Jaki jest wasz ulubiony odcinek?
Według mnie najlepszy klimat miał "The Legend Of The Goblewonker" (odcinek 2), głównie z
tego powodu, że to był odcinek, który obejrzałem w całości po angielsku, leżąc na łóżku na
odtwarzaczu MP3 ;D (1 odcinek obejrzałem w internecie i do tego gdzieś znalazłem napisy do
tego)
Przedtem jednak uznawałem za najlepszy Double Dipper, ale potem jakoś zmieniłem zdanie.
:P
Dreamscaperers i Gideon Rises to także są świetne odcinki, dużo emocji wywołały u mnie
(zwłaszcza ostatni), ale jakoś nie czułem tego pierwotnego "klimatu" jak w pierwszych
odcinkach.
A jak u was?