orientuje się ktoś czy komiks the Strain wyszedł w PL (obojętne czy to oficjalnie czy wydany przez jakąś grupę tłumaczącą typu Grumik )????
To co się wydarzyło w tym odcinku to już po prostu przegięcie. Mistrz leży dosłownie, rozłożony na
łopatki na słońcu, wystarczyło mu odciąć łeb... i ten ich komentarz "skoro nie zabija go słońce to co
może go zabić?" no k*rwa. W którym momencie tego serialu zakładali, że zabiją go promieniami
słonecznymi? szli...
Czy to luźne nawiązanie do Philipa Dicka ("Trzy stygmaty Palmera Eldritcha"), czy też jest w tym jakiś głębszy sens?
Nareszcie - jest 4 sezon, bardzo dobry, jak cały serial zresztą. Szczerze polecam, bo serial wciąga niesamowicie, a Zack dokonuje ekspiacji i wciska detonator bomby po raz drugi - i jest to bardzo pożądane i sprawiedliwe zakończenie. Najlepsza scena 4- go sezonu to ta, kiedy profesor Setrakian dekapituje esesmana...
Który serial wolicie i dlaczego ?
Ja na chwilę obecną wyżej stawiam The Walking Dead ale będąc w trakcie oglądania odc nr 7 The
Strain stwierdzam ze może się to zmienić.
Za The Walking Dead przemawia tematyka zombiaków która uwielbiam ale brak mi akcji a w The
Strain jest fajna akcja ale bez zombiakow.
Mogłby...
Jak wyżej zamiast zadźgać mistrza stoją i gapią się jak wół w malowane wrota dno żenada reszta nawet da rade nawet ale koniec śmiechu warte.
to kiedy odsłuchują nagranie z czarnej skrzynki. Dźwięk emitowany z głośników oszałamia blondynę a doktorek z uporem maniaka dopytuje czy wszystko ok, zamiast zwyczajnie zapauzować, ew. odłączyć głośniki. Takich "genialnych" scen w serialu jest niemało ale wy sobie dalej wmawiajcie że co super serial.
"The Strain" od Guillermo del Toro i Chucka Hogana to serial, którego z lekkim przerwami oglądam około roku. Cztery sezony upłynęły tak szybko, jakby nie ,,przeminęły z wiatrem", ale ,,przeminęły ze... strzygoniem". Gdybym miał z czymś porównać ostatnią z wszystkich dotychczas wydanych serii, to zestawiłbym ją z...
więcej
Czy kazdy fajny serial musi w koncu zatrudniac do obsady gnoja ktory nie umie grac i sama twarza denerwuje? W the walking dead byl irytujacy gnoj i tutaj "nowy" zack tak samo jest nie do zniesienia. Nie chodzi o jego postac ale o caloksztalt. Ciagle ta sama mina.
Kto prowadzi castingi na takich dekli? Czy to synowie...
Jedyna rzecz która mnie autentycznie zaciekawiła (poza pokazaniem wampirów jako zezwierzęconych, obrzydliwych paskud) to grupa badassów wampirów - streści ktoś o co z nimi chodzi w kolejnych sezonach? Tak ten, żebym tego plastelinowego gałganka nie musiał specjalnie oglądać, ani tego wybitnie irytującego pajaca -...