Serial nie jest wybitnym dziełem . Raczej dla nastolatków, ale oglądając do k”kotleta” fabularnie się wkręciłem i miło by było poznać dalsze losy bohaterów. Szczególnie wątek magistra jest interesujący ,a nawet sama i sam Drew nabrał w końcu charakteru na ostatnie 5 min ostatniego odcinka .

Książki z tego co widzę tylko anglojęzyczne . Zdecydowanie wolę czytać po polsku ale chyba będzie trzeba się jakoś przemóc . Zabawne jest to, że Netflix tłumaczy zamówione tylko 2 sezony tym by przedstawić historię jako zamkniętą całość. Po czym twórcy dają ogromny clifhenger na zakończenie xD