaga, uwaga, moja 'recenzja' najnowszego odcinka, będzie emocjonalnie.

Na początek Athy i Radzio budujący zamki z piaseczku, ojej jak słodko. W tle oczywiście Floki (U JELLY??) patrzący na nich złowieszczo. Aż się śmiałam, bo po prostu w tym sezonie ilość ujęć Flokiego patrzącego na nich w nieprzyjemny sposób powalała.

Byłam przekonana, że Thorunn straciła dziecko jak ją zranili, a tu niespodzianka - mało, że jest, to jeszcze na dodatek zdrowe. Bjorn taki zachwycony swoją małą córeczką, przekochane to było. Fajnie, że nazwał ją Siggy, choć szczerze mówiąc liczyłam na Gydę Junior. Natomiast żeby nie było odnośnie Bjorna za słodko to jego logika po prostu powaliła mnie na kolana:

Bjorn: Kocham moją żonę.
Bjorn: *chędoży Torvi*
Ja: DAFUQ BJORN

Serio, rozczarowałam się nim okropnie, bo myślałam, że jest mądrzejszy, niż jego tatulo i będzie umiał utrzymać ptaszka w spodniach, jak żona jest w połogu, ale jak widać wszystko zostaje w rodzinie Nie szkodzi, że sama go do tego zachęciła, powinien mieć swój rozum, a nie lecieć za zewem penisa, szczególnie, że Torvi jest mężatką to raz, a dwa, jakoś się nią nigdy nie interesował wcześniej. Aha, blizny Thorunn są zaâ˜☠â˜☠â˜☠iste *_*

W ogóle friendly reminder, że Ragnar i Lagertha są teraz... dziadkami. GILFs

Konkurs na scenę epizodu wygrywa ten moment: https://31.media.tumblr.com/f4ab9319...q8ulo1_500.gif

Sceny z Wessex były nieco hardkorowe, ale jestem bardzo pozytywnie zaskoczona popisem aktorki, która gra Judith, serio, obsmarkiwała, obśliniała się, wrzeszczała, wykrzywiała i wyła w tak realistyczny sposób, że aż dostawałam ciarek - te wrzaski mnie będą pewnie jeszcze nawiedzać przez następne dwa tygodnie. Normalnie aż nie mogę uwierzyć, że faktycznie publicznie urżnęli jej ucho. Choć szczerze mówiąc myślałam, że będą chcieli ją ściąć, lub spalić, a nie tylko naznaczyć. Ecbercik przeszedł natomiast samego siebie, myślałam, że zsikam się ze śmiechu jak wyskoczył do Aethelwulfa z hasłami o 'niepokalanym poczęciu', dziecku zesłanym przez Boga (aka magiczny penis Athelstana), Athelstanie-deeply-religious-man, zastanawiam się co on knuje i na razie pomysłów brak. A jeszcze bardziej się śmiałam jak Aethelwulf to wszystko łyknął jak młody pelikan, kolejny nieszczęśnik, któremu "bóg" wychędożył żonę

Scena 'odrodzenia' Athelstana była dla mnie kompletnie niezrozumiała - co to za światło? Co go zwaliło z nóg? I dlaczego był święcie przekonany, że to Jezus? Zachowywał się jakby się nażarł wiadomych grzybków.

Czy tylko ja myślałam (liczyłam na to) w scenie Rollo na plaży, że faktycznie zacznie tańczyć po niej nago jak mu zasugerował wieszcz?

Kalf się widzę wyrabia co raz bardziej. Fakt, jest zdradliwą świnią, ale patrzy się na niego dobrze. Nie mogę rozgryźć jednak jego z Lagerthą wzajemnych prawdziwych planów dla siebie. Mam tylko nadzieję, że się nie okaże, że on ją z tym całym podrywem robił w konia i biedne dziewczę się baaaardzo sparzy próbując to przeciw niemu wykorzystać.

No to teraz wisienka na torcie, czyli najbardziej szokujące wydarzenie odcinka.

FLOKI WHAT ARE YOU DOING
FLOKI STAHP

Naprawdę, co twórcy ZNÓW robią z tą postacią? Nie wystarczyło, że w zeszłym sezonie przez większość czasu się zastanawialiśmy, czy nie robi Ragnarowi syfu za plecami? No cóż, teraz zdecydowanie mu go robi, bo idę o zakład, że Ragnar nie wie, że to Floki SPOILER SPOOOOOILEEEEEEEEEEEEEER zamordował Athelstana Do tego jeszcze chodzi, burczy na wszystkich, Helgę poddusza, Floki dafuq. Helga powinna manatki zawinąć, córę pod pachę i zwiewać, bo ja tu wyczuwam jakąś psychozę normalnie.

Ale po prostu zabijając Athelstana (i jeszcze potem smarując się jego krwią, whaaaaaaaaat) przeszedł samego siebie. Właściwie to do chwili, w której Ragnar zwrócił się do niesionych zwłok po imieniu miałam nadzieję, że to ten stary dziadzio z osady w Wessex, którego Ragnar zadusił, a Floki Athelstanowi tylko przylał w papę i ten stracił przytomność, ale niestety. Pożegnanie Ragnara z Athelstanem strasznie smutne. Ragnar już w ogóle praktycznie nie ma przyjaciół, serio mam wrażenie, że na koniec sezonu skończy w dole z wężami króla Aelli.
__________________

ocenił(a) serial na 8
Mauretania

Może z co poniektórymi uwagami mogłabym się zgodzić, ALE mam jedno poważne zastrzeżenie.

Drogie dziewczęta, przestańcie oceniać wikingów czy jakichkolwiek męskich bohaterów w serialach historycznych (czy też mówiąc bezpieczniej, takich, których akcja toczy się w średniowieczu itp) przez pryzmat dzisiejszych realiów. Panowie wikingowie mieli w głębokim poważaniu wierność - nie omieszkiwali przecież na swoich wyprawach gwałcić kobiet, czego serial z uwagi na niechęć do wywoływaniu kontrowersji nie ukazuje (jedna scena z brodatym gościem w Anglii, którego zaraz skarciła nasza waleczna i sprawiedliwa MILF Lagertha się nie liczy, moi drodzy). Zdrada przez mężczyznę to według wikingów nie jest zdrada.

Wikingowie brali to, co chcieli. Chcieli jeść - zarżnęli prosiaka, chcieli pić - wychylili róg pełen piwa, chcieli zabić - wyruszali na wyprawy, gdzie trup ścielił się gęsto, chcieli zaruchać - szli do żony albo innej kobiety. Nie ma nic negatywnego w postawie Bjorna, skoro zrobił to za pozwoleniem Porunn. Chłopak jest młody, swoje potrzeby ma, a nasza NADAL piękna Porunn to rozumie i chce dla niego dobrze. Oczywiście, mi serce by się rozczuliło, gdyby powiedział, że pragnie tylko jej, ale bądźmy realistami. Zresztą i tak uważam, że ten serial przedstawia nam wikingów na bardziej puchatych i milusich, niż naprawdę byli, just sayin'.

Bjorn nie popełnił błędu na miarę Robba Starka, to na pewno. Nie powinny z tego wyniknąć jakieś polityczne konsekwencje, skoro synowi Horika w sumie jest wszystko jedno, co do swojej małżonki plus nie ma jako tako już żadnej pozycji wśród ludu naszych norfmenów.

Ok, rzekłam.

ocenił(a) serial na 7
martwiejec

"Chłopak jest młody, swoje potrzeby ma, a nasza NADAL piękna Porunn to rozumie i chce dla niego dobrze." - lol, wybacz że kiedyś nie powiem swojemu mężowi żeby poszedł wychędożyć sąsiadkę, bo ja po porodzie jeszcze nie mogę _^_

Ja wiem, że to jest serial historyczny o wikingach, ale to nie znaczy, że musi mi się podobać to, że wszyscy panowie tam biegną za zewem potworka w swoich porciętach bardziej, niż za żądzą krwi na najazdach ;) Miałam nadzieję, że Bjorn po prostu jest nieco ponad to, i tyle. Chociaż jedna taka postać by się przydała. Serial historyczny, ale przeznaczony dla widzów z teraźniejszości, więc to normalne, że zachowania postaci ocenia się również tą miarą, przez pryzmat naszych czasów. Podobnież - rozbijanie sojuszy i umów w taki sposób, w jaki to zrobił Ecbert (czyt. wyrżnięcie wszystkich osadników) też wtedy było na porządku dziennym i nikt się tym raczej nie przejmował, że się kogoś dosłownie mówiąc wiecznie truło, mordowało, sprzedawało na śmierć, kupczyło dziećmi, ciałem, terenami, łorewa, ale czy to oznacza, że nie powinniśmy oceniać tego negatywnie? Czy nie powinniśmy oceniać negatywnie postaci traktującej swojego niewolnika jak śmiecia, mimo że było to np. w starożytnym Rzymie zupełnie normalne?

ocenił(a) serial na 7
Mauretania

"Ja wiem, że to jest serial historyczny o wikingach, ale to nie znaczy, że musi mi się podobać to, że wszyscy panowie tam biegną za zewem potworka w swoich porciętach bardziej, niż za żądzą krwi na najazdach ;)"

Poważnie , a kto uwiódł Athlestana? Co powiesz o żonie Rollo, Ragnara. Bez sensu komentarz. Powinni jeszcze bardziej ich realnie pokazać nie patrząc na pryzmat współczesnego człowieka i jego bladego pojęcia o czasach historycznych.

Wolfman_PL

Uwiódł? Tak tak, nasz najnowszy trup tak się strasznie bronił, a ta zła kobieta go zmusiła.
Chyba inny serial oglądaliśmy. Ja widziałem że oboje mieli na siebie wielką ochotę. Tylko streszczając jedno
-Ja mam męża nie mogę to takie złe!
a drugie
-Ja to w sumie jestem kapłanem... no i ty masz męża, to takie złe!
-Ale w sumie to mąż jest daleko...
-A ja to w sumie nie jestem kapłanem, no i twój mąż jest daleko
Żonie Ragnara to się wcale nie dziwię. Traktował ją jak inkubator. Zresztą sam ją w Anglii zdradzał.
Siggi natomiast to inna sprawa. Ale to końcówka poprzedniego sezonu więc nie ma co gadać.

A odnośnie czasów historycznych, to natura człowieka, 1000, czy 10 000 lat temu czy obecnie jest taka sama. Walking dead to dobrze pokazuje. Zabierzmy ludziom cywilizacje i zachowaniem cofną się do średniowiecza.
Kulturowe pojęcie wierności może się zmieniać na przestrzeni wieków. Natomiast natura pozostaje ta sama. Jeden czy teraz czy 1000 lat temu wykorzysta nadarzającą się okazje, a drugi czy teraz, czy wtedy okazji nie wykorzysta. Nawet jeśli wszyscy towarzysze będą się zabawiać w zdobytym niedawno mieście.
"zew w porciętach" też mi się nie podoba. Nie bez powodu Varys z Gry o tron jest taki groźny. Ptaszka nie ma więc zawsze myśli głową. Szkoda, że Żelaznoboki nie zawsze. Do tego nie zna się na kobietach. Przecież kobiety to robią celowo.
-No idź do niej, naprawdę chcę żebyś poszedł
-No dobra to idę skoro chcesz.
-Głupku to była po to, żebyś powiedział "absolutnie nie, nie mogę bo kocham tylko Ciebie"
Z tą różnicą, że tu Porun nie da tego po sobie tego poznać, a w najgorszym razie się załamie psychicznie.
Niestarty Bjorn chyba się w tym nie połapał. Minus dla niego nie lubię niemądrych.

Goku_san

"Zabierzmy ludziom cywilizacje i zachowaniem cofną się do średniowiecza." - chcesz powiedzieć ,ze średniowiecze to nie była cywilizacja? Może warto by poczytać trochę książek historycznych i to takich wartościowych bo prymitywizm średniowiecza to mit.

ocenił(a) serial na 7
Goku_san

No własnie kapłan został uwiedziony jest stare paskudne powiedzonko " jak s..ka nie da to pies nie ruszy". Kompletnie do niczego by nie doszło gdyby tak ochoczo nóg nie rozkładał. Bynajmniej w tym serialu. Sęk w tym, że je wskazuje że żadna ze stron od wieków nie jest bez winy.

"-No idź do niej, naprawdę chcę żebyś poszedł
-No dobra to idę skoro chcesz.
-Głupku to była po to, żebyś powiedział "absolutnie nie, nie mogę bo kocham tylko Ciebie"
Z tą różnicą, że tu Porun nie da tego po sobie tego poznać, a w najgorszym razie się załamie psychicznie.
Niestarty Bjorn chyba się w tym nie połapał. Minus dla niego nie lubię niemądrych."

Za bardzo koloryzujesz, gdzie tym ludziom ówczesnym do nas. Czy teraz ktoś za kare otworzyłby brzuch i wyciągnąłby jelito którym by związał? xD
Inne obyczaje , inne wierzenia, inne czasy. Co innego było naturalne i normalne a co innego nie.

TWD serial to w zasadzie wielka ciepła k..pa. Po sezonie pierwszym mającym potencjał to w zasadzie teraz nic nie pokazuje. O ile w komiksie owszem, tam jest dążenie do założenia wspólnoty i budowanie osiedli. Ludzie chcą odzyskać należne im miejsce dostępnymi środkami. Tak w serialu łażą po lesie bo maja chyba budżet mniejszy niż kieszonkowe przeciętnego piętnastolatka

ocenił(a) serial na 8
Mauretania

"Chłopak jest młody, swoje potrzeby ma, a nasza NADAL piękna Porunn to rozumie i chce dla niego dobrze." - lol, wybacz że kiedyś nie powiem swojemu mężowi żeby poszedł wychędożyć sąsiadkę, bo ja po porodzie jeszcze nie mogę _^_

Lol Lolson, nie twierdziłam nigdy przenigdy, że wszystkie kobiety w XXI wieku powinny nagle wskazywać swoim facetom inne laski do chędożenia, więc Twoja uwaga nie ma najmniejszego sensu. Cały czas mówię o realiach wikingów. Najwidoczniej w odróżnieniu od innych potrafię się w nie, let's say, wczuć. Nie mam szczególnie dogłębnej wiedzy na temat funkcjonowania i hierarchii społeczeństwa norfmenów, ale wydaje mi się, że twórcy serialu obdarowują kobiece postacie możliwe że dużo bardziej znaczącymi rolami, niż jakie miały w rzeczywistości. Gdyby serialowi wikingowie żyli w wierności wobec swych żon, to sory, ja bym wybuchała notorycznym śmiechem (Floki jest dość ekstrawaganckim cieszącym oko i ucho typem, więc wybaczam) :D

Według mnie właśnie cały myk tych seriali "historycznych" polega na tym, że się wczuwasz i zaczynasz w jakimś stopniu myśleć i postrzegać rzeczy w serialu tak, jak to czynią postacie. Według mnie Ecbert na przykład jest suką, ale doceniam intrygę i mistrzostwo, z jakim prowadzi politykę. Go się nie da potępiać. Tak jest z pozostałymi postaciami - doceniasz je albo gardzisz za czyny, które mogą nieść ze sobą zgubne konsekwencje. A czy Bjorn zrobił coś naprawdę głupiego? Wg mnie to była naturalna wikingowska rzecz i tyle.

Jeszcze tylko coś sprostuję w postawie Bjorna, bo to mnie bardziej zszokowało. Torvi? Serio? Szczerze? Patykiem bym jej nie tknęła, hahahaha. Jeśli miałabym do wyboru tylko ją, to wolałabym poczekać na Porunn te kilka tygodni, która i tak wygląda bardziej jak badass z tą blizną niż oszpecona :D

ocenił(a) serial na 8
Mauretania


Mauretania jak Ci się nie podoba takie podejście jak w serialu, to oglądaj Disneya :)

ocenił(a) serial na 8
martwiejec

Jedna mądra (brawa i puchar za prawdziwą kobiecość bo reszta to zwykłe tłuki ) ...... na dziesiątki komentujących gdyby miało być historical acurate ...żadna z was nie obejrzała by tego serialu po pierwszych 3 odcinkach.

ocenił(a) serial na 8
Joseph88

Wybacz, że nie będę się rozpływać w blasku chwały (jednak bardzo dziękuję za bądź co bądź słowa miłe, sir), ale nie mogę po prostu czasem uwierzyć w te pomsty do nieba, jacy ci mężczyźni źli i idiotyczni, bo myślą tylko rzeczą w spodniach. DŻIZUS, jakby to rzekł Athelstan, STAHP YOU ALREADY.

Btw, ja bym nie miała nic przeciwko, gdyby było historical accurate, gdyż podejrzewam, że i ten serial nie obędzie się w pewnym momencie bez hollywoodzkich drętwych wstawek. Pewnie jeszcze tarczowniczki zaczną rozprzestrzeniać ideę praw kobiet do wyborów wśród ludów germańskich :P

ocenił(a) serial na 8
martwiejec

""Drogie dziewczęta, przestańcie oceniać wikingów czy jakichkolwiek męskich bohaterów w serialach historycznych (czy też mówiąc bezpieczniej, takich, których akcja toczy się w średniowieczu itp) przez pryzmat dzisiejszych realiów. Panowie wikingowie mieli w głębokim poważaniu wierność - nie omieszkiwali przecież na swoich wyprawach gwałcić kobiet..."

A czy gust kobiet zmienił się w tych czasach ?
Kobiety unikają przecież najbardziej moralnych mężczyzn z małym powodzeniem.
Kobiety do dziś gustują w facetach z największą szansą, że są mało moralni:
-pewnych siebie i przebojowych cwaniakach, którzy dają kobietom emocje
-próżnych przystojniakach
-w facetach z kasą
Ogólnie kobiety więc ciągną do trzech typów mężczyzn, którzy zaliczają najwięcej kobiet,
a zatem traktują kobiety jak zabawki seksualne lub mają tendencję do tego, by mieć najwięcej kobiet.
Kwestia tylko czy facet z atutem dającym duże powodzenie wykorzystuje próżność, egoizm czy naiwność kobiet,
że ciągnie do mniej moralnych i korzysta z życia czy też jest całe życie twardym monogamistą,
bo jakoś tak potoczyło się jego życie jak w bajce - "spotkał od razu damę, żyli długo i szczęśliwie, był wierny do śmierci"
Tyle, że gdy ktoś ma powodzenie to rzadkość - nie bez powodu 90% relacji damsko-męskich to nie długie związki,
a seks na jeden raz czy kilka razy, układy bez zobowiązań czy romanse.

martwiejec

"przestańcie oceniać wikingów czy jakichkolwiek męskich bohaterów w serialach historycznych (czy też mówiąc bezpieczniej, takich, których akcja toczy się w średniowieczu itp) przez pryzmat dzisiejszych realiów. Panowie wikingowie mieli w głębokim poważaniu wierność"

Dokladnie. Mnie też dziwią te 21-wieczne fochy fanek. Dla mnie jest oczywiste, ze inne czasy, inne realia, inna obyczajowosc i mieszanie tego z naszą, zachodnią kulturą to jakieś kuriozalne nieporozumienie.

ocenił(a) serial na 7
Mauretania

Nieeeeee! Dlaczego on musiał zginąć?! No dlaczego?! Cholera, jeden z moich ulubionych bohaterów! I jeszcze było tak pięknie, Ragnar powiedział mu: "kocham cię" (i czy ktoś jeszcze zaprzeczy co oni do siebie czują?), jak obiecał, że go będzie bronić i faktycznie pokazał później wszystkim, że nadal go lubi, jak wszyscy byli źli, że wyrzucił bransoletę. Btw, czemu on to zrobił?! Jak już musiał wybierać między religiami, to nie mógł bogów wikingów wybrać?
Ale scena pogrzebu piękna. Pochował go Ragnar tam, gdzie się kiedyś razem modlili..wzruszające.
A poza tym świetna scena jak Ragnar się budzi i dziecko mu spada z kolan i Bjorn i Torvi (wgl zaskoczył mnie Bjorn że nadal chce Porunn, myślałam, że ją rzuci, bo przestanie mu się podobać).
Ale wszystko blednie wobec miłosnego wyznania. I wobec śmierci mnicha ;(

ocenił(a) serial na 9
LadyLannister

Piękna scena z przemową Ragnara, potem jak ubiera naszyjnik z krzyżem. Raczej tylko symbolicznie, bo w poprzednich odcinkach wydawało się, że przejdzie na chrześcijaństwo. Teraz zdobycie Paryża, a potem starcie z Egbertem, który w tym czasie umocni swe siły i na koniec wrzuci Ragnara do tych żmij- nie mogę się doczekać tego momentu. A następnie zemsta synów i odkrycie Ameryki.

ocenił(a) serial na 10
korndddd

To nie Egbert zabije Ragnara. Historycznie dokona tego Król Ella, czy jak mu tam było.

ALbatrOS1996pl

W serialu też według mnie król Ella do tego doprowadzi. W pierwszym sezonie pokazał swój dół żmij :)

LadyLannister

"Jak już musiał wybierać między religiami, to nie mógł bogów wikingów wybrać?" Objawił mu się Jezus przez co uznał bogów wikingów za kłamstwo i stąd to wyrzucenie bransolety (taki symbol, że nie czci już Odyna i innych) ;)

ocenił(a) serial na 7
Edin181

No i wychodzi na to, że zginął przez Jezusa :p
Ale i tak wolałam go jako wikinga, który "kochał Odyna ale Jezusa też kochał". Tak długo umiał to ze sobą godzić. A teraz nawet nie poszedł do Walhalli :(

Edin181

Wikingowie nie mieli jakichś swoich własnych bogów. Mówicie o bogach skandynawskich. Wikingami byli ludzie o bardzo różnym pochodzeniu ,a wiele sag zaświadcza o tym ,że ludzie kiedy słyszeli o najeździe wikingów to spodziewali się równie dobrze Skandi co Venda. Byli też piraci sławiańscy którzy wbrew pozorom przewyższali wikingów ,stosując nowocześniejsze metody militarne ,lepsze łodzie ,a przedewszystkim Sławianie byli i są najliczniejszą grupą etniczną w Europie natomiast Skandynawowie jedną z najmniejszych. To zapewniało Sławianom niezwyciężenie na Bałtyku i poza nim. Nasi przodkowie opanowali Bałtyk do tego stopnia ,że nazywano go Mare Rugianorum (Morze Rugijskie) od najbardziej agresywnego plemienia Ranów z Rujany. Ale mniejsza o to , chodzi mi o troszkę bardziej precyzyjne słownictwo bo ludzie ładują sobie do głowy bzdurki.

Ottiss14

Jak robisz porównania to na zasadzie Germanie - Słowianie, a nie Skandynawowie - Słowianie, bo tych drugich wtedy też trzeba rozczłonkować.

KLAssurbanipal

Sławianie nie mieli aż tak dużych różnic miedzy sobą ,a miedzy "germanami" ,a skandynawami różnice są od genetyki (kompletnie niespokrewnieni) po kulturę i religię które różniły się bardziej niż miedzy różnymi plemionami Sławian.

Ottiss14

Kur#a te zmiany na filmwebie to tragedia. Nowe tematy się wyświetlają na końcu zaraz po zablokowanych jeśli się nie zmieni ustawień ,wypowiedzi się często nie wyświetlają co to kur#a ma być!

KLAssurbanipal

Tylko ,że różnice między tzw. "germanami" którzy są wymysłem rzymskim ,a Skandynawami są nieporównywalnie większe niż między Sławianami. Duńczycy są zaliczani do Skandynawów a nie "germanów" dlatego ,że nie są Germanami. Germanie nie istnieją poza sferą językową. Nie są w ogóle spokrewnieni ze skandynawami poza tą grupką która pochodzi od elit. Genetycznie są to głównie zeskandynawizowani Celtowie. Ten sam zabieg miał miejsce nie tylko na terytorium dizsiejszych Niemiec ,ale też np. Holandii i Belgii. Mówią językiem "germańskim" chociaż są potomkami Celtów. W Niemczech mamy jeszcze ogromne ilości zgermanizowanych Sławian.

Ottiss14

Rugiowie to byli Germanie, a Słowianie byli podzieleni, jak to zauważył KLA.

NikKlik

Po pierwsze "germanie" to określenie czysto językowe. Genetycznie "germanie" i skandynawowie nie są ze sobą spokrewnieni. De facto "germanie" nie istnieją genetycznie ,są to Celtowie których podporządkowali sobie Skandynawowie plus całe wschodnie Niemcy to zgermanizowani Sławianie. Rugiowie byli germanami ,ale potem zostali wyrżnięci i zastąpieni przez Ranów ,dlatego wyspę określa się mienem Rugii ,Rujany i podobnymi. Sławianie w różnych okresach historii zajmowali ziemie daleko na zachód ,w tym również duży kawałek Danii. Wiele miast w Danii i wschodnich Niemczech zostało zbudowanych przez Sławian włączając w to Berlin.

Ottiss14

Germanie byli zróżnicowani, ale pisanie, że nie tworzyli oddzielnej grupy kulturowej i etnicznej to jakieś bzdurzenie (bez obrazy). Germanie i Celtowie się bardzo od siebie różnią, co było widać w czasie najazdu Anglosasów na Brytanię. Zresztą można porównać język angielski z walijskim. Anglicy (pochodzący od Germanów) żartują, że trzeba mieć litr flegmy w gardle, by wymówić nazwę walijskiej miejscowości (czyli celtyckiej). We wschodnich Niemczech Germanie żyli na długo zanim Słowianie chwilowo opanowali te tereny. Germanie (np. Burgundowie, Rugiowie, Goci) żyli też na terenach dzisiejszej Polski zanim nastąpił okres wielkich migracji spowodowanych upadkiem Imperium Rzymskiego. Skandynawowie się znacznie różnili od innych ludów germańskich i z czasem te różnice się pogłębiały, ale przynajmniej początkowo można ich było do nich zaliczyć. Powszechnie uznaje się, że w starożytności mieszkańcy Skandynawii się zaliczali do Germanów północnych.

NikKlik

Przecież ja właśnie piszę ,że Germanie różnili się od Skandynawów ,tak samo od Celtów i reszty ,co nie zmienia faktu ,że byli potomkami Celtów którzy przyjęli języki swoich elit ze Skandynawii. Nic więc dziwnego ,że gadali zupełnie inaczej. W czasach o których mówimy nie można mówić o "germanach" jako takich a już na pewno nie można twierdzić ,że wschodnie Niemcy są terenami germańskimi ,tym bardziej ,że najstarsze osiedla są Sławiańskie więc to Sławianie się tam na poważnie osiedlali i to po podbiciu tych ziem ,a nie jak twierdzą Niemcy po opuszczeniu ich przez "germanów" (musieli by być idiotami niespotykanymi w skali historycznej ,gdyż narody nie zostawiają własnych domów i doskonałych do życia terenów by iść w nieznane ,a jedynie ekspandują swój zasięg). Ale to ,że "germanie" żyli na terenach dzisiejszej Polski (a przynajmniej północnej) to może i fakt ,ale wyglądający zupełnie inaczej niż to się powszechnie rozumie. Goci przyszli na tereny dzisiejszej Polski ,byli gośćmi ,ale żyli pośród ludności lokalnej ,badania genetyczne wykazują ciągłość genetyczną na terenach dzisiejszej Polski na 5 tys. lat wstecz. Generalnie ta kwestia jest dużo bardziej skomplikowana niż się to powszechnie traktuje w historii. Większość tego co funkcjonuje w powszechnym rozumieniu to powtarzanie starych błędów lub duże uogólnienia. Mniejsza o to.

ocenił(a) serial na 8
Ottiss14

Nie mniejsza o to chwała ci za ten post bo poprzedni nie mal zalał mi krwią wątrobę. Ktoś musi wyprowadzać z ciemnoty maluczkich nieuków i ignorantów.

Joseph88

A nic konkretnego do dyskusji nie wniesiesz? Może wyjaśnisz, czemu określasz mnie mianem "ignoranta", kiedy pisze prawdę historyczną?
P.S
"Niemal" pisze się razem. Przecinki też by się przydały.

NikKlik

Z "prawdą historyczną" jest jak z "faktami medialnymi". Historia to polityka. Genetyka zniszczyła w ostatnich latach wiele mitów które i do dziś są bezmyślnie powtarzane.

ocenił(a) serial na 8
NikKlik

Nie muszę Ottis mnie wyręczył. Piszesz takie brednie że aż nie mogę tego czytać na długo przed VIII wiekiem do Renu w północowshcodniej części współczesnych " Niemiec" żyli SŁOWIANIE ! Zapamiętaj to sobie ,żebyś nie dawał podkładki starym z normanizowanym celtom do roszczeń o NASZE zachodnie ziemie bo byliśmy tu jako naród od Mieszka I a oni nie mają najmniejszych praw do tych ziem. Pozdrawiam.

Joseph88

Aha. Czyli sam nic napiszesz. Najpierw obal istnienie kultur wielbarskiej, przeworskiej i czerniachowskiej oraz przekazy rzymskich historyków. Potem można się zastanawiać nad genetyką. Bez obrazy, ale wydaje mi się, że na twój pogląd zbytnio wpływa panslawizm i propaganda PRL-u o ziemiach "odzyskanych". W czasach rzymskich na terenach dzisiejszej Polski żyły plemiona germańskie (np. Burgundowie, Rugiowie, Lugiowie i czasowo Goci) i zdecydowana większość historyków się zgadza w tej kwestii. Być może jeszcze wcześniej byli tam jacyś prasłowianie, ale to tylko domysły.

Ottiss14

Tworzysz historię alternatywną. Ale po kolei:
"musieli by być idiotami niespotykanymi w skali historycznej ,gdyż narody nie zostawiają własnych domów i doskonałych do życia terenów by iść w nieznane ,a jedynie ekspandują swój zasięg"

Bzdura. O wielkich migracjach barbarzyńców nie słyszałeś? W wyniku upadku Rzymu i możliwych zmian klimatycznych najsilniejsze plemiona germańskie (np. Ostrogoci, Wizygoci, Alamanowie, Frankowie, Serbowie, Wandalowie itd.) ruszyły na żyźniejsze ziemie południa. Z tego powodu Słowianie podczas swej ekspansji napotykali słaby opór. W IV wieku Słowianie koncentrowali się na dorzeczu Dniepru i terenach Scytii. Najpierw pokonanie Gotów przez Hunów, a następnie upadek tych drugich pozwolił im na zajęcie ziem na zachodzie. Do Wisły i Łaby doszli w VI wieku wykorzystując osłabienie miejscowych Germanów przez wspomniane migracje.

"Ale to ,że "germanie" żyli na terenach dzisiejszej Polski (a przynajmniej północnej) to może i fakt ,ale wyglądający zupełnie inaczej niż to się powszechnie rozumie. Goci przyszli na tereny dzisiejszej Polski ,byli gośćmi ,ale żyli pośród ludności lokalnej ,badania genetyczne wykazują ciągłość genetyczną na terenach dzisiejszej Polski na 5 tys. lat wstecz"

Co to za historical fiction?! Możesz podać jakieś źródło tych rewelacji? Słowianie na tereny Polski dotarli dopiero w V/VI wieku. Goci pochodzili prawdopodobnie ze Skandynawii i wedle rzymskich historyków przesiedlili się na tereny północnej Polski w I wieku, co potwierdzają znaleziska archeologiczne. Następnie przesuwali się stopniowo na południowy zachód, aż w III wieku znaleźli się nad morzem czarnym skąd wypędzili ich Hunowie.

NikKlik

*Drobny błąd.
Słowianie na początku IV wieku nie byli jeszcze nad Dnieprem. Historycy szacują, że w II wieku żyli nad Wołgą i zaczęli się powoli przemieszczać na zachód.

NikKlik

Po pierwsze nie a czegoś takiego jak fakt historyczny ,wszystko jest jednym wielki domysłem tworzonym ze szczątkowych informacji. Historia jest częścią polityki i wiele z tych teorii które przytaczasz nie wytrzymują dzisiejszej weryfikacji z danymi chociażby genetycznymi.
Serbowie "germanami"? Uznam to za zwykłą pomyłkę. Serbowie są idealnym przykładem na to ,że ludy nie przenoszą się masowo ,tylko częściowo i nie opuszczają swoich ziem tylko zdobywają nowe. Są dwa plemiona Serbów ,we wschodnich Niemczech (ich ojczyzna tzw. Biała Serbia) i południowa Serbia znana powszechnie. Tak samo było z Chorwatami ,jedna Chorwacja była na południu a Biała Chorwacja na terenach południowej Polski i Ukrainy. Nie opuścili swoich domów tylko poszerzyli terytorium.

"Co to za historical fiction?! Możesz podać jakieś źródło tych rewelacji?" - jestem zaskoczony ,że są ludzie którzy interesują się historią ,a nie słyszeli o tym jaką rewolucję przeszliśmy gdzieś z dekadę temu dzięki genetyce. Z resztą nie tylko genetyce ,coraz więcej jest naukowców interdyscyplinarnych którzy nie interpretują pojedynczych dziedzin ,ale łączą je w jedną spójną całość (włączając w to ligwistykę, genetykę ,historię ,archeologię i chemię i wiele innych dziedzin). Jednym z takich naukowców jest włoski doktor Mario Alinei który poświęcił Sławianom szczególne miejsce w swojej pracy na temat Teorii Paleolitycznej Ciągłości.
Warto trochę zaktualizować swoją wiedzę bo odkrycia są fascynujące. Niemcy np. wymyślili kilka lat temu takie potworki jak Słowiano-Germanie ,czy germańska gałąź haplogrupy R1a ;) Zawsze musi wyjść na ich choćby się mieli nie wiem jak poniżyć. Skąd takie bzdury? Ponieważ okazało się ,że wszystkie próbki DNA związane z kulturą Toporów Wojennych należą do R1a co oznacza ,że tą prastarą kulturę tworzyli przodkowie Sławian. A ponieważ kultura ta sięgała od terenów dzisiejszej Polski po Francję to Niemcy próbują się pod to podpiąć. Tak więc według Niemców obecnie genetyka wygląda tak:
I1 - proto-germanie (chociaż w ogóle nie spokrewnieni z haplogrupą R1)
R1b - Celto-Germanie (po prostu Celtowie ,no ale Niemcy muszą być wyjątkowi)
R1a - Sławianie ,Aryjczycy i Germano-Sławianie (bo muszą rozdzielić Aryjczyków ze Sławianami ,ale się podpiąć jednocześnie pod R1a).
Czyli podsumowując w zasadzie wszyscy są "germanami". A rozwiązanie jest proste. Germanie nie istnieją.
Co do źródeł to daj mi chwilę to zamieszczę tu nieco linków.
Pozdrawiam.

Ottiss14

Miało być Swebowie, nie Serbowie. Głupia autokorekta ;) Co nie zmienia faktu, że w V/VI wieku wiele plemion germańskich po prostu wyemigrowało na ziemie Cesarstwa Rzymskiego. To jest fakt, a nie przypuszczenie. Ludy te opuściły swoje niezbyt żyzne ziemie i znalazły nowe miejsca zamieszkania. Czekam na linki, może mnie przokanają.

Ottiss14

Praca przedstawiająca skrótowo Teorię Paleolitycznej Ciągłości:
http://www.continuitas.org/texts/alinei_interdisciplinary.pdf

Genetyczne mapy kultur sprzed 3-4 tysięcy lat. Jak widać kultury Illyryjska ,Tracka ,Macedońska ,Łużycka i ta dziwnie nazwana Surbna są kulturami R1a ,czyli Sławiańskimi.
https://bialczynski.files.wordpress.com/2010/02/haplogrupy-i-kultury-1200-1000-p ne.jpg
https://bialczynski.files.wordpress.com/2010/02/haplogrupy-i-kultury-2000-1500-p ne.jpg

Ciągłość genetyczna na terenach Polski od 10 tysięcy lat:
http://salve.salon24.pl/562893,przodkowie-polakow-zyli-w-europie-juz-ponad-10-ty s-lat-temu

Ekspansja Sławian z terenów Polski:
http://polishgenes.blogspot.com.au/2009/11/r1a1a7-signal-of-slavic-expansions-fr om.html

Polacy bardziej rdzennymi Europejczykami niż Niemcy (plus Polacy spokrewnieni z prehistorycznymi Skandynawami):
http://polishgenes.blogspot.com.au/2014/01/poles-more-indigenous-to-europe-than. html
http://polishgenes.blogspot.com.au/2012/04/prehistoric-scandinavians-genetically .html

Kultura Toporów Wojennych - odkrycia genetyków:
http://polishgenes.blogspot.com.au/2008/11/ancient-corded-ware-dna-with-links-to .html

Nie chce mi się szukać takich już od dawna znanych powszechnie danych jak to ,że Scytowie/Sarmaci ,oraz Aryjczycy którzy podbili Indie byli również R1a. Możesz szukać sam ,na pewno wiele ciekawego znajdziesz ponad to co przytoczyłem.
Nie wiem co cię interesuje najbardziej ,na razie daję tyle.
Na koniec jako ciekawostkę podaję stronkę o genetyce która udaje ,że nie jest neo-nazistowska ,ale jest (chociaż przyznali ,że Hitler miał pochodzenie żydowsko-afrykańskie). To tak jako ciekawostkę. Jak można zauważyć "germanie" są na pierwszym miejscu w artykule o R1a ;)
http://www.eupedia.com/europe/Haplogroup_R1a_Y-DNA.shtml
Artykuły są naprawdę rozzbrajające. Właśnie zauważyłem ,że I2 (południowo Sławiańska) jest według nich wspólna dla Sławian i Germanów (bo występuje w krajach "germańskich" w ilościach nawet do 10%. Przy czym w krajach południowo Sławiańskich jest to nawet powyżej 70%). No ale co poradzić "germanie" są po prostu zaje^iści ;)

Ottiss14

Ach, jak szaleć to szaleć ,tutaj dobry artykuł omawiający kwestię zasiedlania przez Sławian Skandynawii (na mapach genetycznych Europy aż 30% Norwegów ma pochodzenie Sławiańskie). Wspominają też o problemach jakie ma historia tzn. braku obiektywizmu ,silnym upolitycznieniu ,i jak głęboko to wszystko w ludziach siedzi:
http://www.archeologia.com.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=53:ja k-slowianie-skolonizowali-skandynawie&catid=22&Itemid=127

Ottiss14

http://historia.wp.pl/title,Wyniki-badan-DNA-wskazuja-ciaglosc-genetyczna-mieszk ancow-Polski-od-czasow-starozytnego-Rzymu,wid,17000714,wiadomosc.html?ticaid=114 96c

Ottiss14

Tutaj kolejna mapka genetyczna kultur ,jak widać Sławianie ,czy też Pra-Sławianie nie żyli i nie rozmnażali się masowo na bagnach gdzie świat o nich nie słyszał, a potem nie zasiedlili opuszczonych przez innych ziem tylko byli od zawsze jedną z najbardziej ekspansywnych grup etnicznych w Europie i tworzyli jedne z największych kultur:
http://cdn.eupedia.com/images/content/early_bronze_age_europe.gif

Ottiss14

I gdzie są ci "germanie" za którymi to ponoć weszliśmy do Europy? Kilka małych kropek na obrzeżach ;)

Ottiss14

Całkiem ciekawe tezy. Być może ludy prasłowiańskie rzeczywiście zamieszkiwały tereny nadwiślańskie wiele tysięcy lat temu. Jednak w czasach rzymskich większość na tych terenach wedle źródeł pisanych i znalezisk archeologicznych stanowili Germanie. Grobowce i wyroby szklane typowe dla plemion germańskich znaleziono na terenach od Bałtyku przez linię Wisły i Bugu , do Dniepru i morza Czarnego. Kultury wielbarska i przeworska na terenie dzisiejszej Polski z całą pewnością były germańskie. Osady Czerniachowskie na terenie Ukrainy również przypisuje się Germanom. Polecam książkę Petera Heathera "Imperia i barbarzyńcy. Migracje i narodziny Europy", która świetnie opisuje kształtowanie się narodów w Europie.

Te odkrycia genetyczne mogą wskazywać na większe pokrewieństwo między Germanami i Słowaniami niż mogło się wydawać lub na asymilizację miejscowych Słowian w plemionach germańskich. Zresztą Heather w swojej książce wyjaśnia, że wszystkie narody (szczególnie na zachodzie) zrodziły się ze zmieszanych genetycznie plemion. Gdy Słowianie doszli do Łaby nie wybili wszystkich Germanów. Duża część pozostała na tych terenach i z czasem się wymieszała ze Słowianami, aż w końcu zaniknęła.

P.S
Coś takiego jak kultura Macedońska nie istnieje. Na pewno nie w odniesieniu do starożytnej Macedonii. To byli po prostu Grecy, mówiący po grecku, wierzący w greckich bogów i wyglądający jak Grecy. Rozróżniano ich tylko ze wzgledu na inny rodzaj rządów i duży wpływ na politykę ówczesnego świata. Natomiast obecne państwo Macedonia z Aleksandrem Macedońskim nie ma nic wspólnego.

Ottiss14

Całkiem ciekawe tezy. Być może ludy prasłowiańskie rzeczywiście zamieszkiwały tereny nadwiślańskie wiele tysięcy lat temu. Jednak w czasach rzymskich większość na tych terenach wedle źródeł pisanych i znalezisk archeologicznych stanowili Germanie. Grobowce i wyroby szklane typowe dla plemion germańskich znaleziono na terenach od Bałtyku przez linię Wisły i Bugu , do Dniepru i morza Czarnego. Kultury wielbarska i przeworska na terenie dzisiejszej Polski z całą pewnością były germańskie. Tak samo jak kultura Czerniachowska z terenów dorzecza Dniepru. Polecam książkę Petera Heathera "Imperia i barbarzyńcy". Świetnie opisuje kształtowanie się Europy i migracje plemion barbarzyńskich. Sama genetyka to za mało by zaprzeczyć znaleziskom archeologicznym i dziełom rzymskich historyków.

Te badania genetyczne mogą wskazywać na większe niż mogło się wydawać pokrewieństwo Germanów i Słowian lub na asymilację miejscowych Słowian w plemionach germańskich. Zresztą Heather pisze o tym, że wszystkie narody europejskie zrodziły się z mieszanek etnicznych, a same plemiona również były często zróżnicowane. Gdy Słowianie zajęli tereny do Łaby nie wybili wszystkich Germanów. Duża część pozostała na tych ziemiach i z czasem wrosła w plemiona słowiańskie.

P.S
Nie istnieje coś takiego jak kultura Macedońska. Przynajmniej nie w odniesieniu do starożytnej Macedonii. Macedończycy to byli Grecy, mówiący po grecku, modlący się do greckich bogów i wyglądający jak Grecy. Rozróżniano ich tylko ze względu na inną sytuację społeczno polityczną i wielki wpływ na historię. Natomiast dzisiejsze państwo Macedonia nie ma nic wspólnego z Aleksandrem Macedońskim?

NikKlik

Wybacz dwa posty, ale filmweb znowu szwankował. Mogliby coś zrobić z tymi wadliwymi komentarzami.

NikKlik

"Kultury wielbarska i przeworska na terenie dzisiejszej Polski z całą pewnością były germańskie." - no z pewnością ,tylko ,że czemu nie ma po nich śladu w genetyce? Skoro tak wiele było tych Germanów na naszych ziemiach od tak dawna to dlaczego nie ma po nich śladu ,a Polacy są niezwykle homogeniczni? Dlaczego np. Ślązacy i Kaszubi którzy to ponoć też mieli być "germanami" okazują się być najczystszymi ze Sławian? Jeśli chodzi o analizę wykopalisk to podam dwa przykłady. Archeologowie uważają ,że wszelkie zmiany w kulturze to zmiany etniczne. Czyli jeśli Celtowie zaczęli wzorować swoje garnki na rzymskich to nie dlatego ,że im się spodobały ,tylko dlatego ,że zamieszkali wśród nich Rzymianie. Myślę ,że przeczy to zdrowemu rozsądkowi ,ale tak rozumuje "nauka" humanistyczna.
Drugi przykład to idole z Prilwitz ,znaleziska archeologiczne znalezione we wschodnich Niemczech. Ponieważ były pokryte runami uznano je za "germańskie". Po jakimś czasie okazało się jednak ,że nijak nie mają one z "Germanami" nic wspólnego. Uznano więc je za fałszerstwo. Co ciekawe propaganda niemiecka na ten temat mówi tylko tyle ,że znalazca był sądzony za fałszerstwo ,jednak nie mówi nic o wyroku ,choć gdyby był skazujący to przecież by to na pewno wyłuszczyła. Okazało się ,że statuetki te pochodzą z różnych okresów i posiadają nawiązania do religii Sławiańskiej i ...Summeryjskiej ,o której istnieniu w czasach gdy je znaleziono nie wiedziano! Co ciekawe podobne "runy" znajdowano w Polsce na różnych innych przedmiotach. Niestety jest to temat tabu i wszyscy milczą na ten temat ,tak samo jak na wiele innych tematów tabu które funkcjonują w historii.
Jak więc być może już zrozumiałeś historia to przedłużenie polityki wewnętrznej i zagranicznej. Dopiero od niedawna prawdziwa ścisła nauka wkracza w te rejony i odkłamuje często wielowiekowe kłamstwa.
Tutaj masz wykaz haplogrup w krajach ,powiedz mi gdzie są ci "germanie" w Polsce? Tak duże kultury ,osiadłe ,musiały zostawić silne ślady w genetyce narodu. Co ciekawe popatrz na haplogrupy krajów Skandynawskich ,np Norwegii i Islandii.
Jeżeli zaś uważasz ,że nie geny są ważne a kultura to odpowiedz sobie na pytanie ,czy ważniejsze dla Ciebie jest czy Twój dziadek jadł bigos i go lubił ,czy to ,że był Twoim dziadkiem. Dla niektórych ważniejszy jest bigos i ja to szanuję.
http://www.eupedia.com/europe/european_y-dna_haplogroups.shtml

Ottiss14

Parafrazując Twoje pytanie: Czy jeśli ktoś urodził się np. we Francji, mówi po francusku i czuje się Francuzem, ale jego pradziadkowie byli Niemcami to jest Francuzem, czy Niemcem? Genetyka jest ważna, ale nie można w nią wierzyć bezgranicznie. Jeśli się wyklucza ze znaleziskami archeologicznymi i podaniami historycznymi, to bardziej wierzę tym drugim.

Co do przykładu z celtyckimi garnkami to jest on błędny. Niemal nigdy dzieła różnych kultur nie są identyczne, nawet gdy wzorują się na sobie. Archeolodzy zazwyczaj są w stanie bez większych problemów wychwycić różnice we wzornictwie, sposobie produkcji lub użytych materiałach. Nawet gdy zmiany są minimalne, da się je wychwycić.

Archeologia i źródła pisane zgodnie wskazują na germańskie osadnictwo na terenach od Bałtyku po morze Czarne. Dodatkowo znane są nazwy plemion i miejsca zamieszkania.

Mapa z obszarami występowania danych kultur:
http://www.muzeum.grudziadz.pl/prezentacja-wykopaliska/images/2/ryc-3a-ryc-3b.jp g
Mapy z rozmieszczeniem plemion germańskich.
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/9/90/Pre_Migration_Age_Germanic.pn g
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/0/0e/Imperium_Romanum_Germania.png

We wspomnianej książce Heathera są lepsze mapy, ale nie mogłem ich znaleźć w internecie.

NikKlik

No więc dokładnie na tym polega moje pytanie. Dla mnie ważniejszy jest dziadek niż bigos.
Według Ciebie jeśli ludzie miejscowi żyli z Gotami i współtworzyli ich kulturę ,a może nawet przyjęli język ,a potem ich potomkowie znowu się zeslawizowali ,ze tak to ujmę to czy można o tym pokoleniu środkowym mówić ,że byli "germanami"? Według mnie nie.

Przykład z garnkami źle zrozumiałeś ,Celtowie nie kopiowali garnków Rzymskich tylko je naśladowali np malowanie postaci czy scen z mitologii.

Zarówno źródła pisane są niezwykle zwodnicze. Wyobraź sobie ,że za tysiąc lat jedyne co przetrwa to skład z kilku lat Gazety Wyborczej. To byłaby obowiązująca wersja historii. Niestety większość źródeł pisanych to kopie kopii ,tłumaczeni i spora doza uprzedzeń oraz własnych fantazji autora. Notoryczne jest przekręcanie nazw ,czy mylenie przynależności etnicznej plemion. Te mapki nic nie mówią bo jedna pokazuje tereny zamieszkiwane (na jakiej podstawie powstała ta mapa?) przez tzw. "germanów" na przełomie prawie pół tysiąca lat!
Druga powstała na bazie źródeł Rzymskich ,więc również trzeba wiele dobrej woli by uznać ją za wiarygodną. Dla Rzymian "germania" to było wszystko na północny wschód od nich ,sama jakość map ręcznie wykonywanych w tamtych czasach świadczy o tym jakie pojęcie mieli o topografii. Zmierzam do tego ,ze w historii nie ma pewników ,często nawet w kwestiach dotyczących historii najnowszej. Lepiej szukać ,zadawać pytania i odkłamywać mity zamiast je powielać.
Pozdrawiam i życzę poszerzania wiedzy dzięki nadchodzącym odkryciom.

Ottiss14

Poza tym już sam fakt ,że na tych mapach nie ma Sławian świadczy o ich jakości. Jak pogodzisz te mapy z genetyką? Gdzie są Sławianie ,najliczniejszy i najbardziej ekspansywny lud w Europie? Owszem są Sarmaci ,ale przecież nikt nie twierdzi ,że wszyscy Sławianie są post-Sarmatami. No i jak już mówiłem genetyka tym mapom przeczy.

Ottiss14

Źródła pisane są oczywiście często wątpliwe, ale nie można ich całkowicie pominąć. Szczególnie, jeśli kilka niezależnych od siebie historyków twierdzi to samo. Jeśli Jordanes pisze o migracji Gotów nad morze Czarne i archeologia potwierdza te słowa to trzeba je przyjąć. Inna sprawa, że bajki Jordanesa o wielkim królu Gotów oraz o podziale na Wizygotów i Ostrogotów w wyniku zerwania mostu to bzdura. Jednak gdyby nie dzieła pisane, nie wiedzieliśmy nic o zmaganiach Rzymu z barbarzyńcami, bo tego ani genetyka, ani archeologia nam nie powiedzą. Do dzieł starożytnych historyków trzeba podchodzić krytycznie, ale jeśli inne źródła potwierdzają ich słowa, to prawdopodobnie są one prawdziwe.

Te mapy nie są idealne, ale nieźle pokazują prawdopodobne rozmieszczenie plemion germańskich. Słowian na nich nie ma, ponieważ niewiele o nich wiadomo w starożytności. Rzymscy historycy nie powiedzieli słowa o Słowianach, chyba że zaliczymy do nich Sarmatów. Rzymianie nie uważali wszystkiego na wschód od nich za Germanię. Jeszcze dalej rozciągały się Scytia i Sarmatia. Miejsce zamieszkiwania Słowian to duża niewiadoma, genetyka i archeologia mówią za mało by móc określić konkretne tereny. Można tylko przypuszczać. Dopiero od V/VI wieku wiemy o nich coś więcej.
Pozdrawiam.

NikKlik

A co do Heathera to mam jego "Upadek Cesarstwa Rzymskiego" i cenię tą książkę (choć nie jest idealna ,no ale która książka historyczna jest?) ,ale słyszałem ,że "Imperia i Barbarzyńcy" jest dużo gorsze i posiada wiele błędów ,skrótów myślowych ,uogólnień itp.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones